Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Gość sindi26
Witam!! Macius jest juz po pierwszym szczepieniu. AAAAlllee bylo krzyku, ale na szczescie juz po wszystkim. Na razie caly czas spi. Ciekawe co bedzie pozniej? Ma 6 tygodni i wazy 5600kg. Rozwija sie prawidlowo i jest zdrowy. To najwazniejsze. Iwanko - ja tez wczoraj nie moglam wogole wejsc na Nasza strone. Ale dzis juz wszystko OK. Zenobia masz piekna dzidzie. Edyta- rozowa dama na tarasie jest sliczniutka. Bardzo do twarzy Jej w rózowym. A tak na wszelki wypadek to co podajecie dzieciom jako srodek przeciwgoraczkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uzywalam, oslonek zaraz po porodzie, bo malej bylo latwiej chwytac niz gola piers (gdzies okolo tygodnia bez przerwy) rzeczywiscie jak probowalam odstawic to byly trudnosci wiec jak byla bardzo glodna to dawalam jej piers z nakladka a jak zrelaksowana to probowlam przystawiac bez i tak po okolo dwoch tygodniach byly juz niepotrzebne a issanie przestalo byc bolesne swoja droga juz jest katwiejsze trwa krocej i nie boli dzis mam trudny dzien tesciowie wyjechali i oczywiscie dziecko noszone co chwila przez inne rece w ogole nie \'chce\' na chwile zostac samo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenobia23
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa :) U mnie też były dziś problemy ze stroną, nie mogłam wejść na forum. Dopiero teraz jakoś się udało. Mój maluszek ostatnio, po tym ochłodzeniu, całkiem dobrze sypia, więc mam czas posurfować czasem po sieci. W nocy budzi się tylko raz, około drugiej lub trzeciej, a potem szósta, siódma, pomimo, że karmię wyłącznie cycem :) Niestety, podczas upałów, mała nie spała zbyt dobrze i często mi marudziła wieczorem, co powodowało u mnie niezłą frustrację :( Ostatnio jest jednak coraz lepiej. Pozdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmin21
witam :) znalazlam chwilke aby do was zajrzec, poczytalam was troche i obejrzalam zdjatka maluszkow , wszystkie sa takie sliczne ... Moja Julcia jeszcze spi , z nocy , dodam ze z pieluszka na glowie o wlasnie czy wasze maluszki tez uwielbiaja spac z pieluszka ? Bo Julka nie zasnie jak sie jej nienakryje, czasami sie boje ze sie udusi, staram sie kontrolowac jej sen ale nie zawsze np. w nocy mi sie to udaje. Jak to wyglada u was??? pozdrawiam i zycze milego dnia.........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancymonek
Witam !!!;) Ale śliczne te wasze maleństwa!!! A u mnie pomalutku wszystko znowu zaczyna sie jakoś normalnie układać. Jestem już spokojniejsza, wiem że tak musiało się po prostu stać. I kropka. Moje maleństwo wstało sobie dzisiaj juz o 4:30 i dopiero przed sekundą zasnęło.(dzięki temu wyglądam jak miś panda) ;) Dziekuję wam za słowa otuchy ,bardzo mi pomogły. Niewiem,co bym bez was zrobiła- jesteście kochane!!! Odezwę sie jeszcze wieczorkiem , teraz spróbuję uciąć sobie krótką drzemkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Witajcie dziewczynki kochane, witaj Ancymonku. Dobrze, że jesteś z powrotem. Piję właśnie czekoladę na gorąco. Mialam straszną ochotę. Zobaczymy co Tosia na to. Mam nadzieję, że nic jej nie będzie. Paskudna u nas pogoda. Chmury wiszą czarne, wieje jak diabli i pada od czasu do