Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Libra2000

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Libra2000

  1. czesc Dziewczyny, moze mnie jeszcze pamietacie - jakis czas temu dosc regularnie aktywnie bylo mnie widac, ale poniewaz stanelam w miejscu w dzialaniach - jakos tak sie nie odzywalam...... ale caly czas regularnie zagladam tu na forum i lzy mi poplynely, jak przeczytalam historie kait.... jednak nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie.... ale Kait chcialam Ci napisac, ze jestes niesamowicie dzielna dziewczyna i jest w Tobie duzo sily.... zaimponowalas mi, ze sie nie poddajesz i drazysz temat, chociaz wszystko jest takie swieze i z pewnoscia bardzo bolesne...... pozdrowienia Dziewczyny dla tych "starych" i nowych forumowiczek-i dla tych, ktore przeniosly sie na priva rowniez.....;-)
  2. Katarina-to znowu jedziemy na jednym wozku...u mnie tez @ dzisiaj sie zaczela i czar prysl..... zmykam, bo nastroj nie ten..... buziaki Dziewczyny......
  3. czesc Babeczki !!!! Rodzina jeszcze nie wyjechala, ale melduje sie, zebyscie o mnie nie zapomnialy....;-)...kurde do nadrabiania mam juz tyle, ze zupelnie wypadlam z tematu...ale cos mi mknelo przed oczami, ze marzenie na bete idzie ....a wiec......;-)....trzymam kciukasy marzenie.....!!!!! Dziewczyny, zmykam do moich rozrabiasow....... trzymam kciukasy za nastepne CUDA.....;-)
  4. czesc Dziewczynki !!!!! u mnie niestety tez problemy z netem, ale tak to jest z laczem radiowym.... zaleglosci tez mi rosna, jak salanie, ale obiecuje nadrobic..... poki co-zerknelam tylko, ze Lulu sie odezwala - super, ze o nas pamieta....;-)...kochana buziaczki dla Ciebie i Dzieciatka..... Dziewczyny, pozdrowionka dla Was rowniez.... i do nastepnego razu....;-)
  5. czesc Babeczki !!!!! zyje, zyje jakby co....;-) do nadrobienia mam troche - jakies 7 stronek czytania.....zescie naprodukowaly topiku, oj naprodukowaly....;-).... jutro napisze cos wiecej, tymczasem zmykam spac......buziaki...;-)
  6. czesc Babeczki !!!!! kazika - milo, ze mnie jeszcze pamietasz...;-)... podpisuje sie na liscie obecnosci......;-) Dziewczyny, a u mnie odwiedziny Rodzinki trwaja..... nikt nie mowil,ze bedzie latwo, ale kurde..... moich 2 siostrzenców potrafi dać do wiwatu.....a wiec..... chodze a rzesach, a do tego walcze z przeziebieniem..... niestety kotaszenie musielismy odstawic na bok, wiec u mnie ten cykl spisuje na straty..... nie bedzie wiec zadnych objawow ciazowych tym razem..... Dziewczyny, poniewaz czytam ostatnio kurde hurtowo kilka stron od razu - nie wiem, na co mam odpowiadac...;-) ale powiem Wam, ze tym jedzonkiem kalmarowo-homarowo-krewetkowym narobilyscie mi smaku..... i chociaz ja raczej nie lubie owocow morza-to z tymi Waszymi sosikami - wydaje mi sie to calkiem zjadliwe....;-) aaaa i jeszcze jedno - czy te wahania nastroju i sluz u 4 Malej to nie jest przypadkiem fasolka ????? kazika - pare stronek temu napisalas, ze babki przed @ wcinaja, to co lubia...... male sprostowanie - ja wtedy nie ograniczam sie do tego, co lubie - wpierdzielam po prostu wszystko co wpadnie i sie napatoczy po drodze....;-)...... Dziewczyny, sciskam Was mocno....buziaki......
