Galantynka
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez Galantynka
-
-
A moze by zwrócic sie do banku, o rozłożenie kredytu na niższe raty, no i żeby odsetki Ci nie galopowały. Nie wiem juz co Ci doradzić, trzymaj się. -
Posłuchaj, masz w domu bizuterię cenną, albo inne cenne rzeczy, sprzedaj je, ja tak zrobiłam przed laty, gdy nie miałam za co zyć, mąz był na chorobowym i jakoś jeden miesiac nie miałam pieniedzy na zycie, bo mu chorobowego w terminie nie wypłacili chyba czy jakos tak, no i opyliłam nawet obrączki, maszynę do szycia, piekna wieloczynnosciową no i mnóstwo innych rzeczy, nawet zamien mieszkanie na mniejsze... -
Nie napisze ci po co brałas te kredyty, no ale skoro juz wzięłas pora pomyslec co zrobić.Moze sprzedaj cenne rzeczy , złoto, monety, dodatkowa praca, nie wiem...moze wziąc kredyt , który spłaca kredyty i redukuje częśc długu...nie wiem -
Codziennie, odziewam sie w barchanowo-koronkowa koszulę i czepek bo mam okropnie długie i kręcone włosy ...czyli na nie zakładam szlafmycę. Każdego dnia zakładam świeża koszulkę .
kurcze blade , własnie odkryłam, że
w Życie uczuciowe
Napisano
Wiecie co, pomyslałam, ze tutaj robimy za doradczynie we wszystkich dziedzinach życia. No np. ja, która nie potrafi sobie poradzić w wielu dziediznach życia , doradza innym , tak jak i wiele osób tutaj obecnych . Teraz się z tego smieję, to taki zjazd jak \"u cioci na imieninach \" , co nie?