mongrana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mongrana
-
cocacola - zdaj relacje od lekarza :-) Do nas wpadli przedwczoraj rodzice m a moj m podziebiony. I juz po godzinnej wizycie mial ich obecnosci serdecznie DOSC, chcial spokoju i ulzylo mu, kiedy sobie poszli. A jak mu potem tlumaczylam (jak pastuch krowie), ze przy malym dziecku jest sie 1000 razy tak zmeczonym i 1 000 000 razy tak nie chce sie ogladac gosci to on nie wierzy :-o
-
ciesz sie ecia - Julka rosnie :-D Tak, moj ma siostre i to jeszcze na domieszke mlodsza od niego i majaca sama dziecko (w tej chwili juz "stare" bo 12-letnie)
-
marteczka - no on chyba gdzies slyszal, ze porod boli no ale to tak moze z pol godziny gora :-o pewnie cos jak zatwardzenie :-o A juz od razu po to mozna spiewac i tanczyc :-o Ale nawet jak on to wszystko zobaczy na zywo a nie bedzie mial przygotowania teoretycznego, to nie pomysli, ze porody tak wygladaja, tylko ze ten byl wyjatkowo skomplikowany a wszystkie inne sa proste :-o
-
malo tego, on jest przeswiadczony, ze noworodek spi 23 godziny na dobe i rodzice sie przy nim wyspia a kobieta ma nadmiar czasu i energii i juz z nudow nie wie, co jeszcze zrobic w domu i ilu gosciom i sasiadom sie nie pochwalic a najlepiej urzadzic impreze kilkudniowa dla kilkunastu osob :-o
-
jezeli moj nie zobaczy porodu na wlasne oczy to bedzie zyl w przeswiadczeniu, ze urodzenie dziecka jest prostsze niz spluniecie... On nie wierzy ze istnienieje polog, ze sa rany (mniejsze lub wieksze), klore sie musza wygoic, ze kobieta jest ZMECZONA...
-
moj mi niedowierza przy kazdym objawie ciazy (myslal, ze wystepuje tylko jeden - brzuch i ze miedzy kobieta ciezarna a nieciezarna nie ma zadnej roznicy, ba miedzy kobieta a fecetem nie ma niemal roznic, poza genitaliami), myslal, ze 2 tyg. po porodzie robi sie impreze z grillem dla znajomych (i byla godzinna awantura, bo mu powiedzialam, ze ja gosci jakichkoliwek ogladac nie chce i nie bede - drzwi nie otworze, policje wezwe, gazem pieprzowym zaatakuje!!! :-o ) On nie ma o NICZYM BLADEGO pojecia, wszystko bierze lekko i jeszcze mysli, ze to ja jestem przewrazliwionym wyjatkiem... Ja go musze jakos oswiecic, tylko nie wiem jak (poza tymi filmikami po polsku z youtuba od lawendowego, bo po niemiecku nic nie ma :-o ) On nic nie czyta, nic nie oglada, niczym sie nie interesuje (z zagadnien okoloporodowych) i mysli, ze "jakos to bedzie" a ja po moich ciazowych doswiadczeniach z nim wiem, ze z nim sie nie da na zywiol, bo bedzie mnie tylko wkurzal swoim niedowierzaniem i niewiedza a nie wspieral :-o
-
Mam pytanie do dziewczyn wybierajacych sie na porodowke ze swoimi m: jak ich do tego przygotowujecie (tudziez przygotowywalyscie przy wczesniejszych dzieciach)? Ja sie nie odwaze isc do szkoly rodzenia w marcu, kwietniowa edycja jest za pozno (zaczyna sie po swietach) a moj jest kompletnym ignorantem w sprawach ciazy, porodu i wychowania dziecka :-( Niby chce, krwi sie nie boi ale mnie trafi szlag i dostane napadu dzikiej furii jak on tam bedzie siedzial biernie jak kolek albo mi nie dowierzal... :-o
-
to tylko by trzeba bylo sfilmowac marteczka... Dla Ciebie to na pewno mega wkurzajace ale dla widzow bylaby to komedia roku :-D
-
do zobaczenia Khaleesi :-) A nie masz mozliwosci korzystac z neta na lezaco? Ja tak wlasnie praktykuje :-p (dlatego czesto podsypiam, zanim Was doczytam ;-) )
-
Mingeo - dzieki za rade :-) Ale Ty masz az 10 bodziakow z jednego rozmiaru? Ja mam po 8 z kazdego rozmiaru (4 na krotki, 4 na dlugi rekaw) a Ty ktore mialas na mysli?
-
moze to po prostu wiezadla cocacola - lepiej teraz polez a jutro gin Cie powinien uspokoic :-) A na relacje z mieszkania czekam w takim razie do podpisania papierow :-) Poki co trzymam kciuki :.-D
-
cocacola - to napisz cos wiecej o nowym lokum :-) Trzymaj sie zdrowo!!
-
majowiczka - moze mu nie sluzy bycie za dlugo w jednej pozycji?
