Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta 102

Płyta ceramiczna

Polecane posty

Gość Marta 102

Mam remont kuchni i przy okazji chciałabym zamienićź tradycyjną kuchenkę gazową na płytę ceramiczną. Czy taka płyta jest łatwa do utrzymania w czystości ? Czym ją myć by nie zostawały na niej obrzydliwe smugi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I łatwo i nie łatwo. Łatwo się myje bo jest to jedna płaska powierzchnia bez zakamarków, gładka, przecierasz gąbką, osuszasz papierem i lśni. Trochę gorzej jeśli coś Ci się przypali, na przykład wypłynie z garnka. Wtedy trzeba to skrobać taką specjalną drapaczką (w komplecie z płytą dają) . I nie zawsze jest łatwo takie zabrudzenie usunąć. Nie można używać proszków, proszków w płynie, żrących płynów typu Cillit. Są za to takie specjalne płyny do powierzchni cermicznych i one są bezpieczne. Musisz też pamiętać, że nie wolno na płycie niczego przesuwać, zwłaszcza jak jest gorąca. Moja kuchenka jest bardzo prosta, bez żadnych czujników i juz dwa razy postawiłam na gorącym polu butelkę z olejem, Fajnie się topi :) Trzeba uważać :) Ja generalnie jestem zadowolona z płyty . Nie miałam wyboru bo tu gdzie mieszkam nie ma gazu, a ogólnie jestem jednak zwolenniczką kucheek gazowych. Ale jest fajnie. Jeśli mogę coś zasugerować przed zakupem to staraj się wybrać płytę bez żadnych bocznych krawędzi, obwódek, takich metalowych czy plastikowych rantów. A jeśli już to nie bierz plastikowych bo mogą się przypalić i przytopić. Jestem też zwolenniczką rzeczy prostych, bez nowoczesnych wynalazków, które \"ułatwiają\" życie. Teściowa ma bardzo drogą płytę z super czujnikami i efekt jest taki, że jeśli garnek jest mniejszy od średnicy pola to pole się nie włączy. Jak coś tam, nie tak to pole się od razu wyłącza i nie grzeje, nawet jeśli wydaje się, ze wszystko jest w porządku. U mnie tego nie ma. Włączam i grzeje. Trochę się rozpisałam ale może pomogłam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płuta jest
praktyczna słyszałam że nalezy uważać na kryształki cukru - mogą się weżreć gdy spadną na gorącą. Też wolę gaz ale płyta jest łatwa do utrzymania w czystości, myję ja płynem do naczyń i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 102
Dzięki za obszerne i konkretne wyjaśnienia. Z tym cukrem to musi być faktycznie problem, gdyż słyszałam o tym od kilku osób. DZIĘKI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o cukrze jest też napisane w instrukcji obsługi, ale nie jest tak że się wysypie to już katastrofa, trzeba tylko uważać żeby się spaliło. Do czyszczenia przypalonych rzeczy używam coś co się nazywa termax - słuzy do przypalonych garnków, ale świetnia sprawdza się na płycie. nie używam za często tylko rzeczywiście w \"ekstremalnych \" przypadkach i jeszcze trzeba uważac na takie supernowowczesne indukcyjne - trzeba mieć do nich specjalne garnki lub podstawki pod \"zwykłe\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żaba
Ja nie miałam wyboru , podobnie jak inna z Pań która również sie tu wypowiedziała. Z jednej strony- jestem nawet zadowolona, bo taka płyta to duża oszczędność . A jeśli chodzi o czyszczenie- katastrofa.Nie można rozpocząć gotowania zanim dokładnie nie wyczyści się płyty po poprzednim gotowaniu, bo jak sie przypali- to koniec . I to mnie doprowadza do szału, bo nie mam siły sie z tym "mocować". Może któras z Pań mogłaby polecic mi jakiś sprawdzony środek do czyszczenia? ja używam takiego mleczka do płyt, ale nie jestem zachwycona. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabo --> ja myję płytę płynem do naczyń, przy zmywaniu po obiedzie przecieram gąbką (już jest zazwyczaj wystudzona) i jest ok. Jak coś mi się przypali to namaczam to wodą z płynem i skrobię. A czasami wystarczy potrzeć tą szorstką stroną gąbki. Zawsze jakieś plamki zostają ale to mi nie przeszkadza. Mam nadzieję, że pomogłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifulka
