Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

misiaczkowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez misiaczkowa

  1. Dzień doberek :D O juleczka się pokazała :) Widzę, że przylazła do ciebie...przykro mi...A czemu wymazałas cykle starań? Znowu dzien pod znakiem nauki....blechh...ale już w poniedziałek o ile będą mi wiatry sprzyjały,to zaczynam wakacje. Angelo, ja cię podziwiam ;) Ja jak tylko zaczynają się wakacje,wyłączm opcję nauka i korzystam z woooooooolneego :D No to miłego dzionka dziewczyny...dziś znowu ide do gina ;) hyhy paaaaaaaaaaaaaaaaa
  2. Oj no tak wyszło ;) hyhy zamieniam, nawet nie zauwazyłam :) NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a............Sylwia......31......Szczecin.............6............23.06 Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........10.............27.06 reniol............Renia........22... Katowice..............6............12.07 angela32........Pati.........32.......DŚ....................2............27.06 tuptim..........gosia........32......Wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs..........staranka od lipca \'07 Sabcial...........Sabina......32.......Racibórz..........11............19.07 Gruby miś........ ..... ....... ........... ........... TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........21.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....19.................ok.10.11 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........20...........4 Listopad poczwarka....Marcia...27.......centrum........13 ............1 Grudzień misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............8................29.01.07
  3. No no to mamy dwa razy rosół, botwinkową i jarzynową...nieźle :) Własnie, Asik jak tam? Kiedy testujesz ??? A teraz widzę, ze jeszcze masz troszkę czasu :) Ciiii nie zapeszamy :D Acha lekarza nie było,przełozył wizyty na jutro na 16 a ja się pogoniłam specjalnie do miasta . Wklejam tabelke bo była na 97 stronie :) NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ julk_a............Sylwia......31......Szczecin.............6............23.06 Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........10.............27.06 reniol............Renia........22... Katowice..............6............12.07 angela32........Pati.........32.......DŚ....................2............27.06 tuptim..........gosia........32......Wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs..........staranka od lipca \'07 Sabcial...........Sabina......32.......Racibórz..........10............25.06 Gruby miś........ ..... ....... ........... ........... TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........21.................27.10.06 jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca....19.................ok.10.11 poczwarka....Marcia...27.......centrum........13 ............1 Grudzien misiaczkowa...Martuśka...24....ZG.............8................29.01.07 kicia 76.........evelka.....29/30.....BW...........20...........4 Listopad
  4. Napisałam.Teraz czekam/y.ale się teraz martwię, nie ma żartów. Angelooo proszę odezwij się
  5. Cześć dziewuszki :) Angela dalej się nie odzywaa. Oj qur, chyba się porobiło teraz na maksa. Boziu jak ja się o nia martwię. Myslicie, ze moge jej sms wysłać ?? Może wyslę....chyba nie będzie zła. :o Dziś wizyta u gina kontrolna, trzymajcie kciuki!! Pozdrówka i do napisania :)
