Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pszczółka maja23

pierwsze oznaki przeziębienia,choroby u dziecka-co robicie?......

Polecane posty

Gość pszczółka maja23

jakie macie sprawdzone sposoby ,syropy,krople,maście czy co jeszcze? aby zatrzymać infekcję. jeśli możliwe proszę o konkretne nazwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolko
nic nie napisalas w jakim wieku jest twoje dziecko. Czy to niemowle, czy starsze, wiec jak mamy ci pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczółka maja23
dziękuję Wam za odpowiedzi ale nie chodzi mi konkretnie o moje dzieci/2córki/ one 2lata temu w czasie jesieni i zimy chorowaly dosłownie co miesiąc a każa choroba miała dłuższe leczenie,rok temu lekarka zastosowała lymphozil i rzeczywiście dało efekt, katar sam mijał,infekcja nie rozwijała się, tylko moje córki mają skłonność do pseudokrupu poprzedniej zimy 2razy, teraz rownież stosuję lymphozil i muszę przyznać że do tej pory nawet katarku nie ma ale tak mnie ten jeden rok wykończył że właściwie drżę na każde kichnięcie każde zakasłanie,proszę więc może ktoś ma sprawdzone metody ,ma swoje "ulubione" preparaty na zaczynającą się infekcję. Starsza ma 3,5roku mlodsza 2latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia369
moja córka 1,5roku raz dostała brzydkiego kaszlu, nie krup ale wyrażnie zapowiadało się na coś poważniejszego,szybko pojechałam do apteki gdzie zaproponowano mi syrop homeopatyczny "malia" ,rewelacyjnie sobie z tym kaszlem poadził obylo się bez lekarza . co sądzicie o lekach homeopatycznych,mnie jakoś nie przekonują ,mimo że wtedy dalo rewelacyjny skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek dziabotek
jestem matką dwójki już ciut starszych dzieci.oto co stosowałam: -nic tak lepiej nie łagodzi kataru jak inhalacje,oj narobiłam się ich w swoim czasie od groma,najlepiej z rumianku,wogóle najlepiej przy inhalacjach schodzi wydzielina i drogi ładnie się oczyszczają -na katarek bardzo dobry też aerozol euphorbium compositum niestety aż 20zl ale warto ladnie odtyka nosek co ważne dla dzieci które nie radzą sobie z wydmuchaniem i bardzo wydajny jest go dwa razy więcej niż zwykłych kropli, na noc pod nosek maść majerankowa/grosze/ -oklepywanie plecków spirytusem,wcześniej dobrze jest użyć na ciałko oliwki czy jakiegoś kremu,starszemu można zafundować jakąś maść rozgrzewającą pani w aptece napewno poradzi, małemu dziecku można też w ten sposób wieczorem rozgrzać stopy,szybko skarpetki i pod kołderkę -starszemu dziecku nie zaszkodzi mleczko z miodem a jeśli uda się dodać masełka to wogóle cudnie -na ogół w okresie jesienno-zimowym mam w domu "pyrosal" u mnie się sprawdza,działa napotnie, rozgrzewająco,pomocny przy podziębieniach -w aptece dostępne są też różne syropy ,chwalę sobie syrop prawoślazowy,dobry przy suchym kaszlu, dostępny jest też malinowo-prawoślazowy -jedna z najważniejszych zasad którą usłyszałam od mojej pani doktor to jest to by dziecko nie miało zimnych stóp,wówczas najłatwiej o przeziębienie,dlatego ja gonię moje pociechy do noszenia ciepłych skarpet i w domu koniecznie lapcie jak sobie przypomnę skrobnę coś jeszcze ale chętnie też poczytam innych porad,gratuluję założycielce topiku, napewno temat zainteresuje sporo mam bo kochane mamy przecież ten okropny sezon jesienno-zimowy.pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dobra rada
Ja od poczatku sezonu jesienno -zimowego podaje mojemu 5 letniemu dziecku profilaktycznie raz dziennie Rutinoscorbini juz od 2 lat mam spokoj z jakim kolwiek przeziebieniem.A wczesniej był na antybiotykach prawie co miesiac bo jedna infekcja sie skonczyla ,a zaczela sie druga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka25
jak moja coreczka (16 m-cy) jest przeziebiona to daje jej 5 ml 2x dziennie syropu z cebuli i miodu kroje cebule w plastry i klade na przemian do miseczki miod, kilka plastrow cebuli, miod i tak w kolo potem przykrywam talerzykiem i na wieczor jest syrop gotowy jest super, naprawde pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pierwszym miejscu podaje dzieciom NUROFEN (MAM2 DZIECI 4.5 I 10 M-CY)a na wieczor smaruje dzieci balsamem aloesowym lub mascia rozgrzewajaca; w ruch przy kaszku ida syropki:EURESPAL,MUCOSOLWAN-NA RECEPTE ALE BARDZO SKUTECZNE(DWA KOSZTUJAOK.43ZL.) LUB Z TANSZYCH ZAROWNO DOBRYCH-TUSSIPINI D,SYROP PRAWOSLAZOWY .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam trójkę dzieci. Każdy inaczej reaguje na chorobę: 1)jedno zwyczajnie ogląda tv i zasypia na ulubionej bajce -to już oznaka, że coś mu jest... 2)kaszel, katar i oczywiście prosi o soczek malinowy albo winogronowy (bo babcia mu zawsze podaje, więc się przyzwyczaił) 3)nie ma ochoty na zabawę, bajek nie ogląda, nie chce iść do przedszkola, jest rozdrażnione, robi mi mnóstwo scen, w sklepie że nie będzie tego a tego jadł, w domu że tego a tego nie ubierze -wtedy wiem, że coś się święci i do tygodnia będzie w domu mały szpital

