menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

czesc Mychole;-) no wiec od czego zaczac.. ha wczoraj mialam w domku gosci...i moj syn wlasnie skonczyl dzis 16 lat...rany co za wiek!;-) jak popatrze na jego zdjecia to mi mowe odejmuje hhihihihi drugie: jak wy to robicie i silna wole macie kurczaki ja juz total uzalezniona od slodyczy nie umiem ich NIE JESC a poza tym jak ich nie jesc jak tak zimno!!!br!!!!!!trzeba sie czym dowartosciowac hhhaa Graff dzis mam randke jutro zebranie-ostatnie wywaidowka syn konczy gimnazjum sroda kursczwartek ojczulek rany czy ja w ogole mam czas na piwo? hahahahah a wlasciwie to moze raczej rum-jamajka na rozgrzewke hahaha dziecku tez stale obiecuej wizyte w ikei ludziska ja nie wiem dalczego tecn czs ma tak malo czasu? Graff Ty pracke konczysz pozno? jane ciasne ja to sie juz w tym zyciu chyba nie wyrobie a pspoda prasowania to mnie juz nie widac hahahah ktora lubi to robic ? pewnie juz mam ruchy nie te hihihihi i wszystko t\\robie jak mucha w smole!:( poki co pozdrawaim

Witam pięknie o brzydkim poranku U mnie strasznie zimno jak wyjdzie słońce to wiadomo, że za chwilę lunie deszcz!!! Ale w pracy się farelkuję, a w mieszkaniu zaczęli grzać, więc nie marznę :) Junka zalatana jesteś strasznie!! Ja nie jestem wcale dzielna, zawzięłam się i kupiłam sobie do pomocy chrom, żeby nie napadać na słodycze... w piątek się ważę... Graff Monisia Cioteczka W To na razie dziewczęta papa,

Czesc Majusia widze zes na posterunku a do tego cieplym (przynajmniej w domu) u mnie w domu olejowe grzanie w jednym pokoju a cala eszta zimna jak brr czy sie cos naszej planecie pokopsalo? ja chce ciepelka ciepelka !!!!!:( :-( ;-( i pomyslec ze jakos tak o tej porze na 10 te urodzinki mojego syna byla jampreza nad woda z grilowaniem i kapiela wszyscy wyrozbbieramni do rosolku hahahaha a teraz? pod piec trza uciekac.............. Graff widze ze Ty sie juz udzielasz calkowicei telewizyjnym rolom ;-) całuski dla wszystkich i ciepelka zycze !

Znowu Was witam Dziewczęta Walczę z tłuszczykiem :) jeszcze się nie poddałam... w piątek ważenie, czekam i chudnę (mam nadzieję :)) No, niestety Juneczko czerwiec jakiś zimny, ale podobno ma być już cieplej :0, oby... Dużo dobrego humoru dla WSZYSTKICH KOBITEK - tych zapracowanych, chorych, zmęczonych, obolałych na duszy - piszcie Mychy!! piszcie, chociaż słówko :) papa

hejka ha jak ja zagladam to Grffcik gdzies znika hihihihih Maja dzien doberek! Miga a chodzze co napisz! Monisia juz sie tak zakopala ze jej nijak nie uwidiosz;-) a ja poki co od kilku dni nie jestem juz obolala na duszy;-) czuje sie nawet szczesliwa hahahaha no i mam nadzieje ze to potrwa dluzej niz tydzien hihihihih ach a ile mam ksiazek do poczytania! to tez byloby szczescie znalezc na nie czas;-) pozdroweczka dla wszystkich

Witajcie smutasy :P no niestety znow sie rozjadlam:( wydaje mi sie,ze jak kupie paczke Fitness i zjem ja cala:( to bede chudlla !! gozik nie chce mi sie cwiczyc,ak tylko przed slubem,cobym sie w kiecke zmiescila...a teraz znow wcinam...tak bo jest mi zimno i nic sie nie dzieje!! Junka nie chce sie ze mna spotkac i dlatego bede tyć!!:)musze sobie znalesc jakiegos pana zamiast Junki:P:P dobra,żarty na bok :) faktem jes ze pogoda nas nie rozpieszcza i nic sie nie chce:(ale glowy do gory ,jak zaswieci sloneczko to zobaczycie wszystko wroci do normy:) tymczasem uciekam,...troszke moze brakowac ogonkow ale pisze na laptopie...a tego nie lubie i tylko klikam jak leci

och Graffciku ja bym sie spotkala! tylko jak jak ja mam tyly nawet pies ze szczepieniem ciagle czeka na to bym czas znalazla Ha! bardzo Cie przepraszam juz nie wiem moze jak jakie wolne dluzsze sie trafi? ech do ciorta łap łap minutki tylko jak jak jak;-);-);-) całuski

