

misiaczkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez misiaczkowa
-
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Qurwa, ze też takie pieprzone osły jeszcze się plątają po kafe Paszło stąd paskudztwo jedne!!!! Jak ktoś będzie chciał to sam sobie poczyta. Renia zabrała mi przywilej wklejania do tabelki :( I to matce założycielce nu nu !! :p -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Superowo laski :D Ciekawe jak wygląda, mam nadzieję, że Lucyjka szybciutko wstawi choć jedną fotkę :D Angelo witoj kochana :d Pan od neta docenił wyznanie miłosne jakie mu rzuciłam ? :p Asiu, strasznie mi przykro, że się nie udało, ale teraz może się uda, trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Ściskam cię moculko :* Lidka teraz jest Zosią - Samosią i nie chce w ogóle na rączki, tylko chce raczkować i stawać ;) Leceee gdzieś na necik :) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miłe Panie!! \" Już po. Linnea ma 2850 g i 49 cm. Urodziła się o 17:17. Ja obolała, ale powoli na chodzie.Poród paskudztwo.Karmienie jakoś idzie. Ale jakoś to będzie.Lucyjka Juuuuuuuuuuuuhuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Hip hip huuraaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Asiu - miejsce się zwolniło!!!!! Teraz już droga wolna!!!!! Aleee się cieszę!!!!!! Buziaki!!!! -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!! Asiuuuuuu i cooo????????????????? Mam nadzieję, że teraz wpatrujesz się w dwukreskowy test ciążowy i nie możesz wzroku oderwać :D Lucyjko...no coments co do tego badania :o Boosszzzz jakie to dziwne :o Może Linka sama zdecyduje się opuścić M1 i za tydzień będziecie się już tulić :D Naughty, ależ ci dobrze :D I do tego Nutella...dasz trochę styranej mamuśce? :p Plisssssss Fryzellko, myślę że tak koło 24 tc to już powinno być widać spory brzyuszek :) Ja nie wytzymałam do 20 tc z połówkowym ;) Polzałam w 18 tc i 6 dniu ;) Lece poczytać, jutro znowu się korkuję :p -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak zwkle na raty: Lucyjko mnie też szlagtrafiał na myśl o tłumach na początku, chroniłam malutką jak mogłam od nachalnych wizyt. Szczęściem miała na początku katarek i od razu zakazaliśmy wizyt. Ale fakt, takie spędy to nic dobrego :o -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aj zapomniałam. Fryzellko, nie martw się egazminem, zdasz następym razem śpiewająco :D Głowka do góry!! -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo! Angeli dodatkow siadł komp i dlatego jej nie ma. Chyba zapomniałam napisać. Nie może wejść nawet na google :o Czeka ją kupno nowego i możemy nieco poczekać na nią :( Buuuu... Reniu, ja mam jedną kołderkę i jedną podusię. Za to mam dwa komplety pościeli każdy z ochraniaczem. Powoli się zbieram na kupno kolejnej ;) A na początku malutką trzymałam w rożku i przykrywałam kocykiem. Bałam się panicznie, że jakoś ta kołderka ją nakryje i się udusi :o Fajnie, że Anulka się tak rozpycha :D No ale brzusio jeszcze może urosnąć, zwłaszcza w 9 miesiącu. Ja wyglądałam jak torba na początku 37 tc ;) Nie potrafię sobie wyobrazić jak wygladałabym w 40 ;) Jak dwie torby ;) Asiu - i coo?? Trza nam na topiku dobrych wieści :D Dziś u nas był piękny dzień, wpakowałam malą do chusty i poszłliśmy w las :D Super było, malutka sobie pospała a my ciuchutko rozmawialiśmy :) Idylla jednym słowem ;) Uwielbiam las :D Lece szperać po allegro :D Kasy nie mam, ale za patrzenie się nie płaci :p -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eloo!!!! Kłaniam