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemmerdeur
Ja tez stosuje zazwyczaj leki homeopatyczne, mam do nich pelne zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, włosy mi sie na głowie podniosły. Wy macie w domu całe apteki! :( Połowy nazw tych leków w życiu nie słyszałam, nie mam tez pojęcia co to u licha jest ten krup ( ? ) niech mnie ktoś litościwie uświadomi. Ja zadnej wiedzy do tematu nie wniosę, bo nie choruję i moje dziecko też nie, więc tak naprawdę to nie mam pojecia co zrobić przy pierwszym objawie kataru. Wiem tylko, ze gdy widz,e ze mała ma gorącą głowę, to spokojnie przeczekuję. Gorączka jest objawem walki organizmu z infekcją, więc po prostu nie przeszkadzam. Pewnie zareagowałabym, gdyby temperatura przeszła 38,5 C, ale szczęśliwie póki co się to nie stało. Prosze, napiszcie co to jest ten krup? Brzmi strasznie. Swoją drogą, jeszcze nigdzie na forum nie widziałam tematu o hartowaniu dzieci. Nie w modzie, czy jak? Chyba więc taki założę, bo jestem bardzo ciekawa waszych opinii ( a tego tematu nie chce zaśmiecać )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzunia78
Witajcie! mam pytanie jak poradzic sobie z kaszlem ktory jest pozostalosci po krupie,chorowal na krup juz 2 razy raz byl w stanie ciezki,a teraz kolejny raz z tym ze bylo to 2 tyg temu ale nadal ma brzydki kaszel !! ja sobie z nim poradzic??? Moj synek ma 1rok i 4 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam moja coreczka ma 17 miesiecy i zauwarzylam ze pomalu lapie infekcje czy znacie jakies skuteczne kropelki na katar i moze jakies syropki na przeziebienie przeciw zapalne prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzunia78
Wiem co to jest krup bo moje dziecko choruje co roku na ta chorobe :( Teraz juz jest po szcepionce wiec choroba nie jest juz az taka straszna,pierwszy raz zachorowal przed szczepionka i niestety byl stan ciezki. Mieszkamy w Uk a tu dzieci doscyc czesto choruja na ta chorobe a w Polsce to sa sporadyczne przypadki. Naszczescie im dziecko jest starsze tym ta choroba dla dziecka jest lagodniejsza i konczy sie zwykla chrypka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzi30
SC86 ja jak tylko pojawia się katarek sięgam po sprawdzony aerozol euphorbium. Łagodny homeopatyk, który skutecznością pokonał m.in. xylometazolin. Dla mnie najważniejsze jest to że rewelacyjnie nawilża i w końcu podczas kataru nie leci mi krew z nosa. A katar trwa góra 2-3 dni, z resztą jak spóbujesz to sama się przekonasz. Ale sadzę że będziesz miała podobne zdanie jak ja jak się zdecydujesz kupić aerozl :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skuteczna i w pełni bezpieczna dla dzieci powyżej 2 roku życia jest immulina. Wzmacnia system odpornościowy bez żadnych skutków ubocznych;) Można ją w zasadzie podawać dzieciom na co dzień, żeby uniknąć ich choroby czy przeziębienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffgvvvewq123
