ela79

czesc dla Krzysia- Gratulujemy Paulince ząbka!!!!!!!! Jaśminko gdzie ty!!!! Noc spokojna poranek pogodny czas na kawke i czytanie gazetki-Twoje dziecko. Kurcze jakoś nie mogę sobie przejść obok kiosku i nie zakupić gazety o maluszkach. Ucze malca samodzielnego ! zasypiania w lozeczku,już nauczyliśmy go spania w nim po uprzednim kołysaniu-nawet godzinnym teraz za namową Asi wroc i pani pediatry,spróbujemy odkładania zmęczonego i podawania smoka,czułego głaskania,bo już nie dajemy rady nosić kluseczkil. Trwać to bedzie pewnie długo jako że nauczony kołysania-a przyzwyczajenie drugą narurą czlowieka Pozrdawiamy serdecznie

Tak tak Paulince 100 lat

Dzień Dobry do kawy sie dołączam mieliśmy też ciezką noc dla solenizantów- Marlence,Natalce.Weroniczce dla Krzysia całuski i czekamy na Jaśminkę pora ugotować dzieciaczkowi zupkę

Wyniki badań wykazały że nereczki pracują w normie,a lekkie zaplenie pęcherza po lekach ma przejść.Carluniu dzieki za troskę Julianko,Jaśminko-wracajcie!!!!!!!!!!!!!!!!

cześć Wpadlam sie przywitać Gruby misiu-wielki kubas kawy pije razem z Tobą Spokojnego dnia Czekamy na powrót Julki i Jaśminki

Julianko- nawet nie wiesz jak twój post nas podniósl na duchu,modlimy ise za Jaśminkę -trzymajcie sie po burzy nadchodzi słońce ucałuj od nas swoją kochaną córeczkę jesteśmy z Wami Dzis dzień poprzeplatany sloneczno- deszczowy Palmowa niedziela napawa refleksją,cala rodziną byliśmy w kościele spokojnego dnia

O Boże dziewczyny biedna Jaśminka Jaśminko i Julianko jesteśmy z Wami i modlimy sie o Wasze zdrowie

My po długim udanym spacerku.dla Dustina Aleksandra slemy buziaki. Ja swięta spedzam u teściów,za to w maju na 2 tyg wyjeżzamy!!!!supero Dzis podjęłam ise ugotować zupkę dla smuczka bowiem te słoiczkowe są drogie a mały jednorazowo sloiczek wsuwa. Zobaczymy czy sie mi uda. Kiedy my sie mamuśki tak na maxa wyspimy? Mały wstał o 6.45 a nocką tez ze 4 pobudki mial-ciekawe o co chodziłlo Utarte jabłuszko mniam mniam-synkowi smakuje Niuninko już lece na bobasy. Iwki dziecko juz obejrzalam

cześć to my po wizycie i dlgim spacerku. Wyniki w ponieziałekj bo jutro nie pracują miały byc na dizs a wyjdą na poniedziałek. Mały wczoraj zjadł tylko...3 razy na dobę co do niego nie podobne-nigdy butlą nie gardził, od dzis ma zmieniona dietę wprowadzamy kaszki mleczne podawane łyżeczką zobaczymy jak jego organizm zareaguje-jest podejrzenie o alergie ale mysle ze odbrze to zniesie po takim wyglodzeniu. Zmykam dać mu obiadek Aha z nowości to mówi lala,dada,nie,nie,gejeje-balsam na moje uszy pozdrawiam Dzieki za pamięć buziaki dla dzisiejszych solenizantów

