

misiaczkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez misiaczkowa
-
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!!! Laski posypał mi się komp. Znowu daję go do naprawy. Piszę od rodziców, ale tyhllko do południa. Studia są super. Więcej napiszę jutro. Pozdrawiam i ściskam. Lece robić obiad!! Fryzelko, sliczny brzuszek :) Buziole!!!! -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Jagulko dobrze cię widzieć :) Dołej co jest, to zrozumiały :( A brakiem Kubusia się nie martw, uda się wkrótce. A karmisz jeszcze cycolem? Bo moze przez to nie możesz zajść? Asiu, boziu nie wiem jakich słów użyć żeby cię pocieszyć :( Trzeba wierzyć i już, że się uda, ze będzie dobrze, że będzie fasolka i śliczny brzuszek. Reniu, dla mnie 2 były w sam raz, używałam zresztą tylko do 3 miesiaca, ale mała zawsze cos ulała itd. i jak się jeden prał to drugi był w obiegu :) Patuśka, muszę cię odnaleźć :D Ja też się ostatnio tam zalogowałam i szukam znajomych :D Ekstra ten portal!!! Wlasnie muszę pocztę sprawdzić ;) A cieszę się, że torbielków nie ma i że jesteś zdowiutka i chętniutka, jeszcze tylko trza poczekać na jurnego małżonka i będzie super ;) Noo al gorsecik....poszalałaś kobieto :D Byłam na \"Katyniu\"....zatkało mnie i jestem pod wielkim wrażeniem. Padam na ryło dziś. Ide sobie fumare ;) Całuję i ściskam!!! -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asiu, no i bardzo dobrze, ja tam się cieszę, że nie masz zamiaru urlopować od nas :D Fryzelko, ja miałam jazdy w styczniu/ lutym. Nic cudownego, ale się da :) Dasz radę z egazminem :) Dzielna babeczka jesteś, pomyśl że musisz, bo kto będzie dzidzię woził do lekarza na szczepienie, albo na zakupy, jak maż będzie w pracy;) Trzeba szukać odpowiedniej motywacji i musi się udać :D -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo! Asiu, myslę że to dobry pomysł, może dodatkowo się nakręcasz, naszytasz się i potem dołek jest jeszcze większy. Ale jak tylko poczujesz napływ sił to przerwij urlop od nas i pozwól nam dalej kibicować. Chyba nie ma wierniejszych fanów :) Naughty, to może już lepiej idź prywatnie? Qurcze u nich nie ma pojęcia o np. skracjącej się szyjce? Nie niepokoi ich ten ból podbrzysza? Co to za kraj :o Reniu, koszula męża też dobry pomysł ;) Ale zawsze możesz wziąć szpitalną :) Uwierz, że będzie ci bez różnicy co masz na sobie ;) U nas ciężki dzień, mała marudziła na potęgę i padło upragnione słowo Tata :) Wiecie co, dawno Jagulki nie było :( Ciekawe jak się miewa i jak radzi sobie po stracie mamy. Mam nadzieję, że wszytsko u niej dobrze i że Jagódka zdrowa. W każdym razie dla nie . No dobra, dla was też ;) Lece na szpery wieczorne :) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asiu, boziu tak mi przykro :( Wiesz co może ty wywal ten test, bo on czeka i czeka może on jakiś felerny jest i przynosi pecha . No ale co jest do jasnej cholerki, skoro tak dobrze cię obesrwują, szprycują lekami. Bez sensu normalnie i strasznie niesprawiedliwe!!!!! Reniu, ciesze się, że zakupy się udaly :) Angelo Masz rację, jak zawsze Qurcze na innym forum (babskie forum pl) już laski zaczęły znowu zaciązać, a mi się też chce, no ale kasa kasa kasa. Zresztą nie będę się oszukiwała, że to pieprzone pco które teraz się uaktywniło, nie pomogło by, ale tak coś ściska w dołku, że ludzie dają sobie rade i mogą mieć więcej maluszków :( A my musimy sporo poczekać aż będzie nas stać na kolejnego członka. No ale jak pomyślę o pracy i studiach to jak kubeł zimnej wody, bo przecież w końcu muszę choć troszkę popracować ;) Cycki mnie bolą cholernie, obmacałam się guzków nie znalazłam albo nie umiem znaleźć i nie chcę znaleźć, okes był, więc to nie ciąża, to czemu bolą? Ide grzebać na allegro....na dołek najlepsze zakupy :p -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!! Gruby misiu, dzięki za odp w sprawi bucików. Tak się zastanawiałam na tymi elefantami. A czemu Bartki są przereklamowane? Te elephant lepsze? Lucyjko, to mleczko napływa, ja bardzo lubiłam to ściąganie w cyckach ;) :p Przyzwyczaisz się z czasem :) Odwagi ! ;) Reniu, ale macie \"przygodową\" łazienke ;) Tylko pozazdrościć :p No a odczujesz