Boczniak

Słuchajcie rozumiem Was że to niechlujstwo trzymać takie zęby ale boje się dentysty bo 1 po wyrwaniu zęba miałem zakażenie a drugi niemal to samo i bez antybiotyków nie chciało się goić.Zęby popsuły mi się przez paroletnie przyjmowanie różnych leków.Teraz mam zamiar leczyć zęby laserowo bo do normalnego dentysty już nie pójdę bo po prostu się strasznie boję konsekwencji.

Ja też mam objawy krtaniowe (suchość i klucha gęsta wydzielina) i biorąc 3 tygodnie flumycon, dieta, probiotyki, witaminki i wiele innych i poprawy żadnej więc dlatego zaczynam wątpić w tą grzybicę bo jak dla mnie to nie możliwe aby tak silne leki i nie dają choć trochę poprawy.Teraz już nie stosuje diety i też nie przyjmuję żadnych leków w tym kierunku bo to bez celowe chyba i nawet nie wiem jakie bym miał brać i kto by mi je przepisał jak wiadomo że lekarze nie wierzą w to że grzyby robią zamieszanie.A skoro tak silny lek mi nie pomógł to o ziołach ani nie myślę.A powiedzcie mi jedno ja mam w sumie 5 zębów do usunięcia 2 z tych to same korzenie jeden często dawał oznaki ropnego, czy od chorych zębów mogę mieć problemy z gardłem, krtanią.Rano pluję brązową wydzieliną i jest tego sporo ale zaznaczam że nieee jest u mnie wyczuwalny przykry zapach, wiem że to świństwo jest jakieś takie ostre, żrące.Wiecie coś na temat chorób od zębów bo wiele osób twierdzi że na 100% mam to wszystko od tych zębów że są w nich różne bakterie>

No pewnie że sama dieta nic nie pomoże ale na pewno gdy jest grzybica i jest to zbadane to bez diety też trudniej z zwalczeniem jej.Leki farmakologiczne typu (FLUMYCON) podawane w odpowiednich dawkach + dieta bez cukrowa i musi być poprawa i nie ma mocnych na to a jeśli jej nie ma to nic innego tylko szukać innej przyczyny choroby!Są to leki silne przeciw grzybicze i po spożyciu dostają się w obieg krwi więc jak może nie pomóc.W tym też czasie przyjmowania leku dieta z wyeliminowaniem wszystkiego czym się grzyby pożywiają i według mnie nie ma co myśleć po takiej terapii o jakiejś grzybicy tylko zadbać o odporność naszego organizmu i żyć jak normalny człowiek i przestać się dołować jakimiś tam grzybami.

Do Pysiula1 Nie zamartwiaj się i nie wyszukuj u siebie chorób czy objawów i nie wmawiaj sobie że na 100% objawy wywołują grzyby!Zbadaj zatoki, zęby i uszy bo to pierwsze podejrzane i odpowiedzialne za nasze objawy.Powiem jedno jeżeli masz objawy związane z gardłem a w wymazie grzybów nie wykazało to co tam mają grzyby z tym wspólnego.Głowa do góry i ze spokojem zrobić badania tak jak ja.Wiem tez że ja jestem nerwowym człowiekiem ale duszącym w sobie i to się po czasie odbija na zdrowiu i mam wtedy odpowiedz ze strony przewodu pokarmowego, kwasy żołądkowe zatruwają drogi oddechowe i stąd też może być klucha czy suchość a i też ból.

