Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mongrana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mongrana

  1. przy fasolce bole nie powinny byc TAK SILNE :-( Wlasnie tego sie najbardziej boje :-( No spe mozna brac w ciazy, czytalam juz o tym - to podstawowy lek na bole w ciazy. Ale ja nie jestem fanka przeciwbolowych. Zwl. kiedy potrzebna jest diagnoza nie chce zaciemniac obrazu choroby... Zreszta, skad tu w nocy wytrzasnac no spe na tym zadupiu :-o Maz poszedl z psem, siedze sama i wariuje :-o Dobrze, ze mam Was :-D
  2. moja @ sie zbliza a ja mialam ten cykl z przygodami, takze moze to silniejsze PMS. Od ponad 4 miesiecy zmagam sie z zapalniem zoladka, biore leki (ale zoladek ma ponoc nie miec wplywu na zachodzenie) i tuz przed @ nasilaja mi sie bole. Glownie wieczorami. Teraz sa one jednak rekordowo silne. Boje sie, ze to moze byc cos powazniejszego - albo mnie dopadlo jakies chorobsko. Albo... nie, o tym nawet myslec nie chce. Sprawdzam co i rusz czy jest krew i strasznie sie boje. Chcialabym dotrwac do rana, bo tu w szpitalu potrafia cyrki uskuteczniac ale nie wiem, czy dam rade. Moj mi przywiozl z delegacji kwiaty (na wczorajszy Dzien kobiet :-) ), zrobilam pranie, musze je rozwiesic, zrobilam muesli na kolacje, otworzylam jogurt, zagladam do Wasa na kafe... probuje normalnie funkcjonowac ale bole sa takie, ze nie bardzo mi to wychodzi, mleko przypalilam, cuchnie w calym mieszkaniu (choc tak uwazalam), jogurt jakis kwasny a kwiaty nawet nie ciesza. Fatalnie sie czuje :-( Boje sie :-(
  3. dziewczyny, jak ja sie teraz PARSZYWIE czuje :-( Mam takie bole, ze sfiksowac mozna, leze tylko z opuszczonymi portkami i gladze sie po brzuchu zimna reka. Wszystko ciagnie, boli, opuchniete. Mdli. Boje sie, ze ze mna jest cos nie tak i czy ja jutro nie wyladuje na pogotowiu :-( Albo nawet jeszcze dzisiaj w nocy :-( Dobrze, ze moj m wrocil z delegacji, bo bym sie bala sama nocowac (wczoraj to wzielam nawet psa do lozka, choc normalnie jej nie wiolno ale mi i tak, niewdziecznica jedna, nawiala na wersalke :-o ) frycia - wierze, ze wszystko bedzie dobrze. Moja babcia miala usuwana tarczyce jeszcze w latach 60tych, przy prymitywnej medycynie i teraz jest zdrowa jak ryba a skonczy w tym roku 84 lata - w konskim zdrowiu. Dzisiaj sa nieporownywalnie lepsze mozliwosci medyczne, wiec i z Toba sobie poradza. Tyle osob ma problemy z traczyca w dzisiejszych czasach, ze to dla medykow zadna nowosc. To zrozumiale, ze jestes przerazona ale jestem dobrej mysli, ze juz znajda na Ciebie sposob uwzgledniajacy macierzynstwo i wszystko skonczy sie happy endem :-D
  4. biust mnie rozbolal. @ nadchodzi :-( :-( :-( Koszmar :-( :-( :-( Niby sie spodziewam ale i tak przykro :-( :-( :-(
  5. No wlasnie niestety kobiety nie sa wystarczajace informowane o roznych skutkach pigulek, takich jak chociazby balagan w organizmie po odstawieniu (ktorego ryzyko wzrasta przy wieloletnim braniu). Takze maszeruj anvers do lekarza (a wczesniej walnij sobie tescik ciazowy, tak dla pewnosci :-p ) i zobaczymy, co on Ci poradzi. Oby sie to wszystko udalo szybciutko doprowadzic do porzadku! :-D
  6. a kiedy ostatnio wogole widzial Cie lekarz i co wtedy mowil? Dobrze, ze zamierzasz pojsc w najblizszym czasie. Moze sie okaze, ze wszystko sie samo ureguluje, tylko potrzeba jeszcze troche czasu a moze jakies drobne leczonko i tez bedzie wszystko o.k. Uszy do gory! Najwazniejsze to dzialac! :-D
  7. anvers ale Ty nie masz gwarancji, ze mialas wtedy owul, tylko powazne przypuszczenie... Przy takich cyklach jak Twoje to ja bym sie kochala na okraglo i testowala tez na okraglo, bo tak na prawde to wiadomo, ze nic nie wiadomo - rosyjska ruletka :-p Testowalas wogole w tym cyklu juz testem ciazowym?