czasu. Chyba przez to Tosia rano strasznie marudziła, teraz w końcu zasnęła, ale śpi bardzo niespokojnie. Wczoraj mój mąż odkrył, że uspokaja ją jedna z jego ulubionych płyt, czyli Pantera. Byłam w szoku, bo to dość mocne uderzenie. Śmiejemy się, że to rzeczywiście córeczka tatusia:) Teraz też jej puściłam i jakby się uspokoiła. Zadzwoniłam przed chwilką do mojej gin i umówiłam się na wizytę na poniedziałek. Trzeba by w końcu zacząć łykać jakieś tableteczki anty;) CZy któraś z Was ma łuk albo matę edukacyjną? I jak się sprawdzają. Właśnie się zastanawiamy czy już by nie kupić. Oglądałam na allegro i śliczne są. Może na początek łuk, bo tańszy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwanka-ja dostałam matę edukacyjną na chrzciny -bardzo ładną , kolorową z allegro za 200zł i mała jest nią zainteresowana. Patrzy zaciekawiona....a moja siostrzenica prawie 6-miesięczna uwielbia ją :). Zachęcam więc do kupowania tego typu zabawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sziszi
Cześć dziewczyny! Witam po przerwie urlopowej. Poodpoczywałam trochę z dzieciakami i jest mi bardzo fajnie. Jest super, jestem wyspana i szczęśliwa. Mój Iwko złote dziecko śpi od 20:30 do 4:20, je a potem śpimy do około 9, a ostatnie kilka dni nawet do 10. Zasypia w łóżeczku po co wieczornym rytuale kąpania lub czyszczenia - bo nie kąpię codziennie - karmienia, przytulania i klepania po pupce. Rytuał trwa około 30 min. Mnie też wycisza. Mały tak się przyzwyczaił że jak coś się przeciąga to sam mam wrażenie że się domaga położenia do łóżeczka. Tam się uspakaj trochę wierci, mości jeszcze około 15 min i zasypia. Zastosowałam sposoby zaklinaczki dzieci. Szkoda że nie znałam tego przy pierwszym dziecku. Teraz wszystko jest jakieś prostsze. I ja jestem spokojniejsza, bardziej opanowana. Mam głębokie przekonanie że to ja rządzę w relacji z dziećmi i to chyba pomaga. Moja starsza też jakby bardziej mnie słucha. Co do małego to nie pozwalam mu zasypiać przy cycu. Może to robić tylko o 4 w nocy. Niech se nie przeszkadza. I z moim lubym jest znacznie lepiej od dłuższego czasu. Jak się zabrał za współudział w wychowywaniu i opiece to nie mogę uwierzyć. Nadal jeszcze powątpiewam i czasem łapię się na tym że przyglądam się mu podejrzliwie zastanawiając się kiedy mu się znudzi. Jakby co trzeba będzie skorygować zdanie na temat niektórych facetów. Czytałam trochę co tam wcześniej. Ja karmię bez dokarmiania i miałam okres - takie plamienie właściwie po 9 tyg. Poprzednio dostałam okres dopiero po 6 miesiącach. Ale ciąża mi nie grozi bo nie robię takich rzeczy jak seks. chyba że można zajść inaczej. Mam małe kłopoty ze zdrowiem, jakieś nieleczące się infekcje dróg moczowych, i zapalenie gardła. Także te dwie drogi seksu odpadają. Trzecia też bo hemoroidy. Jak to piszę to myślę że mój mąż musi chyba mnie wymienić na lepszy model. Pozdrawiam wszystkie mamy. Ciekawe co z Tiną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sindi26