cześc informuję że były dzis badanka krwi i moczu naszego dziecka i wyniki za 3 dni.Teraz mamy leki na zapalenie pęcherza a teraz wam coś napisze tylko nie mówice ze jestem wariatką... bo to i ja sama wiem mianowicie Michałek jak mu sie cos niepodoba lub nie chce jeść to trze upracie nogę o noge-a że ostatnio ma cięzkie dni to robi to non stopa Pani dr.nie wie dlaczego on to robi,malo tego doszlo jeszcze pokładanie się na tych stopach glówką nie tylko wtedy gdy jest śpiący. Nigdy nie chciał być noszony i przytulany do nas tylko przodem do okna,pokoju itp,jak go bierzemy przodem to od razu przekręca ise tyłem-mam nadzieję ze zrozumecie o co chodzi,sam wyciaga rączki by go wziąć ale od razu sie przekręca,nie chce być przytulany. Jak go max rozśmieszymy to sie cieszy np. w wanience przy kapieli,no i czasem bajka jakaś wprawi go w dobry humor.wahania nastroju ma co 5 sek jutro znowu idziemy do lekarza Tym opisem kończe dzisiejszy dzionek wszystkie publikacje mowią,piszą ze płaczliwe,niespokojne niemowlę wyrasta na fajnego,inteligentnego człowieka................ Bardzo mi smutno że weronisia musi ta szynę nosić-my nawet na usg biderek nie byliśmy,jako że pediatra powiedzial ze skierowania nie da mozemy isć prywatnie,pójdę w maju jak troszke pieniazków zarobie-takie badanko u nas to 50 zł

czy to cos powaznego okaże się po morfologii i badaniach.Poki co dostał leki,ja nie jestem zadowoloną z życia matką bo taka moja natura,a wszystjko co najlepsze ofiarowuje dziecku zdumiona to dlaczego nie właczysz sie do rozmów na czarno!!!!!!!!!!!!!!!

bardzo mnie irytują twoje posty zdumiona......ale tobie chyba o to chodzi nie podczytuj nas bylismy u lekarza maly ma chore nerki.... bububu dlatego tak płaczei marudzi

dzień dobry to smutne bardzo smutne co dominisiu napisałaś o psie Carlaa-U nas nocka... koszmarna-niestety Ach idzie już mi ku dołowi... teraz marudzi i jak zyc z wiecznie niezadowolonym dzieckiem...

Irenko!!!!!!!!!!!!!!!! dla Weroniki musisz być dzielna-idzie ku lepszemu i Werka będzie śmigac że hoho

Tak wieć po zapoznaniu sie z waszymi postami tez tutaj slow kilka powiem Michaś rzeczywiscie już 3 noce przespał w łozeczku(za przykladem Pszczoły podjęłam tą decyzję,każda drzemka jest w łóżeczku ale do każdego snu bujamy nosimy nawet godzinę a on sie wyrywa jak poparzony non stop,mimo ze trze oczka i pokłada sie na wlasnych nózkach)_To jest nasz i jego sukces bo sen ma spokojny i budzi sie pogodny ,a ja nie drżę że wypadnie z wózka. Na spacerach mam tak że biorę go juz zęczonego,zasypia w wózku-przesypia 40 min po czym budzi się jakby igła go koliła w tyłeczek i migiem do domu,nigdzie do sklepów nie chodzimy bo wszystko go wybudza i płacze. Sam sie nie bawi ,nigdy nie bawił sie dłużej sam niz 10min! no jak byl młodszy ze 2 mies temu to leżał w lózeczku pod karuzelą 30 min,oczywiście z marudzeniem. Zanosi sie w płaczu tak wiec mowy nie ma by go odlożyć i dać spokój z nadzieją ze przestanie(ja też sie zanosiłam-nie wiem czy znacie takie okreslenie) Dzis przepięknie pociagał niesmialo za sznureczek grającej pozytywki,wyciagał rączki by wziąć go z wózka. TPM pisze że Natka to pogodne dziecko,o moim kochanym synku nie można tego powiedzieć Duzo do niego mówimy śpiewamy,pokazujemy i mamy nadzieje że z mową będzie ok,nawet mój mąż który jest bardzo małomówny mówi i pokazuje to baba,bobo,tata,Michaś.Tak bardzo o niego drżymy,zresztą każda z nas przeżywa to samo-strach,radosć i miłosć-poprzeplatane ze sobą. Zawsze cieszyłam się ze ładnie je-ot i teraz już płacze przy jedzeniu,krzywi sie wyrywa-to sprawa tych zębów ,bo ból uszka wykluczam. Ja wiem że ludzie mają duże problemy zdrowotne swoich dzieci,ale jak mam cieższy dzień to wybaczcie ale mysle ze ten sznur jest wlasnie dla mnie.Od urodzenia Michasia nie jestem już sobą...ale mam nadzieje ze każdy dzień bedzie lepszy-a nawet jest od poprzedniego Po to mamy siebie na forum by sie pochwalić i ponarzekać Dobrej nocki