  8. Kinga - test mozna zrobic ale jego wynik (negatywny) nie bedzie mial zadnego znaczenia :-o narzeczona - nie ma za co :-D Satysfakcjonujacego wyniku zycze :-) Barbera - racja, racja. Dlatego pisze, ze zalezy od wirusa/bakterii. Tez od fazy ciazy. Dlatego nie trzeba wpadac w panike przy kazdym kichnieciu ale isc spokojnie do lekarza i sie przebadac, czy to moze zagrozic dzicku, czy nie. Gdyby kazdy zarazek zabijal, dzieci by sie wogole nie rodzily. Przeciez tego lata tryliony wokol nas. Ostroznosc jest wiec wskazana ale paranoja - nie. Czyli jak zawsze w zyciu - zloty srodek :-D Sa jeszcze testy z krwi na przeciwciala przeciwko spermie. W Niemczech odplatne ale niedrogo.
  9. narzeczona - bezwzglednie czekac! Przynajmniej do tego dnia, w ktorym @ powinna sie pojawic. Zwykle testy (czulosc 25) nie wykaza nic przedtem (bywa, ze wrecz dopiero kilka dini PO) a te czulsze tez nie sa idealne. Na moim extra czulym jest napisane, ze moze wykryc ciaze 4 dni przed terminem ale: 4 dni przed terminem @: w 53 % przypadkow 3 dni przed terminem @: w 74 % przypadkow 2 dni przed terminem @: w 84 % przypadkow 1 dzien przed terminem @: w 87 % przypadkow w dzien terminu @: w 99 % przypadkow (pozostaly 1% trzy dni po terminie) Robienie wczesniejsze testow to tylko zbedne podbijanie emocji (wiem, bo sama mam takie testy na sumieniu :-p ) Xenia - dzieki za informacje. Innymi slowy z kuracja mozna dopiero startowac po stracie, jak sie wie, ze ma sie te przeciwciala... Przykre, ze Cie to spotkalo ale dobrze, ze juz wiesz, jak dzialac. To nieludzkie, ze w Anglii kaza kobiecie przechodzic taka tragedie trzy razy zanim podadza leki :-o Moj sluz jest przyjazny - badany :-D Ale z tymi zarazkami, barbera, nie jest az tak zle do konca, na szczescie. Bywa, ze infekcje przebyte w czasie ciazy tylko wzmacniaja dziecko i ma ponad przecietny status immunologiczny :-) Multum kobiet choruje w ciazy i dzieci rodza sie zdrowe. To zalezy od choroby. Nie wolno nam sie zbyt nakrecac, bo stres dzieciaczkowi szkodzi nie mniej niz zarazki.
  10. Xenia - a co bylo u Ciebie przyczyna poronienia? Powiedz nam prosze, zebysmy tez byly, w razie czego, ostrozniejsze narzeczona - to jak Cie tak juz bierze na potomka to moze jednak wczesniej ruszycie ze starankami, co? ;-) Czerwiec tego roku to niedlugo ale przyszlego... wieeeecznosc... :-o Wytrzymasz, nia dasz sie zwariowac budzacemu sie insynktowi macierzynskiemi? ;-) (nie, zebym Cie do czegos namawiala... ;-) )
  11. ada - i Ty sie nie testujesz? No to masz nerwy... Ja bym nie wytrzymala :-p
  12. Charlotte - te zawirowania w jajnikach to moze byc albo na tle psychicznym (dowod: chyba wszystkie staraczki maja "nagle" cos z jajnikami, sama nie jestem tu wyjatkiem :-D ) albo jakies lekkie zawirowanie hormonalne (szczegolnie mozliwe na wiosne). Ja wczoraj sie doczytalam, ze jak jest sporo progesteronu to moze (nie musi!) objawiac sie to lekkim posinieniem okolic lona (i WCALE nie musi to byc oznaka ciazy!!!!!! nie nakrecac sie dziewczyny na zapas! ;-) ) ale taki podwyzszony progesteron zdaje sie (poprawcie mnie, jesli sie myle) w niczym nie powinien utrudnic zachodzenia (a moze nawet ulatwi?) narzeczona: no ja bym tez sobie nie robila duzych nadziei na Twoim miejscu. U nas tez sie zdarzylo tak raz czy dwa, ze gumka zostala w srodku. Sprawdzalismy wtedy dokladnie (po wyjeciu jej), czy sa jakies oznaki wyplyniecia, ale nie - wszystko bylo gleboko w czubeczku. Dodatkowo szybko polecialam do lazienki zrobic siusiu (=cisnienie) i sie podmyc i zadna ciaza sie to nie skonczylo. Od tej pory zaczelam przytrzymywac mu u nasady, kiedy ze mnie wychodzil, aby wlasnie nie zostawial po sobie lateksowych suwenirow :-p Jednorazowy pomiar tempki oczywisciie nic Ci nie da ale od czegos trzeba zaczac :-) Los lubi platac figle, wiec gwarancji nie ma zadnej ale prawdopodobienstwo jest jednak nikle. A kiedy macie slub, latem?
