mongrana
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mongrana
-
ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012
mongrana odpisał pablinka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewus a moze te ziolka jednak za slabe i trzeba siegnac po chemie? Jak ja chemii nie lubie tak nam jednak pomogla... -
tym bardziej migotka powinna byc dumna i szczesliwa, ze jej syn jest inny! Kazdy normalny rodzic chce, zeby jego dziecko bylo lepsze od niego samego, mialo szczesliwsze zycie... I jak to sie jakims cudem udaje, to powinno sie tylko cieszyc a nie macic :-o Czy Twoj maz migotka jest jedynakiem?
-
majowiczka - ja mam jak na razie zakaz oddalac sie na wiecej niz 200m od lozka, wiec i tak specjalnie nie mam wyboru ale sa pewne rzeczy typu wozek, lozeczko, przewijak, ktorych trzeba dlugo szukac, dlugo na nie oszczedzac a na koniec wiele tygodni czekac po zamowieniu...
-
ja tez podziwiam jej sile annmargaret. Wiekszosci kobiet by jej z pewnoscia nie wystarczylo
-
to jakis cud natury, ze mimo tak koszmarnej matki Twoj m migotka jest porzadnym facetem! :-D Kazda matka powinna byc szczesliwa, jak jej syn okazuje sie byc dobrym ojcem...
-
annmargaret - ja bym chyba nie miala tyle sily, co ta dziewczyna... Ale gwalt gwaltowi tez nierowny... Nie znam szczegolow i nie chce sie w nie wdawac. Mam nakaz pozytywnego myslenia i zamierzam sie go trzymac jak najbardziej sie da
-
dzieki migotka i AnaJ :-D
-
ginka twierdzila, ze sama jest "troche przesadna" i choc jej ciaza przebiegala wzorcowo, to przed 30tc tez nic nie kupowala... No ale ubranka nie rosna na drzewie, na te fajne trzeba "polowac"...
-
piekna historia migotka :-) Tym bardziej nie rozumiem, czemu tesciowa tak sie rzuca. Skoro bylo podejrzenie, ze Twoj m jest bezplodny (skad ono sie wzielo????) to powinna byc najszczesliwsza pod sloncem, ze to sie okazalo wierutna bzdura :-)
-
nie jestes sama ale wlasnie wpadl znajomy, wiec trudno, zebym w tym momencie "forumowala" ;-) Ginka zabronila mi dzis (przy wypisie) przed 30tc kupowac cokolwiek dla bejbika :-o :-( A potem kazala myslec "positiv" :-o
-
no ja sie juz przez te 12 dni w szpitalu mialam jako tako okazje rozeznac, co tam daja. W kazdej lazience stos podkladow (do majtek). Na kazdym lozku podklad (lozkowy). Majtki siatkowe tez daja. No i w kazdej lazience zel do higieny intymnej. Papier toaletowy oczywiscie jest. Sale 2-osobowe. Mozliwsoc 24h-roomingu. Nie pomyslalam zapytac jak jest z koszula i recznikami na pierwsze dwa dni (potem trzeba miec wlasne, to pewne, ale czy od samego poczatku, to nie wiem). Rzeczy dla dziecka tylko na wyjscie ze szpitala. W kazdej sali jest telewizor. Oddzial malutki, na 14 lozek. Ale porcje jedzenia male, wiec maz musial mnie dokarmiac :-p :-D
-
jednak nie wytrzymalam i weszlam do galerii :-p Widze duzo fajnych brzuszkow :-D Aniau Ty masz taki maly brzuszek z blizniakami w 25tc? Moj jest wielkoscia chyba najbardziej zblizony aktualnie do dosinego :-)
-
Mia - to szyfr do Twojej skrytki bankowej? To jeszcze podaj filie banku :-D
-
hmm, Mia, chyba nie chce czytac szczegolow... Ale o ile mi wiadomo, to badanie tylko pozwala oznaczyc zwiekszone STATYSTYCZNE RYZYKO a nie daje gwarancji :-o
-
Mia - a skad to lekarz moze wiedziec w 12tc?
-
moi bezdzietni znajomi tez nie chca adoptowac... Wiekszosc zdecydowala sie przygarnac psa czy kota ale o adopcji sza.
-
e tam e tam, w szpitalu bylo wczesnie spac i o 6 pobudka (i duuuuuzo spania w ciagu dnia). Troche potrwa zanim sie przestawie ;-)
-
dzieki majowiczka :-D
-
wszytskie "bezdzietne z wyboru" jakie znam (a znam sporawo) maja za soba trudne dziecinstwo i inne problemy, z ktorymi sobie emocjonalnie nie poradzily i dlatego boja sie miec dzieci. Ja jestem zdania, ze kazdy czlowiek potrzebuje zyc dla innych tak jak potrzebuje jesc czy oddychac. Wiekszosc realizuje te potrzebe poprzez dzieci. Niektorzy poswiecaja sie innej idei i tez moga byc szczesliwi i spelnieni. Ale takie zycie tylko dla siebie, kariera i hedonizm, to sie predzej czy pozniej konczy depresja albo i seria depresji. Czlowiek to zwierze stadne. Samotnosc i totalny egocentryzm na dluzsza mete czynia nieszczesliwym.
-
wlasnie mi o to chodzi. Lepiej, zeby kobieta nie miala dzieci (z wyboru) niz byla zla matka. Ale niech nie robia z tego kultu czy cnoty. Nie czuja sie gorsze od "dzieciatych" - spoko. Ale to nie znaczy, ze maja sie wywyzszac nad pozostale kobiety, bo mi tu juz pachnie kompleksami i demagogia :-p
-
ale kobieta moze byc sobie bezdzietna z wyboru (aczkolwiek z obserwacji po znajomych widze jak na dloni, ze wszystkie bezdzietne po 30tce tylko udaja, ze to ich wybor... jeszcze takiej z FAKTYCZNEGO przekonania nie spotkalam) ale wmawiac swiatu (a moze jednak przede wszystkim sobie), ze to jest cudowne i najlepsze to tez przegiecie.
-
ja tez sie pisze na placki. 6 to jakis smiech na sali. Ale o 12 to juz mozemy pogadac :-D
-
http://www.wprost.pl/ar/42876/Kult-bezdzietnosci/ Zaraz bedzie, ze poruszam kontrowersyjny temat :-p Ale z moich obserwacji wynika jasno, ze bezdzietne kobitey to albo takie, ktore pragna ale niestety nie moga albo mialy poparane zycie i rozwalona (mniej lub bradziej) psychike.
-
moj m moze marudzic w 1001 sytuacjach zyciowyc ale jak jedzenie jest na talerzu, to rzuca wszystko i pedzi na zalamanie karku :-D
-
moja makrela byla w puszce, wiec na pewno byla obrobiona w takiej temperaturze, ze nic tam groznego byc nie moglo :-) A makrele ida mi w ciazy jak opetane, mniam :-D