misiaczkowa

Hejo :) No to chyba mam anemię, albo niedobory elektrolitów. Wczoraj w nocy aż płakałam tak mi było duszno, nie mpogam odechu złapać, na nic magnez, meliska, potem usnełam z wyczerpania. Polazam dzi s do rodzinnej, w poniedziałek zrobią mite elektrolity i morfologię. Podejrzewa głównie niedobór potasu. Mam teraz pić soczki pomidorowe, marchwiowe i żreć magnez. Popsioczyła na mojego gina, że nie robi mi badań co miesiąc, bo niby morfologię to sie co miesiąc robi, ale przecież większoiśc dziewczyn na topikach ma robione w sumie trzy razy takie badania jak wyniki są dobre. Moze to i anemia, chodzę ospała całymi dniami, zmęczona. Qurfa mać. Najbradzoje boję sie o dziecko, bo jak mam wysoki puls, znaczy się jak tak serce szybko uderza, to czy krew jest dobrze dotleniona? Czy maluszkowi nic nie bedzie?? Bożee...boję się o Ktosia :o Jagula, a co się dzieje, co ten twój niedobry maż znowu ci robi ?? Powiedz mu, że jak nie będzie cię trakował jak księżniczki to my do niego przyjedziemy i mu spuścimy manto!!!! Własnie, gdzie się gruby mis podziewa?? Może gdzieś pojechała?? Fryzello, moze to i przez upał sie spóźnia, ale nogdy nic nie wiadomo, zawsze wybieramy wersje optymisyczną :) Genewo, staram się jak mogę, ale ja sama jestem nadpobudliwa, ale często jak sie złoszczę to tak jak bym sie nie złościła, wiem nie tłumaczę zbyt jasno...no wtedy sie nie denerwuję tylko jestem przejęt..o to mi chodziło :) Angelo....ty czubek jesteś do kwadratu normalnie ;) Weź ty juz pojedz do tej Hiszpanii, bo teraz ty potrzebujesz duuuużo odpocząć, ty zmeczona jesteś ;) Słonko za bardzo przygrzało ;) Żartuję oczywiście ;) No to miłego dnia :) Ide obierać ziemnaczki na palcuchy ziemnaczane :D

Sabcial, a wiesz że ja tez chodze jakaś podminowana. Wkurzam wszystkich na około, a sama mam ochotę uciec na parę dni gdzieś daleko, saaama :) Marzeniee :) Fryzello, tak przezornie to uważaj na siebie teraz. Wiesz jak jesteś w ciaży, to powinnaś unikać takich upałów i wysiłu podczas nich. Lepiej dmuchac na zimne. Już się pogodziliśmy. Pozostała kwestia czy dostanie abonament czy kartę. Bo zaproponowali mu 190 minut darmowych i 55 zł abonamentu. Teraz miał 50 minut darmowych i wydzwianiał drugie tyle. To może mu starczy...ale jest takie małe myk, bo 100 ma do plusa, a resztę do innych sieci. Ehhh jakie to dorosłe zycie jest ciężkie ;)

Asik, qucze jak miałas owu to cudów mnie ma powinnaś była zajść. Może pechęrzyki nie pękają? Angelo i Genewo!!! Wszystkiego dobrego z okzaji rocznic ślubów :D Wiecie co, jeszcze nie moge jakoś dojść do siebie po tej wczorajszej informacji. I jeszcze mnie dziś mój wspaniały mąż dobił, że dzwonił do Plus Gsm, że bierzemy tę ofertę co nam propnują i przy okazji dowiedział się ile bedzie za telefon w tyum miesiącu. i radośnie mi zameldował, że 120 zł. Ja już nie mam siły. Oczywiście zrypałam go jak psa za to, rzuciłam słuchawką, teraz kazał mi zadzwonić (mam MixPlus i mam za darmo do niego rozmowy) i do mnie \"heloł-lubisz mnie jeszcze?\"To pieprzałm słychawką nawet mu nic nie powiedziawszwy. Chodze i próbuje się nie zwyć. Właśnie pożeganał się z prezentem na urodziny, bo go sobie wydzwonił. Konieć qurfa tego patyczkowania się ze słodkim Radkiem. Dobra...juz nie marudzę, bo wyjde na skrajna pesymistkę ;) Reniol ale masz dobrze...wiatr we włosach (szron na zębach ;) ) Asik to pewnie z upału ma sz taki obfity, może za to szybciej minie i zacznie się nowy cykl i nowa szansa :)