Ok zgadza się ale od czego zaczyna się ogniskowe, miejscowe zapalenie np. w gardle jak nie od bakterii lub ostrych kwasów, przypraw itd? więc powodem tego wszystkiego są ale nie grzyby!Grzyby w późniejszym zaawansowanym stadium zapalenia gdzie błona sluzowa jest osłabiona lub jej nie ma zaczynają swoją ucztę!Wcześniej nie mają szans na to.A wiadomo jak już w naszym organizmie dochodzi do tego że w danym miejscu błony śluzowej nie ma, wiąże się to z faktem że zapalenie było przewlekłe i dana osoba była leczona nie odpowiednio lub z innych przyczyn nie uległa wyzdrowieniu, może to być zwykła alergia nie leczona doprowadzająca do osłabienia danej części ciała i wtedy sępy się znalazły na przedostanie się do swojego pożywienia.Moim zdaniem trzeba znaleźć przyczynę od czego się zaczęło to wszystko a nie leczyć powikłań jakie stwarzają grzyby.

.Dla czego w ciągu pół roku zrobiłem ileś razy wymaz i w tym samym szpitalu i za ostatnim razem wyszło że są grzyby a wcześniej ich nie było a objawy są przez całe pół roku podobne jak grzybów nie było i teraz przy ostatnim wymazie jak są.Jak grzyby mają wywoływac objawy związane z np. gardłem to muszą być wybadane przy wymazie a jak ich nie ma to po prostu stop z myśleniem o nich bo przecież chyba nie mają rozumu i uciekają przed pałeczką do wymazu!

Wszystko wnioskuje się z tego że grzyby pojawiają się (rozwijają )wtedy gdy coś nam dolega więc podstawą jest fakt że musimy znaleźć przyczynę choroby i z nią walczyć a nie z objawami powstającymi na wskutek choroby jakimi są grzyby.Pomyślcie sami jeżeli grzyby by same się rozwijały i wywoływały takie objawy to każdy na ziemi by miał już po roku w każdej części organizmu i zostało by mu zaledwie ile życia co???Powiedzenie takie jak: Nie dajcie się zjeść grzybom kandida to nic innego jak nie dajcie się swojemu umysłowi myśleś o nich.

Wszystko wnioskuje się z tego że grzyby pojawiają się (rozwijają )wtedy gdy coś nam dolega więc podstawą jest fakt że musimy znaleźć przyczynę choroby i z nią walczyć a nie z objawami powstającymi na wskutek choroby jakimi są grzyby.Pomyślcie sami jeżeli grzyby by same się rozwijały i wywoływały takie objawy to każdy na ziemi by miał już po roku w każdej części organizmu i zostało by mu zaledwie ile życia co???

Aha jakby grzyby były tak odporne i prawie nie wyleczalne to nie wiedza ludzi na dzień dzisiejszy o tym by nas zabijała setkami na dobę w małym mieście jak jakaś epidemia a jednak tego nie ma i z żadnych badań po śmierci jakiegokolwiek organizmu jeszcze nikt nie słyszał że to były grzyby!