potem z ciuszkami, mam też baaardzo dużo i piorę z reguły 2 razy w miesiącu, makabra normalnie ;) Patuś, nie mogłam pogadać bo mała buczy ostanio, idzie ząb i o tej porze co dziś dzwoniłaś ona ma kryzys wieczorny, czyli nie sposób jej zabawić, bo wszystko jest łeeeee. Zadzwonię w tygodniu, bo muszę koniecznie pogadać :) A podjęliśmy z mężem decyzję, będziem się wyprowadzać, serce mi się kroi na samą myśl o wyprowadzce, ale jemu już siada psycha, bo tak chce na swoje :( A mamunia?????? No ale trudno. Czekamy tylko na obiecywaną podwyżkę w styczniu i będziemy szukać. Pewnie tylko na naszej \"wiosko-mieście\", bo tam o połowe taniej wynajem, no ale idziemy \"na swoje\". Asiu, kochanie daj znać co tam się dzieje w twojej macicy!!!!! Wbijam sobie paznokcie w dłonie :D Mam nadzieję, ze nie piszesz bo przed oczami masz dwie upragnione kreseczki :D Dobra spadam szukać kurteczki dla Lidki, bo ta co jest do kombinezonu jest duuużo za duża ;) Buziaki!!! -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anesiu, mój brat ma padaczkę, jak masz jakieś pytania czy coś, to pisz na moje gg 6631641. On bierze leki dość długo, ale dobzre dobrane leki często gwarantują wleczenie. Ma właśnie odstawiać leki :) Choć trzymam kciuki, żeby Oleńka nie miała padaczki i to były tylko jakieś zaburzenia snów. Na innym forum na którym pisuję, też była dziewczyna, która miała podobne problemy jak ty, dziecku drżały rączki, źle spało. Nie pamiętam tylko jakie były wyniki, bo zaglądam tam jeszcze rzadziej niż tu (wiem palę się teraz ze wstydu).Ale z tego co pamiętam eeg nie wykazało zmian. Tak więc, ściskam paluchy za dobre diagnozy i spokój :) Musi być dobrze!!! Trzymaj się -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Rety ale pomór chorobowy!!! Wszędzie gdzie nie zajrzę maluszki chore, mamy chore :( My się dopiero co wygrzebałyśmy. Duzo zdrówka mamusie i dzidziusie Ewusia, ale ty dzielna babka jesteś :D Jednak góralki mają w sobie pałera :D A szwagierkę masz ekstra :D Pozazdrościć :D Nhunha, szkoda że znowu nic nie wyszło, widać jeszcze nie dorósł. Może się kiedyś uda :) I gratluję postepów Filipka :) My też zakupiliśmy jeźdździk z fishera, taki niby wózeczek i do pchania. Mam nadzieję, że będzie dobry. Też na allegro wypatrzyłam. A teraz szukam cały czas ładnej kurteczki zimowej, różowej dla Lidki, bo w tym kombinezonie co mam, a dokładnie w kurteczce ona pływa, bo to 86, więc chcę kupić 80. Tylko boję się na allegro, bo jak za cienka będzie? Rety za tydzień zaczynam nowe studia, ciekawe jak będzie :) Laski jak mam się pozbyć małej z naszego łożka? Po 4 tyg męki zaczęliśmy z nią spać, ale boję się, że jeszcze troszkę i już nigdy jej nie nastawię na spanie w łożeczku, zebrałam siły i czuję się gotowa do walki, tylko jak?????????? TRacy Hogg odpada, bo Lidka jest uparciuch i wytrzymuje dłużej niż my, po prostu leży i się gapi. Aja chcę mieć nasze wyrko dla nas, zero spontanicznych przytulanek itp. Rano to rozumiem, ale nie całą noc :( Do tego mąż naciska na wyprowadzkę i wynajem jakiegoś mieszkania, bo chce na \"swoje\", moja mama to już przerażona, smutna bo Lideczka, bo to bo tamto, mnie serce ściska, ale mąż nie chce ustąpić, boosz jakie życie jest ciężkie (bo my mieszkamy w domku naszych rodziców, wspólna kuchnia, mamy pokój i taki mały stryszek dla siebie - ciasno ale lubię tak na kupie, zawsze ktoś jest, a ja potem sama gdzieś będę siedziała, a on na służbach, poligonach....wiem wiem i tsak by to nastąpiło, ale mamy mi tak szkoda, bo ona się bardzo zaangażowała i będzie jej bardzo trudno). Wesprzyjcie mnie, powiedzcie, że muszę być dzielna. Jak mam mamę przygotować, jak jej pomóc :( Ide nyny... -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mojej przyjaciółki miało być :o -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Gruby misiu - dla Toni hip hip hura hura huuraaaa :D i i od cioci Marty i c oreczki Lidki :D Reniu, mi 20 starcza akurat, nie polecam tych tanich są badziewnie cienkie. Pracie już nie boli. Tylko wysiłek duży, ja wspominam miło cały poród, natswiałam się na jedyne w swoim rodzaju przeżycia i tak też było. Wyjątkowo, czułam się bezpiecznie, co