ela79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ela79
-
Powiedział Bartek ze dzis tłusty czwartek..a ja nawet chleba na sniadanie nie mama Witajcie mały oglada Teletubisie-jest na srodkach przeciwbólowych i przeciwzapalnych i nie chodiz,pobudki były chyba ze4 ale dałam pic i jakoś poszlo.spał do 8 rano to narzekać nie moge,wczoraj podcielam mu włosy wygląda bardziej męsko...przyszedł do mnie to musze konczxyć
-
To ja Walenty... dopiero mały mi usnął na moim łóżku..przenosilam go cały czas na rękach..trochę tłumacze ze nie może chodzić ale on sie i tak czasem buntuje.Ma zakaz chodzenia przez 6 dni jescze.Tak iwec jeszcze długo będize mały na naszej łasce....kocham go bardzo,jak on ise tuli całuje to wynagradza mi trudy noszenia. AsiaaAsica-ja tez jestem nauczycielem tyle że histoerii i Wiedzy-no i uczyłam tylko w liceum...ale całe życie chciałam tą pracę wykonywać,a z powrotem do niej mam duże problemy.....nie łatweo pracę znalezc no i trzeba mieć ukończone studia wyzsze+pedagogikę..na ilicencjat teraz z tego co wiem nie przyjmują dyrektorzy..no chyba że się mylę lampka..herbaty z okazji Walentynek
-
aveee my po spacerze..carlii udalo się stronkę rozpoczac.. obiad gotuję bo jedyne dobrze goruje...w zyciu nic nei upiekłam wymlnego,no na pączki bym się nie porwała. Mamo Natalki-U mnie Walentynki podobnie jak u ciebie ,bez męża,nawet bez sióstr Carlaa-jedyne co podaje to cebilon multi
-
co do kubka to my dalej na butli jedizemy i dobrze nam z tym...czasem w dizeń pije ze zwykłego kupbka..bo niekapek Canpola okazał sie kapkiem
-
Iwka-dziś lepszy dzień,mały radosny no i jakoś sam wie i wyczuwa że nie może biegać za dużo,noszę go na swych barach... Mąż zrobil nam walentynkową niewspodziankę,zostawił 2 kremowe serduszka z owocami-juz maly jedno pałaszuje...mniam mniam [serce
-
l jak love
-
cześć wczoraj poczułam wiosnę w powietrzu witam Martę...cieszę ise ze się wyleniuchowałaś w Polsce-to ważne by mieć siły na opiekę Michas nocą maił 3 pobudki-maż do niego wstawał,teraz siedzie w2 fotelu i ogląda Teletubisie,a jak schodiz to ja go noszę do celu-zakaz chodzenia,a ja noszę kluchę wagi 14,5 kg-kochana kluska . Fajnie że trochę zapomnianych sierpniówek ise odezwało. Julia jestem dumna z malej że przespała noc bez smoka-u nas póki co u nas spanie tylko ze smokiem..ale w dizeń smoka nie szuka,nie domaga sie go.. dziś Walewntynki..no ale mąż ma slużbę..z małym urządzimy sobie imprezkę .....bo zdrowie to jedyny,najcenniejszy dar......