  7. czesc Dziewczyny !!!! melduje sie tylko na chwilke. zaleglosci w czytaniu nadrobilam, wiem na biezaco co sie u Was dzieje, ale nie bede komentowac, bo przeczytalam jednym chaustem ostatnich 5 stron i juz mam jeden metlik we lbie....;-) padam na nos przy tej wizycie rodzinki i na razie nie mam mozliwosci wpadac czesciej... do tego kurcze zlapalam jakies przeziebienie i nawet odpuscilismy przytulanka, bo z nosa cieknie, tempka podwyzszona...i jak tu cos dzialac...... ale mam nadzieje, ze wszystko wroci do normy.... ok Babeczki, trzymam kciuki za kolejne dobre wiesci i do nastepnego razu.... pozdrowionka...;-)
  8. kazika - plemniory maja zywotnosc od 2 do 5 dni. a wiec jesli przytulanko u Lulu bylo w 12 dc - bardzo mozliwe, ze plemniory postanowily przedluzyc piknik o 3 dni i poczekac na owulke.....;-) oczywiscie - zastosowalam sie do zalecen cioci kaziki-czyli \"dzialamy\" ;-), ale troche mnie martwi, ze nigdy na tescie nie wychodzi, ze ta owulka jest.......a moze jej nie ma ? tylko skad te bolace jajniki ?
  9. czesc Dziewczyny !!!! MadzixNeo -fajnie, ze sie odezwalas.... 4 mala nie tak dawno wspominala Ciebie.... chyba telepatia zadzialala...;-) Lulu - powiem jeszcze raz GRATULACJE Z CAŁEGO SERCA....... i dziekuje Ci za te elaboraty, o ktore dopominala sie ciocia Kazika, ale kazda z nas ciekawa byla jak te Twoje staranka w calosci wygladaly....;-).... nie ukrywam, ze rozryczałam sie jak bóbr..... to co napisalas jest tak niesamowite, ze dotarlo do mnie, ze nowe zycie, ktore zyje u Ciebie pod serduszkiem to na prawde WIELKI CUD NATURY........ tego nawet nie mozna wyrazic slowami....... wiem, ze moze juz to mowilam i moze sie powtarzam, ale: DBAJ O SIEBIE I DZIDZIUSIA.... TAKIEGO SZCZĘSCIA NIE MOŻNA WYPUSCIC Z RAK....... Dziewczyny,a u mnie jajniki bola strasznie, a na tescie owu znowu 2 kreska - ledwie widoczna..... juz 2 dzien tak mam.... no i od dzis zaczynam luteine..... obiecuje sobie, ze to juz na prawde przedostatni raz..... Milego weekendu Babeczki.... relaks i odpoczynek pelna geba....;-)
  10. Lulu - teraz dopiero doczytalam......GRATULACJE KOCHANA...;-).... ale sie narobilo super..... mam nadzieje, ze jako zalozycielka topiku nas nie zostawisz na lasce i nielasce......;-).....GRATULACJE RAZ JESZCZE....I DBAJ O SIEBIE BARRDZO I DZIDZIUSIA......;-)
  11. Kazika - fajna jestes...;-)... cieszysz sie juz na sama mysl, ze bedzie mozna testowac....;-).... az mi sie wesoło zrobilo...... My tez w trakcie plodniakow - tak mysle.... bo dzis chyba 15 dc - chociaz testy owu pokazuja 1 kreske....;-(... ale Ty jako specjalistka moze mi podpowiesz - dzisiaj na opakowaniu przeczytalam, ze to jest test LH "tylko do badan in vitro"...... czyli co to kuzwa moze oznaczac ? moze dlatego jakos tak mam ciagle tylko 1 kreske ??? 4 mala-mnie prasowanko czeka jutro...... tez pewnie sobie "postoje"....;-).... ale w sumie z czynnosci domowych-ta akurat jakos lubie....;-) a co do plodnosci i tabsow anty - chyba nie ma jakies potwierdzonej zaleznosci, ze po nich ciezej jest zajsc.....niektorzy lekarze przepisuja wlasnie tabsy na jakis krotki okres i sugeruja, ze po odstawieniu powinno sie zaskoczyc szybciej...... takze chyba to tylko jeden z czynnikow ktory moze ale nie musi miec wplywu na zafasolkowanie....
