Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amberangelic

McDonalds

Polecane posty

Nigdy nie przepadalam za tego typu jedzeniem, hamburgery wole zrobic sama na grillu ale salatki lubie. Uwazam, ze artykul ciekawy wiec przenosze: Dlaczego frytki McDonald\'s są tak smaczne? Fragmenty książki amerykańskiego autora Erica Schlossera `Fast Food Nation\' ( Naród szybkiej żywności\'). Artykuł ukazał się w bostońskim miesięczniku `The Atlantic Monthly\', numerze ze stycznia 2001. Wkrótce po ukazaniu się, został on zdjęty z witryny internetowej miesięcznika. Książka była przez cały rok na liście bestsellerów gazety The New York Times. Od tłumacza: Za smacznie i niewinnie wyglądającą żywnością McDonald\'s kryje się zaawansowana do niewiarygodnego poziomu nauka, technologia, oraz marketing adresowany głównie do dzieci. Ci, którzy bezkrytycznie połykają korporacyjna propagandę McDonald\'s (przedstawiającą ich produkty za pożywne, a ich przybytki za wyśmienite miejsca spędzenia w gronie rodzinnym wolnego czasu), powinni zapiąć pasy bezpieczeństwa. Maja oni tutaj unikalna okazje dowiedzenia się dużo więcej niz. McDonald\'s chce swoim klientom ujawniać. Smacznego. `Smażenie frytek było dla mnie prawie święte\' - napisał w swojej autobiografii Ray Kroc, jeden z założycieli McDonald\'s. - `Przygotowanie było rygorystycznie powtarzanym rytuałem.\' Podczas wczesnych lat sieci McDonald\'s frytki były robione od zera każdego dnia. Ziemniaki typu Russet Burbanks były obierane, cięte na paski i smażone w kuchniach McDonald\'s. W połowie lat sześćdziesiątych, czyli kiedy sieć rozrosła się na całą Amerykę, postanowiono obniżyć koszta, zredukować ilość dostawców i sprawić, żeby frytki smakowały tak samo w każdym punkcie sieci. McDonald\'s zaczął przerzucać się na mrożone frytki w 1966 roku i niewielu klientów zauważyło różnicę. Mimo to zmiana miała ogromny wpływ na rolnictwo i dietę Ameryki. Powszechna żywność została zamieniona na zaawansowany technicznie towar przemysłowy. Obecnie frytki McDonald\'s pochodzą z wielkich fabryk, które mogą obrać, pokroić, usmażyć i zamrozić milion kilogramów ziemniaków każdego dnia. Szybka ekspansja McDoanld\'s oraz popularność ich tanich, masowo produkowanych frytek zmieniła styl odżywiania się Amerykanów. W 1960 roku Amerykanie konsumowali średnio około 40 kg świeżych ziemniaków i 2 kg mrożonych frytek. W roku 2000 konsumowali oni średnio około 25 kg świeżych i 15 kg mrożonych frytek. Dzisiaj McDonald\'s jest największym kupcem ziemniaków w USA. Smak frytek McDonald\'s odegrał ważną rolę w sukcesie tej sieci. Frytki przynoszą większy profit niż hamburgery i chwalone są przez klientów, konkurencję, a nawet krytyków. Ich wyróżniający się smak nie pochodzi jednak od rodzaju ziemniaków, które McDonald\'s kupuje, technologii, jakiej używa, czy urządzeń, które je smażą. Inne sieci również używają ziemniaków Russet Burbanks, kupują frytki od tych samych wielkich dostawców i mają podobne urządzenia w swoich kuchniach. Smak frytki jest w większości wyznaczony rodzajem używanego oleju. Przez dekady McDonald\'s smażył swoje frytki w mieszance oleju z nasion bawełny i 93% tłuszczu wołowego. Mieszanka dawała frytkom unikalny smak oraz więcej szkodliwego tłuszczu w każdym gramie produktu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W roku 1990, pod ciężarem krytyki cholesterolu we frytkach, McDonald\'s przerzucił się na olej czysto warzywny. To jednak stworzyło kłopot: jak