Hanka89

kasiunia-super brzusio. zreszta wszystkie sa super... u nas tez pogoda do du**y. naprawde w niedziele bylo tak pieknie...a dzisiaj zimno...tylko 3 stopnie. juz sie wiosny doczekac nie moge.

for malinowa i aneczkap ja również jestem w tym samym tyg co wy:) i brzusio tez mniej wiecej taki:)Moze zrobie dzisiaj zdjecie to tez wam wrzuce.

dzien dobry... Mnie jakieś chorubsko łapie...mam katar,gardło boli...i dziwnIe słabo mi.mały spał ladnie cała noc..ale za to ja mialam noc koszmarna...nie dosyc ze miałam jakieś głupie sny to jeszcze co chwilę się obudziłam. Z męzem wczoraj do polnocy rozmawialismy i nie moglam potem zasnac. Te rampersiki są super...też bym je zamowila gdybym miała miec dziewczynke. A tak naprawde to na 100%nie wiem. Ale raczej bedzie chłopiec. mnie tez ostatnio cos czesto boli brzuch...ale nie wiem czym to spowodowane...moze zmeczeniem? Ja za tydzien w srode mam wizyte...wiec zobaczymy co mi powie moj lekarz. Właśnie zaczęłam 27 tydzien...qrde to juz polowa marca..jeszcze troche a nasze dzieciczki beda z nami:) Wczoraj urodziła moja znajoma...chłopca..miał 4100:) qrde kupilam sobie wczoraj dwa staniki i sa mi za małe!!! musze dzisiaj je wymienic...wczoraj nie mialam akurat czasu by przymierzyc ale dostalam zgode od sprzedawcy ze jak najbardziej moge je zwrocic lub wymienic.

Ja tez jestem za forum prywatnym:)

witam... jakoś nie mam czasu pisac..ale podczytuję co piszecie:) Martolinka trzymaj sie! Napewno wszystko będzie ok. Qrde ja tak czytam o tych szpitalach..co chwilę ktoraś z nas niestety tam ląduje. A ja nic nie mam przygotowane!!! Chyba musze wkoncu sie za to wziąć...jutro chyba wyciągne te pudła z ubrankami i bede przegladac...powiem wam szczerze ze nie chce mi sie tego robic. Mam ostatnio doła...moj synuś dał mi dzisiaj tak w kość ze ledwo teraz żyję!!!Mial jakis zly dzien dzisiaj...juz nie moglam z nim wytrzymac. Od razu zaczynam plakac..slaba psychicznie ostatnio jestem. A no i lekarz powiedzial ze z wynikiem ok. Ale bede go za jakis czas musiala powtorzyc. A tak poza tym to ja mam problem ze zginaniem sie. Brzuch juz spory i strasznie przeszkadza. Ciezko mi. Ja nie wiem jak na uczelni bede wytrzymywac calymi dniami:( az nie chce mi si o tym myslec...Jak byałam w ciazy z Erykiem to było mi łatwiej:) co do bolu brzucha przy przewracaniu sie zboku na bok to mnie też brzuch ciągnie...dziwne i glupie uczucie.

DZiewczyny, odebrałam wynik i jest 1580. a u mnie nie oznaczyli wartości (jak nigdy!!) i teraz nie wiem co mam o tym myśleć... kochane mam prośbe zajrzyjcie na swoje badanie i napiszcie jaki jest zakres wartości. Dodam że nawet nie określili czy jest ujemny czy dodatni!!! jestem załamana..strasznie się denerwuje:(:(:(

jejku sory za to pisanie ale mi sie literki poprzestawiały. Moj komp ma tak czasami.

hej... Ja bza wcyoraj na badaniach..niestetz anemia si pogorsyza. glukoya ok...mialam 80. ale martwi sie tzm badaniem HBs...musialam od rayu powtoryzc badanie bo nie bzli pewni co do wzniku. Jestem taka zdenerwowana ze spac nie moglam. po 16 wynik do odbioru:( i jeszcze robiłam Wr ale wynik dopiero za dwa tygodnie. Mam doła. Daria-gratuluję dziewczynki:)

piękne macie brzusie:) a jakie duże... ja to myslalam ze ja mam duzy..a moj to przy waszych malutki.

witam... ja dzisiaj żle sie czuje. zgaga cały dzien do tego mi niedobrze i mam chyba zapalenie pecherza. zawsze cos mnie dopadnie:( Ja od męża dostałam piękny bykiet roż...heh ale meza do tej pory nie widzilam w domu..poprostu sie mijamy. masakra... juz mi ciezko z tym. nikt mi nie pomaga.... bylam dzisiaj z małym u fryzjera..juz drugi raz bylismy. tak szybko mu wloski rosna ze szok. ale to chyba za mama...mi tez tak szybko rosna. Ja mam doła dzisiaj jak cholera!

podwojna mamusia-mi chodziło o taki do domu...wiesz taki do umywalki itd. Bo ja nie mma sily go juz trzymac przy umywalce...by umyc mu raczki i buzke. Jest mi juz ciezko a mały bardzo lubi wode wiec zawsze chce sie bawic.

