Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madzik55

Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie

Polecane posty

Wlosy mi sie jeza na glowie jak czytam niektore wypowiedzi i zaczynam miec watpliwosci. Biore dzis pierwsza tabletke Diane ale po tym co tu przeczytalam nie jestem pewna czy mam to zrobic. Jednego dzidziusia juz mam i wlasnie pochodzi z prezerwatywy wiec zostane przy tabletkach. Jakie tabletki waszym zdaniem powoduja najmniej skutkow ubocznych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skromnisia - które powodują najmniej skutków ubocznych? Hmm, na pewno nie Diana! To prawdziwa bomba hormonalna! Kurcze, nie jestem w stanie polecić Ci zadnych tabletek, bo nienawidze ich z całego serca:O Popwinnas chyba zajrzec na jakos topik, gdzie dziewczyny mają przychylny stosunek to antykoncepcji hormonalne... No, chyba ze sama nie wiesz czy zaczac brac, jesli masz watpliwosci to lepiej nie zaczynaj brac wcale, ja przynajmniej na Twoim miejscu tak bym zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Minal juz miesiac odkad rzucilam na dobre piguly! Taka szczesliwa juz dawno nie bylam... mam ochote na seks (chociaz nadal daleko mi to nimfomanii;)) jestem radosna, usmiechnieta, mam mnostwo sil i ochoty na rozne rzeczy! W sumie non stop cos robie i nadal mi malo, czuje jakbym wrocila do dawnej siebie po ok 3-letniej \"depresjii\". Oprocz tego jestem o wiele bardziej cierpliwa i mniej konfliktowa, w ogole jestem jak baranek:D Okresu jeszcze nie dostalam i zaczynam powoli puchnac ale luz, na to tez przyjdzie czas. Cera jakby troche bardziej przetluszczona ale bez pryszczy. Jednym slowem same plusy:DD Na szczescie!! Teraz moge powiedziec z czystym sumieniem: NIKOMU NIE POLECAM PIGULEK!! Za malo o nich wiemy by tak sie narazac... a byc moze prawdziwe skutki uboczne dopiero przed nami (odpukac!!) Pozdrawiam Was wszystkie! P.S. Natalko, nie rob sobie jaj i \"nie idz na zywiol\"! Jesli nie chcesz dziecka to nie ryzykuj i nie kochaj sie bez zabezpieczenia!! Lepsza gumka niz niechciane dziecko;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamikaa - gratulacyjki, cieszę się ze tak dobrze służy Ci beztabletkowe życie!:D Witaj w klubie:) Natalka - na stronie Vamei jest napisane ze mozna ja przyjmować podcza brania tabletek anty. Boli mnie ucho i gardło i mam katar, w pracy jeden wielki burde, chodzę jak bomba zegarowa... Ale mam nadzieje ze niedlugo wszystko sie ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamikaa ale ja wcale nie pisze ze \'ide na zywiol\' i bez prezerwatywy. ja biore tabletki. narazie ciezko mi sie od nich uwolnic bo dziecka nie chce :-) ale te Vemee se chyba kupie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choxciaz z drugiej strony na niektorych stronach pisza ze jest to jak viagra. czyli..? chyba jednak odpada. bo moim wieku stosowac lek typu viagra? zdecydowanie nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może to: fragment ogłoszenia, które ukazało się w To i Owo nr 47: HOT SEX GIRL - dodany do napoju wywołuje niezapomniane pragnienie seksualne u kobiet!! tylko 89 zł całodobowe biuro zamówień 0880230010 Od razu zaznaczam, że nie mam z tą firmą nic wspólnego!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieewczyyynyy jak mnie łeeeeb booooliii ludzieee!!! a to za sprawą imprezy andrzejkowej oczywiscie :) poszłam sobie tam z początkującą anginą, wypiłam 3 piwa i zmiotło mnie..pewnie dlategoze parę godzin wczesniej bralam leki i efekt-gardło mnie nie boli a dostałam kataru okropnego :) cosmi poszukam czegoś na temat tego roku.. A co do tych specyfików z sex-shopów zawsze sie tego bałam bo nigdy nie wiadomo co tam jest w środku ,jakie substancje itp.. jezeli już to chyba lepsza jest Vamea (Berry przykładem -gratulacje!! moze wreszcie się bedzie działo!!! )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! A nie myślałyście o spirali?? Poczytajcie topic \"Jaką spiralę!!!\", a i również \"Klub Mirenowiczek\" - może to Wam trochę pomoże w wyborze czy prezerwatywa czy nic czy może jeszcze cóś innego? Pozdrawiam i zapraszam do czytania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I nastała...
