Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izuchnaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Izuchnaaaa

    NASZA KOCHANA MŁODZIEŻ

    Do nauczycieli w szkołach specjalnych ...Jak radzicie sobie z bezczelnością uczniów ? Czy zdarzyło wam się wycedzić jakieś niecenzuralne słówka do swoich podopiecznych ?
  2. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    :) Wiem coś o tym, dlatego włączając się na tym topiku do dyskusji zaczęłam właśnie od tego - niech wypowiadają się najlepiej rodzice, bo Ci najlepiej wiedzą, jak ma się teoria do rzeczywistości. No ale teoretycy sądzą, iż wiedzą lepiej. Piękna idea i jej głoszenie to jedno, a realizowanie tej ideii w praktyce to drugie. Laik tego i tak nie zrozumie. I pominąwsze fakt, że sama dziecka nie "klapsuję" i tymbardziej nie biję, to doskonale rozumiem rodziców - doskonale !!! podkreślam rozumiem - bo czasami ta "ręka sama mi idzie" :D i zatrzymuje się no mm przed zadkiem :D.
  3. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    heeeeej 4 grosze :) hahahaha ja też się uśmiałam :D No co za infantylna osóbka mogła takie wypociny naskrobać :D To taki nieszczęśliwy trolek chyba z krzykiem rozpaczy :) Tak trolku - pasę świnki :P niech ci będzie i tak sobie myśl hahahaha
  4. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    o bawelnie za 4 grosze art. 217 § 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. No więc czemu tu tylko bazgrolisz i wklejasz te art. zamiast pędzić na policję ??? No nie rozumiem waszej oporności :)
  5. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    Ale w KK nie jest napisane ze scigani i karani beda rodzice ktorzy dali klapsa, bo nawet gdyby taki zapis istnial to niemozliwe byloby jego wyegzekwowanie NO CHYBA COS CI TO MÓWI TUMANIE ! A skoro nie ma takiego zapisu, to znaczy, że klaps nie został uznany za znęcanie - do tego zmierzam. No ale co tam - wy wiecie swoje , matki tutaj katują swoje dzieci , więc JAZDAAAAAA ZNIECZULICO NA POLICJĘ !!! Nie ośmieszaj się kobiecino .
  6. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    Dlaczego nie zglosimy na policje? Nie badz smieszna (po raz kolejny). Konstytucyjnie zagwarantowana nietykalnosc cielesna dotyczy wszystkich ludzi, poczawszy od wieku 0. Klaps jest naruszeniem nietykalnosci fizycznej i chyba nie zamierzasz nikogo przekonywac ze jest inaczej. Ale w KK nie jest napisane ze scigani i karani beda rodzice ktorzy dali klapsa, bo nawet gdyby taki zapis istnial to niemozliwe byloby jego wyegzekwowanie. Jak ci udowodnie ze wczoraj dalas klapsa swojemu dziecku? Nie ma takiej mozliwosci. Ale dajac mu tego klapsa naruszylas jego cielesna nietykalnosc czyli postapilas wbrew zakazowi konstytucyjnemu. Nie udawaj glupszej niz jestes. No chyba ze ty nie udajesz.... Słuchaj głupiutka - to wy tu piszecie , ze klaps to znęcanie i przemoc i to wy tutaj nas osądzacie - a skoro to robicie to chyba do jasnej cholerki jakieś podstawy macie !!! skoro nawet rzucacie tutaj KK to chyba nie bez celu, więc rozumiem, że jakiś dowód na bicie dzieci tu jest zawarty ! o ile ja udaję głupią , o tyle ty nie udajesz - ty zwyczajnie jesteś głupia! oceniasz, oskarżasz ? to bierz ten topik babo i leć póki czas na policję ! - może uratujesz życie któremuś dzieciakowi ! po co jadem tu sadzić na matkę która napisała, że dała klapsa ??? leć z tym na policję ! przeciez to jawny dowód!!!