  6. Pisałam do Angeli, ale nie odpisała nic. Nie chciałą jej nic więcej pisać, bo może nie miała ochoty rozmawiać. Kochanie napisz co jest,coś mi się wydaje, że nie jest najlepiej. Proszę, odezwij się, nie chcę cię atakować smsami, bo byś odpisala na te poprzednie, ale nie odpisałaś, to pewnie nie chcesz....niunia, proszę :( Tak się martwię, że aż mi się płakac chce. Smutnooo tu bez ciebie.... :(
  7. Dobranoc kochane dziewuszki :) niech się Wam przyśnią sliczne myszki (zwiastuny ciąży)..do jutra papa
  8. Aha reniol, co do babci, to trudna sprawa rzczywiście.Trza poczekac aż jej przejdzie. Angelo ten spadek, wygląda obiecująco :D
  9. Heloooooo :D Ale się dzis zlatałam :) No a teraz jak zwykle to bym spała, ale jest tak strasznie duszno, że jak tylko oczy zamknę to zaraz brakuj mi tchu, koszmar. Mi wywaliło brzucha, ale to też pewnie przez tablety i zastrzyki, widać tak jak bym była ok. 4 miesiąca. Zresztą 3 kg mam na plusie...no co głodna byłam ;) U mnie sesja nadal trwa, w poniedziałek kolejny egzaminek...ale już ostatni :D Dziewczynki ja za Was trzymam kciukaski i wierzę, sposób każdej jest dobry :D Cycochy bolą jak cholera dzisiaj. Ide się też napić :) Reniol wiesz, miałam motywację, ty taki mózg :) Cieplutko pozdrawiam :)
  10. Heeeeeeeej :D No zdałam :D Na 4 :D Czyli wracam z tarczą :D Dziewuszki, jak tak was czytam to czasem się tak wczuję w wasze emocje, że zapominam, że jestem w ciązy ;) Serio, raz złapałam się na myśli, że nie zmierzyłam tempki :) Boziu jeden wie jak ja za Was trzymma kciukaski!!! moje kochane bojowniczki, jestem z Was taka dumna, że się nie poddajecie i tak super się wspieramy!!!! Sabcial nie chwal dnia przed zachodem słońca bo możesz się mocno zdziwić ;) Psychika może wiele...więc może jajko poczekało :) Reniol, ja też mam babcie, którą można urazic byle czym, nie można w zasadzie jej nic powiedzieć bo się obraża na całe tygodnie. Kocham ją, ale nie rozumiem postępowania. Wiesz wydaje mi się, ze opieprzanie jej nie zda się na wiele, bo on oan nie odbierze tego jako upomnienia tylko dotkliwą urazę.Może porozmawaj z nią tak spokojnie, na osobności, wytłumacz wszystko powoli, zaznacz, że ją kochasz ale, że pewnych rzeczy wolałbyś żeby nie robiła. To takie moje gdybania. W każdym razie rozumiem co przeżywasz, bo mieszzkałam wiele lat z depostyczną babcią i nie było to fajne. Asik tak trzymaj, bo oszaleć można, ja wiem, lepiej się czymś zająć, ja to latałam, czytałam, sprzątałam itp. Qurfa no też powinnam pójść o kosmetyczki, a;e jesli to przez ciążę mi się tak pryszcze robią i na nic te wizyty?? Może spróbuje napierw maseczek w domciu. Jak to zacznie pomagać to poleze na jakieś oczyszczanie facjaty ;) Nie można tu było wejść dzisiaj, na kafee, coś poblokowali. Kupiłam sobie 2 kg truskawek i ide wpierniczac :D Kupiłam sobie też poradnik ciążowo-niemowlaczkowy i mam zamiar posiąść jakies nowe informacje na temat :) Angelo kochana, ty się trzymaj, jak na razie masz super objawy :) Buziam cię moculko Do naapisania kochane dziewczatka :)