Asik zamiast sie dołować ruszaj do boju!!! CZas się obadać porządnie :) A myślisz o tym badniu wrogości śluzu ?Dobrze by było wyelimionować tego typu problemy. Uda się kobito, zobaczysz!! Buziaczki ci przesyłam Genewo...no nareszcie!!!! Doprosic się człowiek nie mógł ;) Super, że masz urlopik i sobie odpoczniesz. Czas najwyższy!! :D No to macie fluidków garść świżutkich :D

Hej Asik..tulam cię mocno!!!! Qurfa mać Porobicie badanka i znajdziecie czemu nie zachodzisz, nie martw się, będzie dobrze.Moculko cię ściskam!!! Sabcialu :) Nie ma pośpiechu :) Kiedy bedziesz miała wolna chwilkę :)

Reniol, niezłe z tą papugą :) Może coś w tym jest :) Nie martw się, jeszcze będziesz drzwi i okna zamykała (tak mawiała moja babcia jak ja się staralam i nie wychodziło) :) Całuski przesyłam!! Asik, jak tam? Mam nadzieję, że bez zmian :D Trzymam kciukaski!!! Bosheee marzę żebyś napisała, że masz dwie kreseczki!!!!! Sabcialu, ja sie dostosuję, oczywiście jak tobie jest najlepiej i najwygodniej :) Raz jeszcze dziekuję za miły i bezinteresowyny gest :) Choć nie ukrywam już obmyslam, jak mogłabym się odwdzięczyć :) Co do łażenia na golasa, to ja uwielbiam łazić nago po domu, kąpać się na golasa, kocham jak mi woda opłukuje cycole :D Wspaniałe uczucie :D A gdzie genewa?? Pewno padnieta od upału :o Buziolki przesyłam!!!! Angelo, a jak sie wabia twoje kotki?? Ja kiedys słyszałm fajne imie dla kota Pepsi :) Faraltooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!! ;) Kombinuje znowu z filmem, trzymajcie kciuki!!! ;)

Asik, no chyba że tak ;) Bo myślałam, że tak na serio mierzysz, że codziennie o jakiejśc porze. Ale skoro to forma takiej mini kontroli, to luzik :) Ja potrafiłam nawet 4-5 razy dziennie mierzyć ;) Z czasem polubiłam mierzenie temperatury, z drżeniam serca wpatrywałam się w podziałkę....miałam wtedy niezłą adrenalinę :D Sabcialu wysłałam maila, jak byc szukała na mapie mojej miejscowści, to lezy koło Zadupiewa Dolnego i na północ od Zacipek Śląskich ;)

Heloooo :D Asiku trzymam kciuki moculko!!! Pamietaj, że temperaturke to tylko rano albo wieczorkiem można mierzyć, wtedy jest najbardziej miarodajna, bo potem zaczyna się naturalne podwyższanie. Sprawdziałam to na sobie. Rano zawsze jest ciut niższa a potem wzrasta. Fryzello, przykro mi, że test niegatywny, ale dopóki @ nie ma to ejst nadzieja. Angelo...widzisz...one zawsze wracają, jak już ucichnie :( Sabcial już wysyłam maila, wczoraj mnie maż zagadał i uśpił ;) Dziewczyny mam codziennie skoki tetna, aż mnie poddusza, tłucze mi się piawka, że da sie spać :o Co ja mam zrobić, ciągle biorę magnez i srednio to pomaga. Jak jest już bardzo źle, jak to tętno mi wybije do 100 to pije meliskę. Koszmar. I niby nic od tego dziecku nie bedzie. Ale boję się, że krew jest mniej dotleniona. Qurfa, jak nie urok to sraczka :o Dobra, to ja zmykam pisac malia i może uda mi się zasnąć jeszzce :) Miłego dnia!!!!! Cio którrzy nie oczekują przyjścia @ niech tego nie doczekają!!!!!

