Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

misiaczkowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez misiaczkowa

  1. Witam nowe mamy :) Wpisujcie się do tabelki w kolejności porodowej ;) Łazanka-bardzo się cieszę :) Super wieści :) Ja będę miała genetyczne na początku lutego, akurat będzie 13 tc :) Leeila-myślę, że długość trwania objawów to indywidualna sprawa, mówi się, że do 12 tc się skończą, ale wiem że wiele kobiet boryka się z nimi znacznie dłużej albo krócej :) Ja jeszcze mam mdłości, piersi mnie bolą, ale senna jestem coraz mniej :) Czyli powoli coś się zmienia. Nie martw się :) Ciotko julio - pewnie chodzi o usg genetyczne, albo testy z krwi np. PAPPA (jakoś tak, określa zagrożenie zespołem Downa). A usg genetyczne między 11 a 14 tc określa też ryzyko tego zespołu, ale też innych wad płodowych. Lekarz zmierzy kość udową, określi czy jest kość nosowa, zmierzy brzuszek dziecka. Witaminy biorę Femibion 1, potem przejdę od 13 tc na 2. Zawierają kwas foliowy, parę minerałów, jod, witaminki z grupy B, wit.C. W pierwszej ciąży nie brałam w ogóle, ale te nie są jakieś przesadzone, więc biorę, lekarz zalecił to tym bardziej :)
  2. megg-ale ja się nie martwię :) wiem, że wszystko jest ok, zresztą dziecko w tym wieku może mieć różny wymiar, są widełki, no i każde rozwija się w swoim tempie :) Brzuszek leciutko urósł, najbardziej widać pod koniec dnia, ale tak samo miałam w pierwszej ciąży. Rano leciutko odstaje. Dzisiaj nie zmieściłam się w jedne spodnie, nie mogłam się dopiąć w pasie :o karolin_ka w szoku jestem! Może daj mu jeszcze czas, ale przepraszam za pytanie, chcieliście dzieciątko, czy wpadliście? Zachował się jak szczeniak, ale może się jeszcze obudzi, ktoś z nim pogada, daj mu czas. Najgorzej, że ty się stresujesz. Trzymaj się, myśl pozytywnie, może da się to jeszcze uratować! Co do twojego pytania, to mój mąż zareagował bardzo spokojnie, też nie wykazując wielkiego entuzjazmu, bo...nie wierzył ;) Anusia_1912 podaj datę ostatniej miesiączki, nie ma cię w tabelce. Może i do zapłodnienia doszło później, jest to możliwe. lumpik-ssssssspaadajjjjj nie zaśmiecaj, po co takie długie :o Mnie nic specjalnie nie boli, czasem jajka zabolą, ale tak na co dzień to zero dolegliwości tego typu. Za to męczą mnie mdłości, senność, otępienie umysłowe ;) Cycki bolą na masakrę. olin_ka - moim zdaniem orderu nie dostaniesz ;) Myślę, że dopóki będziesz się dobrze czuła to możesz jeszcze poczekać, ale z reguły ciężarne od 7 miesiąca są już na l4. Ja nie wiem co robić, nie wiem, czy dotrwam do czerwca, zwłaszcza że od marca/kwietnie aż do września (samotny poród) będę sama z córcią i z psem ;) Do tego praca, dojazdy, dom, nie wiem czy ogarnę to z brzuszkiem :( jagódko1-usg miałam wczoraj 05.01. W wg danych byłam w 8 tc 5 dniu. Wymiar dokładnie 2.12 cm, 8w6d +/- 5d, prędkość serduszka 172/min (zdaniem gina doskonały wynik). ciotko julio - nie stresuj mnie tymi wielkościami, bo ja już w pierwszej ciąży byłam duża :o o mater! Mąż mi dzisiaj powiedział, że jego zdaniem gorzej znoszę tę ciążę od poprzedniej, więc śpię, mam gorsze mdłości. Nie pamiętam dobrze tego początkowego okresu, wiem, że zajadałam mdłości, tych obecnych nie mogę. Nawet herbatę przestałam słodzić, bo mi nie smakuje. Nie mogę pić owocowych bo mi niedobrze, piję tylko zwykłą i wodę.
