![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/Z_member_9995962.png)
zaczynam_od_nowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zaczynam_od_nowa
-
Kliknijcie - sorki ale takich teksów "tego kwiatu pół światu" mam chwilowo dość i nie dziala to na mnie optymistycznie a wrecz przeciwnie irytują mnie takie słowa.
-
Migotko zgodze sie jak ktos kocha zawsze wie a jeśli nie kocha a jest prawdziwym facetem albo prawdziwą kobietą to powie wprost "nie" Podobno jak sie słyszy nie wiem w sprawach uczuciowych oznacza to jedno "mamy doczynienia z wyjatkowym tchórzem" i dupkiem - ale to już ja sobie dopowiedialam :P na podstawie własnych doświadcznień heh :P. Mój eks sam przyznał ze stchórzył i w ktorymś zaczął sie zachowoywać prowokacyjnie kłamał rzucał głupimi tekstami olewał... obiecywał cos by potem powiedziec nie nie zrobie tego i nie potrafił podać konkretnej przyczyny jak sie później dowiedziałam po to bym to ja ostatecznie zakończyła zwiazek. A potem ja oczywiście byłam to złą... czytalam jak sie na mnie żalił jednej ze swych koleżanke... i wolę tego nie powtarzać, by sie nie zdołować po raz kolejny bo po prostu nie warto
-
Zaza - na pewno skorzystamy z Twojego ex :P, im więcej materiału doświadczalnego tym bardziej obiektywne wyniki :P Dobrze że wracasz... o mądra Dziewczyna, wracaj do przyjacióki do innych :) wiem nie jest Ci łatwo ale zrób to dla tych którzy są przy Tobie :) dla nas no i przede wszystkim dla siebie. Sama wiem po sobie, że nawet jak boli trzeba wcyhodzic do ludzi gdziekolwiek... też zaraz ide... ide na koncert bo u mnie w miasteczku dzis jest festyn ide mimo deszczu i mimo tego że bedzie mi towarzyszył tylko ktos z rodziny i mimo tego, że niektóre osoby będą mnie wytykać palcami " to ta którą on zostawił" - niestyty takie są uroki życia na prowincji, niby miasto, a czasem podobne do wsi hehe ale tym sie akutrat już nie przejmuje:P
-
Ok ;) dostaniesz taką rolę jaką sobie życzysz :P
-
Beren - może trzeba z ty "nie wiem" zrobić jakiś naukowy eksperyment pamietajcie jak coś mój ex może też się zgodzi na udział w roki królika doświadczalnego :P
-
zaza165 - przytulam :(:(:( ja to samo będę przechodzić za dwa tygodnie...:( ze mną w pokoju siedzi ta para co bierze ślub przy mnie rozmawiają cieszą sie a ja chwilami a mi jest smutno...:(
-
Beren - mój były też miał ostatnio podobnie, z jedną sie spotykał ale coś mu nie pasowało, z inną zaczął nawet na wesele poszli, a dwa dni później chce się oświadczać kolejnej...:P Migotko też życzę Tobie i wszystkim takiej wolności i żadnych łez no chyba że będą to łzy szczęscia :)
-
"Odejdź, proszę... " Kochałam Cię... Wierzyłam Ci... Mój świat należał do Ciebie... Mogłeś mieć owoc mojego życia wystarczyło go tylko zerwać... A Ty co? A Ty kłamałeś zwodziłeś rozkochałeś i zostawiłeś... Cierpiałam ale dziś jestem silniejsza... Mimo ran które mi zadałeś chciałam powiedzieć Ci tylko: Dziekuję Dzięki Tobie poznałam ból łzy samotności.... Dzięki Tobie już nie ufam tak bezgranicznie Nauczyłeś mnie życia dlatego dziękuję Proszę Cię tylko o jedno: Odejdź z mojego życia zabierz ze sobą wspomnienia zniknij.....
