Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rubina

TERMIN MAJ 2005

Polecane posty

Witajcie wieczorkiem:) Edytko, jak widać Twój pomysł był świetny topik się ruszył. I jakoś tak cieplej się zrobiło:D Witaj Aniu, toruńskie pierniczki, mniam, mniam, fajnie, masz na miejscu.;) Dobrze, że się ujawniłaś. Tosieńka śpi, strasznie coś marudziła wieczorem, ale po kąpieli jej przeszło. Pewnie była zmęczona. Dziś lało u nas bez przerwy, ale chyba ciśnienie nienajgorsze, bo humor mi dopisywał. A właśnie, mamy karmiące piersią, pijecie czasem kawę? O laktatorze też muszę wkrótce pomyśleć. Trzeba się nauczyć przed powrotem do pracy, zatem doświadczone mamy proszone są o recenzje. Rubinka jak zwykle niezawodna.:) No, mam nadzieję, że jutro też tak nam będzie szło pisanie. Kolorowych snów! Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście milej. Jako ,że jestem jedną z pierwszych rozdwojonych i karmiąca piersią to zacznę temat ,który zaczyna się pojawiać ,mianowicie diety. Kawa - pijam dwie dziennie ,z jednej kopiatej łyżeczki.wogóle to przeczytałam ,że kofeina wcale tak bardzo nie wchłania się do pokarmu tylko bywają wrażliwe dzieci. Ja piłam kawę w ciąży wiec może moja Hania jest przyzwyczajona. W każdym bądź razie zdarzyło mi się karmić ją niedługo po wypiciu kawy.Nie zauważyłam aby była ożywiony czy miała problemy z zaśnięciem. Staram się jednak nie pić kawy po godz 16. Ogólnie to jem już wszystko,nawet pozwalam sobie na czekoladę i mleko.Nie stronię od rzeczy wzdymających. Jadam to co lubię.Nie piłam jeszcze coli- bo gazowane no i napoje zawierają konserwanty i takie tam.Jadłam już pizze ale domowej roboty.Myślę ,że jak wasze maluchy skończą 2,5 mies to spokojnie można zacząć jeść bardziej treściwie.Przy alergi na białaka wystarczy tylko unikać wyrobów mlecznych- ale nie pozbawiajcie się warzyw i owoców.Próbowac i jeszcze raz próbować :-) Aniu witamy cię -pisz, tylko dużo :-D Zapraszam wszystkie chętne kwietniówki(to ja ;-) ) ,majówki i czerwcówki (termin terminem ale i tak nasze dzieci zdecydowały same kiedy chciały wyjść na świat) do ujawniania się . Pa ide spać .Swoją listę GG mam już zaktualizowaną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) :) Ja oczywiście piszę rano - bo przy mojej malutkiej wieczorem są marne szanse na spokój i ciszę. Cześć Jolu - miło się robi na naszym topicu. Mam kilku znajomych w pracy z Torunia - bardzo sympatyczni ludzie. Poza tym bardzo lubię jeździć w wakację do Torunia - po to aby torchę pozwiedzać (zwłaszcza Starówkę) i obowiązkowo zaliczyć spacer nad Wisłą. Co do picia kawy - nie piłam całą ciążę i jeszcze nie zaliczyłam kawy (oprócz cappucino) od narodzin Małgosi. Rubina - chyba spróbuję - bo mam straszna ochotę a bałam się że mała nie będzie po niej spała. Zawsze rano w weeken z mężem zaczynaliśmy dzień od kawy i nie mogę znieść zapachu kawy parzonej w ekspresie (a ja herbatka owocowa - straszne). Teraz czuję dopust boży .... spróbuję w ten weekned - wreszcie. Ja też zaktualizowałam swoje GG - więc chętnie w ciągu dnia troszkę popiszę. Dzisiaj zapowiada się ładny dzień - więc planuję nadrobić wczorajsze krótkie spacery. Życzę miłego piątku ..... i oczywiście do zobaczenia. Agnieszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) :) Ja oczywiście piszę rano - bo przy mojej malutkiej wieczorem są marne szanse na spokój i ciszę. Cześć Jolu - miło się robi na naszym topicu. Mam kilku znajomych w pracy z Torunia - bardzo sympatyczni ludzie. Poza tym bardzo lubię jeździć w wakację do Torunia - po to aby torchę pozwiedzać (zwłaszcza Starówkę) i obowiązkowo zaliczyć spacer nad Wisłą. Co do picia kawy - nie piłam całą ciążę i jeszcze nie zaliczyłam kawy (oprócz cappucino) od narodzin Małgosi. Rubina - chyba spróbuję - bo mam straszna ochotę a bałam się że mała nie będzie po niej spała. Zawsze rano w weeken z mężem zaczynaliśmy dzień od kawy i nie mogę znieść zapachu kawy parzonej w ekspresie (a ja herbatka owocowa - straszne). Teraz czuję dopust boży .... spróbuję w ten weekned - wreszcie. Ja też zaktualizowałam swoje GG - więc chętnie w ciągu dnia troszkę popiszę. Dzisiaj zapowiada się ładny dzień - więc planuję nadrobić wczorajsze krótkie spacery. Życzę miłego piątku ..... i oczywiście do zobaczenia. Agnieszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola 27