cisza! Madzik - pewnie rozmysla czy nie w ciąży... Berry - po kopie Vamei - nie wychodzi z łóżka... A****A - na odwyku... Nicole - w rozpaczy albo znowu czeka... Mała - robi dziecko... cosmi - pewnie zagrzebana w sniegu... A topik umrze śmiercią naturalną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez nic z tego :) zaglądam tu codziennie. hehe no to wszystkie jestesmy obsmarowane :) rozmyslam raczej nad chorobą mojej córki niz nad ciążą. wszystkie po prostu wzięłyśmy sobie weekend odpoczynku. ruszy w poniedziałek. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podłańczam się do Madzika!!!! Ja również zawsze na posterunku!!!!:-D :-P :-D :-D :-D DO zobaczenia w poniedziałek:-)-to było do wszystkich \"obsmarowanych\"!!;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez, ja tez jestem:D z tym łózkiem to nie przesadzajmy. Jest lepiej, ale wcale nie tak dobrze jakbym chciała:( Nimfomanką to ja chyba już nie będę;) A poza tym stara bida, w pracy przefikane, jakiś chory wyścig szczurów, pies mi choruje, jesień paskudna, astma mu się odzywa i kaszle:( Muszę z nim znowu dzisiaj do lekarza isc. Nie lubie zimna i takiej pogody jak teraz - zimno, wieje, deszcz siąpi, szarówka na dworze, ciemno jak sie wstaje, ciemno jak sie wraca do domu 😭 No tak, znowu ponarzekałam:( Ale taki nastrój jakiś do bani:( Moze u Was coś weselszego się dzieje, napiszcie kochane:) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jutro mikołajki! Jutro humory nam się poprawią zobaczycie :) ja jeszzcze dzisiaj muszę trochę pobiegać za czymś dla Demolki. postawię jej paczkę koło łóżka dzisiaj w nocy ale bedzie miała radochę. juz sie dziś mnie pytała \"kiedy mikołaj zeskoczy z chmurki :)?\" jutro tez w przedszkolu mają prezenty. w kazdym razie jak byłam mała uwielbiałam ten dzien. a tym czasem czekam na @ jutro powinnam dostać albo pojutrze.. i znowu jadę na duomoxie..angina jakaś mnie atakuje znowu.. a tak ogólnie bez zmian. całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wypraszam sobie jak to ja ? zakopana ??? Nieeeeeee od dwóch dni wieje taki halny że HEJ !!!! Buziaki kobitki ja także zawsze na posterunku :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i od razu
WESELEJ I CIEPLEJ!!!! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem:) Wkurzona jestem jak osa na te swoją zakichaną robotę a właściwie jej brak. Kuźwa nic tam nie robię-NIC!!!!!!Wszyscy sie obijaja a mnie szlag trafia. Jak sobie pomyślę, że mam tam iść to mnie telepie. Jestem żywa, temperamentna, zawsze w ruchu a tu nagle taka dupa zbita. Juz dziś chciałam to piznąć w cholerę i wyjść. Poprostu.Nie umiem tak siedzieć, pić kawę i pieprzyć o krasnalach-nawet jak mi za to płacą!!Kurcze, taki mam charakter, co ja na to poradzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekwe czy mi ktos cos kupi jutro na Mikołajki:( A****A wiem ze najgorzej w robocie to nie miec co robic, bo wtedy dzien wlecze sie jak flaki z olejem i wychodzi sie z poczuciem ze nic sie nie zrobilo, ale pewnie z czasem obowiazkow Ci przybedzie i zatesknisz czasem do słodkiego nic nierobienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry! Uwierz mi, w tej chwili przechodze katusze:( Mam umowę do końca grudnia i watpie, że przedłużą bo etatów nie ma a ludzi do pracy brakuje...dziwne to wszystko ale tak jest w urzedach.Jestem na zlecenie. Umowa o pracę w sądzie to nie takie hop-siup. Moja kumpela dyma juz rok na zlecenie:( i szanse na etat sa małe. Ponadto