  13. Czesc dziewczyny! Dz. Portugalczyka - no to MUSI byc milosc, skoro nawet karaoke go nie powstrzymalo startowac do Ciebie :-p (wole przyjac taka wersje, ze to Twoje wdzieki spelnily role "zagluszaczy" ewentualnych falszywych tonow a nie polskie napoje wyskokowe :-p - na ktore moj, nota bene, nie wykazuje zadnej odpornosci :-o ) Oj, charlotte, a tesciuchna, jak rozumiem, chcialaby wnuka, co? I nawet nie pomysli, ze sama moze stac temu szczesciu na drodze, ech... ;-) Ja tez po maturze wynioslam sie z gniazda rodzinnego i przez kolejne lata przeprowadzalam sie ponad... 20 razy (w sumie mieszkalam w 4 panstwach, w 9 miastach). Fajnie jest budowac wlasny domek. U nas to na razie tylko sfera marzen i siedzimy w wynajetym mieszkaniu (ale w Niemczech jest troch inaczej i tu nikt przy zdrowych zmyslach mieszkan nie kupuje - oplaca sie kupowac domy, mieszkan - nie, wszyscy wynajmuja). Ale drogo nie jest, bo to mieszkanie spoldzielcze, 4 pokoje, choc nieduze (jakies 76-78 m)
  14. ej laski, laski. Jak czytalam w objawach ciazowych, to w I trymestrze wiekszosc ma mniejszy apetyt a bywa ze i pare kg chudnie :-p O obzarstwie ani slowa :-D Apetyt teraz to dopisuje ale naszemu... psu a ona w ciazy byc nie ma prawa :-p Nie zaklinajcie juz lepiej tych ciaz (w tym tygodniu, od 100tnej strony, ...), bo jeszcze sie zapeszy :-o dziewczyno portugalczyka - to Ty go po prostu zwedzilas tamtej, ech Ty :-D Ale przynajmniej chlopak nie wyjechal z Polski z pustymi rekami :-p A wracajac do "objawow ciazowych" to ja je niweluje w bardzo prosty sposob: poprawilam poduszke i zniknely bole krzyza, zjadlam i zniknely mdlosci, obejrzalam film (=odprezylam sie) i zniknely bole jajnikow, wyszlam na sloneczko na spacer i zniknelo zmeczenie, odeszlam od komputera i minela sennosc... Ot i tyle z tej "ciazy" zostalo ;-) No dobra, to ja spadam. Wyglada na to, ze to ja zamkne dzisiaj dzien na topiku. Pa, pa*
  15. lo matko, ja bym nie chciala mieszkac ani z tesciami ani z rodzicami. Jak jestesmy u mojej rodziny przez tydzien to jest gora jedno przytulanko, bo jest stres, ze uslysza :-o Tesciowie sa jedynie 30km od nas, wiec jest swietny powod, zeby nie zostawac na noc :-D (do mojej rodziny 600 km) anvers - to moze z innej strony: a kiedy mialas ostatnia @? Jak u Ciebie wszystko jest nieregularne, to moze po 30 dniach od ostatniej @ mozesz tak co tydzien walnac sobie po tescie? Wszak przy bardzo rozciagnietych i nieregularnych cyklach trudno cos ustalic. Mysle, ze kazda staraczka to wkrecaczka :-p To juz lezy w naszej naturze. Mnie na przyklad teraz tez mdli. Ale ja wiem, ze to z glodu! I jak cos wszamam (pora kolacji), to mi zaraz przejdzie :-p Ide wiec do kuchni. Zajrze do Was dzis jeszcze przed snem.
