*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Witajcie:) Malo pisze ostatnio bo mam duzo materialu do przerobienia:Oi siedze nosem w ksiazkach:Pno -ale jak sie czlowiek chce nauczyc czegos-to niema wyjscia Uwielbiam krakowska:Di nasze polskie ogorki tez Narobilyscie mi smaka:P pozdrawiam wszystkich goraco-bede zagladac w chwili przerwy:)

hehe to bylam ja-pomylilo mi sie:P

Hej, witam przy porannej kawce i radiu tok fm. Dobijajaca jest ta wiadomosc o zabiciu niedzwiadka, dla niewtajemniczonych: niedawno 6 - osobowa grupa turystow zakatowala na smierc 1.5 rocznego misia brunatnego w Tatrach , podobno w obronie wlasnej, mis mial rozmiary wilczura,.... Antonetta - wrzuc na luz!!bo za pare stron wykorkujesz od tego zacietrzewienia to dobrze ze pomagasz ale po co zaraz o tym trabic na caly swiat ....

Dziendoberek kobitki:D Jak ciezko bylo wstac........:P Tak sie wczoraj chwalilam ze u mnie jeszcze zimy nie ma a tutaj wstaje rano i masz babo placek...LEJE brrrrrr.....:P Mam nadzieje ze to tylko przejsciowo...:) Mika- Widze ze wielu zarazilam ogorasami..:D Arnusia-slyszalam o tym niedziwiadku, nawet go widzialam... bidulek:( Czasami nie potrafie zrozumiec ludzi... Sluchajcie mam takie zakwasy, ze czuje sie jakby po mnie czolg przejechal...:P Ale bede twarda i nie poddam sie... Jak zobaczylam wczoraj moja samare w lustrze to sie przerazilam... Do swiat trzeba zrzucic 4kg... Z deszczowej krainy przsylam Wam tysiac calusow

Tez widzialam w TVN, Ani , nie poddawaj sie a w trakcie cwiczen popijaj wode z sokiem z wycisnietej cytryny, podobno lagodzi zakwasy , powodzenia. Kurcze, mam ostatnio apetyt jak wilk a jak tylko sie zapomne to wszystko lezie w brzuch od wczoraj zaczelam WW bo South Beach nie dla mnie

Mniam ogorki kiszone! o cudzie ! znalazlam tutaj w sklepie (jednym!) sloiki z napisem \" polskie ogorki kiszone\" lza sie w oku zakrecila:) na etykietce narysowana parka w strojach ludowych i informacja ze metna zawiesina w sloiku to rzecz normalna i nie trujaca:) Smak przypominajacy kiszone ale niestety za bardzo ukiszone wiec za miekkie:( Dziewczynki, kiedys prosilam o przepis na kurczaka cytrynowego i odzew byl super, a macie moze jakis przepis na ciasto zktorego jestescie dumne? chcialabym powalic grupe przyjaciol :D Wiem ze sa specjalne fora na ten temat ale wole tu , z gory bardzo dziekuje

Klaniam sie Wszyskim! Dziewczyny pisalyscie kiedys o depilacji laserowej -moja znajoma chce wiedziec ile to kosztuje w Poland -moze podacie mi orientacyjne ceny-z gory dziekuje za pozytywne zozpatrzenie mojej prosby! ARNUSIA - mam przepis dla Ciebie -sprawdzony (robilam kilka razy) tj. Biszkopt z masa serowa Skladniki: Biszkopt -6 jajek, -6 lyzek cuktu -6 lyzek maki pszennej -1 lyzka maki ziemniaczanej - 1 lyzeczka proszku do pieczenia Masa serowa:- 1 szklanka cukru pudru -1/2 szklanki mleka - 1000g bialego poltlustego sera (moze byc ten homogenizowany) -250 g margaryny -100g rodzynkow -2 jajka - sok z 1 cytryny -1 op. cukru wanil.(16g) -1 op. budyniu smietankowego lub wanil. Polewa: - 125 g margaryny -1 jajko -3 lyzki cukru pudru - 2 lyzki kakao Ponadto: papier do pieczenia Sposob przyrzadzenia: Biszkopt: 1. Bialka ubic z cukrem, caly czas ubijajac dodac zoltka a nastepnie make wymieszana z proszkiem. Blaszke o wymiarach 24x40 cm. wylozyc papierem do pieczenia. Ciasto wylac do blaszki i piec ok. 30 min.w tem. 180 st. C Masa serowa:Ser( jesli do nie zmielony to zmielic) -przelozyc do duzego gara -dodac cukier wanil. ,cukier puder, margaryne i cale jaja. Zagotowac caly czas mieszajac.Budyn rozpuscic w zimnym mleku, wlac do sera, wymieszac.Gdy cala masa zgestnieje dodac sok z cytryny i rodzanki. Upieczony i ostudzony biszkopt przekroic wzdluz,przelozyc goraca masa serowa.Polac polewa i udekorowac w/g wlasnego uznania . Wazna uwaga : kazde ciasto wkladac do nagrzanego piekarnika!!!!! ZYCZE UDANEJ PRZYGODY Z PIEKARNIKIEM! Prosze o relacje czy sie udalo i czy smakowalo! hewcia