Heeej :) ziewczątka jesteście kochane, wspaniełe, cudowne i Wasze słowa dodały mi otuchy. Bardzo bardzo Wam dziękuję i przepraszam, że tak się rozkleiłam :o Wielki dla Was :D Już się wygrzebałam, powyłam powyłam, zrobiłam czajnik mężowi, wyciągnełam go na spacer i jakoś przeszedł dół. Ciężko na duszy jeszcze jest, bo teraz nie będzie lekko, ale przecież nie podetnę sobie żył. W jednym mąż miał racje, że inni mają jeszcze mniej niż my i nie narzekają. Asiku moculko trzymam kciuki, za Fryzellę również !!!!! Oj żeby sie już ruszyło, potem to już z górki poleci!!!! I życze Wam, żebyście już niedługo obżerały się jak ja, żebyście się nie mieściły w swoje ubrania i żeby Was cycki bolały!!! O tego Wam życzę!! A co!! Wszystkim bez wyjątku!!!! O! Sabcialu, jeśli tylko poczujesz potrzebę to napisz co cię trapi. Może ktoś będzie umiał cię pocieszyć i wesprzeć,a może nawet doradzić :) Wiesz że tu możemy pisac o wszystkim!!! Prześlę wszelkie dane na maila, bo nie mam nic przeciw temu, żebyście Wy znały mój adres, ale wchodzą na topik różne osoby i o nie mi chodzi, że nie bardzo bym chciała, żeby wiedziały jakie są moje dane ;) A co takiego chcesz mi przesłać? Ja ciekawskie stworzonko jestem :D Ale mam nadzieję, że nie narażasz się na jakieś koszty zw z przesyłką? Bo jak by co to na konto ci przeleję :) Dzisiaj wyśle maila z adresem :) A ta w ogóle, to ja bardzo dziekuję, choć czuję się nieco zawstydzona :) Ale też wzruszona, bo wiesz naprawdę nie trzeba....ojj znowu mi sie to zrobiło ;) Genewciu, już nie smarkam, to faktycznie brzydki zwyczaj ;) I zwyłam się jak przecztałam o tym dziecku co na świat przynisi bochenek chleba, nigdy tego niie słyszałam, skąd znasz tak piekne powiedzenia ? Dziękuję Angelo, ja cię podziwiam z tą nauką, naprawdę, ale powoli zaczyan tęsknić za jakimś wysiłekiem inetelektualnym :) REniol, ja ja ci zazdroszczę tej jazdy na motorze :D Lubię zapach jaki wydalaja motory, zapach wolności :D Buziaczki wielgachne, jeszcze tu dzis zaglądnę :D Jesteście najwaspanialszymi wirualnymi przyjaciółkami na świecie!!! Ach słyszłam dwie wersje pogody na prezyszłośc: 1) ma byc chłodny sierpień, padać i wrzesień dośc ładny, 2) sierpień suchy i gorący jak lipiec, wrzesień chłodny a w październiku przymrozki ;) Zapowiada się nieźle :D

Siedzę i wyje, co o tym pomyślę, to wyję, starciłam grunt pod nogami, poczucie bezpieczeństwa, to było dla mnie zabezpieczenie. Asik, daj spokój, siedzenie koło mnie grozi osmarkaniem i kąpielą w słonej wodzie.. To nie dołek ale dół gigant..

Hejo No ładnie, raz sie człowiek rozleniwi i już zostaje okrzykniety naczelnym żarlokiem ;) Mieszczę wszystko, dziekuję :D Angelo, wiele przeszłaś, może faktycznie spokój u ciebie ma najwieksze znaczenie. Najważniejsze, że jest ci dobrze z tym mysleniem, że mąż rozumie i decyduje się na rzeczy, którym był dotąd przeciwny, i zapewne bedzie tak jak mówisz....zaczniesz studia i będzie fasolka :) Genewo, ciebie też rozumiem, osiągnełas już stabilizację, nacieszyłas sie życiem tylko we dwoje, relalizacją samej siebie i teraz chcesz się sprawdzić w nowej roli. Obydwie macie słuszną rację :) Asik, Fryzello!!! Trzymam kciukaski, moooooocno!!!!!!!! :D Swieże fludki też ode mnie dla każdej w Was kochane dziewczątka: [kwiatek U mnie od rana dół 200 metrowy....dziś siedzę w norce, przyspię się jeszcze liśćmi, coby do mnie słońce nie dotrało :( Mąz rano zadzwonił, że ten dodatek, który mu się miał przysługiwac bo przejął obowiązki za dowódcę plutonu (bagateta 230 zł) mu się jednak nie przysługuje, bo ten dówódca, choć przejął oboiwiązki dowódcy kompanii, nadal jest na kompanii i mój mąż bedzie jego pomocnikiem oficjalnie. Teraz to ja już nie wiem jak sobie poradzimy, decyzja o dziecku była śmielsza bo miał byc ten dodatek,teraz musze jakos uzbierać kilkaset złotych (to jeszcze chyba dam radę), napiszę o zapomogę jednorazową na uczelni, i co miesiąc będę coś kupowala, tak, żeby potem tylko uzbierać na wózek i łożeczko. Zamiast się cieszyć, będę się dołowac kasą... A co bedzie jak się urodzi...Będziemy zmuszeni chyba wziąść kartę kredytową. I decyzja o moim stażu wydaje się przesądzona. Pójdę na niego i zostawię maluszka w domu. Idee poplakać...może później wpadnę, ale na razie jestem zbyt zdołowana,żeby pisać.. Miłego dnia ....