oni widzą, że nie ma dla mnie roboty. Tzn teoretycznie jest ale ja podlegam ludziom, którzy mają mi ją zlecić a ci z koleji obijaja się na maxa. Błędne koło. Potem ludzie sie dziwią, że sprawy w sądzie ciągną się latami jak tam same lesery pracują, których interesuje tylko pierdolenie głupot i picie kawy. Jestem zniesmaczona tym wszystkim.Bardzo mi się to nie podoba. Zasrane urzędasy! Patrzę na to z punku widzenia szarego człowieka, który poprostu czasem tez coś załatwia. Żygać się chce-jak Boga kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde, biedactwo:( No to kurka nie wiem, wytrzymaj do końca grudnia, a potem się zobaczy, jak sie tam cos znajdzie to oki, a jak nie to na pewno cos innego -i wtedy dopiero sie napracujesz za wszystkie czasy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a ten preparat Vamea, to kupowalyscie w aptece, czy na internecie? I ile to kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwaga, będę płakać 😭 nienawidze swojej pracy, a właściwie sama pracę lubię, tylko nie znoszę ludzi, którzy tu pracują! Kiedys była fajna atmosfera, a teraz sie zrobił jakiś pieprzony wyścig szczurów, kazdy tylko czeka zeby drugiego podpierdolic 😡.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem berry co to oznacza..niestety.. czasami sie zastanawiam co lepsze czy to że wszyscy się na siebie drą i mówią sobie wszystko wprost czy wręcz przeciwnie wszyscy są milutcy a za plecami robię wszystko żeby Ci zaszkodzić.. mnie wygryzli z etatu i tylko patrze jak będą sie ze mną zegnać kiedy skoczę studia..bo tak naprawdę mój los nikogo nie obchodzi.. a moze by tak sobie wyjechać w nieznane? A***A współczuję Ci mam tak samo ..przynajmniej na razie..moze zacznij robić na dutach? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak madzik, chętnie bym wyjechała z nieznane, ale zeby wyjechać to trzeba mieć kasę, a żeby mieć kasę to trzeba chodzić do pracy...a w pracy bagno:( ech...szkoda gadać, przyszło nam żyć z jakimś porąbanym okresie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze na domiar złego pierdzielnął mi monitor w domu od kompa i co za tym idzie nie mam netu 😡 😡 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo widze ze nie tylko u mnie w pracy jest taka ciepła i domowa atmosferka .... cos o tym wiem kobitki oj oj niestety wiem ... :( Nienawidze siebie za to ze czasami najwiekszym swiniom musze ładowac wazelinę zeby przypadkiem sie mną nie zainteresowano ... buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas każdemu księciuniowi z takiego jednego działu to wazelina z dupy cieknie jak ida korytarzem;) W całym okręgu łódzkim zabrakło w sklepach wazeliny, bo wszystko wykupili;) Jak ich widze jak się ślinią jak gadają z prezesem to mi się rzygać chce 😠 Najwidoczniej takie posrane czasy nastały, ze wszedzie w firmach jest tak beznadziejnie. Kurde, a jeszcz z 2 lata temu było naprawde sympatycznie i z kazdym mozna bylo pogadac, pożartować, a teraz ledno cześć odburkną jak się mijamy. Koszmar! Odnośnie życia sexualnego to nadal jest OK:) Póki co muszę powiedzieć, że jak mąż zaczyna się przytulać to już nie myślę żeby uciekać póki czas, tylko też się przytulam i chcę nawet, żeby na samym przytulaniu się nie skończyło;) I od razu atmosfera w domciu jakaś cieplejsza się zrobiła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berry G R A T U L A C J E ! ! ! :):):):):):):) 👄 dla wszystkich kobitek ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×