uzywam elektryczncyh kuchenek juz dluzszy czas no wiec jestem przyzwyczajona, ale gaz ma tysiące zalet. Jak cos sie ugotowalo, albo mleko juz kipi nie musisz zestawiac tego z palnika, tylko po prostu go wyłączasz.. Jak cos wykipi to na plycie od razu trzeba interweniowac, a na gazie masz w dupie - umyjesz sobie kuchenke po obiedzie. No i to mycie płyty po kazdym niemal uzyciu tez mnie troche wkurza. Ale idzie sie przestawic. Aha, no i tez polecam plytę bez rantów. Jest 100 zl drozsza (u Amiki np) ale warto. Niektorzy kupują z ramką po to, zeby cos zatrzymywało np kipiącą ciecz, ale to bzdura - musialo by Ci pol potrawy wykipiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moja myje specjalnym plynem przeznaczonym do tych plytek ,ale czasami jak juz mi sie skonczy to zwaklym mleczkiem(CIF)albo plyn do naczyn ale ona nie jest tak blyszczaca jak powinna. Moja plyta ma juz szesc lat i dlugo jeszcze bedzie mi sluzyc,jest latwiejsza w czyszczeniu od normalnych plyt,bo przetrzesz raz i masz spokuj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja moja myje specjalnym plynem przeznaczonym do tych plytek ,ale czasami jak juz mi sie skonczy to zwaklym mleczkiem(CIF)albo plyn do naczyn ale ona nie jest tak blyszczaca jak powinna. Moja plyta ma juz szesc lat i dlugo jeszcze bedzie mi sluzyc,jest latwiejsza w czyszczeniu od normalnych plyt,bo przetrzesz raz i masz spokuj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 102
Używam płyty ceramicznej już niemal pół roku i muszę powiedzieć,że jestem bardzo zadowolona. Do czyszczenia używam zwykłe mleczko/np.CIF/,a od czasu do czasu polecam" skrobaczkę" która była dołączona do wyposażenia płyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia Alina
Zdecydowanie płyta :) jest czyściutko w kuchni iłatwe w utrzymaniu czystości.Są specjalne mleczka do plyty i skrobaczka do czyszczenia zaschniętej zupki :D Tylko kup taką płytę co ma mozliwość postawienia malego garnka/ szkoda aby ciepło uciekało/ Ja jestem bardzo zadowolona :) wreszcie nie kaleczę sobie rąk aby domyć te palniki gazowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_de
Ja czyszcze ja Vissem i jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka26
Wg mnie płyta ceramiczna jest o wiele wygodniejsza w "użytkowaniu". Przede wszystkim z powodu o którym wspomniała manja "to jedna płaska powierzchnia bez zakamarków, gładka". Ja czyszczę ją specyfikiem Mr Muscle Cera-Fix, który przeznaczony jest właśnie do ceramicznych płyt kuchnnych. Jest skuteczny, szybko usuwa tłuszcz i inne plamy po gotowaniu, które przyległy do płyty. A na cukier owszem trzeba uważać, żeby się nie spalił na tej płycie. Poza tym, jak z każdą powierzchnią do czyszczenia - nie należy dopuszczać do nadmiernego zabrudzenia, usuwać ten brud regularnie, dzięki czemu zaoszczędzimy sobie skrobania i innych trudnych akrobacji ;) A propos tego Mr Muscle do płyt ceramicznych. Jedynie on skutecznie czyści okap kuchenny taki stalowy. Odkryłam zupełnie przypadkowo. A byłam już wściekła na ten okap, że nie da się z niego usunąc tego kurzu połączonego z tłuszczem. Fuj! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jooola
wszyscy macie rację, że łatwiejsza w utrzymaniu czystości jest płyta ceramiczna. Dla mnie znaczenie bardziej istotne ma koszt korzystania z tego luksusu. 100 zł opłat za korzystanie z kuchni gazowej a 300zł z płyty ceramicznej to istotna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie chciałbym zapytać osoby które posiadają kuchenki tego typu: Czy one są na siłę czy na 240V?. Bo do tej pory spotykałem się tylko na „siłę” czyli nie we wszystkich mieszkaniach możne je montować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Jan
każdą kuchnię 3-faz można podłączyć do instalacji 1-fazowej. Tylko trzeba się liczyć z tym że taka operacja wiąże się z wymianą przewodów o większym przekroju w instalacji elektrycznej, nie mówiąc już o zwiększeniu zabezpieczenia przedlicznikowego. Co może być kłopotliwe w związku z uzyskaniem nowych "warunków technicznych zasilania" w Zakładzie Energetycznym (dla większości przypadków takiej przeróbki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianora
Wszystko co robisz przed licznikiem nie interesuje ZE. Ja wymieniałam całą instalacje elektryczną w mieszkaniu i w ZE poinformowano mnie że ich to nie obchodzi dopóki nie zaistnieje potrzeba ruszenia licznika i plomby. Jeśli sieć i bezpieczniki wytrzymaja mozesz to zrobić, elektryk ci o tym powie. Mam kuchenkę elektryczną ze wszelkimi bajerami i jak do tej pory nie wywaliło mi bezpiecznika ani razu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Jan