chwilkę ktoś przychodził, badał, pytał. Za kilka lat powtórka :D A potem znowu ;) Do 3 ;) A rodziłam w swojej i ciągle mi cycole wyłaziły, ale tak to była ok, bo szeroka i niee przeszkadzała. Ale następnym razem założę szpitalną :) Lucyjko, spróbuj powietrzyć pupkę, możesz też spróbować założyć większe pieluszki. Jest na rynku nowy bephanten plus, przyspoiesza gojenie. Ja mam i pomóg bardziej niż zwykły. Ale u nas to jest masakra, pełno krostek. Nie chcą zleźć :o Gruby misiu, poradz, jaki rozmiar butkow kupić na zimkę? Lidka ma traz około 11 cm stopkę. Szybko nóżka rośnie? Jakie firmy są godne uwagi? Helpppp miii, tyś doświadczona i dobrze mi poradzisz :* U nas spacerowo :) Styrałam się dziś jak dzika. Ledwo żyje. A i ide na obiadek do teściowej, uległam namowie mamy i mojej przyjaciółce. Doradziły, że trzeba zachować pozory. Teściowa dopadła mnie w sklepie, a ja odkryłam że jestem w stanie znieść jej obecność. Nie czuję złości, tyllko żal. Ale niech tylko odtowrzy japę o jakiś wiadomościach z Afganu, wstanę i wyjdę. Piszę bloga, wiecie że to naprawdę pomaga :) Dobra ide spać, jutro przecież trzeba przejść wiele km od grobku do grobku. Jak ja nie lubię tego święta. Co tu świętować, że ktoś umarł i go nie ma? Zapalę dodatakowe światełko dla nienarodzinych maluszkow z naszego topiku na grobku mojego maleńkiego wujeczka. Chyba się nie pogniewa na bratanicę :) Lece. Do jutera :) papa -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gruby misiu, dziękuję że o mnie pomyślałaś, ale mam 2 i chyba starczą, jeden mam na 80 adrugi na 86, to chyba nie trza mi więcej, więc uczciwie mówię co mam :) Kochana jesteś, dziękuję Może jak masz do oddanie, to daj znać na topiku kupię/oddam/ sprzedam, może tam znajdzie się ktoś, kto nie ma a potrzebuje. Ale dziękuję za propozycję :) Jeden moja babcia kupiła jak były te w Biedronce, to teraz używam, bo taki jest akurat na jesień a drygi mam dwuczęściowy, zakupiłam okazyjnie na allegro. Za to ja mam kilka pajacyków takich do 6 miesiaca, ciepłych i też chętnie oddam. Mam takie 2, że akutrat na chlopca, Lidka go nosła jak miała jeszcze 5 miesięcy a był do 6 kg drugi podobnie. Może ty albo Sabcialek by chciała? I mam jeden taki dziewczyczyński, musze przeglądnąć, bo mam trochę tego i chętnie oddam dalej :) Ściskam i dzieki raz jeszcze!!! Lece spać ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A co do szkoły rodzenia, Fryzelko pewnie że warto, tam uczą nie tylko jak oddychać itp, ale jak myć, pielęgnować, mówią o karmieniu itp. Warto, to bardzo symaptyczne spotkania :) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Qurcze napisałam dlugie posta i mi wcięło W skrócie: Dziękuję przeslicznie za piekne życzenia, jesteście kochane i cudowne Patusiu, komóra mi padła, nie wiem dlaczego bo ją ładowałam przedwczoraj a dziś padła, włączam a ten dziad ma 3 kreski . Reniu, pieluchę z reguły zmienialam po karmieniu, chyba że była jakaś kupka to przed. W nocy rzadko zmieniała, żeby małej nie wybudzać, pieluszki są bardzo chłonnne i te 4 godzinki luzik wytrzymywała. No chyba, ze kupa była ;) Pożarałam się z Radkiem i nie dał mi kwiatka na urodziny, no a przecież się należą ;) Prezent dostałam wcześniej, kurtkę i buty, no ale kwiatek się nalezy. I mój ojciec złożył mi życzenia dopiero teraz bo zapomniał :/ Mama mu poszła i przypomniała. A Radek się na mnie obraził jeszcze, bo wyszłam na godzinkę z domu, poszłam się odstresować na lumpa a on strzelił focha. Mam dość facetów :[Pozdrawiam! Już go zrąbałam i jest mu wstyd - słusznie ;) Asiu, trzymam paluchy ja nie pamiętam czy miałam takie odczucia, ale mam nadzieję, że to TO :D A parcie na pęcherz wydaje się możliwe, przecież jak tam sobie fasoleczka domek wije to sa mega zmiany :D Gruby misiu - ekstra zdjęcie :D Nie dała rady bidulka ;) Lidka się darła wczoraj, ale musiałam ją przetrzymać :o Fryzelko - miło cię czytac kochanie :) Lece na herbatkę :) Dziękuję raz jeszcze za życzenia!!!! -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Nhinha, nooooo to super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mogę Lidki doleczyć, cały czas chrypa i chrypa, nie może nawet biedactwo