  12. czesc Dziewczynki !!!!!!! dzisiaj kurde mam taki rozmemłany dzien, ze dosłownie nie chce mi sie doslownie nic - nawet oddychac i siku robic.....;-) Klempa -Ty zdolna Dziołcha jestes....;-)... no piękne te Twoje cudeńka na oknach. szkoda, ze nie szyjesz na maszynie, bo ja juz widze te ustawiajace sie kolejki po Twoje dziela..... pomysl nad tym, bo moze warto zainwestowac czas i pieniazki w jakis kurs szycia.... co do kicia-sliczny - ja tez wole ciemne kocurki...... ale oczy to ma takie, jakby ciagle cos kombinowal....;-)...... no i super, ze urlopik sie wreszcie organizuje......dobrze, ze sie za to wzielas i pociagnelas temat - na prawde zobaczysz, jak Wam sie to przyda.... 4 mala-dobrze,z e wszystko wyjasnione. ja stoje na stanowisku, ze nie ma co milczec-jak cos lezy na duszy to trzeba to wszystko zaraz wyjasnic, bo jak sie nazbiera tego wieksza kupa - to wybuchnie wtedy mega afera i z malej chmury bedzie wielki deszcz.... marzenie-co do kawalerskiego-ja tez nie rozumiem, co jest w tym super fajnego, ze jakis goly facet pokreci mi przed oczami jadrami....;-)... ale niestety wiele dziewczyn to rajcuje..... ja chyba jestem jak Klempa-bardzo staromodna w tym temacie. dlatego-tak jak juz Wam kiedys pisalam-ja z moim m zrobilismy bardzo nietypowy paniensko-kawalerski wieczor, czyli po prostu wspolna imprezke tydzien przed slubem - bardziej podobna do letniego grilka i bylo na prawde super. I wcale nie zaluje, ze nie mialam jakiegos obslizglego, rozneglizowanego golodupca......;-) kazika-to Twoje cudenko to taka \"mala bestyjka\" :-)..... kait i cornina - uszy do gory.... nowy cykl to nowa nadzieja....kiedys po prostu MUSI SIE UDAC...... Katarina - tez masz niezle stadko....;-).....pozazdrościc tylko......;-) Dziewczyny - zbieram chetnych na zbiorowe lanie dla Lulu.....chyba juz zasłużyła, co ?...;-)
  13. Dziewczyny, ogladam ceremonie pogrzebowa MJ i wlasnie doslownie jedno zdanie powiedziala Jego corka..... a ja rozryczalam sie jak bóbr.... chyba emocjonalnie jestem totalnie rozwalona.... wpadlam w taki histeryczny placz, ze trudno mi zapanować nad emocjami..... nie sądzilam, ze bede to tak gleboko przezywac.....
  14. czesc Laski !!!!! ruch jak na Marszalkowskiej kurde....;-).... naczytalam sie ho ho ho..... ciocia Kazika - nie lubisz fioletowych spodnic ze skory ????? nie zartuj kochana.....;-)... pewnie miala Ci pasowac do koloru oczu......;-) nasmialam sie za wszystkie czasy, jak to czytalam, a wiec norme mam juz dzis wyrobiona.......;-) marzenie - ten pomysl z kupnem 2 mieszkan jest dobry - zwalszcza, ze nie musielibyscie brac kredytu na calosc, bo jakas kaska byscie dysponowali po sprzedazy tego mieszkanka...... a co do odczuc, ze niby tesciowa do serca przyloz, ale Cie jakos drazni - to chcialam Ci powiedziec, ze to zupelnie normalne odczucie... ja mam dokladnie tak samo, tylko, ze na widok szwagra.... my wynajmujemy z nim dom i o ile na poczatku wydawalo mi sie, ze to super uklad - teraz dostaje gesiej skorki na sam jego widok..... moze nic nie powiedziec, ale sama jego obecnosc juz mnie irytuje... czasami jestem zla sama na siebie, ze sie na niego wkurzylam - mysle sobie \" za co ? przeciez on mi nic nie zrobil\"......sama tego nie rozumiem, ale tak to sie dzieje..... i zeby bylo smieszniej - moja tesciowa mieszka sama na 80 m2; moja Mama rowniez - identyczne miszkanie 2 bloki dalej..... a my, co ? - musimy wynajmowac ;-).... mielismy epizod mieszkania z jedna z Mam, ale stwierdzilismy wtedy, ze wynajem bedzie lepszy... przynajmniej troszke wieksza swoboda...... ale z uplywem czasu widze, ze i to mi nie wystarcza i myslimy bardzo powaznie nad kredytem... stwierdzilismy, ze nawet gdyby to mialo byc tylko 40 m2-zawsze to bedzie nasze i tylko nasze gniazdko..... ale kurcze sie rozpisalam..... 4 mala-mysle, ze Twojemu M jest po prostu glupio, ze Twoi Rodzice oddaliby Wam ostatnie nakrycie, a Tesciowie - jeszcze by zażadali za to zaplaty..... i dlatego zareagowal, tak jak zareagowal....inna sprawa, ze Rodzice z \"dobrymi checiami\" tez przesadzaja.... a przeciez nimi pieklo jest wybrukowane....;-) Kurcze Dziewczyny - gdzie ta Lulu z tym testem ????? chyba zrobila ich juz ze 20, zeby potwierdzic dobre nowiny..... tylko czemu tak nas trzyma w niepewnosci..... LULU - ZLITUJ SIE DZIEWCZYNO NAD NAMI I DAJ WRESZCIE ZNAC.....;-)
  15. Lulu - nie trzymaj nas w niepewnosci prosze i jutro szoruj do apteki po test...... ja juz czuje te poztywne fluidki od Ciebie....;-)... czekamy na wiesci....tylko dobre przyjmujemy oczywiscie....;-)
  16. kait - na Twoje pocieszenie - ja tez juz o 30-tce......mam prawie 32 lata (w sierpniu urodzinki) i nie ukrywam, ze ta presja uplywajacego czasu mnie coraz bardziej dobija......