zrobić frytki, które smakują jak wołowina - ale bez smażenia ich w tłuszczu wołowym? Spojrzenie na składniki we frytkach McDonald\'s sugeruje, jak ten problem rozwiązano. Na końcu listy składników jest niepozorne, a mimo to wyglądające tajemniczo określenie: `smak naturalny\' (`natural flavor\'). Ten składnik pomaga wytłumaczyć nie tylko to, dlaczego frytki smakują tak dobrze, ale dlaczego większość szybkiej żywności (w rzeczy samej - większość żywności jaką je Ameryka) smakuje tak, jak smakuje. Otwórz swoją lodówkę, zamrażalnik, spiżarnię - i spójrz na opakowania swojej żywności. Znajdziesz `naturalny smak\' lub `sztuczny smak\' na prawie każdej liście składników. Podobieństwa pomiędzy tymi dwiema szerokimi kategoriami są daleko bardziej znaczące niż różnice. Oba są dodatkami uzyskanymi przez człowieka, które nadają większości żywności określony smak. Ludzie na ogół kupują konkretną żywność po raz pierwszy ze względu na jej opakowanie lub wygląd. Smak na ogół decyduje o tym, czy kupią ją ponownie. Około 90% pieniędzy, jakie Amerykanie obecnie wydają na żywność przypada na żywność technologicznie przetwarzaną. Techniki puszkowania, mrożenia i odwadniania, używane przy przerabianiu, niszczą większość smaku żywności. W ten sposób w USA powstał wielki przemysł, mający na celu uczynienie żywności bardziej apetyczną. Bez tego przemysłu smakowego dzisiejsza szybka żywność po prostu nie istniałaby. Nazwy przodujących amerykańskich sieci szybkiej żywności, jak McDonald\'s czy Burger King, wrosły nie tylko w amerykańską rzeczywistość, ale stały się też niezwykle popularne na całym świecie. Mimo tego, niewielu jest w stanie wskazać przedsiębiorstwa które produkują smaki dla szybkiej żywności. Przemysł smakowy jest okryty wielką tajemnicą. Wiodące firmy nie chcą ujawnić dokładnych receptur składników smakowych, ani też wskazać swoich klientów. Tajemnica jest uznawana za sprawę fundamentalną, mającą chronić reputację lubianych marek. Ma to służyć temu, aby sieci szybkiej żywności mogły nadal utrzymywać społeczeństwo w przekonaniu, że smak żywności którą sprzedają pochodzi z ich własnych kuchni, a nie z odległych fabryk prowadzonych przez inne firmy. Frytki McDonald\'s są jednym z niezliczonych rodzajów żywności, których smak jest tylko częścią skomplikowanego procesu produkcji. W rzeczywistości wygląd i smak tego co dzisiaj jemy jest złudą, i to celowo. Korytarz smakowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na trasie autostrady New Jersey Turnpike znajduje się serce przemysłu smakowego - korytarz, w którym aż roi się od rafinerii i fabryk chemicznych. International Flavors & Fragrances (IFF), największa tego typu firma na świecie, ma fabrykę przy wyjeździe numer 8A w Dayton w New Jersey. Givaudan, druga największa na świecie firma smakowa, ma z kolei swoją fabrykę w położonym po sąsiedzku East Hanover. Haarmann & Reimer, największa niemiecka firma, posiada fabrykę w Teteboro - w cieniu Manhattanu, podobnie zresztą jak Tagasako, największa japońska firma smakowa. Flavor Dynamics posiada fabrykę w South Plainfield, a Frutarom zadomowiło się w North Bergen, na wysokości górnego Manhattanu. Elan Chemical jest zlokalizowany w Newark (w sąsiedztwie lądujących niedaleko samolotów z Polski - MK). Tuzin firm produkuje smaki w korytarzu pomiędzy Teaneck a South Brunswick. To właśnie w tym regionie wytwarzane jest około 2/3 dodatków smakowych sprzedawanych w USA. Fabryka IFF w Dayton to wielki, jasnobłękitny