się nisko i przepraszam za tak długą nieobecność, ale nie mogłam się wyrobić ;) Koleś to matoł do kwadratu, dziś dopiero udało mi sie go namówić do robienia notatek :o Lucyjko - jestes twarda sztuka!!!! A na kiedy masz wyznaczoną cesarkę? Ja wiem, że jest dość dużo podobieństwa między porodami matek i córek, u mnie się sprawdziło to, że tak jak moja mama urodziłam dzieciątko o małej wadze :) Asiu, mam dobrą wiadomość, dostałam wczoraj przesyłkę z @, dziękuję, bardzo ładna :D ;) Zaadresowane było od Asi B. To na 100% :D Wiesz co, ja sobie ją zatrzymam na 9 miesięcy, taka ona ładna ;) Angela jest nadal chora, ma katar nie z tej ziemi, padł jej komp, bardzo za Wami tęskni i pozdrawia. Dopytuje się co tam u was. Relacje składam na bieżąco :) Noo i tyra i dziobie. Jest troszkę na dziennych i na zaocznych. Ogólnie ok, tylko ten katar ją dobija ;) Reniu - my na firmę czekamy od kwietnia, może nawet od marca. Raz weszli i potem finito. Teeeeraz maja coś robić. I nadal czekamy. A faceta trzeba do pionu. Albo robi albo nie i niech spada :o Gruby misiu - oojj alez macie super :D Domek kanadyjski, to taki z drewna, z tych bali? Wery romantik :D My chcieliśmy na początku taki stawiac, ale koszty nas przerosły i sprawa upadła ;) A o jakim metrażu myślicie? No chyba coś większego dla waszej rodzinki ;) A dzieciaki jak, wiedzą? Cieszą się? Sabcialku, jak miło cię czytać :D A napisz, wracasz do pracy, czy masz wychowawczy? Co do mleczka,mi nic z cyców nie leciało przez całą ciążę, ale zaraz po pordzie położna sprawdził i było pokarm. Lidka też przez pierwsze 2 dni cały czas spała i jak coś tam ssała to i tak malutko :) A laktator warto kupić, ja polecam Medele. Rewelacyjnie się spisywał, nasladuje ruch ssania dziecka i naprawdę szybko odciągał pokarm. Moja znajoma kupila taki taki za 100 zł na allegro Fiti czy coś tam, a to był zwykły odsysacz, raz się go włączało i on ssał. Porownała obydwa i Medela wyszła super ;) Ona po porodzie miała malutko pokarmu i sobie tym piersi rozruszała. No i czasem jak się jakiś kryzysik trafi, zator, pomaga. Polecam ten zakup przed porodem. Acha a zwykła odciągaczka, ta grucha, to do bani jest total. Ręce odpadają ;) Laski, wieco co, wnerwiłam się ciężko. Ktoś nas podczytuje i ostatnio dostałam maila z zapytaniem ile brałam clo i ile dni i jak szybko udało mi się zajść. Pisze laska, że przeczytała to na forum.No to napisaałam raz, że przez 3 dni a potem musiało mi sie rypnąć i napisałam że przez 4 dni. To ten ktoś mi odpisal, że \"hmmm poprzednio pisałaś, że przez3 dni, no ale ok\". Qurfa mać,nie dość że chciałam życzliwie pomóc, napisałam jeszcze o testach owu, to jeszcze mnie laska zjechała, że żle napisałam. Już więcej na takie coś nie odpowiem Qurfa nooo Jagulko, jak się miewasz? A wiecie, Lidka sama wstała na nóżki wczoraj :D I jak już fajnie raczkuje :D Ale leń jest i za dużo nie, ale jak się ją zmotywuje telefonem komórkowym to dostaje spida i jak rącza łania mknie po dywanie ;) Fryzlko, Naughty - meldujcie się kochane cięzarówki, jak tam się brzusie miewają???? Ochhh żeby już było za dwa lata, to i jak bym pisała o starankach ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Grub misiu, gratulacje dla szwagierki :D Jgulko, Jagódka jest prześliczna :D No a mojego okresu ciagle brak, szczęściem test negatywny, alee się musiało tam porobic :o Będę nieco rzadziej teraz, bo mam na dwa tygodnie korki, z całkiem przystojnym kolesiem o wzroście koszykarzy z