Odcinam siebie i wszystkie ze sznurka bo na kafeterii nikogo nie będzie.

witam ranne ptaszki my tez już od dobrych kilku godzin na nogach,mały ładnie juz nam przesypia nocki w lózeczku i budzi isę tylko raz lub 2 na jedzenie a spi od 21 do 7 to juz jest cos. Pisalam kiedyś że wózek sie nam zepsuł-konretnie oparcie spacerówkowe,nie mpozna go u ślusarza naprawić,trzeba nową spacerówke kupić ale żal mi tego dosc drogiego jak na moją kieszeń wózka,niestety nie mam paragonu wiec nici z jego reklamacji,jedyna nadzieja ze teść-zlota rączka zreperuje. I jeszcze jedno w końcu mamy tv-do tej pory a już jesteśmy prawie 2 lata po ślubie tv nie mieliśmy. ja dzis poprosze o sznur jako że dzień wczorajszy był fatalny a dzis tez\"maruda max\" sie memu dziecku wlacza.Przy jedzeniu butli płacze,może to te zęby gornee dają o sobie znać bo on zawsze mial aptetyt wielki,ale jak daje zupkę łyzeczką to nie płacze-dziwne Skye,Dominisiu ja tez do tego sznura chce sie podłączyć-mogę?? Kawka wypita cmok a gdzie Arkadia,Fiona,Ewcia22 i pozostałe????

czesć tak tak to ja wiecznie z czegos nie zadowolona Elka Dzwonilam dziś do logopedyby sie wypytać o to gaworzenie do logopedy(majątek na te tel stracę) Pani dr. powiedziala:1 ze dziecko karmione sztucznie-wolniej zaczyna mówić a przede wszystkim wolniej uczy sie glosek typu\'-p \'f(Micas ich nie ćwiczył nigdy),na jego mowę ma tez wpływ ciezki poród i trzeba poczekać duzo mowić karmić łyżeczką masować jezyczek(nie mam ksiazki którą poleciła do tego masażu) Powiedziala że skoro dziecko slyszy,jest po kontroli neurologicznej,bawi sie dźwiekami(Michas sobie skrzeczy i robi kosi-kosi0,to wszystko idzie ku dobremu by na roczek mówił 3 slowa i rozumial znaczenie więcej. Powiedziala że moze mówić mniej niz jego rowieśnicy ale ich dogoni. Wiecie że była to tylko porada logopedyczno-telefoniczna ale mnie troszeńkę uspokoiła. Dziś mamy bardzo bardzo trudny dzień

wzywam pozostałe... z maluszkiem oglądamy teledyski zaraz spacer

Zapraszam pozostale mamy do podpisania listy poniedzialkowej czas na śniadanko mój synalek smacznie spiąka Iwka 26 wreszcie doczekalas sie slówka baba-super gratuluje,ja na nic nie czekam tak jak na mowę...

dzięks za odpoweidzi,maly po prosu sie czymś interesuje ale jak zaoewołam to odwraca glowke-juz to zaobserwowalam aha od dzis raczkuje dzięki za odpowiedzi bardzo mnie uspokoiły www.michalko.synek.pl