Wiec i ja napiszę więcej o sobie. gg: 7779060 e-mail: biuro@hogwart.pl Stdia rozpoczynam juz po raz trzeci ( po urodzeniu nie dawałam rady i rezygnowałam). Tym razem jednak sie nie poddam. Dwa pierwsze kierunki to anglistyka a teraz postanowiłam sie przeprofilowac i od roku studiuje połoznictwo.Bardzo mi sie tam spodobało więc tym razem sie nie poddam. Lubię czytać wszystko, jeśli tylko znajduję czas. Mieszkam niestety w bloku, ale przy samym lesie więc nie jest najgorzej. Jeśli chodzi o laktatory to posiadam medela (kupiony 5 lat temu,ale wiem ,ze sie nie zmieniły) koncówka elektryczna kosztuje ok.200 zł ( głośna) +sam laktator ( niestety nie wiem ile) Ta koncówka jest słaba i nadaje sie tylko wtedy gdy laktacja jest juz dobrze rozkręcona wtedy sie sprawdza. Jezeli trzeba zwiekszyc produkcje to mozna wypożyczyć duża koncówke elektryczna( bardzo cicha koszt ok.5 zł dziennie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIA 25
hej ja dlugo nie odzywalam sie i juz sie usprawiedliwiam jak juz pisalam jestem tu w Norwegii zupelnie sama nie mam zadnej rodziny maz jest szefem firmy i nie ma go dlugo w domu wiekszosc obowiazkow spda na mnie w ciagu dnia.dopiero dzis mam czas by napisac ale sie poprawie.swietny pomysl z tym by sie lepiej poznac.A teraz cos o sobie.Mam 25 lat i jestem mezatka od 4 lat(11 sierpnia 4 rocznica).wyszlam wczesnie za maz bo juz dlugo chodzilismy przed slubem byly pieniadze i postanowilismy sie pobrac.Ja skonczylam studia pielegniarskie w 2004 na Akademii Medycznej w Szczecinie bo stamtad pochodze.Czy ktoras z was tez mieszka w Szczecinie?pytam bo moze bym sie spotkala bo przyjezdzam do Polski do Szczecina 3 wrzesnia(po 9 miesiacach)poniewaz mamy slub w rodzinie.Mamy jedno dziecko-synka(skonczy 3 miesiace 6 sierpnia.A propos synka mial wczoraj szczepionke rekombinowana skladajaca sie z pieciu (tezec blonica krztusiec Hib i polio.Troszke zagoroczkowal wieczorem i dzis tez ma 37,9 jest marudny ale dajemy rade.Lubi juz dlugo gaworzyc smieje sie czesto.Sprobuje w weekend poprosic meza by pomogl mi wyslac zdjecia Alanka i podam nr gadu z wieczorka.Moj Alani czesto grymasi przy jedzeniu tzn zje np 100ml a za50 min wola o 60-70ml ale cierpliwie to znosze bo wiem ze nie dlugo mu te fochy mina.Karmie go juz tylko NAN1 dopajam herbatka ale zadko.synek wazy juz 5520g i ma 59 cm ciesze sie bo urodzil sie taki malenki.Planuje od stycznia powrot do pracy ale musimy rozejrzec sie za odpowiednia opiekunka.Zobaczymy .Pozdrawiam wszystkie mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola 27
Przesyłam jeszcze dwa zdjęcia moich dziewczyn. Pierwsze jest z maja (wiec mało aktualne). http://img301.imageshack.us/my.php?image=dcp45575lt.jpg Drugie z początku lipca. http://img59.imageshack.us/my.php?image=dcp46608eh.jpg Jak będę miała jakieś bardziej aktualne to je zamieszczę. Widzę, że moja Ania to monstrum ma 2,5 m-ca a wazy coś między 7 a 8 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No,to mi sie podoba:-D.Wreszcie sie cos ruszyło!!! Witam nowe Mamusie;-)🖐️ Tez zaktualizowałam liste GG. Moj Igor wlasnie spi,zasnał oczywiscie sam w łozeczku,wiec mam chwile na pogrzebanie w necie...A potem proza zycia,czyli:spacer,a potem do garow!!! Odezwe sie pozniej. Miłego dzionka Mamusie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola 27