NBA ;) No ale 500 zł drogą nie chodzi i się zgodziłam. Do 12 paździrnika tak będziemy się kulać z materiałem. Koleś jest nawet pojetny, ale rzadko chadzał do szkoły i jego wiedza z języka polskiego konczy się na baroku....ale się nagadam. Tyle lektur. I jeszcze jego mamusia sobie życzy program z zakresu liceum, qurfa może jeszcze ze studiów wyższych, bo przecież 2 tygodnie na powtórzenie 10 epok, ze szczegółowym omówieniem lektur to kupaaaa czasu :o Ludzie są niesamowici. Lece się uczyć. Patuś, dzwoniłaś dziś jak miałam tego kolesia, zadzwionię ja jutro. Dowiem się co u dziewczęcia słychać :) Lece! Papapa -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Boszzz mialo być pierworodnych a nie jedynaków. sorki. -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Jagulko . Ja wierzę w takie paranormalne zjawiska i myślę, że skoro serce ci mówiło, że to Mama, to była Ona. W mojej rodzinie, ale tylko tyczy się to jedynaków, do mam przychodzą dziadkowie, ale to się zdaża tylko jak ci dziadkowi wiedzieli przed smiercią o dziecku. Do mojej mamy przyszła jej babcia. Raz jeszcze bardzo ci współczuję i jestem z Tobą Za to dziś, jak już spóźnia mi się okres 2 dzień, zeschizowana, że może coś się tam zalęgło, bo różne rzeczy człowiek czyta i zrobiłam testa. Neguś :D Ufff. To znaczy, że mi się coś pokręciło, może to pco właśnie daje o sobie znać. Noo okres za darmochę wezmę...kto da? Padam na ryjek. Ide spać! -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Yoł! Ja wysylam kombinezon na zimkę, mleczko Filipek pije NAN1. Kupie jakieś zupki, deserki. Fajnie, że pomożemy :) Chantal, a może ktoś z twojej rodziny lub znajomych będzie jechał do Polski i może tu nada paczkę? -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nhunha, ja też właśnie po to chcę gg jak Aga. Wiele nie mam ale chcę pomóc. Laski może jakoś się zorganizujemy? Co? Na innych topikach też tak laski robią. Nie ma musu, jak ktoś coś ma, to moze dorzuci, mozemy się umówić, że jedna kupi mleczko, inna ciuszek, inna jakąś zupkę/deserek? To co? Jak mówił towarzysz Gierek :Pomożecie? :) -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nhunha a ten fundusz alimentacyjny? Zgłoś się tam, powiedz że nie placi na dziecko, oni dadzą ci kasę a jego będą ścigać. Im dłużej nie będzie placił, tym gorzej dla niego. Nawet za kraty może pójść. Sory, to moje zdanie, ale ja bym gnoja do gleby, jak robaka -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!!! Aguś, ja chyba zrobię te badanie moczu, my też chodzimy na basen, to kto wie. Muszę się zmoblizować. Miamo, skleroza. Mam romera, mi tam pasuje, ma szerokie siedzisko, rozkłada się w 2 pozycjach, do spania (tak tylko troszkę nie za dużo) i do siedzenia. Myślę, że jest ok. Nhunha, podaj maila. Moje gg 6631641. Takiego gada to bym za jaja na drzewie powiesiła. A ty nie dostajesz alimentów? Czemu nie pójdziesz do komornika, żeby wydarł mu kasę? Weź kolesia do pionu, choćby dla dziecka. Czy on oficjalnie \"nie pracuje\" ? Mam znajomą komorniczkę to mogę ci udzielić szczegółowych informacji. Lidka nie dość, że raczkuje, ząbkuje, sama siada to jeszcze dziś zaczęła stawiać pierwsze kroczki :) Oczywiście nie sama, trzymam ją za rączki albo pod paszki. Jak bocian stąpa ;) Tak unosi wysoko kolanko i wymierza kroczek :) Wygląda to przeuroczo :D Jak odkryję metodę wstawiania fimików to pokażę :) Jakiegoś pałera dostała ta moja córcia ;) Przysięgam, nic jej nie dałam ;) To dziecko mnie zadziwia ;) No i dostałam