Genewciu kochana...coś ty...faktryczbie przemeczona jesteś, Asik zapytała to odpowiedziałam :) Ty zasługujesz w równym stopniu, wszystkie zasługujemy, żeby być mamami!!! Bez żadnej skali :D Po prostu każda z nas zasługuje na ten cud.... Genewo :)

Asik...zasługujesz na 10000000000000000000% i więcje :D Hej genewo :)

Asik te objawy miałam przed miesiączką, potem wiekszość trwała nadal. Juz parę dni po owulacji zaczęły mnie boleć piersi i wtedy to dla mnie był jedynie znak, że odbyła się owulacja. Parę dni później piersi zacząły boleć tak jak wyżej pisałam, jedynie sutki, wrażliwe na maxa. Tak zostało do dziś...średnia przyjemność :o Musze znowu walnac reseta sorki....swiruje mi komp,nie mam polskich znakow....

Hejo :D Fryzello u mnie z objawami to było tak: bolały mnie jedynie sytki, tak bardzo bardzo, przy czym piersi piekły mnie jakby je żywym ogniem od środka przypalali, brzusio pobolewał jak na @,z tym że ajkos tak inaczej, bo lżej, raz czy dwa tak mocno zabolał, i tempka była róniusieńska, przez 4 dni miałam 36,8 tak że wykres szedł prościutko, tak miałam dwa razy, przy czym zaliczyłam jeden spadek. No i przeczucie...że coś się dzieje :) Jak te piersi zaczęły tak dziwnie boleć, to zaczęłam czuć, że być może się udało :D I się udało :) Ale pamietaj, że to są objawy subiektywne i nie warto porównywac swoich, ani martwić się, że jakogoś nie ma. Aha i zaczęłam częściej chodzić do wc :) Wklejam link do mojego wykresu to sobie zobaczysz :) http://www.fertilityfriend.com/home/12db1f nie wiem czy zadziała :) Asik trzymam kciukski, za Fryzellę oczywiście też :D Pewnie, że warto mieć nadzieję!!!! Porcja świeżych fluidków :D : Dla każdego kto chce :D Miłego dnia :D

UUUUU jaka cisza ;) Gruby misiu jesteś wspaniała!!!! Podziwiam jak najbradziej :) Sama kiedys na uczelni oddawałam krew, bo mieli za mało Banku. Genewo, napiszesz, napiszesz. I potem jeszcze bedziesz wiele rzeczy pisała. Trochę wiary we własne siły!!!! Uda ci się, to jest kolejne wyzwanie jaki rzuca ci los i ty podołasz, tak jak udawało ci się do tej pory. Nie możesz się tak dołować, musisz mysleć pozytywnie, usmiechac się do siebie. Odpocznij, bo to już jest sygnła od organizmiu, że czas nioc nie robić :) A tak sie spytam (jak nie chcesz to nie odpowiadaj), ty masz jkaieś problemy zdrowotne? Miałaś robione jakieś badania diagnostyczne dot. płodności ? A maż? Może on ma problemy? Sprawdzaliście coś ? Bo wiesz, tak się można męczyc latami a czasem się okzauje, że jest przyczyny i można ją wyleczyć. Buziam cię moculko!!! Przesyłam świeżutkie fluidki ********* ******************************************************************************

Witaj jagulo :) Wiesz moja bliska koleżanka tez miała takie trardnienie brzusia, to były skurcze macicy, ponoć rzecz zwykla w tym okresie ciąży, ale może spytaj lekerza na wizycie dla pewności :) Bardzo mnie uradowałaś, ż emogłam coś przez chwilke poczuć :D Zaraz się położę na chwilkę to może cosik znowu poczuję ;) I masz rację, chyba im nieco za ciasno w tej pierwszej, eee dziewczyny, zapraszamy do nas, na ogórki kiszone z czekoladą :D Poprawiam tabelkę :) NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a..........Sylwia......31......Szczecin...........................6/7.08 Asik25........Joanna......26.......DolnyŚląsk............10...........25.07 reniol............Renia.....22...... Katowice..............7............16.08 angela32........Pati.......32.......DŚ......................3...nie odliczam tuptim..........gosia......32......Wroc.............staranka zawieszone Eva_B..........Angela.....23......\'Staffs............staranka od lipca \'07 Sabcial.........Sabina.....32.......Racibórz.............12............11.08 Gruby_miś....Katarzyna..32 .....Pruszków .............1 ...........13.08 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........21.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....19.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........20...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum.......13 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............14................29.01.07