Mam pytanie. Czy któraś z was dostała zastrzyk antykoncepcyjny Depo-provera? Jeśli tak to powiedzcie jak sie po nim czułyście. Mam na niego zlecenie, ale odstrasza mnie fakt kolejnych trzech miesiecy z humorkami ciążowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ze słonecznego Torunia. Jeszcze tylko kilka informacji o sobie. Urodziłam córeczkę Marysię 25 maja. Ważyła 3420. Mój nr gg 4067836. Od poniedziałku obiecuję często pisać ( teraz nie bardzo mam czas gdyż mamy gości) Życzę miłego weekendu. Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że nas więcej, że jest co czytać i oglądać :D :D :D. Dorzucam dzisiejsze fotki http://img249.imageshack.us/my.php?image=obraz1110519wh.jpg http://img249.imageshack.us/my.php?image=obraz1110504gd.jpg Rubina-ja też potrafię \"bawić \" się w fryzjerkę i nieźle mi to wychodzi ;). Jola- fajne dziewczynki-wsystkie tsy :D Powodzenia w studiowaniu. Trzymam kciuki za wytrwałość. Co do kawy-spróbowałam raz i więcej nie powtórzę , ponieważ mała nie mogła spać , marudziła. W ciąży nie mogłam pić kawy ( odrzucał mnie sam jej zapach) , więc nie przyzwyczajona do kofeiny tak zareagowała. Jeśli zaś chodzi o antykoncepcję,to stosuję tylko prezerwatywy, ze względu na to,że mam opory odnośnie tabletek-kiedyś, po pierwszej ciąży brałam cilest i źle się po nim czułam( często bolała mnie głowa, straciłam apetyt na bara bara ). Poza tym jeśli nawet byłaby \" wpadka\" , nie rozpaczałabym. Kiedyś chciałam mieć trójkę dzieciaczków :) , co nie znaczy ,że już.... teraz .....od razu....co to to nie!!! :D W moim przypadku, to było ciekawie przez 5,6 lat nie musiałam stosować żadnej \"anty\", bo chciałam zajść w ciążę. Wszyscy znajomi nam tego zazdrościli :P. Teraz już trzeba uważać, skoro okazało się,że jesteśmy jeszcze płodni :D. Trzeba zaktualizować tabelkę-kto się tym zajmie? Moje gg \" puchnie\" w oczach :D . Miłego wieczorku-zjem kolacyjkę, bo Majka śpi i nie wiem kiedy się obudzi :P.Potem kąpu kąpu i cycu i lulu :D . Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
witam WSZYSTKIE Mamusie u mnie 1 w nocy,dzis mialam okropny dzien i musze troche odreagowac.Tymus niedawno zasnal ,a corce powiedzialam ze mama dzis strajkuje i nie bedzie czytac bajeczek,oburzona poszla spac. teraz troche o mnie na imie mam Melania mam 34 lata 13 lat starzu malrzenskiego dwoje dzieci ,obecnie prowadze dom i wychowuje dzieci. kazda wolna chwile wykozystujemy na wypady rodzinne, niestety nie mamy tutaj zadnej bliskiej rodziny zeby podrzucic dzieci .od 9 lat mieskamy na obczyznie. mam pytanie moj Tymi strasznie szaleje przed zasnieciem rzuca sie na moj biust,choc juz dawno wszystko wypil. czy powinnam go dokarmic butelka /?? moje drogie a teraz musze juz isc spac bo za 2 godz znowu pobudka Mela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Mela, moja Tosia robi wieczorem dokładnie to samo, ale tylko wtedy, gdy jest bardzo zmęczona. Też się najpierw zastanawiałam czy nie jest głodna, ale już jestem pewna, że to zmęczenie. Mi raczej się nie zdarza, zeby opróżniła persi do końca. Szarpie się wtedy strasznie, a jak uda mi się ją uspokoić to natychmiast zasypia. Ja na Twoim miejscu nie śpieszyłabym się z dokarmianiem. Jola , Twoja trójeczka jest przekochana. Fajne dziewczynki:) Z Ani rzeczywiście duża panna :) Aniu, zdjęcie Marysi poprosimy większe, bo niewiele na nim widać, oprócz tego oczywiście, że śliczna:) Edytko, ale ta Twoja mała ma włosów. Tosia z przodu prawie nie ma, z tył za to długie jak czeski metal ;) I super w jeansach wygląda. Tosia spała dziś na tyle długo, że zdążyłam umyć okna. Długo na to musiały czekać... Czy korzystacie już z nosidełek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola 27
