bardzo prosze o odpowiedz

Mam pytanie. Tylko bardzo prosze o nie najezdzanie na mnie,tylko na szczera odpowiedz. Nie moge stosowac chemicznych srodkow, ani hormonalnych. Musze,nie mam innego wyboru,stosowac metody naturalne,niestety.naszczescie mam regularny cykl,znam zasady,wiec mysle ze jak dlaej bede dobrze to stosowala to nie zajde w ciaze,jednakze,rowniez nie pozwalam mojemu partnerowi konczyc we mnie.ale chcialabym w koncu to poczuc.nie chce miec jeszcze dzieci.czy majac dni nieplodne,wiem kiedy mam i to dobrze,to czy jezeli dojdzie do wytrysku to czy jest wieksza szansa zajscia??prosze o szczera odpowiedz

dodam jeszcze ze jestem dlugo ze swoim partnerem i nie chce stosowac prezerwatyw,zwlaszcza ze go upijaja i zmniejszaja doznania.

dobrze dopasowana prezerwatywa nie powinna uciskać, ani nie powinna spaść duzo ryzykujesz kochając się bez zabezpieczenia nie ma 100% peewności że nie zajdziesz... niekre kobiety jajeczkują podczas okresu.. zdarza sie rzadko ale jednak, nie liczyłabym że nie uda sie zajść.. ta metoda już dawno jest przestazała ryzyk fizyk pozdrawiam

Wiem ze wszedzie prawie o to pytam,ale to dlatego ze chce znac jak najwiecej opini.wirz mi, juz sporo gumek testowalismy,naprawde sa beznadziejne,nie mowiac o tym,ze jak juz znalezlismy nawet spoko,to przy nastepnym razie pekly.gumki pekaja,i to jest wkurzajace.z reszta ta metoda nie jest przestarzala.metoda objawowo termiczna jest okej,tylko ze no coz,bardziej mozna sie obawiac,niestety:(

sluchaj ja od kilku lat nic nie stosuje i jeszcze nie bylam ani nie jestem w ciazy.Bo wiesz to zalezy od nastawienia psychicznego...i ogieńńń

polecam gumki... NEW CARESS w zółtym opakowaniu, Unimila... ze srodkiem plemnikobójczym nas nie zawiodły jesli jednak wolisz bez niczego to powodzenia!

sa za male!!!!!!! ;(

ogien pogadamy jak bedziesz chciała dziecko w twoim przypadku skoro tyle lat bez zabezpieczenia to mozesz miec kłopoty z zajsciem... ale nie jestem lekarzem wiec skoro Ci sie udaje masz poprostu szczęscie ale po co masz sie denerowawc, dostane okres czy nie... :-) wasza sprawa pozdrawiam

Coś mi się widzi, że nie do końca znasz zasady i podstawy stosowania metod naturalnych... Cykl kobiety to 1. okres 2. nieplodność względna 3. okres płodny i jajeczkowanie 4. niepłodność bezwzględna. Współżycie w okresie niepłodności względnej nie daje pełnego bezpieczeństwa - jajeczkowanie może się przesunąć (zazwyczaj się odwleka, ale to nie jest reguła), plemniki przeżywają do kilku dni w drogach rodnych kobiety. Jeśli doszlo do jajeczkowania - tzn podwyższona temperatura utrzymuje się przez 3 dni, to nie ma szans, przy wpółżyciu po upływie tych 3 dni do ciąży nie dojdzie. Jest to czas niepłodności bezwzględnej, uwarunkowanej zmianami hormonalnymi. Zatem w okresie niepłodnym bezwzględnie możesz współżyć bez jakiegokolwiek zabezpieczenia, mając pewność, że w ciążę nie zajdziesz. Dla pewności stosuj metodę objawowo-termiczną, jej wskaźnik Pearla wynosi 1. Zaraz tu pojawią się posty - a co z dodatkowym jajeczkowaniem.... NIE MA TAKIEJ MOŹLIWOŚCI. Owulacja zachodzi raz w ciągu cyklu - mogą pojawić się 2 jajeczka, ale przy jednym wyrzucie hormonu luteinizującego. Zajrzyj na stronę www.npr.pl. Wcale nie trzeba być "wojującym katolem", żeby skutecznie korzystać z tej metody i wykorzystać informacje zawarte na tej stronie. Pozdrawiam wszystkich stosujących metody naturalne! :-) Jeszcze jedno: już widzę zapienionych przeciwników, agresywnie pytających, skąd wzięłam taki wskaźnik Pearla. Odpowiadam: podęcznik "Ginekologia i położnictwo" pod redakcją Martiusa, Breckwoldta i Pfeiderera, polskie wydanie pod red. Jacka Rzempołucha, wyd. Urban & Partner, Wrocław 1997, str. 400.

czy ktos moze sie jeszcze wypowiedziec??dzieki OJ,wlasnie stosuje metode objawowo termiczna,ale dopiero tak naprawde sie ucze,ale wiem kiedy sa dni nieplodne i znam ich objawy.