zapłakać bo głos je więźnie w gardełku :( Ten antybiotyk co teraz ma na razie specjalnie nie działa Faszeruję ją dodtakowo tranem, vit.C i Lacidem. Daję siemię do picia. Ale jakoś nie rusza. Jak w piątek nic się nie zmieni, to pędzę znowu do lekarza, ale tym razem już pewnie skończy się na zastrzykach Straszyła nas dr, że jak ten antybiotyk nie zadziała, to koniec, będą zastrzyki :( Katar już prawie zniknął, ledwo co. Te eupforbium jest ekstra :( Szkoda, że na gardełko nie radzi. Wiem, że coś z krtanią, bo raz że lekarka mówiła, a dwa że głosik zmieniony :( Do tego ząb się wyrzyna z góry. Widać już otworek i kawałek białego za cieniutką błonką dziąsełka.Wszytsko na raz :( Siedzę w domu od 3 dni, bo się boję wyjść z nią na dwór, bo własnie przez spacer jej się pogorszyło, a inny lekarz zalecał jak najwięcej, bez ograniczen :( Konowały!!!!! Alfi, łaaał ale menu :D Rety, ja daję jak zawsze mięsko z warzywami ale razem, ale dziś dla odmiany dałam jej troszkę budyniu, nic jej nie było :D I serio dajesz pomidorka? I ogórka? Ale Jasio tak gryzie tę kromkę czy jak? Ja dawałam jej z dżemem tak gryzać, ale bardziej się ubrudziła niż najadła ;) Anesiu, witaj w klubie kochana, tyle że ja jestem w grupie pokonanych, śpię z małą i męzem. Mieliśmy dość wstawania i zaczęliśmy z nią spać. Wiesz co, kupiłam książkę o spaniu na allegro, kosztowała 15 zł, wysłałabym ci ale sama jeszcze nie przeczytałam do końca, ale na takie dzieciaczki jest tam sporo rad, również odnośnie jedzenia, pór snu itd. \"Każde dziecko może nauczyć się spać\", autorzy: Anette Kast-Zahn i Hermut Morgenroth. Na allegro jak będziesz szukała wpisz tytuł bo po nazwisku nie znalazłam. Ja mam zamiar skorzytać na razie z Tracy, a potem z tej, bo tu jest mało o spaniu z rodzicami i ew odzwyczajaniu, raczej o regulowaniu snu i dziennego spania, jedzenia, rytmu, dopasowując go tak, by dziecko spało w nocy. Noo i własnie śpi to moje dziecię na \"swojej\' podusi u nas. Mam zamiar teraz stoopniowo robić, najpierw zmienię jej poduszkę na tę z łożeczka, potem będę przenosiła małą, jak zapłacze wezmę i odłożę i a jak to nie poskutkuje, to będzie się darła aż zrozumie, że krzykiem nie wymusi nic ode mnie. Bo i to już zaczęła robić :( Aga my też mamy tego szczeniaczka i mała go bardzo lubi, sama sobie naciska i skacze praawie do rytmu ;) Lubi jak jej śpiwewamy te piosenki, cieszy się strasznie ;) Dobry zakup :D A chrupaczki też daję i to od ponad miesiąca, nic jej nie jest :) I biszkopty petitki. Danona i parówek nie dam bo mam taką zasadę :) A bucików takich do chodzenia na razie nie kupuję, bo ona jeszcze ni chce tak choidzić na spacerach, nie zmuszam jej i na razie kupilam takie polarkowo - kożuszkowe do wózka za 15 zł, ale jak zacznie chodzić to od razu jadę do Bartka i kupuję ;) Na razie jeszcze nie wiem jaki rozmiar, bo ja bym chciała max 18 a najlepiej 17. Teraz ma kapciuszki 18 i są duzo za duże ;) Miamo - oj ty o kasie na remont nic nie mów, my już wpakowaliśmy w chatę jakieś 50 tyś a prawktycznie nic nie widać, te materiały co mamy to są raczej na końcowe etapy a tu trzeba komina, dachu nowego nie mówiąc już o kanalizacji, której ukończenie utkneło jak zawsze w urzędzie, bo czekamy na warunki :o Kocham urzedy i to czapkowanie Tak bym chciała już wybierać farbę na ściany, żyrandole, kuchnię. Ale nie ja mogę na razie pojechać wybrać kliknier i rury kanalizacyjne ;) hihi zawsze to coś :p U nas też tylko mąz pracuje, ale mam zamiar od września zacząć, bo cieniutko jest i sama też chcę, to moze i nam by się udało kredycik dobrać, bo już się zapasy mamony kończą ;) Lece robić mleko małemu głodkowi ;) Scikam i buziaki dla maluszków :) :* -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!!! Sabcialku - polecam się na przyszłość :D W czasie zjazdów małej będzie pilnował na zmianę mój mąż i mama :) Noo i może pra czasem chwikkę zabawi ;) Teściowa absolutnie, bo jej nie znoszę a Lidka się jej boi :D (hihih) O niej na końcu ;) Reniu - wcześniej pytałaś jak sobie radzę z takimi przypadkami jak rzyganie. W sumie samo się radzi, bo mała rzygnie, ja ścieram z siebie i wszystkoego co zostało obryzgane i daję ew. coś do