-
Wiecie czego najbardziej teraz pragnę Wolności takiej w środku... Potrzebuje rozmowy... kogos kto mnie wysłucha a nie będzie mówił jak mam życ i standarowoych teksów "tego kwiatu pół światu" mam dość takich teksów! Pragnę wolności, jakiegoś wybudzenia... czegoś co sprawi ze przejrzę na oczy całkowicie... Kiedyś Kiedyś marzyłam o Tobie, Kiedyś mało Cię znałam. Chciałam być tylko dla Ciebie, Wszystko mogłam oddać Ci, gdybyś chciał. Wczoraj, jeszcze przy Tobie, wczoraj, miałam złudzenia. Kolejny raz nie wybaczę Ci, zbyt wiele razy oszukałeś mnie! Teraz mam przed sobą długą drogę... Nade mną niebo pełne gwiazd... I to jest ta chwila, gdy wszystko się zmienia! Odchodzę, nie będę już na Ciebie czekać! To jest ta chwila, gdy czuję się wolna! Nie chce już z Tobą być! Chociaż nie wiem co będzie dalej. To już nie boję się, już nie... Kiedyś lubiłam schematy. Kiedyś żyłam w rutynie. Odchodziłeś, czekałam na Ciebie. Gdy wracałeś wybaczałam Ci. Dziś wiem, Ty się nie zmienisz. Chowam wspomnienia o Tobie. Kolejny raz nie wybaczę Ci! Zbyt wiele razy oszukałeś mnie! Teraz mam przed sobą długą drogę... Nade mną niebo pełne gwiazd. Chociaż nie wiem, co będzie dalej. To już nie boje się, już nie... I to jest ta chwila, gdy wszystko się zmienia! Odchodzę, nie będę już na Ciebie czekać! To jest ta chwila, gdy czuję się wolna! Nie chcę już z Tobą być Nie będę czekać! To jest ta chwila, gdy wszytko się zmienia Odchodzę nie będę już na ciebie czekać! To jest ta chwila, gdy czuję się wolna! Odchodzę, nie będę już, na Ciebie czekać Kiedyś marzyłam o Tobie, Kiedyś mało Cię znałam. Chciałam być tylko dla Ciebie, Wszystko mogłam oddać Ci, gdybyś chciał. Wczoraj, jeszcze przy Tobie, wczoraj, miałam złudzenia. Kolejny raz nie wybaczę Ci, zbyt wiele razy oszukałeś mnie! Teraz mam przed sobą długą drogę... Nade mną niebo pełne gwiazd... I to jest ta chwila, gdy wszystko się zmienia! Odchodzę, nie będę już na Ciebie czekać! To jest ta chwila, gdy czuję się wolna! Nie chce już z Tobą być! Chociaż nie wiem co będzie dalej. To już nie boję się, już nie... Kiedyś lubiłam schematy. Kiedyś żyłam w rutynie. Odchodziłeś, czekałam na Ciebie. Gdy wracałeś wybaczałam Ci. Dziś wiem, Ty się nie zmienisz. Chowam wspomnienia o Tobie. Kolejny raz nie wybaczę Ci! Zbyt wiele razy oszukałeś mnie! Teraz mam przed sobą długą drogę... Nade mną niebo pełne gwiazd. Chociaż nie wiem, co będzie dalej. To już nie boje się, już nie... I to jest ta chwila, gdy wszystko się zmienia! Odchodzę, nie będę już na Ciebie czekać! To jest ta chwila, gdy czuję się wolna! Nie chcę już z Tobą być Nie będę czekać! To jest ta chwila, gdy wszytko się zmienia Odchodzę nie będę już na ciebie czekać! To jest ta chwila, gdy czuję się wolna! Odchodzę, nie będę już, na Ciebie czekać
-
Beren napisaleś tak że jak przeczytalam pomyślałam o takiej szczęce co ma moja babcia heh :P a dopiero potem o przenośnym znaczeniu
-
Z poprzednim to było uczucie nieodwzajemnione... mieliśmy wspólnych znajomych ale tak na prawde dzielił nas cały świat... kotakt był dopóki nie wyjechalam na studia dość często, potem na już wiedziałam że my nigdy nie będziemy razem... oddzielilam się od moich znajomych by zbyt często go nie spotykać, na stuadiach zaczęłam powoli żyć swoim życiem... od tamtej pory spotykaliśmy się zwykle na ulicy 2-3 razy do roku zwykle zamienialiśmy cześć... pochodzimy z tej samej miejscwości nawet dzielnicy tego sie po prostu nie dało uniknąć...
-
A wiesz ile było po poprzednim którego pokochałam jako niespełna szesnastoletnia dziewczyna? Przez prawie 8 lat nie spojrzałam na zadnego faceta jak na mężczyznę... wybiłam go sobie na dobre z głowy dopiero po ponad 9... narazie muszę unikać z nim kontaktu, może tez boli... ale to chyba najlepsze wyjscie... a jeśli już sie będzie odzwyał ustalić jasn granice, że moje i jego życie uczuciowe to juz nasza prywatna sprawa i o tym nie gadamy... z reszta sama nie wiem... narazie skutecznie milczę
-
Migotka_Stokrotka - podobno z nikim mu się tak dobrze nie rozmawia, smiem przypuszać ze szuka pocieszycielki stąd ograniczam kontakt do minimum... a może zamilknę na dłużej... może na zawsze ... tego nie wiem...:(
-
gosiak317 - u mnie minęło prawie osiem miesięcy a nadal mam takie chwile... tak na prawde na takie chwile trudno pocieszać... chyba najważniejsze że jest ktoś obok... dobrze, że masz przyjaciółke... w takich chwilach moc przyjaźni jest najważniejsza, trzymaj się :)
-
Zaza mam nadzieje, że z tego laptopa najwyżej jedna wiadomośc bęzie: "Jest super :D"
-
stefaniaharper - dobrze, że porozmawialiście ludzie się uczą na błędach znam pare co sie zeszła po ok. 2 lat przerwy i nieodzwyania się... dziś są ju po ślubie :)
-
Beren - jeszcze jedno z ciekawość, skąd wiesz która była która i że to na pewno któreś z nas? :P
-
Migotka_Stokrotka - mój ex też jest zajęty swoja nowa Dziewczyną, jeśli można to tak nazwać, podobno jest bardzo zakochany, ale on jej w realu nie zna... a mi pisał że chce sie jej oświadczyć...:P Teraz też wiem że jak miedzy nami sie psuło już poznawał swoje nowe Koleżanki... a do mnie pisał nie wiem co czuje, chciałbym jeszcze kiedyś byc z Tobą, ale jestem zagubiony... miał opisy typu "samotny wrak" - na które nie reagowałam itp. Teraz jest podobno bardzo szczęsliwy... i wiesz też chciałabym by takiej deszczwoej nocy jak dziś był przy mnie ktoś, ktoś kto by przytulił... ale coś mi się wydaje że niekocznie to by musiał być on...
