misiaczkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez misiaczkowa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 89
-
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS--gratuluję ząbków!! Zuch dziewczyna :d My po trzydniówce, wczoraj ją wysypało :o Coś czuję, że Lenka będzie miała bogatą historię chorobową :o Długi weekend, dzisiaj śmigamy na zakupy :'D jeeeaaa :D..jak tylko małż ze służby zejdzie ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziadek---u nas też tylko dwa zębole! I jakoś się na razie nie zapowiada :o Kupiłam jakiś dziwny taki, no ale trafiła się dobra cena, mnóstwo ludzi kupowało, to zaryzykowałam. Obym nie żałowała. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heloł!!! Nadrabiam czytanie, ja tez zalatana. Okres już mam 3, albo 4, w każdym razie zdycham za każdym razem z bólu i już raz odważyłam się wziąć no-spę, bo myślam, że się wykończę. Raz zasłabłam z bólu, chyba przez spiralkę to wszystko :( Moja Lena nadal chora, do tego ma jakąś wybroczynę na pleckach :( :( Jestem przerażona. Szukam też dobrego termometru bezdotykowego, może któraś ma? Mój termometr chyba się zużył , bo ledwo co pokazuje, podaje błędne wyniki, muszę kupić nowy i chcę bezdotykowy, ale nie jakieś barachło za 30 zł, tylko porządny. Spadam szukać, jestem u pediatry już 3 raz w tym tygodniu :o -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Macham tylko zmęczoną łapką, w sobotę pracowałam, w niedzielę sprzątałam i wiecznie gdzieś się włóczę ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olin_ko---wiesz co, prawda jest taka, i to piszę z autopsji, ze moim skromnym zdanie, prawdziwa przyjaźń nie istnieje. Niektórzy ludzie mają po prostu szczęście, że los nie zweryfikował jej trwałości :o Ja miałam kilka przyjaciółek i niestety ta teoria się tylko potwierdziła. Raz ja skopałam sprawę. Szkoda gadać, ja po prostu już w przyjaźń nie wierzę, może być zażyłe koleżeństwo, ale nic więcej. Trzymaj się, wiem jak się czujesz, moja tez rzekomo przyjaciółka miała być chrzestną dla Lenki i nawymyślała jakiś bzdurnych powodów, opartych na zabobonach i odmówiła mi 2 tygodnie przed chrzcinami. Coś we mnie pękło, bo ja jestem u niej chrzestną, zawsze mogła na mnie liczyć. A teraz po prostu się wycofałam i nie podejmuję dawnej inicjatywy tak chętnie, jak wcześniej. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cholera z tym US :o Ja składałam 11 marca :o Do dzisiaj echo :o Szlag mnie trafi chyba. Ja piszę i tu i czasem na fb, zalezy gdzie mnie wiatry internetu poniosą ;) Pożarłam się z M, no i powiem szczerze, że tym razem przegiął. Wstydzę się nawet napisać. Cóż spędzę wieczór przy kompie, nie pierwszy zresztą, od wielu tygodni jest źle :o Kafeteria każe mi wpisać kod :o Lideczka http://www.suwaczek.pl/cache/987cfea5d3.png Lenka http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay34l2zktkt.png "Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka." A. Dante http://www.suwaczki.com/tickers/4b9a1zajgzanav7v.png -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siema!!! Widzę jakaś zadyma ;) Nie było mnie dwa dni i już łobuzujecie ;) Jakiem matka założycielka to mówię Wam niech już cisza zastanie i przestańcie się ciskać baby! Ja też jestem pomijana, ktoś tam potem za dwie strony sobie o mnie przypomni i odpisze, ale ogólnie nie ma się co spinać ;) Jak dam radę to poczytam. Lena wychodzi z choróbska, antybiotyk do pn, ale mamy na dwór wychodzić, zdecydowanie się katar zmniejsza od pobytu na