picia, żeby ten kwas nie był w buzi :( A co do studiowania, to Lidka jest już całkiem poważnym niemowlakiem, cięzko będzie bez niej spędzić 1,5 dnia, ale robię te studia z myślą o niej, więc zacisnę ząbki i mam ndzieję jakoś to będzie. Myślę, że jak Ania będzie miała pół roku, to już będzie ok. Najgorzej chyba z takim maleństwem, trzeba być ciągkle blisko, bo mamunia jest najważniejsza i ciężko się wyrwać psychicznie i fizycznie. Asiu - życzę pięknego ciałka żółtego :D Angelo - no tak, jak zawsze, tym razem moja komóra nocuje w aucie :o Mąż pojechał na służbę i tam go zostawiła, odzyskam około 16 ;) Cieszę się, że nie zawieszasz starań :) Mód na me serce :D Lucyjko, z tego co wiem 50 ml jest ok :) Jak mała się najada to znaczy, że jej starcza :)A co do studiów, to mam w systemie zaocznym, zjady raz w miesiącu, góra dwa razy, do tego tylko sobota i niedziele. W niedzielę tylko do 14:45 :D Bo to tylko 350 h na semestr to nie ma się co zarzynać ;) Co do przedmiotów, jeszcze ich nie znam, poznam na pierwszym zjeździe :) Sama jestem bardzo ciekawa jakie będą :) Fryzelko, wchodzisz na stronkę www.imagshack.us i tak jest \"browse\", szukasz swojego zdjęcia na swoim kompie przez to, potem klikasz \"host it\" i czekasz. Kopiujesz 1 albo 2 link i wklejasz :) Ponoć przez www.fotosik.pl jest łatwiej ale ja nie prówbowała. Zawsze możesz mi wysłać na pocztę, chętnie pomogę tak jak Sabince :) Nie mogę Lidki doleczyć, cały czas chrypa i chrypa, nie może nawet biedactwo zapłakać bo głos je więźnie w gardełku :( Ten antybiotyk co teraz ma na razie specjalnie nie działa :( Faszeruję ją dodtakowo tranem, vit.C i Lacidem. Daję siemię do picia. Ale jakoś nie rusza. Jak w piątek nic się nie zmieni, to pędzę znowu do lekarza, ale tym razem już pewnie skończy się na zastrzykach :( Straszyła nas dr, że jak ten antybiotyk nie zadziała, to koniec, będą zastrzyki :( Katar już prawie zniknął, ledwo co. Te eupforbium jest ekstra :) Szkoda, że na gardełko nie radzi. Wiem, że coś z krtanią, bo raz że lekarka mówiła, a dwa że głosik zmieniony :( Doszła do mnie ta książka, takiej prostej odpowiedzi na mój problem nie znalazłam, ale coś sklecę. Jak mała wyzdrowieje, to zacznę to wszystko odkręcać. Do tego ząb się wyrzyna z góry. Widać już otworek i kawałek białego za cieniutką błonką dziąsełka.Wszytsko na raz :o TEŚCIOWA : Opócz tego, że na samą myśl o niej robi mi się gorąco, to teraz jestem w trakcie oczekiwania na poszczególne reakcje. POewnie ona myśli, że mi przejdzie, ale się bardzo myli. Dla mnie to był kop w tył głowy, nóż w plecy itp. Jest skończona w moich oczach. Zrobiła ze mnie wroga, to będzie go miała. Teraz głupia krowa, powiedziała mojej szwagierce, że przeznaczyła dla swoich wnuków na mikołaja i wigilię (łącznie jeden prezent} AŻ 30-40 zł. Ciekawe co chce kupić 9 miesięcznej dziewczynce, która już próbuje chodzić, opanowała sztukę bawienia się pilotem, może grzechotkę którą mała się pobawi 5 min? Nie oczekiwałam prezentu za 100 zł, no ale tak 70 zł, to standard, no a skoro kupuje jeden prezent na dwie okazje, to raczej siara. Ale spoko, kazałam mojej szwagierce przy okazji powiedzieć, że ja się honorowo zrzekam prezentu od niej na rzecz mojego siostrzeńca. Ja od tej baby nic nie chcę, a na pewo nie chińskiego badziewia z ołowiem i innymi metalami ciężkimi. Zbliżają się moje urodziny, oczywiście że nie robię (dla niej), nie mam zamiaru nawet odebrać telefonu (wątpię, zeby się odważyła zadzwonić, ale jednak), niech sobie te z łaski 100 zl w d*** wsadzi. Tak samo będzie ze wszystkimi świętymi, zawsze robi obiadek na 14, tym razem, ani ja ani dziecko tam nie pójdziemy, mąż jak chce, niech idzie to jego matka jeego prawo, nic nie powiem. Na Boże Narodzenie zawsze wymuszała, zeby przyjść w dzień Wigilii, zawsze wtedy się wściekałam, że wymyśla, bo u nas zawsze ktoś jest i trzba przecież pomóc mamie, a nasi goście część jedzienia przywożą, to co jeszczce mają sprzątać czy rozkładać wszystko. Pójdzie mąż, jak będzie chciał. Bez Lidki, nie chcę, żeby malutka się streesowała w święta :p Alez mi ulżyło ;) Nie myślcie, że ja jakaś mściwa jestem, po prostu odcinam się od tamtaj stony rodziny, nie