propozcyję korków, no ale koleś chce codziennie po godzinie. Jakoś mi to nie pasuje, ze codziennie, rozumie co 2 dni, ale codziennie? Brrr. No fakt, że poziom liceum, nieco bym sobie mózg rozruszala ;) Bo już chyba galaretka mi się zrobiła ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pięknie napisalaś gruby misiu...Jagulko, jesteśmy z Tobą... Reniu, fajnie się wydaje tak pieniążki, bo to będzie widać :) A u nas kasa idzie w ściany, rury...to i radość nie taka wielka, chyba że z postępów w pracach :) Lidka nie dość, że raczkuje, ząbkuje, sama siada to jeszcze dziś zaczęła stawiać pierwsze kroczki :) Oczywiście nie sama, trzymam ją za rączki albo pod paszki. Jak bocian stąpa ;) Tak unosi wysoko kolanko i wymierza kroczek :) Wygląda to przeuroczo :D Jak odkryję metodę wstawiania fimików to pokażę :) Jakiegoś pałera dostała ta moja córcia ;) Przysięgam, nic jej nie dałam ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jagulka....myślałam ostatnio o tobie, miałam nawet maila pisać jak z mamą....strasznie mi pezykro, trzymaj się, jest teraz w miejscu gdzie nie ma bólu i smutku Jestem z tobą.... A nerwami się nie przejmuj, ty tym bardziej jesteś usprawiedliwona, dziecko zapomni, a jak nie to będzie wiedziała, ze mamusia nie na wszystko się zgadza. Asiu - wszytsko jest możliwe :) A to jak najbardziej dobry znak, że jajeczkowanie się powiodo i że hormonki buzują :) Ściskam paluchy! -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Reniu - przyznam się, że mam takie myśli, ze po co mi to było. Czasem siada mi psycha noramalnie :o Ale ja jestem straszny nerwus i może dlatego. Staram się panować nad tymi złymi emocjami, zaraz po takich myslach mam ochotę wyrwać ją z łożeczka i wytulić :) Teraz jestem koszmarnie wymęczona, jakaś wypalona, bo od tygodnia mam niezłą jazdę z małą. Nic jej nie pasuje, a ja staram się ją jak najlepiej zadowolić, a ciągle łe i łe. No na razie jestem strzępkiem nerwów :( Ale właśnie przyszedł rowerek treningowy, kupiliśmy używany bo nowe dobre to kosztują majątek i może to pomoże na pozbycie się złych emocji...Co będę ukrywała, że jestem idelaną mamą, bo nie jestem, oprócz tego że jestem mamą to jestem też człowiekiem i jak każdy mam swoje granice wytzymałości. Jak już nie daję rady, to wołam męża i on usypia wieczorem. Nawet przeczytałam w jakimś pisemku dla rodziców, że cyt.:\"Jak czujesz, że zaraz wybuchniesz, zawołaj kogoś bliskiego i idź odpocząć\". Skoro tak piszą profesjonaliści, to doszłam do wniosku, że moje zachowanie nie odbiega od normy i że jak czasem mąż uśpi, to nie stanie się tragedia ;) O rety ale się uzewnętrzniłam ;) Mam nadzieję, że nie wyszłam na potwora ;) A remont u was widzę pełną parą :D Asiu, ja po clo miałam takie bolesne jajeczkowanie, ze myślałam, że mi coś pęka w środku ;) Aż mnie zgięło pamiętam :) To czyli jaja w natarciu!! Pleminiki - ATAK!!!! Tylko, żeby nie wyszła potem słodka trójeczka ;) No ale kochanego ciałka nigdy nie za wiele :p ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A w kwestii chusty, to na początek nie wiem czy nie lepsza była by jakaś kółkowa, typu oppamama, czy bebelulu. Chyba większa wygoda ;) W wiązanej, tez się da zrobić kołyskę, ja nie próbowałam i nie mogłam Lidki nosić w ten sposób w wiązanej, bo miała tę dysplazję. Potem wkleję linka do forum chustowego, tam się udzielają też producenci i można poczytać, dowiedzieć się wszystkiego :) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!! A to już rozumiem Asiu, no