budynek ze współczesnym kompleksem biur, dołączonym z przodu. Jest położona w rejonie fabrycznym, niedaleko fabryki plastików niemieckiego koncernu chemicznego BASF, a także fabryki Jolly French Toast i fabryki, która produkuje kosmetyki marki `Liz Claiborne\'. Tuziny ciężarówek parkowały przy rampie IFF tego popołudnia kiedy złożyłem tam wizytę, a z otworów wentylacyjnych na dachu unosiła się cienka chmura pary. Przed wejściem do fabryki podpisałem formularz mówiący o zakazie ujawniania nazw marek żywności, w których wykorzystane są smaki produkowane przez IFF. Miejsce przypominało mi fabrykę czekolady. W korytarzach unosiły się cudowne zapachy. Mężczyźni i kobiety w schludnych, białych fartuchach entuzjastycznie zajmowali się swoimi zadaniami, a na laboratoryjnych stołach i półkach stały setki małych butelek. Butelki te zawierały silne, ale wrażliwe na światło chemikalia smakowe. Chroniły je przed światłem brązowe szkło i szczelne nakrętki. Długie nazwy chemiczne na małych, białych nalepkach były dla mnie tak tajemnicze jak średniowieczna łacina. Owe substancje o dziwnie brzmiących nazwach będą zmieszane i przelane, a następnie zamienione w nowe substancje, niczym magiczne eliksiry. Nie zostałem zaproszony do części fabryki IFF, gdzie odbywa się proces produkcyjny. Obawiano się, że mógłbym odkryć tajemnice handlowe. W zamian zwiedziłem różne laboratoria i kuchnie, gdzie smaki dobrze znanych marek są testowane lub poprawiane, i gdzie od podstaw tworzone są zupełnie nowe smaki. `Laboratorium przekąsek\' jest odpowiedzialne za smak płatków ziemniaczanych i kukurydzianych, chlebów, krakersów i żywności dla zwierząt. `Laboratorium konfekcyjne\' wymyśla smaki lodów, ciastek, cukierków, past do zębów, płynów do płukania jamy ustnej i leków żołądkowych. Wszędzie, gdziekolwiek się zwróciłem, widziałem znane i szeroko reklamowane produkty, leżące na biurkach i półkach laboratoryjnych. Laboratorium płynów było pełne jasno kolorowych cieczy w przejrzystych butelkach. Wychodzą stąd m.in. smaki dla popularnych napojów, herbat, win i napojów wino podobnych, naturalnych soków, organicznych napojów z soi i piw. W jednej z kuchni spotkałem schludnego technologa żywności, mężczyznę w średnim wieku z eleganckim krawatem pod czystym fartuchem, który uważnie przygotowywał partie ciastek z białą polewą i różowo-białymi kropkami. W innej kuchni widziałem piec do pizzy, grill, maszynę do robienia napojów mlecznych typu `milk shake\' i maszynę do smażenia frytek - identyczne z tymi, które widziałem w niezliczonych barach szybkiej żywności (McDonald\'s etc.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IFF, poza tym że jest największą na świecie firmą smakową, produkuje także zapachy dla sześciu z dziesięciu najlepiej sprzedawanych w USA perfum, w tym: Estée Lauder - Beautiful, Clinique - Happy, Lancôme - Trésor oraz Calvin Klein - Eternity. Firma produkuje również zapachy dla produktów domowych (m.in. dezodoranty, płyny do naczyń, mydła, szampony, politury do mebli i podłóg). Tworzenie tych wszystkich aromatów opiera się w praktyce na tej samej zasadzie - odpowiedniej manipulacji lotnymi chemikaliami. Tajemnica kryjąca się za zapachami Twojego kremu do golenia jest dokładnie taka sama jak ta, która decyduje o smaku kolacji z zamrażarki supermarketu. `Naturalne\' i `sztuczne\' Naukowcy uważają, że ludzie nabyli zmysł smaku, aby mógł on chronić ich przed zatruciami. Jadalne rośliny na ogół smakują