chcę kontaktów z nimi i już. I taki sposób wydaje mi się najlepszy, odcinać kolejno okazje do spotkań. W takim tempie przyjedę dopiero na jej pogrzeb :p tfu tfu ;) Ide zajarać, bo się wnerwiłam! Pa -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!!! Ja na uno momento. Zapisałam się na studia, pierwszy zjazd 10 listopada :D A to zdjątko dzieciaczków Sabcialka: [URL=http://img220.imageshack.us/my.php?image=p9110018nz3.jpg]http://img220.imageshack.us/img220/6370/p9110018nz3.th.jpg [url=http://img220.imageshack.us/my.php?image=p9110018nz3.jpg][img=http://img220.imageshack.us/img220/6370/p9110018nz3.th.jpg] Wklejam 3 razy, bo nie wiem który zadziała :) Linka cuuuuuuudna!!!!!!!!!!!!!!!!! Taka maluteńka :) Skarbek :) Asiu trzymam kciukasy za jaja :D Reniu - pewnie cię położą, ale wiele kobiet ma w tym okresie ciąży obrzęki nóg, więc może nie będzie tak źle ;) Daj znać jak wyniki :) A ZUS, hmmm paskunda instytucja :o Lece do małej :) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O rety, to i ja może dostałam zdjęcie Linki :D Muszę zobaczyć na pocztę :p U nas, noo mało szałowo :o Lidka w ciągu 3 dni już 3 raz zwymiotowała, taką fontanną, że szok :o Dwa razy po antybiotyku, a raz po obiadku :o Jak to się zacznie powtarzać pędzę do pediatry. Asiu, cudownie, że masz piekny pęchęrzyk :) Mam nadzieję, że teraz się powiedzie. No po prostu musi się udać :D Lucyjko, na styczniówkach jest dziewczyna i dawała synkowi picie w butelce od maleńkiegi i cyca, mały nauczył się, że w buteleczce jest picie a cycuś to jedzonko. Podobno jak się wprowadzi butlę do 6 tygodnia to jest szansa, że dziecko będzie traktowało ją na równi z cycem. Alleee minusem jest to, że możesz mieć mniej pokarmu. Zresztą tu ekspertem od karmienia jest misio już wychudzony i ona prawdę ci powie. Ja powiem tak, dałam butlę i to był początek końca mojego karmienia. Nigdy tak więcej nie zrobię ;) Reniu, teraz to tak będzie z imprezkami. Często trzeba się obejść smakiem na imprezkę, bo nie ma z kim zostawić, a to katarek, a to coś tam. Właśnie wczoraj nie pojechaliśmy do znajomych, bo raz że moja mama-niania chora a dwa Lidka rzygała i dostała masę kropeczek na pleckach i brzuszku, aż do spojenia łonowego :o I tak to będzie ;) Ale za tojak człowiek pójdzie raz na jakiś czas, to się wyszaleje jak nigdy ;) Lece muszę wydrukować zaświadczenie o stanie zdrowia, bo od jutra będę znowu studentką :D Tak się strasznie cieszę, ze aż trudno to opisać :D Juuuppppiii :D -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bez sensu zmienia mi, tam ma być h a nie ch -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej!! Nie odzywałam się, bo u nas cyrk na kółkach :o Mała znowu chora, ja chora, nie chce spać w swoim łóżeczku tylko u nas, masakra normalnie :o Do tego wysypało ją na brzuszku :( Qurfa ja chyba nie miałam za dobrych przeciwciał w tym moim mleku . Bez sensu. No i do tego przyplątały się pleśniawki. Mamy więc antybiontyk, cebiony, juwit, wapno, nystatynę i oczywiście lakcid. Faszeruję ją jak gęś . Ale mam pomysł i podaję jej tran norweski, może jakoś ją wzmocni i chyba zaszczepię siebie i ją na grypę. Bo teraz ona zaraziła mnie i ja też jadę na antybiotyku. A potem pewnie przypląta się jakieś zapalenie Tam i będę żarła kolejne leki. Błędne koło Partyjcjo, śliczna ta twoja córeczka :D Taka ładniutka, że można się zapatrzeć ;) Witusia pewnie już się grzeje w ciepłym słonku..ach pozazdrościć :) A ja zapisuję się na studia podyplomowe. Idę na pedagogikę przedszkolną i wczesnoszkolną. Muszę się jakoś zabezpieczyć z pracą a u nas ostatnio poszukują przedszkolanek. Bardzo się cieszę, bo wyrwę się troszkę z domu :) Anesiu - gratuluję postępów Oli :D To tak samo miała Lidka, nagle z dnia na dzień zaczęła siadać, raczkować i stawać. Teraz wstaje przy czm się da, ucieka po pokoju jak za nią tuptam, raz już ją ganiałam dookoła stołu ;) A te buciki to kupiłaś takie do chodzenia po domu, coś jak kapciuszki? Czy takie na zimkę? Bo ja właśnie poszukuję jakiś dobrych kapciuszków z usztywnianą piętką i dobrą podeszwą, bo ponoć dziecko wtedy szybciej zaczyna samo chodzić, bo ma lepszą stabilność. Ale i tak muszę