Witajcie dziewczynki Nawet nie wiecie jaki mam dzis ciezki dzien. Maciej od 4 nie spi i caly czas marudzi. Nie wiem czy to od pogody czy po szczepieniu. A poza tym mam duzy problem z odbijaniem po jedzeniu. Po wypiciu mleczka, Maciej odbije 2 razy i jest spokuj na 20 min a pozniej sie zaczyna ulewanie i wiercenie. Obija az 3 godziny do nastepnego karmienia, N ie wiem co robic bo w nocy kiedy sie budzi do karmienia to nie moze juz zasnac bo meczy go to odbijanie. Ulewa w malych ilosciach ale czesto. Prawie caly czas musi byc w pozycji pionowej. Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HURAAA jestem już z wami!!!! Mam nadzieję ,że nic znowu nie nawali :-P Dużo czytania mnie czeka ,uff. Hanusia będzie raczej z tych drobnych dzieciaczków.Ma 61cm i 5150g. Pani doktor mówi ,że wszytko w normie ,podwoiła swoją wagę urodzeniową.Pięknie się rozwija ,jest komunikatywna- o czym wiem doskonale.Gaduła z niej niesamowita. Zaczyna też nas uraczać przepięknym rechotem :-D Jak sobie nadrobię zaległości to coś więcej napiszę. Ściskam was mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WELCOME RUBINA!!!;-) A ja dzis pierwszy raz od 7 tyg.wyszłam sama z domu!!!Bez Małego...To było wstrzasajace przezycie;-)Tatus zrobił sobie wolny dzien i zaoferowal sie,ze zostanie z Igorem.Byłam u fryzjera,skrociłam włosy i zrobiłam pasemka-zaczynam przypominac człowieka:-D A potem mała rundka po sklepach z ciuchami-efekt?-sobie nie kupiłam nic...za to Młody ma nowa czapke i dwie pary skarpet z Gatty.Dobrze mi zrobił taki wypad solo.Mysle,ze niedługo przyjdzie pora na wyjscie z jakas psiapsiółka na browarek...i powrot na czworaka po jednym piwie po takim okresie przymusowej abstynencji-hahaha.Rany,gdzie te czasy,ze człowiek wychodził ze\"Swiatyni\"(nazwa naszej ulubionej knajpy)o 6 rano,a o 12 był juz spowrotem???Upsss-chyba nie ma sie czym chwalic...:-O Pogoda paskudna,jest zimno i leje od rana-typowo barowa;-) Co do diety to wstyd sie przyznac,ale pierwszy raz zdarzyło mi sie podjadac przy Cambridge:-O.W sumie tylko owocki,ale i tak dałam ciała... Ejjj-Majowe Leniwce-gdzie Wy jestescie,co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He, he zaczynam się rozkręcać. Pobieżnie przejżałam co tu się działo, jakoś na bardziej wnikliwe czytanie chwilowo szkoda mi czasu. Pomimo karmienia piersią i tylko piersią 6 lipca miałam okres, czyli tak jak po pierwszym porodzie.Nawet jestem z tego zadowolona ,przynajmniej nie muszę się juz obawiać pierwszej owulacji- mam ją już za sobą .Na bank bezowocną ;-) Hania jest cudownym dzieckiem.Całkiem inna niż jej brat.Jest bardzo pogodna, gaduła straszna, płacze tylko jak jest głodna lub śpiąca lecz i temu można już zaradzić wystrczy odwrócić jej uwagę. Zasypia sama wieczorem w łóżeczku,nie ma mowy o noszeniu i kołysaniu na rączkach. A i w ciągu dnia potrafi jej się to zdarzyć. W dzień najlepiej jej się śpi na dworze.Nawet jak jest niewielki deszcz to zakładam folie na wózek i się wietrzymy. Kolki to już przeszłość. Co do diety u mnie potrzebna była między 3 a 9 tyg jej życia.Teraz jest już super.Wbrew opinią jadłam truskawki i to nie mało, nic jej nie było. Przetestowałam już kapustke, fasolke szparagową, bób,kalafior -jedyny wpływ na moje dziecko był taki ,że puszczała bardzo drażniące nosek bączki :-D W moim jadłospisie jest z powrotem żółty ser, co drugi dzień jem jogurcika. Mogę już tez jeść smażone. Zaczełam regularnie odciągać pokarm, bo okazało się że laktacje jest juz u mnie bardzo ustabilizowana i jak chciałam odciągnąc