Dzień doberek :D Jak zwykle w weekend pustki ;) Ja siedze w domciu, bo mam kupę roboty, a męzul pojechał kłaść prąd w naszym domku :) A że taki upał, to nic nie porobię, ostatnio pozamiatałam, nie dam razy pielić w taką pogodę ogrodu, więc rad nie rad siedzę w domu :) Kochane dziewczątka, życzę Wam miłego weekendu, odpoczywajcie, korzystajcie ze słonka i...zachodźcie :D Buziaki i do napisaniua, ide nieco dospać, bo dziś mnie mężul obudził śniadaniem do łóżka....grzechem było nie wstać ;) Fryzello, może tam coś pęczniej, jakaś fasolka :D Trzymam kciuki :) Paaaa

Hej :) Genewo, Angela ma rację....masz jeszcze duzo czasu, nie pzejmuj się wiekiem, wiesz co innego jak byś miała 45 lat ;) Z każdym słówkiem się zgadzam :D Kocica, bidulko, co ty musiałaś przejść...dobrze, że sie udało powstrzymać :) Teraz odpoczywaj i wykorzystuj męzula ile się da. Cieszę się, że nic gorźnego się nie stało. Po wizycie : Grubne coraz bardzej od ostatniej wizyty na plusie 2 kg :o, rzekomo w normie, bo jak się zapytałam to powiedział, że się mieszczę. Dzidziuś jest 2 paluchy nad spojeniem łonowym i przemieszcza się nad pępuszek :D W środku wszystko gra, i jak to doktorek powiedział, oby tak dalej :) Dalej mam brac duphaston ale już ostatnie opakowanie, do 16 tygodnia, ale chyba mi jeszcze jedno przyjdzie kupić. Bo do 16 tyg, jeszcze mam 3 tygodnie, a tabsy starczają na 10 dni :o . Ogólnie wszystko gra, rozbawiła go opowiściami z usg, że lekarz powiedział, że dzidziuś ma krzywe nogi ;) Myślałam, że posłucha serduszka, ale nie :( Następna wizyta 18 sierpnia :) Nie mogę się kąpać w jeziorze, bo tam są bakterie i za duże ryzyko zapalenia :( Pytałam się o farbowanie włosów, ale on specjalnie się w tym temacie nie mógł wypowiedzieć, ale powiedział, żebym się skonsultowała z firmą i zapytała, bo często w farbach są metale ciężkie, amoniak i one moga przeniknąć do organizmu. Jak teog nie ma to przez włos nie przeniknie, więc najbezpieczniejsze są pasemka :) Rozpisałam się :) Buziam Was wszystkie kochaniutkie, a co do filmu to próbowałam z innej poczty, ale on jest za duży, żeby go wysłać mailem, można przesyłac filmy przez gg z tego co wiem, i ewnetualnie ktoś musiałby sobie oode mnie sciągnąć. Szkoda, tak chciałam Wam pokazać mojego Ktosia :) Buziole i do napisania :)

Genewo, ja tez jak sięstarałam, to z żalem patrzyłam na brzuszki...ty tez patrz, bo się zaptarzysz i zajdziesz ;) Mocno cie tulam, rozumiem twoje emocje, nadal pamietam jak ja przeżywałam to wszystko.Trzeba walczyć!!!! nie poddawac się złym nastrojom!! Bedzie ok :) Uwielbiam Was kochane dziewczynki!!! Uwielbia Nasz topik i nasze rozmowy...czasem wesołe...czaem smutne..ale takie nasze :) Zawsze jak posiedze na innym topiku to wracając tu czuję się jak bym wracała do swoich. Tak jest dziwnie :o Trzymajcie się Robaczki Ide dzis do ginba, napiszę potem jak było :o