  17. czesc Dziewczynki, bardzo sie ciesze - z jednej strony, ze u nas jest tak tloczno, bo razniej na duszy, ale z drugiej strony- wiecie przybilo mnie chyba to, ze tyle par nie radzi sobie z zafasolkowaniem..... chyba nie bylam swiadoma, ze dokola jest tyle osob borykajacych sie z takim samym problemem..... zawsze mi sie wydawalo, ze inni to maja jakos lzej niz ja, nie maja zadnych problemow.... a to wcale tak nie jest...nie to - ze sie ciesze, ze nie jestem sama, ale jak widze ile nowych dziewczyn sie wpisuje na ten watek, to mysle, ze problem bezplodnosci jest duzo powazniejszy,a traktuje sie go jakos po macoszemu...... Klempa - zanim wyruszysz na ta Slowacje musisz obiecac, ze wylaczysz sie myslami zupelnie i nie bedziesz sie zastanawiac nad problemami dnia codziennego..... trzeba Ci zaaplikować PELEN RELAKS..... po prostu odpoczynek, odpoczynek i odpoczynek raz jeszcze..... co do psiunka - na pewno jest Jej lzej i najwazniejsze, ze sie tak nie meczy..... postapilas bardzo slusznie i nie powinnas miec zadnych wyrzutow sumienia..... co do psychologa - ja chyba tez sie do niego nadaje na wizyte.... mam zryta psyche i nawet nie wiem po czym... chyba od urodzenia juz tak mam....;-).... nawet bym nie wiedziala w sumie, co mialabym mu powiedziec.....a moze lepszy bylby psychoanalityk ? psychoterapeuta ?.....albo - najskuteczniejszy pewnie sposob - odstawienie clo - doly same by zniknely.......;-)
  18. malenka - dolacz do nas, rzeczywiscie wszystkie nasze historie sa do siebie bardzo podobne......w grupie jest inaczej - na pewno bedzie Ci razniej w staraniach, a wiec zapraszamy i witamy....
  19. czesc Dziewczyny !!!! Lulu - pozdrow Litwe od Nas....;-).... i cos mi sie wydaje, ze Twoje modlitwy zostana wkrotce wysluchane i Ty pierwsza z fasolka wrocisz...;-) Kazika - tak wlasnie jest juz z tymi tesciowymi..... i powiem to duzymi literami \"NIE PRZESADZASZ I TO TESCIOWA Z TYM LICZENIEM SZYNKI JEST DZIWADLEM - NIE TY - przynajmniej pod tym wzgledem...;-) !!!!!\" a swoja droga - ciekawe, jakby zareagowala, jakbys Ty po obiedzie zadzwonila do kogos i uskutecznila rozmowe w Jej stylu, czyli np. policzyla co zjadla i w jakich ilosciach.... Klempa-szkoda psinki, ale chyba faktycznie nie ma sensu przedluzac Jej cierpien...... a jesli chodzi o Twoj nastroj - na prawde przydalby sie porzadny wyjazd..... wakacja - ale takie prawdziwe - sa niezbedne.... pomysl o tym i zadbaj wreszcie o siebie, bo jak znam życie - martwisz sie za caly swiat i pomagasz wszystkim wokolo, a o sobie myslisz na koncu....... Dziewczyny, a u mnie - nawet nie wiem, ktory dc..... ale jakos chyba policze niedlugo, bo luteina czeka..... znowu chce sobie ja przesunac nie od 15 dc, a od np. 18 dc..... i w ten sposob zakoncze przedostatni cykl z clo..... ciesze sie juz na sama mysl, moze wreszcie strace troche to co, nadrobilam wagowo na clo......;-)