  11. Heelooooooooo :D Reniol ty byku!!!!!!!!!!!!!!!! Gratuluję :D Eeee idź za mnie dzisiaj, budynek A-23, sala nr 8, taki miły starszy pan zapyta cię z historii języka a ty mu ładnie odpowiesz i dostaniesz 5 :D dobra ???????? Oh ja nieszczęsna nic nie umiem, znaczy się troche coś tam wiem ,ale nie znam tak szczegółów i skończy się na laniu wody i wytrzeszczaniu oczek do pana profesora ;) Bleh.....hyhy Dobraaaaaa spadam zdążę do 10 jeszcze powtórzyć co nieco :o Miłego dnia i proszę trzymać kciukaski za misiaczki :D Angelo nie zamęczasz mnie pytaniam :)Trzeba się wspierać :) Paaaaaaaaaaa
  12. Heloooooooo :) Egzamin jest jutro a mi nic do łba nie wchodzi A jest z historii języka polskiego, fajny materiał, ale nic mi nie wchodzi spadam się uczyć Angelo, może ten bociek to dla ciebie naprawdę znak :D A tempka się nie przejmuj, ja też miałam dwa spadki i nie ma co się przejmować. Sliczny wykresik :D Sabcial, super podejście,masz rację, rób co jest dla ciebie najlepsze :) Buziaczki kochne dziewczątka i zaciążajcie pędziorem :D Świeże fludiki :D
  13. Qur miało być z tego co się wypisałam... :)
  14. Dzień doberek :D Reniol daaj troche baby...plissssssssssssssss...uwielbiam babkę....plisssssssssssssss ;) Ja nie umiem piec, więc podziwiam :) Raz mi się tylko udało biszkopta upiec :) Tak zakładam Komitet Do Walki Z Wiedzą Która Nie Chce Wchodzić Do Głowy !!!!!!!!!!!!! Wczoraj usnęłam jeszcze 2 razy, z czego ostatni już na dobre. może ja mam narkolepsję, pójde na egzamin, koleś mi zada pytanie a ja w kimkę :P Angelo, ależ mnie rozbawiła historyjka o piesiu ;) Biedne małe zwierzątko, które zapewne boi się własnego cienia pozostawione na dworze.....i ten tekst o męzu..biadoli...hyhy....dobre. Przeczytałam męzowi, ale kulał :D Hmmm noo nie każdy chciałby mieć w domu pumę....dziką, krwiożerczą ;) Wczoraj miałam jakiegoś stracha w nocy, bo wieczorem znalazłam wypis z pierwszego szpitala w jakim wyladowałam (z tego co mnie wypisali), a tam na rozpoznaniu wpisali poronienie zagrażające i tak do mnie to trafiło, że męczyłam się ze dwi godziny, zbudziłam męża..pożaliłam się i poszłam napislm się meliski i jest ok. Odkryłam jednocześnie, że pomimo, że już jest lepiej, to i tak jakiś strach bedzie we mnie siedział, aż się całkiem nie upewnie. Parszywe uczucie. Nie ide dziś do kościoła, wstyd mi, ale strasznie się boję wędrować sama, a mam kawałek, gdyby był mąż to może bym polazła ale sama to mam jakiś lęk. Dobra idę się uczyć, tym razem położę się w pokoju bo sypialnia działa na mnie niezbyt mobilizująco do nauki ;) Paaaaaaaaaaa i miłego dnia :D
  15. Helooooo :) Zasypiam na stojąco, normalnie aż mi się głowa kiwa, a tu tyle nauki Wymysliłam sobie, że się położę i będę się uczyć, zasnęłam po 40 minutach z zestawami w ręku :P Czuje się ok, dziękuję za zainteresownie :) tylko te nerwy, wczoraj miałam coś na zasadzie ataku wściekłości, trwao około 15 minut a potem przeszło. Mama mówi, że jak czegoś nie wymyślę, to maluszek bedzie się źle chował i bedzie nerwowy, bo ona tak ze mną w ciąży miała i ja też jestem bardziej pobudliwa. Qurfa ale co ja mam zrobić? Może meliske popijać? Ale wtedy zasnę, bo ona mnie usypia, może tylko wieczorkiem? A może to, przez odstawienie papierosów? Cholera wie. Jeszcze się wkurzyłam, bo moja przyjaciółka rozmawiała z moją mamą, że ja jestem bardzo nerwowa i takie tam, a ja po prostu zaczełam się jej stawiac i być mniej ustępliwą. Inni jakoś ze mną gadają normalnie i nic nie mówią, a dla niej jednej to się tak w oczy rzuca...dobre. A też jesteśmy blisko, że mówimy sobie takie rzeczy. A w