kupić, bo zimno w małe stopki jej będzie u rodziców na dole :) Napisz mi jaki rozmiar kupiłaś? Bo z tym to ja mam mega problem :o Aga, mam nadzięję, że wyniki i badania wyjdą pomyślnie :) m_31 - moja Lidka malutka się urodziła, ale podziwiam ciebie :) Ja leżłam na sali z babką co urodziła chłopca 4900 g siłami natury :o No ale to było chyba 2 albo 3 dziecko. Ponoć kolejne dzieci zawsze są większe ;) Chantal - moja Lidka też buszuje, chora jest, ale swoje musi wystać, zrobić duzo kroczków (nauczyła się chidzić jak ją trzymam za rączki) ;) Dzieci są niezniszczalne i mają jakieś ukryte pokłady energii ;) Tylko tyle, że Lidka więcej śpi. Zasypia mi też na rękach, a co do bólu brzuszka po antybiotyku, to coś w tym może być, dziś mała dała taki koncert i dopiero jak podałam jej 2 ml nurofenu to zasnęła (oczywiście u nas) i jak kiedyś przesypia calą noc aż do 6 rano :D Tylko, że w naszym łóżku :( A ja się tak przyznam, że to jest nasze ulubione miejsce do przytulanek, taki kącik, gdzie lezy tylko wielki materac, nie mieści się stelaż. Noo i teraz musimy to jakoś zmieniać. Kupiłam książkę o tym jak uczyć z powrotem dziecko spać. Może jakoś pójdzie. Citki i mama twierdzą, że nie ma nic złego w tym, że ona spi z nami, dobra, ale jakoś mi to przeszkadza, bo to tak ogranicza spontaniczne przytulanki, czy cóś. No wiecie o co mi chodzi. Chyba, ze jestem wyrodną mamą :( Ale ja chce mieć jakieś miejsce taki moje i męża, tylko tyle :( Ale tasiemiec mi wyszedł :o mysiczko - teściowa to mój ulubiony temat. Moja twierdzi, że manipuluję moim mężem i wysyłam go na wojnę :) Rozpowiada to po ludziach i rodzinie. Od tego czasu przestała być \"mamą\" stała się na powrót \"panią\". Nienawidzę baby jak psa. Teraz ucieka się do choroby. Jak nie było wiadomo nic o datcie misji nagle zapadła na tajemniczą chorobę i musiała być operowana, ale jak się okazało, że na razie misji nie będzie, stał się cud i operacja stała się zbędna ;) Mojej Lidce dotąd nic nie kupiła, ani grzechoteczki, ani biszkopcika. Bo ona nie będzie fundować. Dzięki temu, nie muszę jej oglądać, ostatni raz widziałam ją 3 miesiące temu. Lidka na jej widok ryczy :D Na moje niedługo zbliżające się 25 urodziny, wszystkich świętych i gwiadkę zobaczy nas jak świnia niebo. Aaa i wymyśliła sobie, ze zrobi jeden prezent na mikołaja i gwiadkę, przeznaczyła na niego 30-40 zł :) Cóż za hojność, zwłaszcza, że ma AZ dwoje wnucząt :) Można by opowiadać bez końca o tej krowie. Za to im rzadziej o niej myślę tym mi lepiej :p Ide zajarać bo się wnerwiłam ;) Ściskam Was i wasze Pociechy :) PS. Jutro jadę na warsztaty dot. wiązania chust, pozwolę sobie potem parę fotek wkleić :) Ppapa -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Reniu - no i dobrze, że się go pozbyliście:o Co za facet. Nasza firma też daje ciała i nie remontuje, ciągle tylko, że za tydzień, za tydzień. Szlag człowieka trafia. Na dodatek, Radek miał jechać na misję a tu się okazuje, że w tym roku ani w następnym nasza jednostka nie wystawia :( Nie wiem co my teraz zrobimy...kolejne 2 lata to perspektywa mieszkania u rodziców. Chyba, że znajdę pracę, mala do żłobka i coś wynajmiemy :( Gruby misiu, dzięki wielkie, zdobyłam na allegro, za jedna 15 zl koszt przesyłki. Na razie bejbe śpi u nas i nie ma bata, nie da się ululać w łóżeczku :( Lucylko, zobaczysz będzie coraz lepiej :) Frzellko, oczuekuję zdjęć, albo fragmenciuku filmu :) Cieszę się, że tak radujesz się ciążą :) Bije od ciebie taka radość, że czuć na odległość :) Jutro jadę na warsztaty organizowane prze ekomamę, będziemy się plątać, motać i pstrykać foty :D Już się nie mogę doczekać :) A w końcu wylądowałam na starych śmieciach i zawożę papiery do Zielonej Góry. Dziś jak kumpela pojechała do pierwotnie ustalonej szkoły prywatnej, okazało, że kierunek który wczoraj istniał, dziś już przestał :o Za to będziemy mogły sobie na jakąś imprezkę wyskoczyć, czy na piwko i nadrobić czas lenistwa imprezowego na pierwszych studiach :) Ale się cieszę na tę podyplomkówkę :D Dobra spadywuję :) Paaaaaaaa -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry baaaardzooo :D Choć mała spała z nami, to przespała całą