dworze. Ja chodzikom, jak już pisałam, mówię zdecydowane NIE. Na chodzenie przyjdzie czas, nie widzę więc sensu podganiania dziecka, którego kościec i mięśnie nie są ku temu gotowe. Tyle w temacie, nie polemizuję, nie wykrzykuję, ino swoje zdanie ogłaszam ;) Mam w tym tyg sobotę pracującą :o Błeeeh. No ale jak trzeba to trzeba. Tak sobie powoli marzę, że może za kilka lat mogłabym przejść do nauczania zintegrowanego, bardzo bym chciała, nie wiem tylko, czy dyr się zgodzi. No ale czas pokaże ;) Dostałyście już zwroty z US? Czekam, jak na zmiłowanie, bo mamy masę pilnych wydatków, łącznie z chrzcinami córki mojej przyjaciółki. I jakie macie plany na majówkę? My w górki uderzamy, mam zamiar wykorzystać porządnie chustę po raz pierwszy w terenie, już nie mogę się doczekać, Szrenico welcome tu :D No i chcemy do skansenu pojechać, do Dino Parku, i do takiego zespołu placów zabaw, udostępniane za darmoszkę sesese ;) Będzie się działo, napędzam się normalnie jak pociąg wąskotorowy ;) Baj kochane, poczytam wieczorem, idę teraz ogarniać towarzystwo! PS. Czas wolny to dla mnie w zasadzie abstrakt, bo ciągle coś robię, ale dzisiaj udało mi się przeczytać całą gazetę, jak byłyśmy na spacerze!! Szok, wypoczęłam na ławce w parku ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam ;) Lena jest chora i właśnie zalicza pierwszy w swoim życiu antybiotyk, Zinnat :o Padam na ryj, bo katar ma nieziemski i co kilka godzin w nocy na odsysanie smarków i karmienie. Czadzik :o Aga--nie wiem która---pisała coś o ujarzmianiu grupy, jesteś może nauczycielką? Czysta ciekawość :) A może nawet przedszkolanką ;) Ja uczę w oddziale przedszkolnym, ogólnie dużo się robi, bo i czytanie, nauka liter, cyfr, przeliczanie, nauka piosenek, słuchanie opowiadań ojj długo by wymieniać, ale w przedszkolu miejskim więcej robią. Z prostej przyczyny, mają więcej czasu. No i zazwyczaj przyjmują dzieci od 5 roku życia, więc traci się dwa lata. No chyba, że ktoś dużo z dzieckiem pracuje w domu, ale widzę różnicę między przedszkolem a oddziałem przedszkolnym. Tak, czy siak, do 1 klasy dzieci się podobnie przygotowywane. Co do fotelików to ja mam Romer King, też stara wersja, zachowałam po Lidce, teraz szukam ładnego pokrowca, bo ten taki brzydki się zrobił ;) Spadam odsysać, frida my love :o -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Raz nam uciekł, znaczy się nie uciekła ale coś jej się pomieszało i pobiegła za rowerzystą, ale ją znaleźliśmy. Wczoraj w parku spacerowaliśmy i nagle patrzymy a jej nie ma :o Godzinę szukaliśmy i nic :o A to jest mieszaniec yorka z terrierem, więc podejrzewam, że "zaginie" na amen w czyimś mieszkaniu :o Ja się boję panicznie chorób, guzów, raka. Przeraźliwie, bo ciężko to wykryć, leczyć :( TNKS---no to teraz i ja wiem, ale powiem szczerze, że to jakaś wydumana opinia, bo większość mam które znam to już przed roczkiem zaczyna naukę czystości. Moja ciocia mówiła, że jej dzieci (moi wujkowie) to już mając roczek wołały, no ale wtedy królowała tetra, więc dodatkowo było jeszcze uczucie mokrości. Lidkę też przed roczkiem sadzałam, ale nie na siłę, tylko tak od czasu do czasu i nic jej nie jest. No ale są też nadgorliwe i nadambitne mamusie, to może lepiej żeby się tej opinii trzymać ;) Raduję się końcem kryzysu Kalinki :) Efka---wiesz co, ja bym jednak chciała być wieszakiem, od kilu miesięcy usiłuję kupić sobie kurtke, w każdym możliwym modelu wyglądam jak torba :o ;) Pocahontas--na mnie taka niespodzianka czeka pod koniec roku, bo mam odłożone