ogóle to czemu ona gada o tym z moją mamą, a nie ze mną. Jak ja nie lubię takich podchodów. No to się wypisałam :) Sabcialu, mam nadzieję, że jajo sobie poczekało troszkę na chłopaków, może faktycznie się gdzies tam przez ten czas wstrzymało. Trzymam mocno kciuki :) Angelo, kochenie, tylko ty sobie jakiejś krzywdy nie zrób. Dobrze, że bolą, znaczy się była owulacja :D Teraz spokojnie i unikaj stesów :) Jejku cudownie by było, gdyby się udało :D Mi też się zdarza wstać o 5, ale wtedy cały dzień jestem zakręcona jak wiertarka ;) Teraz to się zmuszam do spania, czasem poleze do wc ale potem się zmuszam. Dobra idę, bo wiedza sama do głowy nie wejdzie, a szkoda ;) Do miłego :)
  16. Helo :) Spałam dziś do 11...masakra :) Angelo, nie każdy ma ten spadek, więc nie ma powodów do zamartwień :) Ja miałam jakieś dwa spadki, ale jedno było po imprezce a drugi po przemęczeniu :) Też porównywałam wykresiki ;) Sabcial...ho ho...pozazdrościć :) Ja nie moge do końca 3 miesiąca (o zrymowało się)..ale nie marudzę, tak trzeba :) Zmykam się uczyć we wtorek mma egzamin, trzeba się wziąść do roboty :) Miłego dzionka :) Papaaaa----acha---fluidki :
  17. Aha Asik, Angelo trzymam kciukaski :D
  18. Cześć dzieczątka :D Wypuscili mnie :) Najpierw chcę Wam bardzo podziekować, bo Angela przekazywała mi Wasze pozdrowienia i życzenia powrotu do zdróka i było mi bardzo, bardzo, bardzo miło, że pamietacie o mnie i przejęłyście się tą sytuacją :) Dziękuję że tak mnie wspierałyście. Dla Was ode mnie i jeszcze . Jesteście po prostu super!!!!! Angelo, mój kochany donosicielu U mnie dużo lepiej, mam zdjęcie Misiątka, ma jesli dobrze przeczytałam ze zdjęcia 12 mm :) Maleństwo moje kochane i już tak rozrabia ;) Na pożegnanie dali mi zastrzyk, kazali nie wracać aż do porodu i odpoczywać. Na razie ejstem nieźle wymeczona tym szpitalem i ledwo dycham. Opiekę miałam super, zapoznałam sobie parę kolezanek i broiłyśmy na oddziale ;) Reniol gratuluje zdania egzaminku i przykro mi, że menda przylazała. Myslę, że na swoje urodzinki to bedzie się dumnie wypinać brzusiem :) Zaczęły mi się mdłości w szpitalu, mam rano ale najbardziej pod wieczór, wtedy tak muli, że hej :) Teraz troszkę rzadziej będę sie wpisywać, bo muszę dużo lezeć i odpoczywać. Nie chcę ryzykować. Pozdrawiam Was cieplutko!!!!!!!!
  19. Heeeeeeeeelooooo :) Dziewuszki zaraz wyjeżdżam i papa do jutra :) Tak tak, do jutra, bo to jest już koniec semestru :D I się wyprowadzam :D Gruby misiu testowałaś ? Rniol, ty nic nie mów, ja też własnie wczoraj próbowałam wycisnąc z Angeli jakieś porady, nie da się, bo to profesjonalistka, za to zasypała mnie zaleceniami i pójdę z torbami jak to wszystko kupię :P Oczywiście, żeby nie było, że jstem niewdzięczna , ja bardzo dziękuję :) ale wyszłam na najwiekszą fachudrę, co nawet tonika nie używa (bo zapomina zazwyczaj). Dobra zmykam i trzymam kciuki za renilowy egzaminek : POWODZENIA, WYOBRAŹ SOBIE JAK CIĘ W TYŁEK NA SZCZĘŚCIE KOPIĘ !!! :D Pozdrawiam Was cieplutko i do jutra :) Do wieczorka :) Papapaa
  20. Ja też chce coli z lodem Reniol jest mądry i zda na 5 :D Ja w to wierzę, bo na razie ma same piątki i teraz też tak będzie :D