noc, wstatłam o 6 wypoczęta jak nigdy :D Aaaaa pomyliłam się. Ten kierunek to pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna :p Nawet nie wiem na co ide ;) Boo zdjęli to ze strony i myślałam, że to toto. A to co innego ;) Fryzllko jescze nie raz będziesz się martwić brakiem kopniaczków, ja wtedy jadłam coś słodkiegi i bujałam brzusiem, żeby się malutka obudziła :) Lecee bo jestem na dole i zaraz się mała obudzi, jedziemy na kontrolę do laryngologa. Miłego dnia :D -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:o O rety ale ze mnie zakuta pała, no oczywiście jeszcze Bartuś...hmmm to nieco wyrównuje statystykę :p Gruby misiu, pomysł ekstra, wielu ludzi nie chce dawać dzieci do przedszkola, więc pomysł pewnie chwyci :D Dzięki ci za wszelkie porady, bo Tracy Hoog nie daje rady ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!!! Witoj Lucyjko w gronie niewyspanych mam ;) Cieszę się, że cycolenie idzie pełną parą :D Ucałuj Linkę ode mnie i Lideczki Dla ciebie świeże kwiatusie :) A co do karmienia do przez najbliższy miesiąc będziesz działa jak mleczrnia 24/24 ;) Potem zacznie się normować. Polecam smoczek na później, dzięki niemu odkryłam, że jednak nie przyrosłam do kanapy ;) Karm Linkę ile woła :) Reniu, to teraz trzeba duużo leżeć i nie przemęczać się, dbaj o siebie moculko :) Lepiej dla Ani, żeby pobyła w brzuszku jak najdłużej :) Patuśka - dziobolu :p Już pewnie wszystko umiesz i przerabiasz materiał na kolejny semestr :p Chyba dołączę do grona studiujących mam :) Jutro jadę się zapisać na podyplomówkę, pedagogikę opiekuńczo-wychowawczą :) Moja mama po raz kolejny mnie zaskoczyła, da mi 1000 zł, który zbierała dla mnie na pralkę :) To tylko 3 semestry, po 350 h. Jakoś dam radę. Poszukują wielu przedszkolanek i zawsze to jakiś punkt zaczepienia. Retyy ja i banda rozwrzeszczanych małolatów ;) Toż to masakra będzie ;) Nauhty, a ja tam myślałam, że to córeczka, zresztą zauważam, że mamy przewagę w dziewczynkach ;) Tyko gruby miś i kocica a i poczwarka mają sneczków :) Muszę ogłosić na ogólnym, że jak ktoś chce dziewczynkę to niech się u nas zagnieździ ;) Fryzellko, cieszę się, że brzusio rośnie :D Aaa i Lidka znowu na antybiotyku :( Od dwóch dni nie chce jeść, ale dziś mleczko wciągnęła. Juro mamy kontrolę, bo coś się panu dr z gardłem nie podobało i chce skonsultować z laryngologiem. Oczywiście ja też jestem na antybiotyku, po którym mnie rwie na wymioty, łupie mnie w krzyżu i w nogach. Tym razem Lidka mnie załatwiła ;) Tylko jak to jest, przecież dzieci karmione cycem są bardziej odporne, a Lidka łapie katry i potem łup idzie niżej :( Może ja miałam mało tych przeciwciał?! Nie było mnie tyle, bo raz że choujemy a dwa mamy cyrki ze spaniem Dziś Lidka już nawet na chwilkę nie chciała do łóżeczka, tylko do nas :o Wczoraj normalnie zasnęła u siebie a dziś ryk taki, że szkoda gadać. Bunt, mleka nie chciała. GRUBY MISIU - AUTORYTECIE !!! Co można zrobić, żeby chciała spać w swoim łóżeczku? W dzień zawsze spała u nas, ale w nocy u siebie. Potem zaczęła nam się budzić o 24 i o 3 rano, nie chciaa spac i my wymęczeni godzinnymi próbami usypiania, braliśmy ją do siebie. Wiem, że to błąd, ale padaliśmy na ryjek :o Jak to można teraz odkręcic? Nasze zycie erotyczne legnie w gruzach :o Buuuuuuuu Idee pod prysznic, może mi się zrobi lepiej :) Paaaaaa -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Uff na basenie nie było nikogo z \"zielonych\" ;) hihi. Nie no serio utyłam, ale wybieram się na aerobik do tego zapodam sobie tremo spida i jakoś się zrzuci :p Lucyjka chyba jutro do domku wyjdzie, już nie mogę się fotek doczekac :D A ja odkrywam ciasta w proszku :p trenuję przed prawdziwym pieczeniem :p Lece fajczyć :D -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!! Dobra Reniu, dogadałyśmy się :D ;) hahaha Ja też piekę w weekend...ciasta z proszku :p Nooo bo ja nie wiem jak się dobrze robi i wolę popróbować na takich ;) Wczoraj ciasto czekoladowe a dziś sernik na zimno i piernik :D Dobra, lece na basen z małą foczką :D Tylko, boję się grinpis :p A nuż pomylą mnie z jakiś waleniem ;) Albo z morsem ;) hahaha noo utyło mi się znowu ;) Leeecee papapa!