Wyjątkowo te nasze wszystkie dziciaczki śliczniutkie. Urodzone wiosną, to pewnie dlatego. z tego co pamiętam to z nosidełka mozna korzystać od trzeciego miesiąca.Ja go jednak nie używam . Kiedyś z moją najstarszą Olą w nosidełku, wybrałam się na zakupy. Po godzinie "spaceru" tak mnie juz bolały plecy, że ledwo wróciłam do domu. Pozbyłam się więc go szybko, aby swego błedu więcej nie powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tabelka
*************************************************************************************** ADA28.....Adrian...........06.04...godz.08:35..2350g.....49cm ATLANTA.....Martynka...10.04...godz.01:35..3500g.....54cm RUBINA. .....Hania........25.04...godz.16:55..2550g....51cm PIATKA I JA..Anastazja...25.04. ...............3760g.....55cm JUNIE...........Jakub.....27.04...................3900g....58cm DARK SIDE....Roksana....30.04...................2930g....52cm MADI30......Agnieszka...05.05...godz.00:52..3290g....52cm ANIA25.........Alan........06.05...godz.11:35..2560g....45cm SZISZI..........Iwo.........11.05...godz.22:50..3450g...56cm MAŁA MOCCA .Iga.........11.05...godz.10:30..3550g...54cm FIORELLA....Seweryn....11.05....godz.23.40...3500g......... ANDA...........Julita.......12.05...................3050g...56cm BETI32..........Kajetan...14.05....godz.20.50..3400....51cm PAULIINA......Ola..........14.05...godz.21:30..3200g...51cm JOLA27.......Ania..........14.05.................................. NADIA...........Sylwia....17.05.....godz 22.25...2700g..53cm DeGie........Inez........18.05.....godz.20:10....3600g...59cm AGAPANT... Małgorzatka...20.05... godz.18:17...2840g...53cm AWESSI......Zuzanna.....23.05...godz.22.05...2750....53cm ANIA36......Marysia.....25.05...................3420............ EDYTA32......Majka...26.05.....godz. 14.40....3280g..54cm IWANKA........Tosia.....28.05....godz 16.40...3600g...55cm JASMIN21......Julia....28.05....godz.19:50...4000g...57cm MAŁA MI........Igor......30.05....godz12.00..3650g....55cm KONICZYNA...Michalina...30.05....godz14.47....3990g..52cm IWI3.................Dawidek....1.06.....godz.22.05....3450g..56cm ANCYMONEK..Paulinka.... 3.06.....godz.13.35...4130g..60cm SINDI26............Maciuś......6.06......godz.14.14...3280g..55cm MELANIA.........Tymon.......20.06....godz.14.00...4300g..55cm WETKA9..........Bartuś.......4.07......godz.8.35.....4000g......... ********************************************************************************* TINA..............Kielce..............29 MAJ...............15,5.......? GABI28.................................31 MAJ................10.........Nina EDYTUSIEŃKA...Kraków.......29 CZERWIEC...........7,5 .........?? Cześć Dziewczyny Zaktualizowałam tabelkę i mam nadzieję, że nigdzie się nie pomyliłam. Agapant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziwczyny mam pytanie. Chodzi o to odciąganie pokarmu. Zaczęłam już dzisiaj. Mam pożyczony laktator Chicco (nie mam skali porównawczej ale nic rewelacyjnego). Za pierwszym razem odciągnęłam tylko 30 ml. Czy mogę po każdym odciągnięciu dolewać do tego mleka (które trzymam w lodówce) tak żeby zebrać porcję (ok. 100 ml) i jak długo mogę przechowywać mleko w lodówce??? Wiem że zamrożone mogę trzymać długo ale przecież chyba nie mogę dolewać mleka do zamrożonego? Próbowałam coś znaleźć na ten temat ale jakoś się nie udało. Pozdrawiam Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola 27
Agapant, mleko odciągnięte mozesz dolewać do tego ,które jest już w lodówce, ale dopiero wtedy gdy będzie miało tą samą temperaturę (czyli trzeba go najpierw schłodzić) :) ( i pamiętać o tym, żeby nie trzymać go dłużej niż 24 h od pierwszego uzupełnienia) Ania urodziła się 14.05.2005 o godz: 16.10, ważyła 3700 i miała 57 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELKA
ADA28.....Adrian...........06.04...godz.08:35..2350g.....49cm ATLANTA.....Martynka...10.04...godz.01:35..3500g.....54cm RUBINA. .....Hania........25.04...godz.16:55..2550g....51cm PIATKA I JA..Anastazja...25.04. ...............3760g.....55cm JUNIE...........Jakub.....27.04...................3900g....58cm DARK SIDE....Roksana....30.04...................2930g....52cm MADI30......Agnieszka...05.05...godz.00:52..3290g....52cm ANIA25.........Alan........06.05...godz.11:35..2560g....45cm SZISZI..........Iwo.........11.05...godz.22:50..3450g...56cm MAŁA MOCCA .Iga.........11.05...godz.10:30..3550g...54cm FIORELLA....Seweryn....11.05....godz.23.40...3500g......... ANDA...........Julita.......12.05...................3050g...56cm JOLA 27.......Ania.........14.05....godz.16.10..3700g...57cm BETI32..........Kajetan...14.05....godz.20.50..3400....51cm PAULIINA......Ola..........14.05...godz.21:30..3200g...51cm NADIA...........Sylwia....17.05.....godz 22.25...2700g..53cm DeGie........Inez........18.05.....godz.20:10....3600g...59cm AGAPANT... Małgorzatka...20.05... godz.18:17...2840g...53cm AWESSI......Zuzanna.....23.05...godz.22.05...2750....53cm ANIA36......Marysia.....25.05...................3420............ EDYTA32......Majka...26.05.....godz. 14.40....3280g..54cm IWANKA........Tosia.....28.05....godz 16.40...3600g...55cm JASMIN21......Julia....28.05....godz.19:50...4000g...57cm MAŁA MI........Igor......30.05....godz12.00..3650g....55cm KONICZYNA...Michalina...30.05....godz14.47....3990g..52cm IWI3.................Dawidek....1.06.....godz.22.05....3450g..56cm ANCYMONEK..Paulinka.... 3.06.....godz.13.35...4130g..60cm SINDI26............Maciuś......6.06......godz.14.14...3280g..55cm MELANIA.........Tymon.......20.06....godz.14.00...4300g..55cm WETKA9..........Bartuś.......4.07......godz.8.35.....4000g......... ********************************************************************************* TINA..............Kielce..............29 MAJ...............15,5.......? GABI28.................................31 MAJ................10.........Nina EDYTUSIEŃKA...Kraków.......29 CZERWIEC...........7,5 .........?? Dodałam swoje dane, pozdrawiam Jola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mały dziś u nas ruch, ale to przecież niedziela, leniwa jak zwykle;) My dziś byliśmy pierwszy raz z Tosią w sklepie, spała cały czas. Kupiliśmy jej spodnie i czapeczkę w 5,50,15. Są 50% bonifikaty:) Miałam coś kupić sobie, ale nic nie kupiłam. Przymierzałam jedne spodnie, ale okropnie wyglądałam:( I nadal nie bardzo mam w czym chodzić. Co do tego mleka to czytałam, że nie można dolewać do raz zamrożonego. Czyli tak jak mówi Jola, odciągnąć trochę, do lodówki (ale nie do zamrażalnika), następną porcję dolać po schłodzeniu i dopiero jak się nazbiera pożądana ilość zamrozić. Ja jeszcze nie próbowałam odciągać. Trzeba będzie w końcu poćwiczyć. Śpijcie dobrze! Do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Straszne miałam przez ostatnie trzy dni urwanie głowy 🌻. Po rou blisko od przeprowadzki udało nam się wreszcie zrobić szafy wnękowe. Żegnajcie pudła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam sprawdzić czy nauczyłam się już robić te buźki 🌻. Wracając do szaf to strasznie się cieszę, że wreszcie gdy będę chciała założyć czarne spodnie to je sobie założę i nie będę zmuszona brać tego co akurat znalazłam :D 🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻❤️🌻 Moja Anulka jak to ona śpi cały czas. Zaczynam się zastanawiać czy to normalne, żeby niemowle tyle czasu spało . Budzi sie tylko na jedzenie co ok. trzy godziny a w nocy raz. w dzień dwa razy po jedzeniu leży sobie przez około godzinkę i zasypia nie wiem kiedy. Nie wiem czy to normalne, ale przynajmniej moge zrobic wszystko co chcę bo ona mi nie przeszkadza. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Znowu u mnie w domu zrobiło się strasznie cicho. Zostałyśmy znowu same. Mąż wrócił do pracy i wyjechała siostra z rodziną. Dobrze chociaż, że Marysia dużo \"mówi\" i na dodatek coraz głośniej. Z tego co obserwuję to podobają Jej się wydawane okrzyki. Postaram się wklecić zdjęcie większych rozmairów. Może mi się uda. [URL=http://img246.imageshack.us/my.php?image=nomercedestotoniejestalewygodn.jpg]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!! Miałam gości od soboty z Tczewa( rodzina mojego męża-kuzyn z żoną i dziećmi).Było sympatycznie, choć Maja zasnęła wieczorem o 22.30-taka gościnna :P, ale w nocy pobudka do cycunia o 4 i potem o 7. Nie spała do 11, ale wybraliśmy się do miejscowości Węsiory, gdzie są kręgi kamienne , więc na świeżym powietrzu pospała aż do 17, z przerwą na karmienie o 14-tej. Dokończę później, bo woła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Zastanawiam się czy moja Ania nie ulewa za dużo.:o Po, każdym karmieniu ulewa przynajmniej trzy razy i to w ilości sporej. Nie pamiętam jak to było z moimi poprzednimi dziewczynami, więc napiszcie mi proszę jak to jest u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część Ale paskudna pogoda... Brr... Dziewczyny ... mój maleńki sukces. Wczoraj zaczęłam odciągać pokarm. Za jedym odciągnięciem miałam po 30 ml. a dzisiaj udało się odciągnąć za jednym razem 60 ml i nie trwało to długo. Kurcze może się uda.... Czy wiecie ile wasze maleństwa zjadają naturalnego pokarmu na jeden posiłek? Ja nie mam pojęcia... Pozdrawiam i lecę bo mała się budzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Jolu moja Marysia też czasami sporo ulewa, zdarza się, że nawet kilka razy po posiłku. Ale jak pisałam nie zawsze, bywają czasami takie dni. Mój pediatra powiedział, że nie ma powodu do obaw jeśli Mała przybiera na wadze i nie ma żadnych niepokojących objawów. Ja czasami myślę, że Ona za dużo je. Marysia tak kocha jeść, że jakby miała taką możliwość to jadłaby bez przerwy, taki z niej łakomczuch. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cd. potem kąpiel o godz. 19.30 , o 20.45 karmienie, po którym zasnęła( i jak tu walczyć z zasypianiem przy cycu? :P).....spała do 5 rano :D, cyc, spi do 8-cyc i kupka...ale dalej śpi do 12 w południe !!!! :D No!! Jak dla mnie może tak być zawsze :DTeraz też śpi, zasnęła na spacerku , więc wystawiłam ją na taras. Nie odciągałam jeszcze pokarmu, bo do pracy wracam dopiero pod koniec listopada, wiec sądzę,że za wcześnie na to. Jola- moja córcia ma takie dni, które prawie w całości przesypia z przerwami na karmienie oczywiście, a bywaja tez takie, gdy śpi mało ( tzn krótko, lecz często). Jeśli zaś chodzi o ulewanie, to mojej często się to zdaza. Dziś np musiałam ja przebierać dwa razy, a samą siebie raz. Pytałam pediatry i również mi powiedziała,że nie ma się co martwić skoro tak ładnie przybiera na wadze, widocznie je ponad miarę, taki łakomczuch :P. No i dzieci,które jedzą sporo i dużo śpią - tyją i rosną :D Tak więc Jola nie ma powodów do zmartwień. Ania 36- moja Majka też czasami wydaje głośne okrzyki , ja po niej powtarzam, co wzbudza jej zachwyt. Bardzo też lubi gdy jej robię \" kosi,kosi łapki....\"Śmieje się wtedy na głos. Podoba jej się delikatne gilgotanie, masowanie oliwką. Lubi gdy mówię do niej....gdy wzywa mnie płaczem po przebudzeniu się, podchodzę do łóżeczka i mówię: Majka, co chciałaś córeczko?, a ona wita mnie uśmiechem od ucha do ucha :D Pozdrawiam maluszki i mamuśki.....piszcie,piszcie kochane co u Was słychać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wam bardzo za uspokojenie mnie. Agapant dzięki za wydruk z książki. Pozdrawiam was wszystkie, trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×