  21. Gruby misiu, nie żebym się wstydziła, ale to naprawdę badziewię :P Zresztą temat mam zbyt rozległy i ograniczyli mnie do liczby stron ----5 :o No i jak ja mam napisać coś powąznego na pięciu stronach, jak mój temat dotyczy Czystej Formy w dramatach Witkacego, i koleś chce żebym na tych 5 stronach zawarała czym jest Cz.F., powiązała to z filozofią Witkacego, jak została wprowadzona w dramaty, po co i jak ja uważam, czy jest to dobre i pptrzebne czy nie. Bo qur.... o tym pisali wielgachne księgi a ja mam to sprytnie w 5 stronach zmieścić i jako polonistka, ze zdolnościościami wodolejskimi i do rozwlekłego omawania tematu...świetnie..elegancko. Piszę teraz takiemi ogólnikami, że hej, w końcu to am być esej, taki sobie szkic..to będzie. A musze dwa napisać na ten sam temat, bo ogólnie mamy po dwa na róne tematy napisać, ale różne dwa. Z kumpelą wykombinowałyśmy, że ona napisze dwa na jeden temat a ja dwa na drugi i już się człowiek mniej narobi :P Rozpisałam się :o Zmykam wklepać jeszcze parę linijek ....bleeeh
  22. Helooooooooooo :D A co to, tylko ja już wstałam? :P Wstawać śpiochy :) Miłego dzionka :D
  23. Reniol natychmisat bierz się w garść!!!!!!!! Nie ma co tracic nadziei!!!! On nie zaszkodzi :) Widzidsz ja miałam dużooooo i zaszłam :D co do hisoryjek to już moge jakąś dołożyć (bo tez czytam ten topki i go uwielbiam), bo tak polałzam do gina, elegancko ubrana bo jak to za komuny nauczyli, że do lekrza się na galowo idzie, ale że chłodno, półbuciki, to sobie złąozyłam czarne skarpetki i że jak by co to je ściągnę u lekarza. Zaprasza m,nie na samolot, ja spodenki bach w dół, skaładam w kostkę, coby nie byo, że jestem bałaganiara, ten się gapi, myslę sobie, jak te skarpetki ściągnąc przy nim, to wykombinowałam, że go przeproszę, że mam te skarpety na sobie, no to go przepraszam, że jak tak w skarpetkach, a on mi w żółwim tempie : Proooszeeeee Paaaaaaanii, ja tuu nieee skarpetki oglądaać przyszedłeeeem......no i się splaskałam :o Sabcial oczywiście, ze się nie przemeczam i staram się wykorzystwać mojego R. hyhy :D Miłego wieczorku :D
  24. Wróciłam :) Styrałam się i tak, bo czułam się na siłach :) Co do cycków.....hmmmmm.......zaczeły mnie boleć 15 minut później :) I do tej pory boolą :) Już nie będę siała paniki :) Evo, angole to sztywniaki i zazdrosczą nam tego, że umiemy się zsolidaryzować ze sobą....nie ma się co przejmować :) A co do naszej drużyny, to powiem jedno : ŻENADA...takie jest moje zdanie. Jak dla mnie to oni bardziej uratują swój honor wracając do Polski i grając dla kiboli. Nie mają szans z drużyną niemiecką. Szkoda gadać :o Angelo ty spryciarko jedna.....jak wiem ja takie sztuczki działają na Nas sstudentów :P hyhy Zmykam pisac esej, znaczy się robie to pierwszy raz w zyciu i nawet nie wiem, czy to bedzie esej :o Buziaki i fliudki pozostwiam :D ............................................. ............................................................................... ..................................................................>>>>>>>
  25. Czesć dziewczynki.... Zaraz jadę remontować i przyleze dopiero później. Do zaciążonych, czy to normalne, że bolą mnie piersi a raz nie bolą? Bo ja mam stresa jak się tak dzieje i jak one choć troszkę zmiękną. I czy to normalne, że mnie czasem tak coś zakłuje jakby na szyjce? Boziu napiszcie czy to normalne i że nie muszę się martwić. Przepraszam, że ja tak od samego rana jojczę ale dziś to mnie baaardzo młoa bolą i jakby zmiekły. Boziuuu.... Pozdrawiam serdecznie i miłego dzionka.
×