Heloo :) Byłam zbadac cukier :) 73 jednostki :) Gites:) Genewo...nie smutaskaj się,trzeba wierzyc że się uda. Jestem tego żywym przykładem :) Zawzięłam się i mam, mialam problem i go zlikwidowałam :D Będzie dobrze. Tulam cię moculko Sabcial, to chyba nie ruchy, alebo jakis przypadek, bo nie miałam już tego wczoraj :) Nie moge się doczekac kiedy poczuję maluszka i to dlatego ;) Film spróbuje wysłać z innej poczty, nie wiem czy to coś da :( Ale spróbuje :D Angelo...niezłe masz układy ze słuchaczkami ;) Asik, trzymam kciukasy. A to badanie jak by co zrobić można, żeby wykluczyć ten problem. Ale może nie będzie potrzeby :D Miłego dzionka :)

Nie umiem wysłać , chyba ten film jest za długi :( I za duży :( A ma tylko 15 minut. Ja już nie wiem co zrobić. Reniol ale macie fajnie z tym motorem...super tak śmigać :D Teraz 4,5,6 lipca w Szklarskiej Porębie jest zlot motocyki ciążkich :) W sam raz dla Was :) Zjeżdża się masa pasjonatów motocykli i co roku jeżdżę, ale na inną iprezę, i podziwiam :) Zmykam spac :) dobranoc dziewczątka :)

No właśnie zaczął mi sie czwwrty miesiąc, wiem, pewnie sobie wkręcam, ale to miłe jak coś tak jakby się poruszało :) Dobrze genewo, spróbuję zgrac na dysk, już raz próbowałam ale mi nie wyszło. Jak by co to komu wysłac ? Genewie, Angeli, to wiem, ko jeszcze... :)

A co do filmiku, to ja nie umiem go wysłać, bo on jest jakoś dziwnie nagrany i to jest dvd i ja nie wiem. Jak któras wie, to proszę o instrukcje :) OO zaraz jeszcze spróbuję w jeden sposób :D

Helooo :) Wróciłam z wojaży już wczoraj, ale nie miałam siły pisać, a chciałam pożądnie :) U kumpeli byo fajnie, ale tęskniłam za domkiem, wiecie, ja mam wygodne łóżeczko, a tam kanapa twarda...eeee wolę swoje :) Genewo, zmartwiłaś mnie tymi problemami ze zdrówkiem. Czse trzeba wszystko dołozyć na bok i zająć się sobą, bo już niejeden taki zapracowany gorzko tego żałował!!! Marsz na urlop!!! Wykończysz się . I wiesz, że pikawka słabowita i już się cały organizm buntuje, ale niee tup tup do pracy... tylko związać i na siłe w samolot i na Majorke ;) Cieszę, że zbadałas się i szukasz przyczyny . Proszę...olej pracę, odpocznij..wyjedź. Angelo ...każdy ma swój sposób na zrobienie dzidziusia, i jeśli uważasz, że nie myśląc o tym uporczywie jako o staraniach bedzie lepiej, to z pewnością tak jest :) I faktycznie dziwne masz upodobania....dentysta....fuj fuj fuj...boję się jak ognia i unikam jak tylko mogę, czego efektem są ubytki ;) Ja sobie nazbieram i poddam się leczeniu pod narkozą ;) Boję jak cholera, nawet sama myśl napawa nie przeżeniem :o Co do pobierania krwi to w zasadzie nie mam lęku, jka trzeba to trzeba :) Sabcial bardzo mi przykro...ale faktycznie masz rację, potem są znowu cudowne starnka :D Wrrrrr ;) Asik--jak się miewasz? Fryzello Ten upał mnie wykańcza....koszmar...34 stopnie w cieniu :o A ja w końu odważyłam się popływac w jeziorze o w brzuch użarła mnie końska mucha, tak na wysokości pępka, dziecko jest jakieś 2-3 palce niżej, myslicie, że nic mu się od tego nie stało?? Starałam się nie drapać :) A wczoraj skęciłam sobie kostkę...boli :) Obandażowalam i obsmarowłam się altecetem i kuśtyma po domu. Moja rodzinka skiwitowała to jednoznaczbie....sieroctwo ;) I chyba zaczynam czuć dzidziusia, jeszcze nie jestem pewna, jak się wieczorkiem położe na plecach, to czuję takie muskanie w środku, w jednym miejscu...nie wiem czy to już TO, ale pewnie jeszcze nie, ale mi jest tak miło myśleć, że to TO ;) Rozpisałam się...sorki ;) Tęskniłam za Wami :D