-
pimpek-cos slyszałam o tych lapkach,choć nigdy tego nie kupowalam,strawy z tego nie robię Misiu-na zimowych stasraniach to piszesz a o nas..bidulkach..zapomnialaś? pszczolko-na zgagę polecam siemie lniane-parzone pomaga musze odreagować kolejny cieżki dizeń a jutro jestesmy sami bo maż ma 24 g pracę,aha znalazlam pracę ale niestety w aktualnych okloicznosciach przyrody (musze nosic synka i dogladać) po tym co przeszlam,pracy nie biorę.Czas pokaze kiedy będę mogła isć bez obawy o malucha. www.michalko.synek.pl
-
tak zdrowie sprawa dla nas najwazniejsza po usg już bylismy-lekarz powiedizał że jest lekki stan zapalny,nioc nie mógł zbadać bo maly darł isę ci wierzgał nogami mama podawać ibufen i nosić dizecko by nie obciążało nogi dzięki za pamięć
-
za 1,5 h mamy isć do ortopedy na usg bioderek-módlcie isie za nas przypominala mi sie Weronisia Isi kochane co to moze być słabo mi mały po paracetamolu mniej utyka ale to przecież lek przeciwbólowy
-
bardzo martwie się o bączka do zlych nocy doszła chora noga
-
koszmarny dzien w połuydnie maly zacząl po prostu utykać na nogę,przestal chodizć szybko do lekarki ta kazala jechać do szpitala stamtą skierowanie na chirurgie dizeciecą 30 kim od nas no i diagnoza wirusowe zapalenie stawu biodrowego..mały ma lezeć 5 dni i dostaje leki koszmar jakiś.... zdrowia zycze wszystkim
-
pszczółko- widzę że humor dopisuje,moi wczoraj wyszli na spacer no i wrócili po 10 min bo mróz i mężowi zimno...mały siedział niczym lord w kibitce i na zimno nie narzekał. Nasza pralka ma tez problemy,tzn kontakt nie łączy czasem i trzeba nieżle się namanewrować by tą wialnię odpalić. Carlaaa. ..zgłoś się No i naszym 1,5 roczniakom dla Weroniki,Natalki,Paulinki rośnijcie zdrowo kwiatki
-
AsiicccaaaAsiunia- witamy Cię na forum sierpniówek,zrób nicka na czarno by nikt nie podszywał sie pod ciebie .
-
haha Skye jak miło że zaglądasz dywan prałam w sobotę wraz z mym urwisem,on gąbke moczył w wodzie z Wanishem a ja szczotą szorowałam..juz jeden dywan wyrzuciliśmy bo wstyd było kogoś na dom zaprosić o idzie tu muszę zmykać
-
Witam z rana Carluniu dziś stawiam kawę wszystkim nierozrbudzonym Mieliśmy 3 dłuzsze pobudki no i już o 8 wstaliśmy...pora na Teletubisie.....
-
witajcie Pszczołko-może tym razem się uda... Co do bezstresowego wychowywania..to ja nauczylam sie siłą swej woli nie krzyczeć i nie bić,ale mały jest bardoz rozwydrzony..juz widzę błędy w swym wychowywaniu.Odkąd maż wrócił,to on go usypia i wykonuje te czynności z którymi mi bylo ciężko,ale maz czasem krzyknie czasem da w pieluszkę i mały czuje respekt,przy nim mały tak nie marudzi i tak nie płacze z nudów jak przy mnie. Zastanawiam się czy jest jeszcze takie dziecko które nocami płacze,wije się i spać nie pozwala,a mimo wszystko rano jest na nogach zadowolone-zapominając o koszmarach nocy,no ja dizś jestem opuchnięta przez to niewyspanie i pobudki i spiewanie i tulenie od snu. Wczoraj byli znajomi i młody początkowo ise wstydizł później tak upodobał sobie ciocię że ja już do zabaw nie byłam mu potrzebna. Iwka- jaki teraz wzrost i wagę ma Adi,moje dizecko ma ok 14,5 kg wagi i ok 90 cm wzrostu. Ciekawe co słychać u Dominisi Julia-wczoraj obejrzałam zdjecia Jaśminy,no taka z niej rozkoszna istotka wyzwala pozytywną energię Uciekam na kawę i delicje.... www.michalko.bobasy.pl www.michalko.synek.pl
-