  20. czesc Dziewczyny, cos dzisiaj macie wszystkie dobry dzien, bo co jeden wpis tym lepiej i wiecej smiechu.....;-)... rzeczywiscie - mam to samo co marzenie - myla mi sie doslownie wpisy Klempy i Kaziki, czyli jakies podobienstwa sa i to duuuuzzzeee....;-) co do eutanazji - jestem za - i to - na marginesie - nie tylko w stosunku do zwierzat ... nie widze sensu przedlużania cierpienia... nie ma dla mnie w tym żadnej logiki...... Dziewczyny milego piateczku zycze, 4 mala-trzymam kciuki, zeby nie bylo burzowo w domku na wsi, a jak juz - to tylko w lozku...;-)
  21. oczyczarne - dzieki za podpowiedz - zostan z Nami, zapraszamy...;-) marzenie - to wykorzystaj to wzrastajace libido juz teraz...;-), bo ja juz jestem po 30-stce niestety i jakos tak mnie na kotaszenie podczas owulki nie bierze....... ale nie od dzis wiadomo,ze ja to jakas czarownica jestem i ze mna chyba cos jest nie tak....... a co do Meza - skoro ten monitoring w piatek - to ten Twoj M to WIELKI ESTETA........;-)
  22. dzien doberek wszystkim !!!! dzisiaj mam nadzieje juz sie nie bede dublowac....;-) rafmanianka - a co na to mowia lekarze ? jak wasze wyniki ? probowaliscie juz na prawde wszystkiego lacznie z invitro ? obojetnie co by sie dzialo-nie trac nadziei.... pamietaj, ze Ona umiera ostatnia.....i mysle, ze Bog nie milczy - tak jak napisalas - tylko po prostu nie przyszedl jeszcze na was odpowiedni moment.... zostan z Nami, w grupie zawsze razniej...... 4 mala-ten Twoj kudlacz to widze jakis \"odporny\" jest......;-)....ale tak serio mowiac - na prawde, zeby te specyfiki mu nie zazkodzily, bo jeszcze nie daj Boze - drzwi beda dalej obgryzione, a pies rozchorowany po preparacie... Katarina - moze i dobra decyzja, jak czujesz, ze jestes zmeczona - daj sobie spokoj na krotki czas...nie ma nic na sile..... salana - z checia zobaczylam bym slonia w majteczkach..... tego nawet w zoo nie pokazuja....;-) marzenie - stoje w obronie Twojego M - ma racje chlopak, ze to malo estetyczne grzebac rurka pomiedzy latajacymi plemnikami......;-) a gdzie reszta bandy, meldowac sie dziewczynki....;-)
  23. Dziewczyny sorki, widze, ze nie dosc,ze \"urwalo\" mi wpis, to jeszcze sie pojawil 2-krotnie...... sorki.... a tak sie smialam z kaziki, ze dubluje swoje wpisy....;-) skoro urwalo dodam wam jeszcze, ze to o czym chcialam napisac, a trudno sie o tym pisze, to fakt, iz w sytuacji, ze gdyby ktoremukolwiek z partnerow cos sie stalo -jezeli zwiazek jest zalegalizowany - pod wieloma wzgledami prawnymi jest wtedy prosciej rozwiazac pewne sprawy.... oczywiscie czesto o tym nie myslimy, ze cos sie zlego moze stac, ale zycie pisze rozne scenariusze..... dobra Dziewczynki, do jutra....milego czwartku dla wszystkich.....
  24. czesc Dziewczyny !!!! no tak - ta co sie ze mnie wczoraj nabijala z pustej podgrzewanej mikrofali dzisiaj pisze elaboraty podwojnie...jakies przewidzenia ciociu Kaziko od upalu czy co ????? :-) sluchajcie, ja dzisiaj na szybko, ale podpisuje sie pod tym, co wczesniej napisala kazika, ze zwiazek powinien byc zalegalizowany.... taka chyba zreszta jest natura kobiet, ze daza one do legalizacji i nie ma sie czemu dziwic.... mi dalo to duze poczucie bezpieczenstwa.... trudno sie o tym pis
×