  7. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    wiem, ze jestem nudny ale moje parcie do wiedzy jest jak reka co sama idzie, prosze po raz kolejny - czemu ma sluzyc klaps z wyczuciem, taki, ze nie boli dziecka? prosze sie nie znecac nad moja niewiedza tylko mi to ladnie wylozyc Tumoku a czy klaps musi boleć ? Takie dostawałeś ? Klaps to dla mnie klepnięcie i jeżeli dziecku się tłumaczy, że coś nie wolno i nie dociera, a klaps jakimś cudem dociera, to czemu nie ? Ale dla ciebie tumanie jak widzę klaps to takie uderzenie które musi zaboleć. Pewnie jak lałeś czyjeś dzieci to cię ręka bolała i teraz masz takie durne przekonanie :P och guru ty nasz wielki :D idź po rozum do głowy :)
  8. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    4 groszeeee miało być :D
  9. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    Więc moi drodzy - poszukajcie mi jednego wpisu, jednego postu w którym przyznałam, że biję swoje dzieco :) To, że ironizuję z takich osób, które klapsa porównują do skatowania dziecka to fakt - tak było. Ale czy coś poza tym ?
  10. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    Ależ ja wszystko rozumiem doskonale ! Więc zdefiniuj mi po swojemu szczery - jaką jestem matką ?
  11. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    No a nie próbujecie tu zrobić z matek potworów ? Bo dały klapsa ? Przecież tak to właśnie z waszej strony wygląda. Przykłady o zmaltretowanym chłopcu - co maja na celu ? Porównanie nas do takich własnie nieobliczalnych ludzi. Czy nie tak ? Wy potraficie rozmawiać ? No zastanówcie się proszę.
  12. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    kobiety :) Przecież to istna dziecinada hahaha :D Nie sądzicie ? :D ech chyba pora do łóżeczka :D rano muszę mieć siły dzieciakiem po ścianach porzucać :D
  13. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    tiaaaa :) Bo matka jest głupia i nie wie , co to jest klaps i kiedy dziciaka boli . Ludzie darujcie sobie i nie przekonujcie na siłę, że klaps to patologia. :)
  14. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    Proszę jednak pamiętać, że mówimy o klapsie, czyli klepnięciu w pupę, a nie o katowaniu czy innym fizycznym znęcaniu się nad dzieckiem. Nie chcę, żeby z klapsem kojarzono brutali i okrutników. Tak moi drodzy my mówimy o klapsie, nie o katowaniu itp. Biciu i katowaniu mówię stanowcze nie !!! Też ciągle mówiłam, że nigdy ale to przenigdy nie szturchnę dziecka, dopóki Go nie miałam :) Teraz mam i możecie być spokojni - jest szczęśliwym - wręcz mogę sobie nawet zarzucić , że rozpieszczonym dzieckiem. Rozglądnijcie się wokół i poszukajcie naprawdę tych bitych dzieci, które potrzebują pomocy od obcych ludzi. Tutaj matkom nie wmawiajcie, że są potworami, bo to czyni z Was jeszcze gorszych potworów.
  15. Izuchnaaaa

    O biciu Twojego dziecka.

    Życie moje drogie, życie jest najlepszym nauczycielem i nie dajcie sobie wmawiać, że jesteście złymi matkami, zwłaszcza teoretykom. I unikajcie porad tychże. Mam serdeczną koleżankę - psychologa, ma dziecko w wieku mojego. Ach jak ona potrafi fantastycznie doradzać, jak świetnie jest do tego przygotowania i jak elementarne błędy popełniała w stosunku do swojego to szok! hehe :) Tez mam koleżankę psychologa, razem pracujemy. Jak kiedyś jedna koleżanka w pracy płakała, że wrąbała swojemu dziecku, ona zapytała czy miotły nie połamała na nim. Bo ona na swoim tak. Dziewczyna na której połamała się nieszczęsna miotła dziś jest na medycynie, a gdyby nie interwencja matki, może zakończyłaby tak miernie jak jej towarzystwo, w które się zaplątała...
×