Hejka Kwiatuchy! Graff!! szkoda, że daleko, bo ja bym się z Tobą spotykała choćby dziennie :) i nie wcinaj tyle - może rowerek na świeżym powiertrzu???! Juneczko Tobie to chyba serduszko zapikało mocniej... trzymam kciuki.... i wysyłam więcej czasu na wszystko Monisiu skrobnij odrobinkę!!! Cioteczko W... czekam na sprawozdanie ze ślubu!!!! Całuski dla Was moje Piękne i fajnie, że już piątek huraa!!!

no tak piątek i znowu nie ma pogody :( ech auro!!! Maju wsiadaj w coś i przyjezdzaj do kraka :) wtedy wyciągniemy Junkę z domu , bo to jest taki mały leniuszek/SORKA JUNKO?/ a rower mi sie spitoliłi nie moge się doprosić o nowy :) dobra u mnie grzmi i leje buuuuuu ide do domku pa odezwijcie się dziewczyny!!

hejka hejka hahaha Graffcik masz racje jezdem leniuszek hahahaha ale zaszczepilam wreszcie mojego szanownego psa;-);-) i juz jestem dumna ze mi sie chcialo posprzatalam we wszystkich katach w domu opilam sie potem na imieninach u malgochy hahah dzis ide na ostatni wykladu z kursu zarezerwowalam kolonie dzieciakowi uf.... buziaczki co u Was?

Jest mi smutno tak samej :( ????????????????????????????????????

Hej Graffiku! Czy mnie jeszcze pamiętasz? Szukałam od kilku dni topiku aby nawiązać łączność a tu patrzę dzisiaj, jeest i Graff sama i smutna. Co to się stało z resztą cioteczek? Przybywajcie bo stęskniłam się za Wami. Graffiku Maju Junko Monisiu Ciotko W

!!! Zaglądałam, nie pisałam, bo taki mam pod oknami hałas, że własnych myśli nie słyszę :( Pisałam, że ocieplaja nasz blok. Zbudowali drewniany tunel wzdłuż domu, żeby tynk i stary styropian nie sypały się przechodzącym na głowy. Wierzch tunelu wypada pod moim oknem. Robole poustawiały na nim deski, resztki styropianu, rozne smieci - zero światła do mnie dociera!. Wyrwali mi balustradę i zamiontowali nową, ale przy okazji podpilowAli kratę w loggii. Ohyda! Wszędzie kurz, gruz - moja alergia zatem się rozszalała, stale cieknie mi z nosa i kaszlę jak stary gruźlik . I tak będzie jeszcze co najmniej przez miesiąc... Ale i tak -

MIGO ależ sie ucieszyłam :) i Monisia nawet zaglądnęła Migo opowiadaj co tam u Ciebie sie porobiło ??? narazie ja znikam ale oczywiście zaglądnę jutro ,bo jak mamy komplet to będzie weselej .... obudzenie z letargu wpis zrobilam co by topik nie uciekł :)