tak od 92, ale muszę jeszcze przegląd zrobić dokładny, bo już nie pamiętam ;) Doła mam w związku z domem, po części sama na siebie krzycze, że jestem pierdolnięta całkowicie, bo mam tu nianię i co bym z Lenką zrobiła, że mieszkam 5 km od miasta, że powinnam się leczyć. Myślicie, ze ja mogę być chora psychicznie, bo mąż mi już sugeruje wizytę u specjalisty ;) Jak ja mam się przekonać do tego miejsca, no jak?!? -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lena też zaczęła stawać :d masakra jest jakas, byle się złapać i siup do góry ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siema!! monisiaczk---widziałam ten fotelik u Pani Gadżet :) Szczerze mówiąc dziwnie to wyglądało, jak wsadzała tam dziecko, jakieś takie ono ściśnięte, bez możliwości wykonana jakiegokolwiek ruchu ;) No ale wygląda bardzo bezpiecznie. Efka---pierwsze słyszę z tym nocnikiem. Ja Lidkę od momentu, jak samodzielnie siedziała sadzałam, w sumie tak sporadycznie i nie jej nie było, przecież to tylko na chwilę. Nie wolno zmuszać, to na pewno. Leny jeszcze nie próbowałam wysadzać, jakoś nie mam weny ;) TNKS---no to co się schizujesz, jak wiesz to wszystko o autyzmie? ;) Pies nam uciekł :o -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS---kochana nie wkręcaj sobie takich rzeczy. Autyzm to nie jeden objaw, ale ich cały szereg. Zachowanie dziecka autystycznego to naprawdę złożone i trudno rozpoznawalne schorzenie. Gdyby to było tak proste, że po jednym objawie można byłoby go rozpoznać to ileż dzieci musiałoby go mieć. Zasadniczym objawem jest brak kontaktu. Po za tym, nie diagnozuje się dzieci w tak wczesnym wieku, ponieważ one same nie potrafią się jeszcze konkretnie ze światem zewnętrznym porozumieć. O jakiejkolwiek diagnozie, czy podejrzeniach możemy mówić okolicach 2-3 lat, kiedy dziecko szczególnie zaczyna odbiegać rozwojem od rówieśników. Także kochana spokojnie możesz wrzucić na luzik :) U nas kryzys laktacyjny, w zasadzie z mojej winy, mam jakieś stany depresyjne, więc ogólnie jest do bani. Spadam ogarnąć chatę, jak zwykle jest syf, choć wczoraj było sprzątane. Podejrzewam, że jakieś niecne, mroczne siły ostro imprezują w tym cholernym domu, bo przecież to nie my :p -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja Lena beczy, jak jej znikam z pola widzenia, ale jak się nie dam to po chwili cwaniak przestaje ;) Aktoreczka ;) Też lub kable, ciągnie do nich jak do lepu :o Aga_jabi---ja bym pewnie się dała sterroryzować. Pogadaj z nią szczerze, na spokojnie, szkoda dobrych kontaktów :) Ja się od mojej całkiem odizolowałam i jestem wolnym, szczęśliwym człowiekiem :D Dla mnie babsko nie istnieje. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siema!!! Olinka---powiem ci, że mi kiedyś jakaś stara wiedźma pod w Krakowie w Rynku wróżyła, wszystko co do joty się sprawdzało, bo i mąż wojskowy, dom na skrzyżowaniu, że "13-ka" szczęśliwa, a rypneło się, jak się Lena urodziła bo miało być dwóch synów i córka ;) Wczoraj dzwoniłam do wróżki to mam się wycofać z agencji i dać do innych ;) TNKS--dobra wiedźmo, oby się spełniło :D U mnie dzisiaj leje jak z cebra. Co do ciąży to żarcik taki, chyba bym się lekko mówiąc załamała ;) No bo wszystko by się sypnęło. Na razie basta, za 2-3 lata ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga---udanego pierwszego dnia!! Poleci, nie myśli się tak, ja rypię ile się da, żeby nie mieć czasu na myślenie ;) Ja mimo początkowych trudności uratowałam laktację. Staram się małą karmić tak często