słodko, szkodliwe raczej cierpko. Kubki smakowe na naszych językach mogą rozpoznać obecność paru podstawowych smaków, w tym słodkiego, kwaśnego, pikantnego, słonego, cierpkiego i umami - smaku odkrytego przez japońskich naukowców, który jest wyzwalany przez aminokwasy w żywności takiej, jak mięso, ryby, grzyby, ziemniaki i chwasty morskie. Jednak czujniki smaku na języku mają ograniczone możliwości w porównaniu ze systemem węchowym człowieka, który może wykryć tysiące różnych chemicznych aromatów. Czym jest odczuwany przez nas smak? - Jest głównie zapachem gazów, które są uwalniane przez substancje chemiczne, które właśnie włożyłeś do ust. To właśnie aromat żywności może w 90-ciu % być odpowiedzialny za jej smak. Akt picia, ssania czy żucia substancji uwalnia gazy lotne. Przedostają się one z jamy ustnej i nosa (albo drogą z tyłu jamy ustnej) do cienkiej warstwy komórek nerwowych, nazywanych `olfactory epithelium\', zlokalizowanych u podstawy Twojego nosa, pomiędzy oczami. Twój mózg łączy złożone sygnały zapachu pochodzące z nabłonka węchowego (`olfactory epithelium\') z prostymi sygnałami smaku z Twojego języka, wyznacza smak dla tego co jest w Twojej jamie ustnej i decyduje dalej, czy jest to coś, co nadaje się do jedzenia. Preferencje żywieniowe człowieka, podobnie jak charakter, są formowane w paru pierwszych latach życia poprzez proces socjalizacji. Noworodki od urodzenia preferują słodkie smaki i odrzucają cierpkie. Starsze dzieci można nauczyć, aby polubiły żywność pikantną, zwyczajną zdrową żywność albo szybką żywność - w zależności od tego, co jedzą ludzie wokół nich. Ludzki zmysł zapachu nie jest jeszcze w pełni zbadany. Wiemy jednak, że jest on bardzo uzależniony od czynników psychologicznych i oczekiwań. Umysł celowo koncentruje się tylko na niektórych aromatach które nas otaczają, a odrzuca zdecydowaną większość. Ludzie mogą wychowywać się w przyzwyczajeniu do nieprzyjemnych albo miłych zapachów. Mogą też przestać zauważać coś, co kiedyś im przeszkadzało. Zapach i pamięć są ze sobą połączone. Zapach może niespodziewanie wydobyć z naszej pamięci dawno zapomnianą sytuację. Zapachy żywności z dzieciństwa pozostawiają trwały ślad i dorośli często powracają do nich, nie zawsze wiedząc dlaczego tak się dzieje. Owa `komfortowa żywność\', której wspomnienie do nas powraca, staje się źródłem zadowolenia i poczucia bezpieczeństwa. Jest to fakt, który sieci szybkiej żywności skrupulatnie wykorzystują. Wspomnienie Happy Meals z dzieciństwa, które są podawane z frytkami, może przekładać się na częste wizyty w McDonald\'s w dorosłości. Średnio, Amerykanie jedzą obecnie frytki około 4 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IFF, poza tym że jest największą na świecie firmą smakową, produkuje także zapachy dla sześciu z dziesięciu najlepiej sprzedawanych w USA perfum, w tym: Estée Lauder - Beautiful, Clinique - Happy, Lancôme - Trésor oraz Calvin Klein - Eternity. Firma produkuje również zapachy dla produktów domowych (m.in. dezodoranty, płyny do naczyń, mydła, szampony, politury do mebli i podłóg). Tworzenie tych wszystkich aromatów opiera się w praktyce na tej samej zasadzie - odpowiedniej manipulacji lotnymi chemikaliami. Tajemnica kryjąca się za zapachami Twojego kremu do golenia jest dokładnie taka sama jak ta, która decyduje o smaku kolacji z zamrażarki supermarketu. `Naturalne\' i `sztuczne\' Naukowcy uważają, że ludzie nabyli zmysł smaku, aby mógł on chronić ich przed