to ściskam kciuki za pozostałą \"trójeczkę\" :D Reniu, nie polecam Implasta, ja miałam i uwierz ,zepo jednym dziecku i kołka przednie się normalnie rozłaziły :o Widziałam też u innych właścicieli tego modelu Implast 4XL, że tak faktycznie jest. Odradzam :) No i małe kółeczka na zimę też mogą nie zdać egzaminu. Aha, jak kupisz wózek na pompowanych kołach, kup od razu zestaw do klejenia na zimno ;) Ale fakt, że te Implasty na 3 kołach są chwalone. I jeszcze jedno, odradzam koszulkę do karmienia z wycięciami. Mogę ci nawet przyslaś taką, bo leży to w szafce i nie mam co z tym zrobić, żebyś nie musiała kupować, a będziesz mogła się przekonać, tyle że ona taka trochę duża jest ;) Ciuszki możesz już teraz poprać i poprasować, a żeby się nie kurzyły przykryj je prześcieradłem, albo pieluszką :) Ja zostawiłam sobie na konieć takie rzeczy i się umordowałam, bo i nogi puchły, ciężko z wielkim brzusiem przy desce manerwrować :) Krzyż siada przede wszystkim :o A ja na razie nie mogę się nacieszyć brakiem bóli kręgosłupa, po wyjęciu spiralki jak ręką odjął :D Myslicie, że ona mogła coś uciskać? Lidka chyba znowu ząbkuje, bo marudzi przeokrótnie a mi ją siada psycha od tego mamama mamama i łeeeeeeee. No od kilku dni taki sajgonik :o Ciąle na ręce, sama nie będzie siedziała, no chyba zęby :o Zagubiłam gdzieś kartę do aparatu, a tam były zdjęcia z Zakopanego, jestem taka wściekła, że szok!!!! Przeszukałam wszystko, zryłam cały pokój, szafki, szuflady, książki....Już mi brak pomysłów :o Idee soobie popufać ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! Lucjko, ty ciekawska istoto!!! No ale nie nastawiaj się od razu negatywnie, bo może w twoim przypadku wszystko pójdzie gładko :) A jak nie wypali, to i tak masz zaplanowaną cesarkę i to już nie ma bata musi być dobrze :) Asiu, a dlaczego nic z tego jaja nie będzie? Qurcze, mam nadzieję, że dr nie ma racji i jednak się uda!! Śledzę twoje wpisy i aż wypiekow dostaję ;) Normalnie aż mi paluchy bledną od ściskania :D Boszzzz marzę, żeby ci się udało :D A u nas, postępy w raczkowniu, dzis pierwsze niewprawe próby przemieszczenia się w kierunku maminej komóry zakonczone zostały sukcesem :D No i chyba jakieś zębole idą, ale jeszcze nic nie widać, ale to marudzenie i wysypka koło ust coś mi przypomina ;) Nooo i chyba się zapiszę na kurs angielskiego. Muszę jeszcze obadac kiedy zaczyna się nowy nabór i pójdę. Czas zrobić coś dla siebie :) I cały czas dopieszczam CV i list motywacyjny. Od stycznia chcę zacząć składać po szkołach. Skonsutowałam się z \"ziomami\" i wpiszę w liście, że jestem olimpijczykiem. Miałam dylemat, bo to dawno było, na koniec szkoły średniej, ale przy moich brakach znajomości języków obcych, może coś zrekompensuje :o No i przecież mam małe dziecko, a nie wiem ilu dyrektorów poleci na reklamę \"mama w pracy-to dobry pracownik\" ;) Co ma być to będzie ;) Naughty, rozumiem twoje obawy, dla mnie to nie do pomyślenia :o Ale wskaźnik urodzeń mają dobry? Może ten system tam się sprawdza i dlatego ciagle tak jest? No ale dla Polaka, który jest przwyczajony do skrupulatnej opieki medycznej to faktycznie szok!!! Może jednak zdecydujesz się urodzić w Polsce? Lece buszować po Allegro :D -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo!!! W kwestii chusty: od hoppediz rózni się grubością i miękkością. Od chust samoróbek, rózni się tym, że ciężko kupić podobny materiał, czyli taką tkaną bawełenkę, a jak już można dostać coś podobnego, to metr kosztuje jak