Puza-ja domagam się Waszych zdjęc jako zer nigdy twarzy twej nawet nie widziałam..nie ma na to żadnego usprawiedliwienia.. a teraz z innej beczki i będzie to długie posłuchajcie..mam przyjaciółkę od lat najmłodszych...moi rodzice jakos xle żyją z jej rodzicami...no ale jakoś to było,ja jestem mamą chrzestna jej córki która ma komunie w tym roku..a tu nagle mają ciagnąć wodę do wsi gdzie jej rodzice mieszkają,woda ta miałaby też być kopana przez pola mego taty,który już porozpisywał działki te na nas ,ale po stronie działek moich sióstr ta woda miałaby być kopana..moi rodzice nie chcą dać zgody na przekop..ja bym dala ale to nie moja strona działek. tak więc same widzicie że konflikt pewnie będzie,a mój tato to człowiek starszy niepoddający ise żadnym prośbom..nie i koniec.. co mam teraz robić kontakty nam sie pogorszą..no może będzie jakieś wyjście ale na idzeń dzisiejszy tak to wygląda papa
-
Rozwój twojego dziecka pszczółko- Do szóstego tygodnia zamyka się cewa nerwowa biegnące wzdłuż grzbietu zarodka. Dodatkowo nastąpił znaczny rozwój mózgu dziecka, który powiększa swoje rozmiary aby wypełnić powiększającą sie główkę. W tym tygodniu po bokach głowy zaczynają powstawać pęcherzyki, które później przekształcą sie w oczy a także przewody, z których powstanie ucho wewnetrzne. Nawet jeśli jeszcze tego nie słychać, serce twojego dziecka zaczyna właśnie bić. Formują się także zawiązki układów pokarmowego i oddechowego. Pojawiają się małe pączki, które utworzą w przyszłości rączki i nóżki dziecka. pewnie usłyszysz bicie serca moja siostra jest w 7mies ciązy i ma mega mdlości od początku
-
witajcie pracowitą mam sobotę,już posprzatane,zaraz gotowanko a iweczorem goście Carlaa poleciła mi program na tvp 2 o mowie brzdąców-podobno w 18 mies ma nastąpić eksplozja jezykowa u dzieci, u Natki od TPM to sie zgadza ale .. u nas to pewnie trochę inaczej będzie ..moze zaj ies 3 mies mowa ruszy... A co wy porabiacie Dalka -
-
Pszczólko-no ja bylam w 6 tym tyg ciąży na usg-serca nie iwdziałam,tyle że zarodek był żywy tak napisano i ozdjęciowano mego synka.. Gumi-zalegasz z opisem co u twych pociech...? Dalka..pojawiasz sie i szybciutko znikasz,a poł serwety miałas czas wyhaftować..hm?? Puza jak miło cie kochana widzieć i czytać-to ja z AA pije za zdrowie twe... jeszcze dziś tu zajrze bo fajnie Was czytać Mamo Natalki-twoja córa jest cudowna...no i Zuza pa
-
Carlaa milo Cię czytać...co do dowodow na łatwość w wypowiedzi słowa tata-to ja ten dowód obalam młody nie mówi tego słowa... buźka...
-
słowo powtórzył..sory za byka
-
cześć kochane jak tam sie spało no my pobiliśmy rekolrd...w niespaniu mały usnął o 23 a wstał 7.27-szczęśliwy i rzeżki. Dzis przyjeżdża juz mój mąż będzie łatwiej cokolwiek zrobić..póki co żyję w haosie i rozdgardiaszu.Gumijagodo napisz kilka slów wiecej ..jak Julka w przedszkolu jak tam nasz Bartuś..to stronka przejdzie na kolejną { serce]. Mój mąż zakupił laptopa ..decyzję o jego kupnie podjął w kilka dnia,a ja go od 2 lat prosze o zmianę starego popsutego fotela do kompa-póki co bezskutecznie-d€zy dzieciak z niego no i raty do spłaty. TPM- gratuluję naprawdę wygadanej córci.Mój syn mówi 3 polskie słowa..i resztę w języku kaczym...choć dizś mnie zaskoczył bo powiedził cos na podbieństwo słowa mandarynka-kiedy ją zobaczył na stole i kiedy spytałam chcesz wlączyć bajk-powturzył bajka za mna,a niestety on nigdy nie powtarza. kończę bo przyszedł mój smyk całusy
-
cześć mamuśki dla Dustinka...haha my też obudziliśmy się ok 8.30 w chwili gdy maly Dustin na świat przychodził. Iwka26-ja wczoraj poczyniłam oproznianie szafy z przymałych ubranek,ba nawet kombinezon rozm98-okazal sie na dizeń dzisiejszy przymały,ale on był niewypalem zakupowym. Nie przespaliśmy jeszcze ani jednej nocy bez budzenia i placzu..szkoda. Carlaa-u nas mleko jest beee i próby z niekapkiem tez nieudane... Lecimy na snieg pozdrawaimy Puza ,Dalka,Nesia!!! co z Wami????