jak chce, ostatnio mam więcej pokarmu niż ona da radę zjeść ;) Także optymistycznie nastrajam :) Mam dzisiaj doła, jasna cholera, poryczałabym ale mąż w domu i zaraz się nasłucham :( Oczywiście chodzi o sprzedaż. W innej agencji zaczyna wszystko schodzić a nasz do stoi, tam już dwa niedawno wystawione pójdą a nasza agentka gówno robi. Zmieniam agencję, jak tylko się umowa skończy :o Marzy mi się schudnąć z 10 kg, ale nie mam siły ćwiczyć, może za jakiś czas ją znajdę, bo cieniutko widzę wakacje i ja taka tłuściutka :o -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
TNKS---hehe to i tak tanio dała za te kluczyki ;) Swoją drogą, fajne są ;) Moja też zawsze zostawiała ceny. Cudownie, że nie mamy kontaktu od prawie 8 miesięcy :) To była toksyczna baba :o A fu ;) TNKS, Lady--to ja tu przepraszam sama cyckająca zostanę?!? O fak ;) To walnę sobie tego rudego na łeb, a co! ;) Lena moja będzie miała chyba kręcone włoski (mąż też ma) :D Tak się z tyłu fajnie zakręcają, cudo moje niebieskookie :D -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agabi---gratulacje!!!!!! Będziesz miała wesoło :D Wszystkiego dobrego oczywiście!!!! Pisz jak tam, będę śledzić twe losy z zaciśniętymi paluchami!!! Ciotko---siiiii moja Lenka, dziękuję TNKS---racja z tym paleniem, goń chłopa ile wlezie! Dziadek---super, ze chłopaki zdrowe! A kg się nie przejmuj, chudym się lepiej żyje ;) Wiem co pisze, bo mam za dużo kg ;) Lady--no ja niestety nie mam możliwości zostania z małą. Napiszę ci szczerze, że na nianię trzeba trafić. Ta moja niby ok, ale zupki nie chce małej gotować, teraz ją przycisnełam i będzie gotowała (ja naszykuje a ona tylko ugotuje i zmieli), także tak czy siak, mala idzie od września do żłobka, jak się dostanie to do państwowego a jak nie to do prywatnego. Zobaczymy też, jak się przyjmie w żłobku, bo jak będzie źle w pastwowym (dużo dzieci) to damy do prywatnego. Różnica 300 zł w cenie. Zobaczy się. Osobiście wolę żłobek, Lidka chodziła do państwowego i byliśmy super zadowoleni. Rozważ sobie jeszcze tę możliwość. Jedzonko pod kontrolą, piguła jest, na dwór pójdą, z dziećmi się pobawi, panie też się fajnie zajmują. Teraz żłobki poszły pod oświatę i będą coraz lepsze :) Ja chyba dzisiaj walę sobie rudy na łepetynę. Leży już od zimy farba a ten kolor szybko się spłukuje, nawet jaki trwała farba. Ryzyk-fizyk ;) Nasze święta spokojne, teściowa wielce obrażona nadal, nie wiem, jakim prawem, więc tylko wczoraj u rodziców byliśmy, potem do babci męża, a dzisiaj my mamy gości. To miłego dnia, aaa dom mi też rano pływał ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i stuknął nam 8 miesiąc :) Jak ten czas leci! Dom mam zabezpieczony masakrycznie, mała pcha paluchy wszędzie :o -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siema!!! Ja tylko z życzeniami :) Wesołych Świąt!!! HJK---u mnie z chorowaniem podobnie, Lidka zazwyczaj dostawała bóli, gorączki, dziwnych innych schorzeń w niedzielę wieczorem, w nocy i trzeba było gnać na izbę :o Koszmar :o Olin_ko---ja też jestem ciekawa ;) Chyba nikt nie modli się o wpadkę tak jak ja ;) Nie wyrabiam z pisaniem, czasem poczytam, mam nadzieję, że mnie jeszcze pamietacie ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do pokoików to Lidia ma zielony z naklejkami i obrzydliwą meblościankę, do zmiany za rok/dwa. Lena ma żółty pokoik, komodę (zwykłą, wielką) i na razie śpi u nas w sypialni. Planujemy, żeby na razie dziewczynki były w jednym pokoju, czekamy aż Lenka skończy roczek i może wtedy