odpowiednią porcję bo szykował mi się mały wypad to było z tym ciężko. Teraz jest już dobrze.Mam zawsze dwie dodatkowe porcyjki . Zdecydowanie nie lubimy upałów- jej opornir się śpi a ja cały dzień przez to nie mogę nic zrobić bo na okrągło muszę bujać wózkiem. Hania będzie raczej należec do tych drobnych dzieci przynajmniej do ukończenia pierwszego roku życia. Ale przez to będzie jej lżej-słowa pani doktor.Zapewne chodzi o naukę siadania i chodzenia. Przyznam się ,że pozwoliłam sobie ostatnio na całe piwko, ale mała dostała wcześniej odciągnięte mleczko a na następne karmienie wstaje po ok 5 godz.Wiec nie miam wyrzutów sumienia. Rzeczywiście po tak długiej przerwie czułam się jakbym wypiła co najmniej trzy ;-). Mam już nowe zdjęcia Hani ,tylko nie miałam kiedy ich obrobić. 14 sierpnia mamy chrzciny. Sukienusia już kupiona. Mała mi rzeczywiście pierwsze wypady bez dziecka to szok.To tak jakby ktoś uciął nam rękę. Najlepsze jest to jakie wracamy ztęsknione do dzieci jakbyśmy ich wieczność nie widziały :-) .Przynajmniej ja tak mam. Dobra zostawię sobie resztę pisania na jutro . Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha Rubina-miałam dokladnie tak samo po powrocie do domu-jakbym go tydzien nie widziała:-). Rany,a Was gdzie wywiało??? Kobity do roboty i pisac,pisac,pisac...juz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sindi26
hejka!! Wiecie co, mojemu dziecku cos sie poprzestawialo. Wcale nie chce spac. Co przysnie u mnie na reku, to w lozeczku budzi sie po 2 minutach. Nie wiem co jest grane. A poza tym jest marudny, bo nie wyspany. Szok. Rzeczywiscie na forum dzis pustki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie. Czy ktoras z Was dokarmia swoje dziecko Humana 1. Jesli tak to napiszcie czy dobre jest to mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Sindi-ja dokarmiam od czasu do czasu Humaną 1 i wiem,że jest bardzo dobra-poleciło mi ją dwóch pediatrów( jest lepsza od NAN, a tańsza). Jest lekkostrawna i ponoć ogólnie najlepsza z oferowanych na rynku mieszanek dla niemowląt. Byłam dziś z Mają w Tczewie u rodziny mojego męża-mała przespała drogę w obie strony oraz cały pobyt , a dodam,że wyjechaliśmy o 11.30( zasnęła gdy tylko została włożona w fotelik), a wróciliśmy o 17.00, więc spała 5,5 godz. Nie obudziła się nawet przy przenoszeniu do domu i samochodu. Nietowarzyska z niej dziewczynka :P spała sama w pokoju przy otwartym oknie( nie rozbierałam jej ,by nie obudzić). Szkoda,że w nocy nie robi sobie takich przerw, najczęściej bowiem budzi się po 4,5 godz , potem po 3,5 a następnie najczęściej co godzinę bo wybudza ją kupka, lub zalegające gazy :( Niestety wszystko trzeba przyjąć ze spokojem i nadzieją,że minie ........potem będzie już coraz lepiej :) Pozdrawiam ,pa,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a moj Maciej pobil dzis rekord swiata, to znaczy nie zasnal dzis nawet na 5 minut. Kiedy go wykapalam, dostal butelke, zjadl i wiecie co, dalej nie chcial zasnac. Meczylam sie z nim 2 godziny az w koncu zasnal. Jestem dzis wykonczona. Edytko dzieki za rade o humanie. Chcialam wiedziec bo pediatra zalecil zmiane mleka i polecil wlasnie humane 1. Zaczynamy od jutra z tym mlekiem. A teraz ide spac. Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmin21