w moim przypadku, oprócz instalacji wewnętrznej należało wymienić cały pion przed licznikiem na 5-cio przewodowy i dodatkowe formalności z rozplombowaniem i zaplombowaniem licznika. Tutaj nie ma reguły, przed zakupem kuchni należy zlecić sprawdzenie instalacji elektrykowi. I jeszcze jedna istotna uwaga - po zamontowaniu kuchni należy zażądać od elektryka protokołu sprawdzenia czy zachowana jest ochrona przeciwporażeniowa. Porażenia prądem elektrycznym ze skutkiem śmiertelnym są dość powszechne w Polsce. Szczególnie jest to smutne jeżeli przez głupotę pseudofachowców płacą dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_Jan - Czy podłączenie takiej kuchenki do Instalacji 1-fazowej może nie spełnić oczekiwana wydajność?, bo mi się tak cos wydaje ze może mieć to wpływ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Jan
Kuchnia elektryczna z płytą ceramiczną np Amica 602 posiada łączną moc 10000 W (10kW) przy zasilaniu 3-faz. Max pobór prądu to ok 15 A na każdej fazie. Natomiast jeżeli taką kuchnię podłączyć pod zasilanie 1-faz to pobierany prąd wynosił będzie ok 45 A. Tak duży prąd spowoduje przepalenie standardowego zabezpieczenia instalacji 1-faz tj. 25A, nie mówiąc o tym że że przy tak dużym prądzie 45 A spali sięc ała typowa instalacja wraz z licznikiem elektrycznym. Stąd wypływa zasadniczy wniosek - przed kupnem kuchni elektrycznej z płytą ceramiczną która wymaga zasilania 3-faz a masz w domu instalację 1-faz skontaktuj się z dobrym elektrykiem który wyliczy ile taka modernizacja instalacji z 1-faz na 3-faz będzie kosztować. Do tych prac nie polecam elektryków z programu TVN "USTERKA"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M_Jan – podsumowując to zrozumiałem że do bloków raczej się nie nadaje, a wiec nic się nie zmieniło, pomimo że mieszkam w budownictwie osiedlowym nowoczesnym i nowym (dwu piętrowym) to nie założę bezpiecznika większego niż na klatce a tym bardziej w skrzynce rozdzielczej. Ścian to raczej nie będę „pruł” bo i tak to nic nie pomoże, po prostu rozumie o co chodzi. Pozostanie Anica gazowa z bajerami na miejscu i OK. Dzięki. Ps. Ja ten program TVN nazywam „FACHOWCY”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Jan
alternatywnym rozwiązaniem w bloku może być kuchnia elektryczno-gazowa ( piekarnik elektryczny+ płyta gazowa). Z tym że jest pewne ograniczenie nie może razem być pracować - piekarnik i pralka automatyczna ( przy zabezpieczeniach 25A).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie taka kuchenkę posiadamy, jednak z tym poborem mocy jednocześnie z wielu urządzeń na raz mam kłopot......... aby to żona wykuła na pamięć – strasznie jest oporna pod tym względem, nawet jak bezpiecznik wysadzi to go włączy powrotem zamiast powyłączać wszystko. W mieszkaniu są dwie 10 i dwie 16 na listwie, dałbym na kuchnie + łazienka wyższy ale chyba na klatce jest 25A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mss.
Najlepiej jak jest instalacja pod zn. ? to do każdego urządzenia trzeba robić instalację na osobnym kablu-do licznika, :) wtedy wywali to urządzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszczędna-prawda, oryginalnie wygląda-tez fakt, ale rzeczywiscie czyszczenie to katastrofa. ta skrobaczka tez za wiele mi nie pomogla, dobrze, ze chociaz nic nie porysowala, ale ja dorwalam takie dwa specyfiki ze sklepu http://sklep.hojo.pl/ (spray i mleczko do czyszczenia wlasnie do kuchenek ceramicznych) i wszystko ladnie i szybko schodzi. teraz przymierzam sie do kupna specyfika do lodowki, bo ja znowu z nia mam rozne wariacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terree
My mamy płytę ceramiczną od Sol Gaz, bardzo ładna, elegancka, wymiary ma coś 50 na 60 cm, więc w sam raz. W zasadzie można na niej kłaść wszystkie garnki, poza aluminiowymi. Nie ma takiej jazdy jak z płytami indukcyjnymi, że trzeba specjalne gary kupować. Na stronie www.solgaz.eu jest ich pełna oferta i szczegółowy opis produktów. Dobry kontakt, szybka dostawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam kuchenkę z blatem ceramicznym i postanowiłam od samego początku o nią dbać. Po każdym gotowaniu ją czyszczę, aby nie dopuści do zaschnięcia brudu. Znalazłam w sklepie super wydajny i niedrogi płyn Ludwik specjalny do czyszczenia ceramicznych płyt kuchennych. Dzięki aktywnej pianie płyn skutecznie usuwa lepkie zabrudzenia, tłuste plamy, ślady palców, plamy z wody oraz niewielkie przypalenia. Co najważniejsze nie rysuje czyszczonej powierzchni i nie pozostawia smug. Zapobiega ponownemu przywieraniu zabrudzeń. Pozostawia na czyszczonej powierzchni świeży zapach. Dobre produkty od lat ma firma http://www.inco.pl/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×