Witam po przerwie troszke mnie ominęło.Moje objawy nie ustąpiły więc zrobiłem wymaz z gardła raz jeszcze bo mówi mi tu coś że to jakaś bakteria nieustannie wywołuje mi tą kluchę i suchość w gardle (krtani) tym bardziej że miałem gronkowca złocistego.Po 3 tygodniach brania Flumyconu i wiele innych dodatkowych naturalnych leków w tym probiotyki nic nie pomogło więc nie wierze w bajki typu że to grzyby candida ciągle tak mieszają w organizmie skoro przyjmuje tak silny lek przeciw-grzybiczy.Ludzie to wszystko co niektórzy piszecie to jest przesada i pogłębiacie ludzi psychicznie a nie pomagacie np.twierdzeniem że grzyby się leczy pare lat lub nawet się nie da w ogóle wyleczyć i każdy objaw chorego dopasowujecie do candidy a wiadomo że to nie jedyna choroba na ziemi! Wiem na doświadczeniu swoim że refluks żołądkowo-przełykowy też wywołuje takie objawy jak mam, a nerwica to potrafi różniste objawy wywoływać.Nie możecie sami od siebie stwierdzać że osoba która potrzebuje pomocy w danych objawach że ma zacząć leczenie przeciwko grzybom bo najpierw konkretne badania i udowodnienie tego i dopiero dieta i leki przeciw grzybom a nie od zaraz co mają jeść i jakie leki przyjmować.Nie twierdze że grzyby nie są przyczyną jakiś objawów ale nie do stopnia takiego jak są opisywane.Byłem w ciągu 3 tygodni u 4 lekarzy leczących naturalnie i każdy z nich to samo na temat grzybic( grzybice powstają w miejscu już zaatakowanym wcześniej przez bakterie więc eliminacja tych bakterii jest eliminacją powstawania miejscowych grzybic).A grzyby które wybadano mi w wymazie powstały na skutek brania antybiotyków a w szczególności (TETRACYKLIN) a też tak u mnie było.Ludzie jak nasz organizm byłby cały przerośnięty grzybami to chyba kiepsko to widzę oczywiście jakby to było możliwe.Powiedzcie jakie badania oprócz wymazów potwierdzają że to kandydoza? w kale przecież każdy może je mieć i to w ilościach dzisiaj nie licznych a jutro w ilości ogromnej.Sami piszecie że biorąc probiotyki w jednej tabletce jest mnóstwo dobrych bakterii no to co dziwnego że grzybów też może być w takiej samej ilości bo w sumie są w wyrównanej ilości co do bakterii występujących w naszych jelitach (grzyby rywalizują przecież z bakteriami więc jak może ich nie być).Mam mieszane tezy i nie pogłębiam się w tą że to grzyby, po prostu ograniczam spożycie cukrów i tyle bo wiem że to nie zbyt zdrowe.Na prawdę nie pogłębiajcie się w tym aż tak bardzo bo się zgubicie jak w labiryncie!Pozdrawiam

Pytanie! Mam na podniebieniu i gardle widoczne chrosty takie małe ale jedna przy drugiej (wysypane) i tak już od początku tych moich objawów albo i przed! Spotkaliście się już z takim czymś??? Zaznaczam że nie mam białego języka i brak nieprzyjemnego zapachu z ust!!! To grzyby powodują czy raczej powinienem zrobić ponownie wymaz aby sprawdzić czy nie ma jakiejś bakterii? Lecz gdy jestem w trakcie przyjmowania flumyconu to czy mogę robić teraz wymaz?

Do japanka Więc tak 6 lat walczyłem z nieżytem żołądka+ refluks ale od roku jest ok lecz czasami przychodzą zgagi i jestem przekonany w 100% że na tle nerwowym bo powiedz jak to możliwe się zdenerwować i zaraz mieć zgagę i zaraz po zażyciu tabletki uspokajającej zgaga czy inne dolegliwości przechodzą jak ręką odjął???Teraźniejsze objawy z gardłową kluchą i suchością zaczęły mi się po mocnych zgagach i wzdęciach i one też były wywołane na wskutek przeżytych nerwów (emocji) ale na prawde były tak mocne że myślałem że się zapalę od środka i oczywiście leki uspokajające pomogły ale już nie tak od razu. W między czasie bolało mnie gardło i zrobiłem wymaz i okazało się że mam gronkowca i moja lekarka dała odpowiedni antybiotyk i gronkowiec się wyniósł po następnym wymazie to stwierdzono ale za to okazało się że są grzyby candida no i moja lekarka zaraz też wszczęła leczenie grzybicy.I tak te leczenie grzybicy trwa tydzień.Stosuję ścisłą dietę+Flumycon+ProBactri4+witamina C1000+zielona herbata+czosnek i wiele innych dodatków.Jak na razie moje objawy w gardle utrzymują się bez zmian ciągle suchuteńka śluzówka i gęsta strasznie wydzielina po zjedzeniu czego kolwiek, między posiłkami wydzielina biała i pienista!