WITAJCIE!! ZNALAZLAM I JA CHWILKE:) Wczoraj bylismy na bioderkach i niby wszystko okej ale musze pilnowac zeby mala miala szeroko nozki, doktor polecila zeby jednak wkladac pieluche i to najlepiej flanelowa.. troche malej niewygodnie ale mam nadzieje ze to pomoze. Rowniez wczoraj bylismy u lekarza z powodu jej niejadztwa, wyobrazcie sobie ze przepisal NUTRAMIGEN, ochyda, z poczatku ostro krecila nosem ale teraz pomalu troche cos juz zjada,dodam ze na poczatku jadla tylko i wylacznie NAN, wiec porownanie smakowe niesamowite. Czy ktoras z was tez moze karmi tym mlekiem???????????????? IWANKA my tez juz kupilismy mate i mala jest zachwycona, bardzo nielubila gdy sie ja kladlo na brzuszku ale teraz dzieki tej macie troszke polezy-ma frajde- przy czym zachwyca sie kolorkami :) POZDRAWIAM!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenobia23
Do Jaśmin21 - u mnie w szpitalu używano NAN, a jak wychodziłam ze szpitala, to położna poleciła mi NUTRAMIGEN. Co prawda rola tego mleka miała być jedynie awaryjna, ale kupiliśmy je. Mała jadła je może trzy, cztery razy na początku, kiedy laktację miałam słabszą, ale piła chętnie. Myślę, że nasz smak i smak niemowlaków są zasadniczo różne i nie masz się co przejmować- twoja mała zaraz się przyzwyczai :) Ja mam inny problem - dziś w nocy w trakcie karmienia i przewijania zauważyliśmy, że nasza malutka ma w pieluszce kupkę z dodatkiem czegoś różowego - tak jakby kropla krwi rozmyta. Nie wiem co robić, bo dziś sobota, przychodnia zamknięta, nie ma szans na pediatrę, a ona zachowuje się normalnie.Nie ma temperatury, nie płacze. Miałyście takie sytuacje? Co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenobia23
Jedziemy z ni do szpitala, nie ma co... Nawet jeli wyjde na histeryczke - trudno... Trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmin21
witam ponownie Dzisiaj dzien jakis dziwny, deszczowo i pochmurnie, niecierpie takiej pogody. dzieki Zenobio za odzew, mam nadzieje ze z twooja małą wszystko okej, lepiej zapanikowac i jechac do szpitala niz pozniej zalowac Rubino fajne te Twoje dzieciaczki, Hania ma bardzo podobna czupryne do mojej Julki :) PS: nie wypadaja jej wloski? bo moja ołysiala na czole:) zmykam pomalu kompac małą, do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się ,że jeszcze jej nie wypadają. Jej braciszkowi włosków ubyło jak miał 4/5 mies.Zobaczymy jak będzie u niej. He he na pewno nie ma już włosków na pleckach i uszkach- jak się urodziła to miała takie malutkie i czarne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasmin21
he he to tak jak u julki tez miala na uszkach i pleckach tylko ze na pleckach zostalo:) Jak to jest z tymi dziecmi jedem urodzi sie łysy a drugi owlosiony az za duzo pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