Ja jestem z tych co chuchają na zimne, więc metody naturalne mnie absolutnie nie przekunują - trudno. Widocznie jestem niereformowalna. Wiem, że seksuolodzy maja taki dowcip dla swoich studentów: -jak nazywamy pary stosujące naturalne metody antykoncepcji? - RODZICAMI Może to jest przesadzone, może nie. Nie wiem, to nie sa moje słowa. Ale jest inna ważna przyczyna dla której ta metoda mi nie odpowiada: Otóż nie wyobrażam sobie zawsze tłumić w sobie naturalne potrzeby, popęd, tylko dlatego, że właśnie mi wyszło w kalendarzu że dziś jest wyjątkowo płodnie. To horror. A jak już się naczekam i naczekam, a hormony zaczną mi się uszami przelewać i oto nadejdzie ten upragniony dzień, kiedy według wszelkich znaków na niebie i ziemi MOŻNA BEZPIECZNIE to może sie okazać, że albo ja, albo mąż będzie w niedyspozycji ( praca, delegacja, migrena, grypa, COKOLWIEK ). I co wtedy ???? Znów mam krzyżować nogi i zaciskać zęby do następnej TAKIEJ okazji, kiedy można ???? Przecież to najkrótsza droga do nerwicy. No, chyba, że ktoś ma małe potrzeby, czy małe libido i takie czekanie od - do nie sprawia żadnego problemu. Ja tylko pisze ze swojego punktu widzenia - mnie by to sprawiło problem. pozdrawiam

Shalla w 100% sie z toba zgadzam,dopisalabym jeszcze do tego,ze kiedy juz mozna to zaczyna mi sie syndrom napiecia przedmiesiaczkowego, wszystko mnie boli i ostatnia rzecza na ktora mam ochote to sex:/

Hmmm... Ależ metody naturalne można stosować przy nieregularnych miesiączkach - bo to nie jest kalendarzyk, tylko obserwacja, czy jajeczkowanie nastąpi 10 czy 23 dnia cyklu - wiesz kiedy ono nastąpiło. Dodatkowo wiesz kiedy dostaniesz okres - 13-15 dni po tym zmierzonym skoku temperatury. To może być przydatne gdy miesiączki są nieregularne i dostajesz je na chybił trafił. Jak już się poobserwujesz i wykresy będą wyglądały ładnie - to może skusisz się na \"skończenie w tobie\" np dzień przed miesiączką (bo mierząc temp wiesz dokładnie kiedy ona będzie - 13-15 dni po skoku, nie ma innego sposobu żeby przewidzieć to gdy masz nieregularne cykle). Ja mierzę się od miesiąca i skok jest piękny i wyraźny - zachęcająco to wygląda. I mam w planie współżyć w gumeczce w dniach niepłodnych - dla pewności :) Gumcie jak gumcie, jak sie je oswoi można z ich używania całkiem niezłą zabawę zrobić :) P.S. Nie krzyczcie na mnie że piszę o metodach naturalnych - nie namawiam, tylko informuję że nieregularne cykle w niczym tu nie przeszkadzają :) Buźka!

Witam.Ja szukam swojego dawnego przyjaciela.Wiem tylko tyle,ze nazywa sie Dziuniak Krzysztof i jest ze Szczecina.Ludzie pomocy!Szukam Go od 3lat.Moze ktos Go zna?

kalendarzyk plus obserwowanie sluzu i codzienne mierzenie temperatury, oblesne to jest.Facet sie do Ciebie dobiera rano, a Ty:czekaj kochanie ,tylko sobie wloze termometr w pochwe

w ciąże nie zaszły

Ja przez rok stosowałam tylko prezerwatywy, teraz biorę tabletki, ale to nie o to chodzi... Skoro chciałabyś poczuć jak to jest tak do końca to ja Ci nie odradzam. Ja z moim chłopakiem przez ok. rok kochaliśmy się bez zabezpieczenia ale tylko 2 dni po miesiączce i 3 dni przed. W ciąży nie jestem i nie byłam. Jesli się boisz to proponuję tylko przed, wtedy jest naprawdę małe prawdopodobieństwo zajścia... Skoro znasz swój organizm, swój cykl to nie powinnaś mieć powodów do obaw... A tak na marginesie: jak się kochacie bez żadnych zabezpieczeń to w wydzielinie Twojego faceta przed "normalnym" wytryskiem też mogą być plemniki, więc... Sama zdecyduj!

A ja w zyciu nie zdecydowalabym sie na sex w dni płodne z prezerwatywa czy tabsami anty , bo własnie takie zabezpieczenie w trakcie dni płodnych to jakby bawic sie odbezpieczonym granatem w ręku. wole korzystac z dni niepłodnych przy precyzyjnie stosowanej metodzie naturalnej .

w okresie nieplodnosci bezwzglednej. Czyli od - bezpiecznie- 3, 4 dnia po owulacji. Skoro znasz swoj organizm na pewno umiesz rozpoznac owulacje. Znam ludzi, ktorzy stosuja metody naturalne od lat i w ciaze nie zachodza. Trzeba po prostu dobrze znac swoje cialo i chciec sie nim zainteresowac. Jest podobno jeszcze taki test na dni plodne i nieplodne - kolezanka mi o tym mowila, niestety nie wiem jak sie nazywa. Ona jest zwolenniczka naturalnych metod i dlatego to stosuje. Drogie bo drogie - chyba ok. 500 zl - ale podobno bardzo skuteczne.

gratuluje jesli ty wyliczasz dni plodne w okresie brania tabletek.... tabletki wstrzymuja cykl - nie jajeczkujesz, a zatem nie masz dni plodnych! Nawet okres nie jest wtedy prawdziwym okresem tylko naturalna reakcja organizmu na odstawienie. A przy tabletkach najgorszy jest 1 tydzien i 3 --- czyli w twoim kalendarzyku okres nieplodny - jak sie zapomni tabletki to wtedy mozna w ciaze zajsc.