ej...ja dzisiaj wymęczona strasznie....byłam na zakupach z mężem i małym. Kupiłam pieluchy. 85zl za 184sztuki...o ile sie nie myle.pampersa! bylam w realu te body super ale ja nic nie kupowałam bo nie mam po co..no chyba ze okazalaby sie dziewczynka!!! i w mc byłąm ale sie najadłam...mniam mniam. I jeszcze paperkowa robota mnie czeka:) musze zakonczyć miesiac...brrr nie chce mi sie w tych papierach siedziec. Jutro jade do ksiegowej..o co mialam sie zapytac ksiegowej?ktoraś miala jakies pytanie:P

to i ja się witam w ten weekendowy poranek. noc minęła spokojnie...u mnie dzisiaj słoneczka brak:( Ale jest +5stopni. Jadę dzisiaj na zakupy:) mam na to cały dzień...mam nadzieję że juz cos kupie. musze kupic butelki,kosmetyki,podnożek dla Eryka,pampersy..ja kupuje 1 na poczatek tylko jedna paczke bo zalezy od tego ile moj synek bedzie wazyl. Ja cały czas uzywalam pampersow i zadowolona bylam bardzo...ja kupuje z hurtowni wiec cena jest naprawde ok i nie bede zmieniac. Kazdy oczywiście ma swoje zdanie i swoj typ. Tak samo co do wozkow. Rzecz gustu:) Może sobie tez coś kupię..jakas tunika?!:) dobrze że nie mam dzisiaj wykladow...dopiero za tydzien.

kto usunąl moj brzuchol z naszej poczty? brrr..oj nieładnie..

qska co do tej kołyski to ja mam taka:) super sprawa.... mi się włąśnie wydaje ze ona nie jest duza.Ja mam kolor biały. Mi się ona bardzo podoba

muchy wychowawczy jest platny...400 zl na miesiac. to zalezy czy masz firme...bo ja mam ale sama nie wiem dokladnie jak to jest teraz z wlasicielami a wychowawczym.

Hej kochane:) a ja dzisiaj z dobrym humorem...chociaz mam lenia ale humor sie trzyma. Ktos pisał o tym ze czuję sie tak jakoś ciezko...ja też tak mam..pisalam juz o tym wczesniej.strasznie mi już ciezko...i jeszcze z poltora rocznym dzieckiem...masakra. czasami sa ciezkie dni. Ja zjadłam 5 pączkow ale takie malutki swojskie:) Pyszne były. wrzucam wam fotkę mojego brzucha:) ps.nie patrzcie na bałagan w komodzie..hehe

Błam dzisiaj 3 godziny na dworze. Mały jest wymęczony/.. pranie wszystko sie wysuszyło. super pogoda dzisiaj u nas:) niech ta wiosna wkońcu do nas przyjdzie bo zwariuje w domu. Ja to bym z chcęcią na taras wyskoczyła się opalac..hehe:P Ja jutro jadę do fryzjera.:) Moja przyszla szwagierka zrezygnowała i jade w jej miejsce....heheh..okazja:) Za chwile musze jechac do miasta jakies zakupy zrobic. Musze chusteczki dla malego kupic i pieluchy..jeszcze na noc musze mu zakladac. Qrde wiecie ja to mam skleroze w tej ciąży...co drugi dzien rodzice do hurtowni chemicznej jeżdża a ja zawsze zapomne im powiedziec o pieluchach itd. O 10zl na paczce taniej niz w sklepie..wiec to sie oplaca. ja juz pomalu bede dla juniora kupowac...hehe a tak swoje drogą to mojego męża w pracy nazywaja JUNIOR hehe beda 3 juniory z rykiem:) A ja bede krolewna na białym koniu... ale mam wspaniały humor..ta pogoda chyba na mnie tak działa.

Bea supcio brzuszek...mój też całkiem sporawy:) Ja jakoś fotki nie mogę zrobić...jak sama robie to nie zaciekawie..a maż nie ma kiedy bo przychodzi poznym wieczorkiem...niestety. Maluje auto teścia:) A co do mojej zgagi to powiem Ci że już lepiej...tzn..na chwilę mnie łapie przed kolacja..potem przestaje:) na szczescie nie jest tak mocno uciążliwa. Ja też niby mam wszystko z szyjką ok..ale aż strach się bać. Ale 3majcie sie:)

tO I JA WITAM W TEN TŁUSTY CZWARTEK. Ja już zjadłąm 2 pączki i już nie mam na kolejne ochoty:P Kochane ja mam pytnie do was: też tak macie jak po całej nocy idziecie sikać to czy was też tak bardzo boli nie przy sikaniu tylko po? Ja czuję to tak jakby pecherz sie opróżniał i dziecko tak jakby spadało lekko na dol..i przy tym mam zawsze twardy brzuch:( co to jest? moze to przez to ze cala nc nie susiałam>? Sory ze tak prosto z mostu ale,... Ja za chwile ide na spacer z małym..niech sie wyszaleje..potem idzie spac.

kochane co do tych kropelek na kolke to ja mialam Lefax. znalazłam na zdjęciu nazwe.

Marzycielka a w ktorym tyg jestes?

A no i aważniejsze..mąż dał mi spokuj i już nie chce faworkow:):):) juppi...przynajmniej nie bede musiala pol dnia w kuchni siedziec:)

hej kobitki..ale znowu mam nadrabiania... My już po urodzinkach..hehe fajnie i śmiesznie było. ERyk tak się cieszył ze dał wujkowi kwiatka..chcial go zabrać do domu:) śmieszek mój mały. Ja też kupilam lozeczko z ikei za ponad 100 zl.( 2 lata temu) Ja byłam uparta na biale meble i bale lozeczko. Moj mąż jest lakiernikiem i pomalował mi lozeczko na biale:) pieknie wyglada...a za nowe biale bym musiala dac o wiele więcej kasy. przynajmniej jak bym kupowałą z ikei. Meble tez w ikei kupiliśmy..mamy je do teraz i jestem z nich bardzo zadowolona. Ja się czuję taka ciężka dzisiaj...brzuch mnie cos pobolewa...tak delikatnie,ale czuje.

Ja za chwilę z małym wychodzę na spacer bo marudzi mi w domu..potem znowu na urodzinki:) dzisiaj z kolei ma moj brat wiec trzeba jechać... Mały go uwielbia... "MOwi że kwatek bedzie?"ach te dzieci...