  3. Zrobiłam porządki w tabelce :) *NICK*........................*WIEK*....................*DATA PORODU* agneskaa........................38....................... 01.08 .2011 PurPur27........................27....................... .02.08. 2011 Szczęśliwa przyszła mama!..30........................04.08.2011 meeg24.........................24....................... ..02.08.2011 024sylwia........................27...................... .04.08.2011 Mania1982......................28........................ .07.08.2011 Kaśka_81........................29...................... .08.08.2011 misiaczkowa....................28....................... 12.08. 2011 Peska44.........................28....................... .12.0 8.2011 gosia84..........................26...................... ..13. 08.2011 kleopatra2011.................31........................ 13.08 .2011 Leeila............................24..................... ...14.08.2011 Angie S..........................27.........................16.08. 2011 mama_dzidka..................33......................... 18.08. 2011 karolin_ka......................22...................... . 19.08.2011 Mama Miłoszka................31.........................20.08.20 11 aga15510.......................31........................ .20.08.2011 łazanka........................ 32...................... .. 20.08.2011 jagódka1.......................28....................... ..20.08.2011 **TOSIA**........................23...................... ..23.08.2011 ciotka julia.....................31.........................25.08.2 011 Pocahontas-1984.............27.........................25 .08.2011 anitia............................29..................... ...26.08.2011 vilia..............................26.................... ....26.08.2011 annika1983.....................27........................ .29.08.2011
  4. megg--ja jestem w 8tc 6 dniu i wielkość dziecka jest idealna co to tego czasu :) Data z usg i miesiączki pokrywa się prawie co do dnia. Wszystko jest w najlepszym porządku. Ty masz wcześniej termin :) Wczoraj popłukałam gardło szałwią i ból minął, jak ręką odjął! Nawet katar jakby mniejszy :) Także polecam szałwię :)
  5. Ależ się rozpisałyście :D Ja już PO. Wszystko jest wspaniale!!! Dzieciątko ma 21,2 mm, ma już rączki, nóżki, serduszko biło 172 na minutę, nie słyszałam niestety, tylko widziałam wykres. Szyjka długa 42 mm. Możemy się z małżem kochać, ale delikatnie. Mam sporo piasku w przewodzie moczowym i mam pić dużo wody. Wzięłam zaświadczenie o ciąży, jestem jeszcze w 2 miesiącu. Powiem dyrci w poniedziałek. Dostałam reklamóweczkę z gadżetami i poszłam. Trzymał mnie prawie pół godziny w gabinecie. Rozważaliśmy kwestię mojego mega przeziębienia, ale do 10 tc nie powinno się przyjmować leków, więc pozostały metody domowe, właśnie zachłannie czytam wasze porady :hihi: Maleństwo jest piękne, moje kochane, naprawdę jestem w ciąży :) Karolina-dziwni ci lekarze. Naprawdę. Zobaczymy co będzie widać na usg w poniedziałek. Nie denerwuj się przede wszystkim wszystko będzie dobrze :) Mój pęcherzyk wygląda jak woreczek na końcu zwężony, takie coś jak balon nie do końca napompowany. W sumie śmieszne te wizyty u gina. Leżę rozkraczona na fotelu, on gmera sobie głowicą w mojej pochwie i sobie swobodnie rozmawiamy, zero skrępowania, taki luzik ;) hihihi Oczywiście badania ginekologicznego nie miałam, teraz jest tendencja,żeby nie badać tak często kobiet w ciąży, gin tylko sprawdza na usg i już.
  6. Anita, będzie dobrze, ściskam za was paluchy :) Za każdą z nas!
  7. Potwierdzam to telepanie z zimna :o Jeszcze przed ciążą tak miałam, teraz to się nasiliło. Śpię w dresie i skarpetkach (grubych, frotowych). Mąż chodzi w koszulce a ja siedzę w polarze. Myślałam, że jak zajdę to mi się odwróci, ale niestety nic z tego ;) Ja dzisiaj lepiej funkcjonuję, nie spałam po południu, chociaż mnie nosiło, ale musiałam polatać tu i ówdzie ;) Powiedziałam dzisiaj mojej byłej opiekunce stażu o ciąży, ta kobieta jest niesamowita, tyle co ona ma empatii, współodczuwania to chyba mogłaby z 10 osób obdzielić, aż się popłakała z na wieść o mojej ciąży. Naprawdę budujące. Udało mi się na lumpie kupić piękną spódniczkę ciążową, spodni niestety nie dostałam, ale jeszcze jutro jest dzień ;) Dzięki za radę z tą miętą. Już chciałam sobie wypić! Ja nie mogę jeść cytrusów, bo mam potworne mdłości i zgagę po nich. Za to po kwaśnych żelkach mi przechodzą :D W ogóle wszystko co kwaśne (ogórki, kapusta kiszona) jest the best!