zatruciami. Jadalne rośliny na ogół smakują słodko, szkodliwe raczej cierpko. Kubki smakowe na naszych językach mogą rozpoznać obecność paru podstawowych smaków, w tym słodkiego, kwaśnego, pikantnego, słonego, cierpkiego i umami - smaku odkrytego przez japońskich naukowców, który jest wyzwalany przez aminokwasy w żywności takiej, jak mięso, ryby, grzyby, ziemniaki i chwasty morskie. Jednak czujniki smaku na języku mają ograniczone możliwości w porównaniu ze systemem węchowym człowieka, który może wykryć tysiące różnych chemicznych aromatów. Czym jest odczuwany przez nas smak? - Jest głównie zapachem gazów, które są uwalniane przez substancje chemiczne, które właśnie włożyłeś do ust. To właśnie aromat żywności może w 90-ciu % być odpowiedzialny za jej smak. Akt picia, ssania czy żucia substancji uwalnia gazy lotne. Przedostają się one z jamy ustnej i nosa (albo drogą z tyłu jamy ustnej) do cienkiej warstwy komórek nerwowych, nazywanych `olfactory epithelium\', zlokalizowanych u podstawy Twojego nosa, pomiędzy oczami. Twój mózg łączy złożone sygnały zapachu pochodzące z nabłonka węchowego (`olfactory epithelium\') z prostymi sygnałami smaku z Twojego języka, wyznacza smak dla tego co jest w Twojej jamie ustnej i decyduje dalej, czy jest to coś, co nadaje się do jedzenia. Preferencje żywieniowe człowieka, podobnie jak charakter, są formowane w paru pierwszych latach życia poprzez proces socjalizacji. Noworodki od urodzenia preferują słodkie smaki i odrzucają cierpkie. Starsze dzieci można nauczyć, aby polubiły żywność pikantną, zwyczajną zdrową żywność albo szybką żywność - w zależności od tego, co jedzą ludzie wokół nich. Ludzki zmysł zapachu nie jest jeszcze w pełni zbadany. Wiemy jednak, że jest on bardzo uzależniony od czynników psychologicznych i oczekiwań. Umysł celowo koncentruje się tylko na niektórych aromatach które nas otaczają, a odrzuca zdecydowaną większość. Ludzie mogą wychowywać się w przyzwyczajeniu do nieprzyjemnych albo miłych zapachów. Mogą też przestać zauważać coś, co kiedyś im przeszkadzało. Zapach i pamięć są ze sobą połączone. Zapach może niespodziewanie wydobyć z naszej pamięci dawno zapomnianą sytuację. Zapachy żywności z dzieciństwa pozostawiają trwały ślad i dorośli często powracają do nich, nie zawsze wiedząc dlaczego tak się dzieje. Owa `komfortowa żywność\', której wspomnienie do nas powraca, staje się źródłem zadowolenia i poczucia bezpieczeństwa. Jest to fakt, który sieci szybkiej żywności skrupulatnie wykorzystują. Wspomnienie Happy Meals z dzieciństwa, które są podawane z frytkami, może przekładać się na częste wizyty w McDonald\'s w dorosłości. Średnio, Amerykanie jedzą obecnie frytki około 4 razy w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej...nawet nie zauwazylam, ze tego tak duzo a nie wszystko przekopiowalam... Copyleft: Polski McSpotlight. Przedruk dozwolony i zalecany pod warunkiem podania zrodla\" \"tajnedokumenty.com\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amberangelic Ten Mc Donalds to chemia chemia i jeszcze raz chemia,niestety dla wiekszosci Amerykanow to codzienne menu,i efekty tej diety widac.Widzialas moze SuperSize Me,film o 30 dniowej diecie Mc Donald?Film podobno jest szokujacy,juz nie moge sie doczekac kiedy go bede miala ,bede puszczac mojemu mezowi na okraglo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Amberangelic :) A takiego \"kwiatka\" znalazłam na stronie McDonald\'s: \"W chwili obecnej gość polskich