-
Beren - koleżance Zazi to my musimy życzyć udanej zabawy na weselu!!! A więc Droga Zazo udanej zabawy do białego rana. Wierzę, że nie jest Ci łatwo ale idź, śmiej się, baw, ciesz się życiem, i zeby on wybił się z Twoich mysli chocby na te noc :) Trzymaj się !
-
Beren witam w kraju. Migotko ja też spać nie mogłam :( Zaza tez mam ochote czasem zadzwonic albo nawet pojechac jak juz pisałam wczoraj ale wygrywa zdrowy rozsądek. Ja nie pisałam piewrsza sms jak przestał nie pytałam co sie stałoTeraz to on zawsze zagaduje na gg pierwszy ja go trakyuje raczje obojetnie, i choc nie powiem przykro mi jak wysłuchuje teksów o nowych podrywach, ale zachowuje zimną krew. W ogole staram sie go unikać... prawie cały czas nawet jak wiem że jest mam wyłąćzony profil na gg... dwójka znajomych mówi ze mam całkiem zerwać z nim kontkat moze i maja racje... ale ja chce też jemu kiedyś napisać \"Wiesz co Kolego teraz to dopiero jestem szczęsliwa\". A poza tym znam go i wiem że jakbym sie wogóle nieodezwała traktowały to jako wygraną, ze mnie dobił swoimi tekstami, że sie nie odzwyam bo jestem zazdrosna. Ale jedno wiem pod tym wzgledem jest podłym Dupkiem jak sam sie nazwał... jest wiele innych spraw o których mogłby mi pisać a nie o kolejnym swoim podrywie i co to oon nie zrobił bo tej pannie kwiatki kurierem wysłał bo ona nigdy nie dostała :P
-
dwa razy pod obojczyk dwa... witam :) Właśnie wtedy kiedy jest źle powinnaś pisać, może nie pomożemy, ale na pewno będziesz mogła się wygadać a dokładniej wypisac :P a wykrzucenie z siebie jest wazne... sama wiem bo po to załozyłam ten topic... w realnym świecie mało kto wie co przeżywam, a tak szczerze jak tutaj nie wie nikt. A jak obojczyk jedziesz z nami w góry? teraz ja sie pożale... Wiele osób z otoczenia mówi i mówiło znajdziesz lepszego, przecież tylu jest wolnych facetów, nie ty pierwsza, nie odzwyaj sie do niego albo jakiś opierdziel czemu sie do niego znowu odezwałam... na następny raz jak ktos zapyta czy znów z nim gadałam to sie chyba nie przyznam... jejku dlaczego inni chca mnie tak pouczać nierozumiem tego? Przecież to że powiedzą mi swoje zdanie np. nie odzwywaj sie wiecej do niego nie oznacza ze tak muszę robić... :( oj jakaś rozdraźnona dziś jestem...
-
Dzień dobry! Zaza w tygodniu to ja wstaje o 4-5 rano :) w zależności do której pracy i na którą jadę... ale w weekend do tej 6 można czy czasem i dłużej. Migotko co z Tobą walka między rozssądkiem a uczuciami? Baren w tym celu robimy liste, by sie zorientować ile osób, koszty możliwie jak najniższe, zeby każdy mógł... a co do reszty będziemy dyskutować... udaego lotu chyba trwającego obecnie ? Ja ide sprzatać pozdrawiam
-
Dobra ja ide spać bo czeka mnie pobudka o 6 rano i wielkie sprzątanie :) Dobranoc :D i jak coś wpadnie Wam do głowy jakiś pomysł z wyjazdem to dawać tu... ;) trzymajcie się!
-
Odrobina zadziorności nie zaszkodzi :P trzeba szukać jakiegoś locum ustalic co kto bierze, każdy niech sprawdzi transport by sie gdzieś spotkać może to być np. Kraków albo coś już na miejscu bliżej i trzeba koniecznie zamówić pogodę :P:P:P
-
To robimy liste chętnych na wyjazd III weekend lipca 1. Zaza. 2. Baren 3. Niezapominajeczka 4.... czekam na kolejne wpisy :P