  8. Hej!! Super, że takie dobre wieści się sypią :) Przeczucie, od początku a nawet przez zajściem, że tym razem będzie syn :) Mąż też tak uważa :) Ciekawe, czy się ziści :D
  9. megg super!!! Bardzo się cieszę z tych nowin :) A ja na takie muszę poczekać do środy wieczorem
  10. Ja podejrzewam, że na wizycie w lutym zrobi genetyczne, to będzie akurat 13 tc :)
  11. Eloł!! Megg co się przejmujesz tymi wpisami, szczyt odwagi pisać na pomarańczowo a nie mieć jej na tyle, że powiedzieć "w twarz"co się myśli :o Daj spokój, jak napisze na czarno to pogadamy a dotąd aż będzie pomarańcz to nie ma się co przejmować ;) Hjk i jak tam babo? Pisz kobieto bo na zawał zejdę!! Trzymam kciuki za dobre wieści!!! Ciotko julio, wyłamuję się z jutrzejszego badania, bo on nie może jutro mnie przyjąć dopiero w środę na 18:30 :( Tyle czekania jeszcze :( Dzisiaj czuję się, jak by mnie czołg przejechał :o Dobija mnie senność, mdłości, coś brzuszek na dole pobolewa, tak kłuje w okolicy jajników. Marzę, żeby pójść spać!
  12. Ciotko julio, ja mam na późniejszą, pewnie coś około 17-18. Mój gin teraz się rozwinął, bo ma panią, która pacjentkom mierzy ciśnienie, waży ;) Mój od razu wręczył mi kartę ciąży, przepisał sobie wyniki z października i cały happy zaprosił za miesiąc ;) Mnie piersi bolą w ciągu dnia, albo jak poleżę to wtedy palą żywym ogniem :o Ogólnie jakoś dobrze się czuję, pamiętam że przy córci to zasypiałam gdzie siedziałam ;) To było takie żenujące ;) Przede mną jeszcze rozmowa z dyrektorką, powiem jej może za tydzień, żeby mi tych godzin nie zabrała. Dobra, czas spać, jutro o 6 trzeba wstać, dziecię do przedszkola zaprowadzić :) Do bani te ferie, praktycznie cały czas w domu, bo obie chore, kaszlące i smarkające :o
  13. Ciotko_julio ja mam dosłownie dreszcze, a przez to że poszłam za wcześnie, było widać tylko pęcherzyk ciążowy i kawałek zarodka, chociaż gin był pełen entuzjazmu to jak póki nie zobaczę serducha to nie odetchnę. Właśnie muszę pamiętać, żeby jutro zadzwonić i się umówić. Na którą masz? Czy wam też lekarze dają te reklamówki z gadżetami dla mamy co wizytę (gazetka, pieluszka, książeczki)? Szkoda mi tego wyrzucać, bo tam jest zawsze to samo, co z tym robicie? Oddać nie mam komu, chyba że ktoś chce to prześlę :)
  14. Przepraszam, brzydka pomyłka (tfu odpukać). Oczywiście chodziło mi o małą_agatkę. Do reszty nie mam zamiaru się odnosić, takie toto żałosne :o
  15. Od początku nasz topik jest "szeroko komentowany", jak widać ktoś uznał, że przypadła mu rola mentora i stale nam tu doradza. Głosem większości proponuję, by owa Pani, lub Pani dały sobie spokój i zajęły się swoimi sprawami. Tyle w kwestii formalnej. Ja wyszłam po porodzie w 2 dobie. I co? Udawałam? I też większość dziewczyn pisze, że po zabiegu wychodziły po paru godzinach do domu, aż się dziwię, że ktoś pisze, że po kilku dniach! Naprawdę dajcie nam tu spokojnie pisać, jak ktoś szuka sensacji to na głównym jest sporo godnych zainteresowania tematów. Pisałam, że senność mi mija? To odszczekuję. Padłam o 17 na kanapie przykryta sweterkiem córci :o megg-pozdrawiam cieplutko! Jestem z Tobą całym serduchem! Mam też pytanie, czy ten człowiek co w Was wjechał odpowie za to, że spowodował utratę maluszka przez ciebie, narażenie cię na utratę zdrowia (nie wiem, jak to się fachowo nazywa)? Mam nadzieję, że tak, bo za taką bezmyślność i lekkomyślność powinien.