Cześc Graff, Monisiu, Maju,Migo, Juno! Ja także zaglądałam czasami, ale brakło weny twórczej. Teraz troszkę się cofnęłam i aż wierzyć mi się nie chce,że jeszcze 2 tyg. temu narzekałyśmy na zimno. Teraz cieszę się, że dzisiaj-a właściwie od 2 godz. ochłodziło się trochę i można oddychać. Ja od dziecka nie lubię upałów-dzięki Bogu nad morzem prawie zawsze jest wiaterek- a już najgorsza jest wilgotna duchota przed burzą.A w ostatnich dniach było ich kilka-burz. Bardzo cierpię, bo mam siedzącą pracę i po 8 godz. mam tak spuchnięte nogi, szczególnie kostki, że trudno mi zejśc po schodach, a noszę duże męskie klapki-nic innego nie wchodzi na moje stopy. Przygotowania do ślubu zwolniły-właściwie najważniejsze już załatwione. Młodzi wczoraj mieli ostatnie nauki, w USC zarejestrowani, garnitur kupiony, suknia się szyje, większość zaproszeń rozdana, obrączki kupione. Teraz młodzi składają pieniądze na przyjęcie weselne. Samochód tez podobno(przez ojca pana młodego) zamówiony, tort- cukiernia-wybrany. Dobrze, że sierpień ma byc chłodny, bo w takie upały to zabawa by się nie udała - starsze osoby pewnie by zrezygnowały z przyjęcia. A to bardzo dużo kosztuje-140 zł/osobe. Cały czas uważam, ze szkoda tych pieniędzy-lepiej byłoby zaprosić rodzinę na obiad a młodzież zaprosić na tanmce do klubu- co i tak będzie.Ale córka bardzo chce potańczyc w białej sukni. Przeraża mnie ta uroczystośc - ja nie mam zdrowia na takie imprezy. Dobrze,że mam jedną córkę. Kredyty będę spłacać przez 2 lata. Nie mogę iść na emeryturę-bo nie będę miała na życie. No, ale jakoś to przeżyję. Oby tylko dzieciom dobrze się ułożyło w życiu i byli ze sobą szczęśliwi. Pozdrawiam i całuje wszystkie panie-do następnego wpisu.

No cześć!! super! komplecik!!! U mnie trochę nowych wieści w pracy, w domku ok, -napiszę jutro, bo dzisiaj już padam na nos... Coteczko W, dzięki za info o przygotowaniach do ślubu... och droga to imprezka niestety..... Monisiu może urlop i wyjazd ........ Migo pisz co u Ciebie? Junko leniuszku, tak blisko masz do Graff.... Graff, chyba przegapiłam Twój występ, natomiast obejrzałam powtórkę :) Całuski dla wszystkich

Witaj Cioteczko W... dobrze skończyłaś ten swój wpis ....\" oby młodzi się dobrze bawili \"... bo jest to ... jeśli udane przyjecie to pamiatka na dozywocie ... więc pomysl,ze wszystko sie swietnie uda i wypadnie ,,, będzie dobrze:) faktycznie jest duchota,ale ja to lubie choc nie jak mam zajecia i jestem w pracy :(.... ale mamay lato ? no nie? jutro u mnie są wianki i za oknem aż huczy muzyka ,bo są próby .. ale bedę miała noc ?:P cieszę się,że piszesz :) narazie buziaczek dla Ciebie i dla reszty

Miłej nocki świętojańskiej :)

Hej! Tak się dzis opaliłam na gruzach, ups! na balkonie http://www.100lat.pl/kartki/wakacje/pozdrowienia_z_wakacji/ Hihi

witam rany co to sie tu porobilo hahaha;-) a jak zagladalam to nikogo nei bylo:( a ja mam leniuszka jak diabli hahah bylam tydzien chora....w domku i dobrze bo te upaly by mnie wykonczyly chyba a tak siedzialam cichutko kurujac tchawice i gardziolo i tak poza tym to komp sie wiesza upaly mu szkodza dzis mam niesc twardy dysk do odtworzenia bo przy naprawie wzeilo sie ryplo wszystko;( buzaiczki poki co MIGA!!!!! Cioteczka W oj jak to milo ;-) niom piszcie piszcei;-) Graff buziak Monisia tez bowiazkowo

hejka leniuszki :P jak spedzacie wakacje i jakie macie plany i czy wogole gdzieś się wybieracie ? :) Ja jadę z Julką i jej mamą w Bieszczady w przyszłą sobotę , nie wiem czy to będzie odpoczynek czy orka ! bo bez jedzenia ,musimy same gotować :( a ja już odwykłam od wczasów bez jedzonka :( zobaczy się :) piszcie cosik :) buziaczki posylam

Cześć dziewczyny! U mnie dużo pracy. Ciągle sobie gdzieś dorabiam i na dodatek działeczka (teraz trochę zaniedbana). Na domiar złego dopadła mnie rwa kulszowa. Już trzy tygodnie się męczę i na razie nic mi nie pomaga. Boli jak diabli. Wkurza mnie to bo upały, wyskoczyłabym nad pobliskie jeziorko, popływała a tu nic. Ciągle burze więc trochę boję się o kompa bo nie mam czegoś tam... Cieszę się, że u Was jakoś się układa. Junka i Monisia trochę niedomagały ale dobrze, że już lepiej. W moim życiu wydarzyło się coś bardzo dziwnego, więcej napiszę jak się zbiorę na odwagę i będzie odpowiedni nastrój (w sercu). W każdym razie ostatnie trzy miesiące są jakby wyjęte z życiorysu... Pozdrawiam Was kochane,