czosnek,miód i cytryna dla 4 latki,zresztą starszemu też to daje.Inhalacje z pulmikortu na poczatek kaszlu działają cuda.Maść majerankowa na noc na katar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaW7655
Korzystaliscie z preparatu co sie nazywa Syrop prawoslazowo-tymiankowy? No bo szukalam komentarzy dotyczacych tego preparatu i nie wiem co myslec. Moze mozecie cos powiedziec mi o tym produkcie? Warto go kupowac, znacie jakies zamienniki? Na tej stronie jest troche komentarzy o Syrop prawoslazowo-tymiankowy: http://www.listalekow.pl/syrop-prawoslazowo-tymiankowy/ - uwazacie, ze warto sie tym zasugerowac? Nie w smak mi sie rozczarowac i zmarnowac bezsensownie czesc swojej wyplaty, dlatego postanowilam Was zapytac. Z gory dziekuje za wszystkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze klelam na system opieki zdrowotnej w kraju zamieszkania.Nie lecza,kaza peczekac.Ale prawda jest taka ze moje dzieci nie choruja.Mam w domu polski ibufen dla dzieci i kupilam kamfore w polskim sklepie.To moja cala apteczka. Polska leczy wszystko i wszedzie.Taki urok,takie naganianie kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem mamą 9latki. Nie podaję nic na początku przeziębienia, ponieważ od 4 lat moje dziecko nie chorowało, nawet kataru nie miało. Recepta? Od połowy sierpnia do końca lutego podaję jej tran. Do końca października 2 kapsułki dziennie, potem po jednej. Problem z głowy, polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelia_pieta
mnie bardziej przekonał ten artykuł http://www.apteka-zdrowie.eu/czytelnia/artykul/196,jak-leczyc-przeziebienie-u-dziecka ale jedno jest pewne zawsze trzeba działać jak najszybciej, bo po co potem skazywać dziecko na antybiotyki albo bolesne zastrzyki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak gadacie na antybiotyki, a myslicie ze te wszystkie wynalazki, syropki sa lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamka37
Kobitki poradźcie, mój synek teraz 4 lata choruje od zeszłego roku od września jak poszedł do przedszkola. Ale dziwne jest to że jak złapie coś to ciężko jest go z tego wyleczyć, chodzimy do lekarza, próbowałam też sama go leczyć domowymi sposobami. Widać wyraźnie że choroba jest zaleczona, ale nie wyleczona. Dlaczego tak się dzieje. Jak dostał antybiotyk na 7 dni to za dwa dni był znowu chory, dopiero jak za trzecim razem dostał na 14 dni to był wyleczony. Teraz ma katar żółty, leczę go mlekiem z czosnkiem i miodem, choroba nie rozwija się ale końca też nie widać. Podaję preparat witaminowy, poradźcie czemu tak jest albo jak temu zaradzić pozdrawiam wszystkie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to 3 migdal? Bo na moje oko choroby zbyt dlugo trwaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evucha35
Podaję ekstrakt z pelargonii afrykańskiej. Brzmi egzotycznie, ale można spokojnie to znaleźć w aptekach (pod nazwą pelavo). W pełni naturalnie i bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jajco, nie ma to jak naaturalne sposoby, a nie sztuczne syropy z apteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×