Dzień dobry wszystkim mamom i ich dzieciom. Kolejna noc malca w łózeczku udana-spał z pobudkami na mleko po ktorych od razu usypiał sam.Choć budził się 3 razy to i tak ta nockę zaliczam do udanych. Informuje wszem i wobec ze Michaś sam siada z pozycji lezącej-z tapczanu (w wózku jużsiada od 2 tyg) a także raczkuje-od dzisiejszego ranka do przodu kilka ruchów już wykonał,myślę że do świąt opanuje to perfekto.Tak się zastanawaiłam czy on będzie raczkował,bo ja po całym żłobku raczkowałam,bedąc małym bąblem-juz myslałam że on tego po mnie nie odziedziczy bo nie lubił leżeć na brzuszku a jednak ... krew nie woda Kawkę już wypiłam pora na przywołanie was do podpisania listy obecności Ewcia22 powiem Ci znam 2 bobaski ktore są rehabilitowane Vojtą jeden maluszkek ma 7 mies drugi roczek.Ten roczny zacząl niedawno siedzieć super sie rozwija ,temu młodszemu wszystko coraz lepiej idzie,zaczyna podciągać sie do siadu tak więc glowa do góry!!! Wszyscy mówią ze metoda ta jest super dobra i pomaga maluszkowi w rozwijaniu mięśni i rozwoju ruchowym.

dzięki za odpowiedzi w sprawie gaworzenia u nas jest spiewanie tylu guguagej,lalala,da,meme-w placzui ćwiczenie gardla w postaci buczenia slyszalam że chłopcy pózniej zaczynaja mowić ale to moze nie prawda.. acha a czy wasze dzieci-zagapiaja sie na coś,zamyslaja?-np na spacerku lub podczas jedzenia?

czesc kawka i dzień doberek zdaję relacje z lózeczkowania mały spał do 3 po czy 1,5 godz walki i placzu i spal do 7 a nastepnie do 9-tej. Mam pytanko jak zabezpieczacie dzieci-chodzi mi o ich glówki ,jak lezą na podlodze na kocyku-on sobie ta glowke obija i nie wiem co wymysleć Julianko -asekurowałam malca pozdrawiam

Po przeczytaniu i poście skye dziś ponowiłam proby zasypiania malca w lózeczku-plakal dlugo,dlugo i zrezygnowalam,ukolysalam w wozku i przenioslam do lozeczka-zobaczymy ile pospi,ja bym dlaej go w wozku zostawaiła na noc tyle tylko ze on w nim siada! w nocy nie wiadomo kiedy i lapie za obrus,lawe llub sie wychyla i drżę o to by w nocy mi nie wypadł,a dizs w nocy przebudzil mnie ruch wozka ja patrze a maly spi na siedzaco!Po prostu obudzil sie cichaczem w poszukiwaniu smoczka i przysnał,bony ale sie strachu najadlam-dobrze że sie wybudziłam.. Piękna pogoda zmotywowala nas do spacerku prze i po obiadku Skye twoja paulinka to sama slodycz(odwiedziłam was na bobaskach) Isiu ..to nie bedzie bejbika??? Julianko zobaczysz córa nie odziedziczy po Tobie choroby1glowa do gory.Ja mam z kolei chorobe skórną9tez dziedziczną) i modle sie by michaisa ominela,bo ja zwiedziłam mnostwo lekarzy a chorobę jedynie zaleczyłam,ale nie dopuszczam nawet opcji jej dziedziczności na Michalka Carluniu-kobietko żyjesz w wirze wydarzeń Iwka -po przeczytaniu twej porady zamówimy tą Żyrafę z nadzieją że malec zajmie sie nia dłuzej niz 5 min.Michaś dzis śmiał sie do rozpuku jak mąż robil nie ma nie ma a kuku. Zmykam spać Do jutra papapa acha zapraszam na www.michalko.synek.pl zobaczycie co moj mąz wymyslił (patrz zdjęcie Michasia) Dodam że byłam na nim ... niewidoczną,asekurującą no juz teraz papapapapa