Witaj Migo! Moze inne cioteczki tez się odnajdą! Graff, ja się wybieram - no, gdzie? - na Kretę, oczywiście. Do tego samego pensjonatu pod Rethymnonem. Od 3 do 24 września. Hej! Wczoraj upadł padł mi na mózg i kupiłam sobie letnią spódniće (za 79 zł), wyjątkowo nie w ciuchlandzie. W kolorze ecru, z bawłny gniecionej, pasek ma taki... parciany. No! Grubam, ale eleganckam :(

hejka hejka Miga ojojoj a co tam w sercu slychac oj oj jakowes zawirowanie ?mile? witam wszystkie cioteczki moj komp domowy sie reperuje, a raczej odzyskuje hihihih wiec przelotem ... Miga a le rany nie mialo Cie co dopasc rany! ja od zeszlego roku do dzis jak sobie przypomne...poprzednie lato! wykrecona noga..i w ogole... wspolczuje!...........brrrrrr 20 zastrzykow i i tak dlugo jeszzce nie bylo normalnie zreszta to juz tak na cale zycie sie ma niestety........ czesto mmnie dopada ze noga staje sie nieposluszna mojej woli niestety... u mnie tez przy kompie brak czegos tam....i tez pilnowalam by byl wylaczony w burze...no coz....teraz juz nie mam co pilnowac hahaha bo po naprawie wzielo sie i chrobotnelo wszystko hihihih ale mam kolege wiernego ktory w razie takowych awarii luzy pomoca na szczescie;-) No prosze Monis.........ale Ci dobrze!;-);-);-) Ty zawsze masz fajne wakacje ;-) ja nigdzie sie nie wybieram poki co a raczej w ogole i nie tylko poki co tylko jedno dzieko pojedzie w tym roku niestety ...wiadomo finanse eks ciagle nie poczcuwa sie choc do dolozenia chco troche w tym okresie;( wrrrrrrrrr!!! ciagle pracuje na dwea etaty a mu nic nie wychodzi bajer! no Monis gratuluje zakupu...mnie tez 4-literki uroslu znow o 3 kg beee;( ale cos dobrze zem zdrowa;-) nie mieszzce sie w wiekszosc letnich ciuchow trudno!;( zyc trzeba dalej;-) buzaiczki dla wszystkich

GrafF kiepsko bez zarelka gotowego ale co tam jak bedzie upalne lato to jakos sobie poradzicie;-) fajnie w bieszczadach;-) ach te połoninki uhmm tak walnac sie w trawie i chwilke polezec ufff marzenie;-)

jejeku !! alem zła !! wpisałam sie na pół strony i szlag to trafił a już nie mam czasu na pisanie ... ale byłam i czytałam WAS i pozdrawiam moze teraz sie wklei???

No cześć Kochane! U mnie powolutku. Co do nadziejki na cały etat... to się sprawa rypła hahaha nie ma szans.... trudno. Miga napisz.... co się stało.... Monisiu fajnie, że masz tak cudny wyjazd w prespektywie :) Graff, brak szamanka gotowego = mniej kilo w bioderkach, bo nie będzie się Wam chciało pichcić..... Junka naprawiaj sprzęt i odpoczywaj :) Dla wszystkich fajnego weekendu

Witajcie dziewczyny! Ufff, co za upał, a ja mam jeszcze dwie godziny do odsiedzenia w robocie. Do odsiedzenia - bo robić nie jestem w stanie.... Ehhh, biednemu, to zawsze w oczy! Wczoraj byłam na zebraniu, zorganizowanym przez firmę, która ma przerobic dawny dom towarowy Feniks. Na jego miejscu powstanie 9-piętrowy apartamentowiec w kształcie litert L. UWAGA! OIdległość od naszego bloku - jakieś 9-10 (max) metrów. Na moim partezre nie będzie już wcale światłą

Żyjecie?!!!!!

Cześc Monisiu :) Strasznie gorąco!!! Ale może nie będzie to tak blisko... przecież są na to jakieś przepisy...nie możesz mieć wiecznie półmroku!! Spadam bo gorąc, a piesek chce na spacerek:)