Kurcze jak tak czytam i ludzie leczą grzybicę nawet 15 lat i na wiele sposobów to mnie przeraża ta wieść!A o co chodziło w leczeniu wodą utlenioną? dlaczego nie każdy miał odwagę aby próbować czym grozi ta kuracja??????

Rozumiem Cię ale ja wolę się zapytać kogoś kto z doświadczenia wie coś o tym jak Ty bo ja na temat grzybic nie wiem nic ale za to jak chodzi o sprawy z przewodem pokarmowym i nerkami to od 11 roku życia się męczę i studiuję książki(pogłębiam wiedzę).

Sorki zapytałem o dawce w ml. a Tobie oto nie chodziło a jak sobie przemyślałem to coś mi nie pasowało

Ludi A powiedz mi jeszcze jedno czy te leki nie nasilą u mnie zapalenia w gardle,krtani? A co o soli fizjologicznej w inhalacji sądzisz? jest to ponoć roztwór obojętny dla organizmu więc raczej chyba nie powinien szkodzić no chyba że w ogóle grzybom sprzyja wilgotne powietrze i zamiast pomagać to będę sobie szkodził.Bo jeśli mogę taką inhalacje przeprowadzać to zaraz sobie zrobię!!!Tak siemię lniane już chyba 2 tygodnie przygotowuję sobie i popijam często w ciągu dnia i nawet jak w nocy się przebudzam to popijam ale nie pomaga z resztą może jak bym tego nie stosował to bym sobie nie dał w ogóle rady z tymi objawami!Ten ACC mam dawkować po 200ml??? czy jak i ile razy na dzień???

Ludi A powiedz mi jeszcze jedno czy te leki nie nasilą u mnie zapalenia w gardle,krtani? A co o soli fizjologicznej w inhalacji sądzisz? jest to ponoć roztwór obojętny dla organizmu więc raczej chyba nie powinien szkodzić no chyba że w ogóle grzybom sprzyja wilgotne powietrze i zamiast pomagać to będę sobie szkodził.Bo jeśli mogę taką inhalacje przeprowadzać to zaraz sobie zrobię!!!

Ludi Na prawdę bardzo Ci dziękuję za wysłuchanie mnie i o pomoc którą zaraz jutro wypróbuję! i mam nadzieję że jak teraz nie mogę nic wykrztusić gdyż mam straszną suchotę i kluchę to po tym się coś ruszy? z drugiej strony to trochę się boję żebym się nie zaczął dusić tą flegmą no chyba że ona nie będzie taka gęsta tylko rozrzedzona. Chciałbym jeszcze się dowiedzieć jak to jest gdy np. zjem coś ale dozwolone w grzybicach to zaraz mam większe uczucie tej kluchy i zaraz też jest ta flegma ciągnąca? a między posiłkami mam wydzielinę białą jak śnieg i pienistą i dlaczego tak to jest???

Pieczareczka Dzięki a powiedz co to jest te ACC czy ten drugi co podałaś? DO INHALACJI??? A dodatkowo mogę robić inhalację solą fizjologiczną tak aby nawilżyć błony śluzowe w celu odrywania się tego dziwadła ??? Mam jeszcze pytanie takie: często miewam zgagi i czy mogę stosować ranigast z Flumyconem którego przyjmuję na eliminowanie grzybów? Powiedzcie mając grzybicę i te objawy gardłowe powinno być czuć z ust nieprzyjemny zapach czy też nie koniecznie?

Aha dodam jeszcze że nie mam jako tako kaszlu ale za to go sam wymuszam aby się udało wyksztusić to świństwo ale i tak nie idzie bo ta flegma jest tak klejąca i gardło suche że nie chce się za diabła oderwać.

