czy robicie przecier pomidorowy na zimę?

czy wogóle warto go robić i czy rzeczywiście daje on póżniej smak świeżych pomidorków w zupie czy sosie?

oczywiscie ze warto, taki przecier mozna wykorzystac do zupy pomidorowej, badz do spaghetti. kupne pomidory podczas zimy nie sa zbyt zdrowe, pryskane roznymi chemikaliami nie daja tyle witamin ile mozna czerpac z domowych przetworow. ja osobiscie polecam

moja mama też zaszalała, nataszczyła się pomidorów, a teraz mamy kilkanaście słoików z przecierem ;)

Proszę o przepis na przecier pomidorowy.Mam dużo pomidorów i nie mam co z nimi robić.

Ja robię tak : umyte pomidory kroję na duże cząstki ( ze skórkami, odrzucam tylko piętki). Rozgotowuję w dużym nieprzypalalnym garze. Potem gorącą ciapę przecieram na specjalnym sitku - ma wiosło mieszające napędzane korbką - bardzo tani i skuteczny patent. Potem pakuję w twisty i pasteryzuję. Nie odparowuję, bo to droga i długa zabawa. Taki rzadki świetnie nadaje się do zupy, a jeśli chcę z niego zrobić sos do spaghetti lub pizzy, to taka porcja słoikowa w szerokiej rondlopatelni zagęszcza się bardzo szybko.

duzo czasu,wolę kupić koncentrat niż tracic czas na takie zabawy-pal sześć smak

Wiesz....jakte pomidory wiszą już na krzaczkach w naszych ogródkach...i urodziły się w ilości nie do przejedzenia teraz.... no to żal wyrzucić kurom :( Robię także dżemy, konfitury, powidła śliwkowe,marynuję i suszę grzyby... ale zdaję sobie sprawę, że tempo życia w mieście nie pozwala na takie \"igrce\"... Żegnaj ,Gienia, świat się zmienia... Coraz trudniej o jelenia.... ;)

E,tam:)))Warto robić,przynajmniej wiadomo co się je.A roboty nie ma aż tak wiele.Tylko jakoś nie mam jelenia chcącego oddać pomidorki w dobre ręce.

Dzięki za przepis.Spróbuję dziś go wykorzystać .Nie napisałaś nic o soli i pieprzu ale trzeba chyba dodać ,cukier też czy nie? Pierwszy raz będę robila przecier pomidorowy więc chciałabym żeby się udał.

Niczym nie przyprawiam - pasteryzacja wystarczy.

Też nie doprawiam.