  16. charlotte - a jak byscie zainstalowali zamek to sie obrazi, co? anvers - nie pomoge, mam pojecia jak mozna odczuwac dreszcze w pochwie i co by mogl yoznaczac. Brzmi jednak zabawnie ;-) witaj kala. Gratuluje przychowku! Fakt, tabsy moga namieszac ale skoro urodzials juz trojke zdrowych urwisow to powinno Ci sie wszystko w ciagu kilku cykli unormowac :-D
  17. no wlasnie :-D anvers - a jakie uczucie? Mnie w tym miesiacu cos klulo i tez nie wiem, co o tym myslec, bo mialam to pierwszy raz ale w kazdym razie klucia w pochwie z ciaza w zaden sposb nie kojarze
  18. charlotte, ja tez mam ten rodzaj "szczescia" ;-)
  19. oj, barbera, Ty nam tu zarazaz narobisz niezdrowej ochoty na to USG :-p Jak sie nasi mezowie dowiedza, co oni z nami w tym gabinecie wyprawiaja, to nas wiecej nie puszcza :-D A mowiac serio: no, wydaje sie to logiczne. Nie wiem tylko, czemu TAKI szczegol przegapilam ;-) Musze sie nastepnym razem lepiej przyjrzec roznym ginekologizcnym urzadzeniom, ze tak, ehem, powiem, spojrzec na nie pod innym katem ;-)
  20. no ja nie zwrocilam uwagi, zeby mialo to ksztalt penisa :-D Musze sie tym nastepnym razem obowiazkowo zainteresowac :-p W kazdym razie jest to cienkie. Mam nadzieje, ze wyniki bedziesz miala wzorcowe :-D
  21. charlotte: nic nie boli, ja mialam juz 3 razy robione. Jest tak samo nieprzyjemne jak zwykle badanie ginekologiczne, bo "cos" Ci "tam" wkladaja ale nic poza tym. Takze uszy do gory :-D
  22. anvers - no a ja wlasnie wole zbierac do pojemniczka, bo wtedy mierze stoperem czas i maczam w tym miejscu, w ktorym powinnam, bo inaczej mam wrazenie, ze cos pokielbasze... Moze tez tak sprobuj? Dz. portugalczyka pisala, ze test na owu moze pokazywac w cyklu a nawet w ciazy czesciej dwie kreseczki. Moze to zalezy od czulosci testu ale na moim pisalo, ze nie moze i jezeli tak pokazuje, to albo sie zle przeprowadzilo test albo cos sie troche w hormonach gotuje. Nie wiem, jak to jest, bo moj test pokazywal wszystko grzecznie. Ale moze warto sprobowac z kubeczkiem? (o ile sie nie brzydzisz) Acha, moj test pokazuje nie tylko skok LH ale jeszcze estrogenow. Dz. portugalczyka: portugalczyk w Polsce! No to trafilas :-D A co on biedak porabial w naszym zimnym krajul? :-D Dobrze, ze go kolega uczyl polskiego, a nie kolezanka, bo jak ja jednego obcokrajowca uczylam polskiego, to potem zostalismy para :-p (zreszta znam multum par, ktore poznaly sie wlasnie w taki sposob ;-) ), wiec mialabys konkurentke ;-)
  23. no wlasnie, anvers, Ty na nie sikasz czy zanurzasz w kubeczku?
  24. oj, ja bym mogla zaadoptowac dziecko ale moj woli wlasne :-o Pewnie, tez bym wolala wlasne ale jak sie nie da, to co???? On twierdzi, ze nie umialby pokochac. Bzdura. Widze, jak sie bardzo zaangazowal w naszego PSA ze schroniska! A to nie tylko nie splodzone przez niego ale i inny gatunek (pies). Dziecko pokochalby 1000 razy tak!!!!
  25. a to takie buty. Moj po polsku niekumaty :-o Staral sie bardzo ale zaden z niego talent jezykowy. Nauczyl sie tylko kilku fraz (z fatalna wymowa) i dalej mi nie straczylo cierpliwosci (bo jemu zapalu az nadto :-o ) :-p
×