Ludi Dziękuję ci Ludi i faktycznie jakieś 3 tygodnie temu robiłem sobie inhalacje z soli fizjologicznej+mucosolwan może 3 dni i zaczynało mi się coś dziwnie oddychać w oskrzelach ciągle mi coś chrapało ale nie mogłem odkaszleć i zaprzestałem.Ale chyba zaryzykuję bo już wolę tą flegmą kaszleć jak suchością świszczącą.Dzwoniłem dzisiaj do mojej Pani doktor która tą moją chorobę prowadzi i mówi tak że mam zbadać krew na poziom żelaza? twierdzi że też są przypadki kluchy i suchości z powodu niedoboru żelaza???Do pewności a raczej dla niej zrobię te badanie.Mam też jeszcze zbadać czy mój organizm toleruje gluten czy też nie.No a jak nie będę sobie pomagał inhalacjami czy płukaniem gardła to będę się może dłużej męczył z tym grzybem czy nie???

Ludi Może Ty mi coś doradzisz w związku z objawami w gardle tak żeby jak najszybciejszym sposobem tępić grzyby!

No na prawdę samopoczucie mam bardzo, bardzo złe! wydzielina I nie mam po co iść do lekarza rodzinnego bo on to jest konowołem z 1-wszej pulki a chciałbym dostać coś na wzmocnienie organizmu a sam nie wiem co i staram się jeść dużo warzywek na surowo bo dostarczają super witaminy.Ale wydaje mi się że potrzebuje czegoś lepszego bo na prawdę jestem strasznie słaby(że nawet nie chce mi się rozmawiać)! Może doradzicie mi co na te osłabienie zakupić w aptece? Aha czym płukać gardło żeby grzyby się odrywały od błon śluzowych, czuje że są bo ciągle mam mnóstwo białej, żrącej, ostrej wydzieliny która mi strasznie przeszkadza i wywołuje przewlekłe zapalenie w drogach oddechowych.Zaznaczam że posiadam elektryczny inhalator i może mógł bym zastosować inhalacje ale nie mam pojęcia czym? Przychodzą mi myśli że może solą fizjologiczną bo nawilża śluzówki i wiem że pomocne w np. alergiach ale czy w kandydozie???Będę bardzo wdzięczny za udzielenie mi porady co do inhalacji i jakimi składnikami.

Witam Po 6-ciu dniach przyjmowania flumyconu+Probacti4+witamina c1000+zielona herbata(4 razy dziennie 1 szklanka)+1 ząbek czosnku na dobę+1 grapefruit na dobę+rano na czczo szklanka wody z wyciśniętą 1/2 cytryny oraz dużo warzyw, kasz, ciemne pieczywo i picia wody mineralnej i oczywiście ścisła dieta w której wykreśliłem: wszystko co zawiera cukier,wędliny i mięsa wieprzowe ,białe pieczywo,nabiał,przyprawy itd.i muszę powiedzieć że objawy moje są następujące: klucha i suchość w gardle jest nadal hoc chwilami ustępuje, dołączyły nowe objawy takie jak: straszne osłabienie, bardzo częsty ból głowy z tyłu+dziwne drętwienie,bul w stawach szczególnie w nogach i jestem jakiś taki roztrzęsiony(cały drżę) chwilami stan taki jakiś jak bym miał lekkie odjazdy i to na 100% bez powodu!, bulgotanie w jelitach, problem z oddawaniem kału a jak już się uda to coś w nim jest bo straszne pieczenie odczuwam!Powiedzcie czy takie objawy należą do normalnych w trakcie leczenia i co może być ich objawem bo przyznam że mnie to przeraża!!! Wrażenie takie jakby choroba postępowała ale w złym kierunku!

Ludzie podajcie jakiś dobry pomysł odnośnie złagodzenia zapalenia w gardle bo zwariuje.Ciągle mnie szczypie, piecze jest strasznie sucho i uczucie jak by coś tam się wybudowało!Tantum werde mi nie pomaga a wręcz jeszcze gorzej się czuje.Jak macie inne skuteczne metody to zaraz wypróbuje a jak nie to ide do ralyngologa bo nie daje rady.W gardle mam ogień żyłki fioletowe jedna na drugiej.