  16. Hjk dobrze, że wzięłaś luteinę, najlepiej 2 x2 bo takie jest dawkowanie przy poronieniu zagrażającym (ja tak biorę) i koniecznie dopochwowo, nie doustnie, bo doustnie się gorzej wchłania. Leż jak najwięcej i nie denerwuj się, to jest "stara krew" skoro brązowa, albo objaw niskiego poziomy progesteronu. Będzie dobrze, nie stresuj się, przynajmniej jak najmniej. Ściskam!! U mnie mdłości nadal są, ale głownie rano i wieczorem, w ciagu dnia to tak jakoś na szczęśliwie jest ich mniej. Senność w normie, cycki pobolewają. Nie mogę uwierzyć, że jutro trzeba iść do pracy, mam koszmarnego lenia, ale dam radę, to tylko 3 dni a potem znowu 4 wolne :D
  17. Co taka cisza babeczki? Leczycie kac :p ;) Wiecie co chyba mi mijają mdłości, bo dzisiaj to tak nawet przyzwoicie się czułam, były ale jakby lżejsze i nie jestem aż taka senna. Mam nadzieję, że to nie jest jakiś zły objaw, w sumie nie pamiętam do kiedy przy córci miałam mdłości. I nie jestem też aż taka senna. Mam tak od dwóch dni, ciekawe czy to się zmieni. Żyję wizytą we wtorek u gina, mam nadzieję w końcu zobaczyć bijące serduszko :)
  18. Boże, tam miała być taka buźka :( a nie taka :) żeby nikt sobie nie pomyslał, musiałam z rozpędu się pomylić
  19. Ciągle nie mogę się otrząsnąć po wiadomości agatki :) Dobrze, że masz siłę tak myśleć, czas leczy rany... Ostatnią @ miałam 5 listopada.
  20. O Boże :( Mała_agatko przeczytałam to kilka razy i nie mogę uwierzyć!!! To straszne!! Tak bardzo Ci współczuję!!!! Trzymaj się kochana, boże jaki szok!!! Mam nadzieję, że ten gnój który w was wjechał dowie się co zrobił!! Tulę cię mocno, naprawdę jest mi strasznie przykro :( :( :(
  21. No booo tak na nie idzie w szpic tylko na boki ;) Tylko mi się wydaje to póki co płonne, bo owszem mam oponkę, więc to może być złudzenie optyczne :p
  22. Witajcie nowe mamy, zapraszamy, tabelkę sobie odszukajcie, wpisujcie się i piszcie :) Czuję się dzisiaj wielka i rozlazła. Moja mama stwierdziła, że brzuszek to mi nie będzie rósł do przodu tylko się rozlezie na bok- buuu mam nadzieję, że nie, bo tak bym chciała mieć piłeczkę z przodu ;) Mdłości ciut mniej, ale teraz wróciły, nie mogę za bardzo leżeć, wtedy czuję się najgorzej. Idę szukać wagi, mam nadzieję, że nie ma tam za wiele na +.
  23. Tak, koszt wizyty bez zdjęcia z usg 50 zł. Na każdej wizycie jest usg, ale dodatkowe 50 zł płaci się, jak to zdjęcie drukuje :) Czyli w sumie 1-3-9 wizyta to koszt 100 zł a reszta po 50 zł. No i badania prywatnie niestety. A to mega dobre usg to koszt od 150-300 zł (3D 300zł)
  24. I ja chodzę prywatnie, ale tylko dlatego, że mój lekarz przyjmuje w godzinach w których nie mam szans się do niego zapisać tzn. od 10-13 a ja pracuję od 7:30 do 13 :o Reszta to kompletne głąby i wolę już zapłacić ale być spokojną :) W sumie 50 zł miesięcznie to jeszcze dam radę, raz na 3 miesiące usg to razem 100 zł. W ogóle planuję (o ile kasiory wystarczy) iść prywatnie dwa razy na usg, te w 12-14 tc i połówkowe, mamy super specjalistę od usg, ale sporo sobie liczy, tylko zależy jakie usg, ale wszystko znajduje i ma duże poważanie w środowisku med. Wstyd się przyznać, ale ja nie mogę się oprzeć ubrankom na all i coś tam licytuję, na razie jakieś dresiki na jesień, bo jak urodzę w terminie to 2-3 tygodnie i będzie jesień, tak w sumie dziwny ten termin jesienny, bo od razu trzeba masę ciuszków na jesień. megg-sory, zrozumiałam że masz dzisiaj usg ;) No ale na poprzednim było widać dwa pęcherzyki? Jak tak to raczej pewniak :D
  25. Ja się dzisiaj dowiedziałam, że jednak u mnie w laboratorium robią beta hcg, tylko na wynik trzeba czekać 4-5 dni (bo wysyłają do Wrocławia) i kosztuje...uwaga....45 zł :D To dopiero wiarygodny wynik ;)
×