restauracji McDonald\'s ma bogaty wybór kanapek z wołowiną lub rybą, produktów z drobiu i ziemniaków, deserów oraz napojów. Mogą one stanowić PODSTAWĘ ZRÓWNOWAŻONEJ DIETY dostraczając WSZYSTKICH SKŁADNIKÓW NIEZBĘDNYCH DO PRAWIDŁOWEGO ROZWOJU ORGANIZMU\" Podkreślenia mojego autorstwa. Aż mi się łza w oku zakręciła... Tak uparcie zawsze omijam ich restauracje, a tu się okazuje, że pozbawiłam się szansy na prawidłowy rozwój organizmu :( Chlip :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie lubilam tego typu restauracji, choc Polacy przyjezdzajacy zagranice czasem sie nimi zachlystywali. Jakiekolwiek spozywanie jedzenia typu fast food konczylo sie tragicznie dla mojej figory wiec omijam. Salatki lubie gdy akurat nie ma nic innego. W ogole wszelkie te kanapki: italian beef, gyros na wielkiej bule plus oczywiscie porcja frytek czy chipsow to ogromny blad. Filmu nie ogladalam, przegapilam go w kinie, ale juz jest na DVD wiec pewnie w najblizszym czasie go wypozycze. Czytalam wywiad z rezyserem i naprawde robi wrazenie. Bubulencja, juz chyba wiem - jestes plci zenskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie teraz
wielu odechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gory bo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Az sie odechciewa tam
wchodzic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądałam Super Size Me jakiś tydzień temu....film jest mocny. jej ohyda, chyba już nigdy nie pójdę do McDonalda:( a dzisiaj w wiadomościach podali że Morliny zostają wykupione przez jedną z amerykańskich sieci - gigantów - będziemy mieli własne amerykańskie gówno pod ładnym szyldem Morlin :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuku7
Przetlumacz super size me na polski... Z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chansonka
czy mozna dostac od kogos ten film SUPER SIZE ME bo chcialabym go zobaczyc.Czy on jest w wersji angielskiej czy w wersji polskiej. Jesli go ktos juz ma to bylabym wdzieczna na wyslanie mi go na emaila.chansoni@o2.pl.Dzieki z góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chansonka
czy mozna dostac od kogos ten film SUPER SIZE ME bo chcialabym go zobaczyc.Czy on jest w wersji angielskiej czy w wersji polskiej. Jesli go ktos juz ma to bylabym wdzieczna na wyslanie mi go na emaila.chansoni@o2.pl.Dzieki z góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
film na maila? :D i to w dodatku na o2 :D chansonka, to jest normalny pelnometrazowy film, a nie jakis slot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chansonka
white.apple ...no sory nie wiedzialam.......kazdy sie moze mylic no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja solniczka
domyslam sie ze film moze byc szokujacy, postaram sie obejrzec i nie przepadam za jedzeniem z mc donalda bo jest dla mnie bezsmakowe i mi nie podchodzi a i tak jem bardzo rzadko tylko....w piatek podpisuje umowe z mc donaldem, bede tampracoewac, moze dowiem sie jak to naprawde jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja solniczka
domyslam sie ze film moze byc szokujacy, postaram sie obejrzec i nie przepadam za jedzeniem z mc donalda bo jest dla mnie bezsmakowe i mi nie podchodzi a i tak jem bardzo rzadko tylko....w piatek podpisuje umowe z mc donaldem, bede tampracoewac, moze dowiem sie jak to naprawde jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja solniczka