witajcie dziewczyny wpadlam na chwile choc juz noc.Rubina super sa te Twoje maluchy.czy Kubus nie jest zazdrosny?????? ja mam problem z moja CORCIA w nocy mam extra 2 wstawania do 5 latka bo placze zeby przyjsc do niej do lozeczka .poradzcie prosze co z tym fantem zrobic??? zignorowac placz???czy cierpliwie poczekac az minie zazdrosc. pozdrawiam Melania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duda ja dopiero niedługo się przekonam co to zazdosć, ale może daj jej jakiąś przytulankę i powiedz, żeby się mocno przytuliła i wyobraziła, ze obok leży mamusia...Ja już teraz wymyślałm sposoby, ciekawe czy poskutkują;) rozumiem, że tłumaczenia nic nie dają...chyba czekać az zazdrosć minie...myślę, ze zależy to od charakteru dziecka, a dziewczynki ponoć sa bardziej zazdrosne od chłopców nie wiem czy to prawda...na dłuższą metą myślę, żeby ignorować, ale duzo tłumaczyć...Duda powodzenia, trudno doradzić, 🌼 kazde dziecko jest idywidualnoscią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Melanio Kubek robił mi na początku numery w stylu: boję się więc musze spać z wami. Działo się to dlatego ,że Hania na początku spała z nami. Ale byłam nieugięta. Za każdym razem był odprowadzony do swojego łóżka. Intrygowało go też dlaczego tato może spać ze mną a on nie.Rozumiał czemu Hania śpi- no bo potrzebuje cyca.Powiedziałm mu ,że tato też i że płacze. Chyba zrozumiał bo stwierdził ,że on jest duży i nie potrzebuje.Jakoś mu się to nie widziało,że on też kiedyś ssał cyca. Staram się też mu poświęcać chwilę przed spaniem. Na lęki nocne ma lampkę taką do kontaktu.Teraz jednak jej już wcale nie potrzebuje.Ma też swoją ulubioną maskotkę-mocno sfatygowanego świstaka. Nazywa go Gwizdakiem-kiedyś gwizdał :-). Bez niego nie ma spania.Jak by mógł to zabierałby go wszędzie. Może i jest w tym prawdy ,że chłopcy szybciej przechodzą etap zazdrośći.Choć moim zdaniem niekoniecznie. On może nie jest zazdrosny o nią ,on jest zazdrosny o dziadka,babcię. Gdy próbują pogadać troszeczkę z Hanią ,natychmiast zjawia się Kuba i odciąga ich uwagę od niej.Dziadek musi wtedy iśc oglądać z nim bajkę lub coś innego zobaczyć.W stosunku do niej nie ma jak na razie złych zamiarów.Jak mała zaczyna płakac a mnie nie ma w pobliżu natychmias przybiega by mi powiedzieć ,że płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A prpos zazdrosnego rodzeństwa - mój synek (6 lat) w zasadzie nie pokazuje tego, że jest zazdrosny. Czasem mi mówi, że za dużo się zajmuję Agusią, że chce się ze mną pobawić i to natychmiast. Jak karmię, to akurat jemu zachciewa się pić itp. Nawet miał czas, że chciał konecznie pić z butelki przez smoczek. Spróbował (miałam jakąś starą butelkę jeszcze z jego czasów) i stwierdził, że przez słomkę pije się lepiej i butelkę uroczyście wyrzucił do śmieci. Próbuje zwrócić na siebie uwagę, często będąc po prostu nieznośnym, ale bardzo się o siostrę troszczy i tak jak u rubiny jak płacze to mnie woła, jak ulewa, to biegnie z pieluszką żeby ją wytrzeć, i potrafi z tego powodu przerwac swoją zabawę, więc jest to dla mnie bardzo cenne. Czasem się łapię na tym, że skoro on juz jest taki samodzielny to zdarza się mi rtaktowac go zbyt dorośle, za dużo od niego oczekuję i wtedy musze sobie przypomnieć, że to też jeszcze dziecko, które jeszcze trzeba wychowywać i uczyć, bo wielu rzeczy jeszcze nie wie i nie umie przewidzieć. Dodam, że staram się oboje wycałować, przytulić, ukochać itp.bo przecież kocha się oboje dzieci, nie tylko to mniejsze :-) A rano jak wstaje to biegnie do łóżeczka i sprawdza co u siostry, a jeśli ją karmię to przychodzi ją ucałować i ukochać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×