-
AnaJ - sprawdz, czy brzuszek pozostaje twardy jak siadasz. Bo moze byc tak, ze on sie tylko pelen (od jedzenia) napina wieczorami przy staniu/chodzeniu. Jezeli pozostanie twardy na siedzaco czy na lezaco, to wtedy trzeba to sprawdzic. No ja liste mam i to elektroniczna (+ na papierze wydrukowana) ale po niemiecku (pod m), wiec chyba na wiele by Wam sie nie zdala ;-)
-
Karolinka - galeria zawiaduje majowiczka i dostep do niej dostaje sie dopiero po dluzszym pisaniu (ze wzgledu na ochrone naszej prywatnosci). Z Toba nie wiem, jak zadecyduje, bo jestes pomaranczowa a takiego precedensu jeszcze nie mialysmy ;-)
-
buszuje wlasnie po galerii (alfabetycznie :-) ) :-D AnaJ - rzeczywiscie zgrabniutki brzuszek. Za to u cocacoli hoho faktycznie sporo - i jaka masz widoczna juz linee nigre :-D Widze, ze lawendowe za to nie wstawila ani jednego brzuszka :-p Lena - nie jest zle (ja tez do gosci nie wstaje, jesli Cie to pocieszy :-p ) :-) Widze, ze lubisz roz ;-)
-
ja tez chce najzwyklejsza wanienke a wszystkie tu sa udziwnianie :-o Nie sa przez to drozsze ale ja uwazam korki, gumowe podklady itp za cos przeszkadzajacego a nie ulatwiajacego :-o Takze zanosi sie na ciezsze polowanie :-o
-
u nas z wanienka tez problem, choc to niby taka prosta rzecz :-o Wszystkie tutaj sa z... korkiem. Co za glupia moda... A ja chce bez i co teraz? :-o
-
haha, AnaJ - dzieki :-D dosiach - dzieki rowniez :-D lawendowe - no to mojemu urzadze przymusowy seans :-p Poszukam jeszcze moze czegos po niemiecku, zeby mu sie dobrze wbilo w pamiec ;-) majowiczka, AnaJ, paulinek - ja mam tez syndrom p.t. "za malo" i sprawia mi przyjemnosc nabywanie nowych rzeczy (choc szafka juz pelna i nic sie wiecej nie wcisnie ;-) ) i najchetniej podwoilabym ilosc, zwl. ze z pogoda moze bym roznie (od +10 do +30 :-p) ale gdzies granice kurcze postawic trzeba (a chec kupowania przerzucic np. na rozmiary 74 i 80 ;-) ), bo co za duzo to nie zdrowo :-p Tylko pytanie, gdzie? ;-)
-
dzieki marteczka za komentarz odnosnie mojej wyprawki :-D Jak ktoras ma inne zdanie to dawajcie, bo mam duzo watpliwosci a w razie czego marne widoki na dokupienie... jestem ciekawa marteczka jaka Ty masz sokowirowke, bo wszystkie, ktore ja widzialam trzeba bylo godzine rozkrecac, myc, suszyc, skrecac... 5 minut robilo sie sok a potem godzine wszystko doczyszczalo :-o Jak jest jakis model prostszy w obsludze to sie chetnie dowiem :-D widze, ze juz niektorym wlacza sie syndrom wicia gniazda :-)
-
podziwiam marteczka, ze chce Ci sie myc te 1200 czesci sokowirowki codziennie :-D Mnie po pierwszym razie (wypozyczylismy sokowirowke od tesciow) zapal oklapl :-p
-
korzystajac z chwili spokoju na forum zapytam sie Was o wyprawke, bo juz po malu glupieje... Mam tak: - po 4 body na krotki rekaw (w rozmiarach 56, 62, 68) - po 4 body na dlugi rekaw (w rozmiarach 56, 62, 68) - po 4 rampersy (w rozmiarach 62, 68) - 4 spioszki (niestety tylko rozmiar 56, innych na 62 czy 68 nie ma tutaj w sprzedazy, buuu) - po 4 bawelniane pajace (w rozmiarach 56, 62, 68) - do tego po 4 zestawy cieplejszych ciuszkow, czyli polarowych lub welurowych w kazdym ww. rozmiarze (tj. pajacyki, kompleciki spodenki+kurteczka i overalle) Do tego jakies dzinsy, sweterki, spiworek. Czy to wystarczy czy moze byloby dobrze dokupic conieco - jesli tak to CO i w ktorym rozmiarze? Moja mama i polozna twierdza, ze to wystarczy, Wy macie na ogol wiecej... a ja jestem skolowaciala ;-)
-
jak to marteczka robilas sok? z czego?
-
przytaknie a nie przytknie :-p Wreszcie nadrobilam a wszystkie sobie poszly, to pojde sobie i ja, poszukac innego zajecia ;-)
-
majowiczka - moj m jesli nie przytkanie to znaczy, ze jest na NIEEEEEE :-p