PS: Wlasnie czytam to i zajadam frytki :):):):) ale mojej mamy roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dzisiaj namowilam do ogladniecia SUPER SIZE ME dziewczyne, ktora McDonald\'owym jedzeniem zajada sie pasjami! Ciekawe jak film odbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam wczoraj w \"FILMIE\" niezbyt przychylną recenzję tego filmu: recenzent twierdził, że reżyser przesadził a jego zdolność prowadzenia logicznego udowadniania swojej tezy jest mierna (zarzucał mu np. że gdyby miał tworzyć film o szkodliwości samochodów to czy rzucał by się pod nie?) i że nie zajął się wieloaspektowością problemu (min nie podążył za tropem popierania McDonalda przez amerykańskie władze w szkołach) etc Mnie samej zdaje się, że jeżeli ktoś nie chce chodzić do takich restauracji to niech nie chodzi, jeżeli chce dobrze się odżywiać to ma mnóstwo innych propozycji i może kupować bez żadnych problemów zdrową żywność czy żywić się w restauracjach ją promujących. Wszyscy jesteśmy świadomi że McDonald jest szkodliwy ale ja czasem bardzo lubię pójść tam na frytki, takie małe kaloryczne szaleństwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natacha, chcialas napisac takie male chemiczne szalenstwo :-D Nie czytalas o eksperymencie z frytkami? Pewnie, ze jak ktos chce to nie chodzi. w Posce to egzotyczna nowosc i cos raz na jakis czas. W Ameryce dla wielu takie jedzenie (Nie tylko McDonalds, sa inne tego typu korporacje - ale zeby zniszczyc wroga trzeba uderzyc w najwiekszego) to codziennosc. Poza tym te reklamy dla dzieci, od malego znaja clowna, lubia darmowe zabawki, lubia McDonald\'owy plac zabaw. Nastolatki tak samo poddane sa reklamom (telewizyjnym : para nastolatkow podjezdza pod okienko i zamawia hamburgery a potem zerkajac na siebie znaczaco zamawiaja bez cebuli) i radiowe ( spiewane hymny pochwalne we wszystkich mozliwych stylach muzyki by do kazdego trafic). Ludzie nie widza nic zlego w tym sztucznym, przetworzonycm, chemicznie ulepszonym jedzeniu. Pewnie ze pojawia sie rowniez przesmiewcze opinie, taka duza korporacja zadba o to by sprobowac osmieszyc film. Sam autor \"dziela\" twierdzil ze stolowal sie w McDonalds wczesniej RAZ NA MIESIAC i o to wlasnie chodzi, ze to nie jest jedzenie na codzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się właśnie wydawało, że wielu Amerykanów jada fast-foody na codzień. U nas do MacDonadsa chodzi się raczej od święta. Organizuje się tam dzieciom urodziny... Zresztą, jeśli mam być szczera, to nie jest żarcie na przeciętną kieszeń. Wydaliśmy tam kiedyś z chłopakiem prawie 30 zł i nie powiem, żebyśmy się najedli. Mogliśmy za to spokojnie zjeść pizzę w Pizza Hut (która tez nie jest szczytem zdrowego jedzenia, ale chyba mniej szkodliwa, a na pewno bardziej sycąca) i mieć pełne żołądki... Film ma u nas być chyba 19 listopada, albo jakoś tak... Chyba się wybiorę, żeby go obejrzeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co się orientuję, to mamy w tej chwili całą masę chemicznie i genetycznie zmodyfikowanej żywnośći. Ciężko jest też czasem odróżnić, która to. Myślicie, że wcinając marchewki czy pomidorki z bazaru odżywiacie się eklogicznie? Bzdura! Wiem, bo widziałam jak się teraz u nas \"dba\" o uprawy warzywne, jak się wybiela chemicznie kalafiorki do mrożonek np. Hortex\'u, jak się szprycuje chemią wiejską szyneczkę, żeby dłużej poleżała i lepiej smakowała, itp. Nie bronię Mac\'a, ale też nie dajcie się zwariować - na codzień nieświadomie pożeracie masę chemii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×