przeniesiemy. Skrzystałam z linka do jakiś mebelków i zamówię kanapę dla Lidki, bardzo ładna i cena super 650 zł. dzięki!!! -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olin_ko---dzięki za wieści!!!! Mogę śmiało stwierdzić,że bardzo dobre!!!! Najważniejsze, że Karolek ma tyle perspektyw przed sobą!!!! Super wieści, oby teraz szło jak najszybciej i najlepiej z rehabilitacją! Uściski dla najdzielniejszej mamy jaką znam i najdzielniejszego synka najdzielniejszej mamy jakiego znam!!!! U Lidki skaza minęła po 2 latach, także da się pozbyć tej alergii. Przynajmniej nam się udało. Jeszcze jeden dzień pracy i tydzień wolnego, czekam jak na zbawienie, jestem koszmarnie zmęczona, nie dosypiam i w ogóle chce spokoju ;) Pytanie do wybudowanych/budujących się---czy płoty lamelowe są złe? -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co do koloru oczu to u moich dziewczyn jest tak, z jakim się urodziły-niebieski ;) Lenie za to chyba będą się kręciły włoski . pocahontas---trzymaj się, będzie dobrze z babcią, skoro to silna kobitka to musi dać radę!! Spadam coś zeżryć, głooodna jestem! -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Widzę, że mogę śmiało planować ciążowanie za 3 lata, skoro mam "dopiero" 30-ke ;) :D Mąż przekonany, tylko postawił warunek, że kasa musi być ;) :D :D :D No i zaczynamy pękać z domem. Znaczy się mąż. Ja to mam mętlik w głowie. Totalny. Boję się, że nie znajdziemy nic lepszego, a przynajmniej o podobnym standardzie. Na rynku pełno nieruchomości, ale nic ciekawego nie ma. Ehhh kuur mać chyba wykituję z nerwów ;) Ja żółtka jeszcze nie dawałam, zapomniałam ;) ups :p TNKS---no nic nie robię, przede wszystkim staram się dobrze czuć, unikam stresów, sporo jem, dużo piję, ale i tak widzę, że ilość pokarmu jest u mnie uzależniona od nastroju, jak mam ciężkie dni to mam mało, nawet tydzień może trwać taki dołek pokarmowy. Karmię rano, potem o 14, czasem o 17, o 20, potem ok.23, aktualnie około 4 i o 5.Częściej mi się budzi w nocy. Dzisiaj dodatkowo karmiłam ją po 9 rano. Bo chciała. -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
_aga_---wszystkiego najlepszego! Ja niestety już w tym roku stukam trzeci krzyżyk ;) -
*********Termin SIERPIEŃ 2011*************
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siema!!! TNKS--moja Lena cały czas ma tak, że boi się niektórych obcych, zwłaszcza jak się szybko do niej zbliżą, albo po prostu w jej mniemaniu wyglądają strasznie ;) Zaczyna się wtedy trząść i płakać :o Karmiące---moje mleczarnie ruszyły, jak zaczęłam duuuużo pić (obojętnie czego! bez alkoholu of cors) i porządnie jeść. Polecam też magnez, zdaniem wielu lekarzy cierpimy na niedobory, warto więc sobie łyknąć, to naturalne rozweselacze! :) Chciałabym pisać częściej, ale zazwyczaj nie mam czasu, bo gdzieś latam, a wieczorami starcza mi sił na sprzątanie, kąpiel i padnięcie na ryj ;) Vilia--współczuję pobytu w szpitalu. Jeszcze człowiek sam ze sobą da radę, ale z dzieckiem to okropne przeżycie. Dużo zdrówka i oby się już to wiecej nie powtórzyło! :) Ściskam! No właśnie, z tym fb, ja tam rzadko zaglądam, bo nie umiem trafić na ten czat i no czasu mało. Tam jest tak dziwnie, nie lubię fb. Czy jak dobrze poczytałam ktoś się na kogoś obraził?!?Ttyle razem przeszyłyśmy, żeby teraz się kłócić? :( Dobra spadam jakoś się ogarnąć, śnieg u nas z deszczem pada, jedziemy na salę zabaw, bo idzie na głowę w domu dostać ze starszą, roznosi się :o
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 89