kiedyś u nas widziałam, a u nas jest jeden materiałowy, 45 zł :o Więc na to samo by wyszło, po potrzeba prawie 5 m. Ludzie robią jeszcze z flaneli, albo z materiału podobnego do prześcieradeł, czasem z dodatkiem lnu. Ale jak sami przyznają, że samoróba to nie to samo co oryginalna chusta :) Samoróbkę sobie uszyję kółkową :) Chciałam mieć jedną prawdziwą chustę, takiego pewniaka :) Asiu - cholercia, no ja bym też poczekała, może jeszcze urosną. A ta pani dr nie mogła powiedzieć co jej zdaniem można zrobić? Tak niezobowiązująco ;) Reniu - u mnie było tak samo z ciuszkami, a potem tu dostałam, tam ktoś przyniósł :) UI miałam całą komodę zawaloną ciuszkami ;) Czasem nie wiedziałam w co ją ubierać, bo miałam tyle tego ;) No i jeszcze sama nakupowałam :) Jak kupicie wózeczek to wklej jakiegoś linka, a może już masz mniej więcej upatrzony model? Angela się rozchorowała, i jak dobrze pamiętam dostała @ :( Na razie to ją tak rozebrało, że ledwo łazi :( Lece karmić małego Głoda ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wlizłam na chwilkę. Reniu for you :D http://www.allegro.pl/item245012156_girasol_zielony_jak_lisc_nasturcji_chusta_4_6_m.html Może jutro przyjdzie :) Lucyjko, dresik to dobr pomysł, będzie ci wygodnie :) Buziaki!!! -
Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!
misiaczkowa odpisał osti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Elo! Aguś, trzymaj się, jesteśmy z tobą!!! Dobre i takie postępy, cieszę się, ze jest choć lepiej. U synka moich znajonych też wykryli coli, musiała leżeć z nim tydzień w szpitalu i też tak jak ty, nie ma dobrych wspomnień :o Mam nadzieje, że zwalczą to cholerstwo u Karolka i wszystko będzie dobrze!!! Boże jak czytałam to co napisałaś, zresztą bardzo obrazowo, to pomyślałam, że jesteś naprawdę dzielna. Nawet sobie nie wyobrażam strach i lęku jaki przeżyłaś. Trzymaj się, czekam na kolejne nowinki, mam nadzieję, że już same dobre :) Laski, Lidka ma kaszel, tak coś jej się tam odrywa, chlupocze, dziś ją osłuchiwał lekarz, bo był u nas festyn zdrowia dla dzieci i nic tam nie wysłuchł, ale ona ma aż taki kaszel, że wiecie jak dorosły, że aż porywa, boję się, ze się tym zachłyśnie albo pójdzie na płucka, rety co ja mam z tym zrobić? Przecież nie dam jej syropu nawet bo nie wiem jaki :( A i dziś pani neurolog powiedziała mi, że lidka zalicza się do wczesniaków i mam korygować jej wiek względem etapów rozwojowych. Bo te 4 tygodnie, to jednak dużo i mam sobie wrzucić na luz, bo ona może nie robić tego co \"równieśnicy\" :) No ale skoro już sama stoi i trzyma się mebli i probuje raczkować, to chyba jest dobrze ;) Dobra lece, bo padam na pyszczek ;) -
Zimowe starania 2005
misiaczkowa odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lucyjko, mdłości też są objawem nadchodzącego porodu :D Znaczy się organizm się burzy :D Mi nie zdążył opaść ;) Za to dziś byłam na festynie zdrowia dla dzieci i dowiedziałam się, ze moje dziecko urodzone 3-4 tyg przed terminem zalicza się do wcześniaków i moje działania, czyli bieganie po lekarzach, były w pełni uzasadnione :) No i pani neurolog powiedziała, że powinnam wiek mojej Lideczki korygować, że jak teraz zaczęła 9 miesiąc, to powinnam mysleć, że to 8 :) I nie przejmowac się jakimiś opóźnieniami, bo jak na korygowany 8 rozwija się super :D No to i ja się cieszę :) Zakupiłam zielonego girasola i czekam z utęsknieniem na jego przybycie, może już w poniedziałek się będę mogła znowu ochustować :D Juuupppiiiiijuuuuuuuuu!!!!