Dzien dobry U nas deszczowo i bardzo wilgotno. Szaro, buro i ponuro:-) ale co tam,najważniejsza jest pogoda ducha,słyszałam też kiedyś,że pogoda jest dla bogaczy:-P:-P:-P Mika-zapomniałam jakiego to jęz.uczysz się? Ani-dlaczego 4 kg do świąt,przecierz na święta to i tak nadrobisz,bo jedziesz do Polski:-P:-) Nasze mamy potrafią nas rozpasać... A to zjedz to,a to tamto...:-P Pózniej problem-mam. W co ubrać się na sylwestra. Mam też 4 kg za dużo,narazie namyślam się od kiedy zacząć tortury.:-P Buziale

Klafuti - ekspresowe ciasto z gruszkami i bananami Pachnie rewelacyjnie a jak smakuje.......... :) STOPIEŃ TRUDNOŚCI: ŁATWY CZAS PRZYGOTOWANIA : 40 MINUT (łącznie z pieczeniem) Składniki: 3 banany 125g lub 6 łyżek cukru 1 opakowanie cukru waniliowego 1 puszka gruszek 3 jajka 100 g masła 125g lub 6 łyżek mąki szklanka mleka pieprz (to nie pomyłka) pół torebki proszku do pieczenia Rewelacyjna waniliowa śmietanka: cukier trzcinowy (może być też zwykły kryształ, ale z trzcinowym smakuje wykwintniej) śmietana 36% (im bardziej tłusta, tym lepsza) laska wanilii (albo zamiast tego cukier waniliowy i też dobrze smakuje) Roztop w rondlu połowę masła. Pokrój gruszki na pół i podsmaż je, aż się zarumienią z obu stron. W trakcie smażenia posyp je pieprzem. Pieprz daje ostre, ciekawe uczucie na języku. Pokrój banany na kawałki i wrzuć je do gruszek. Roztop drugą połowę masła. Zmieszaj w misce mąkę, cukier, proszek. Zrób wgłębienie w mące i wbij do środka jajka, wlej mleko i masło. Zamieszaj wszystko aż uzyskasz jednolitą masę. Teraz wlej ciasto do rondla z owocami i rozprowadź je tak, żeby wypełniło puste przestrzenie między owocami. Wygładź powierzchnię. I to prawie koniec. Ciasto powinno się piec przez 25 min. w piekarniku rozgrzanym do 160 C. Przygotowanie śmietanki do polania zajmuje sekundę. Trzeba tylko rozkroić laskę wanilii i wyskrobać z wnętrza czarne nasionka. Wrzuć je razem z cukrem trzcinowym do śmietany, zamieszaj i spróbuj. Polej gorące kawałki ciasta. Smacznego

Dzieki, czekam na dalsze, Kasiulena clafouti to wypiek francuski wiec nie zaskocze , wzielabym sie za ten biszkopt serowy ale boje sie ze spieprze.... cholerka, raz slonce raz snieg raz deszcz w ja przysypiam na stojaco przy takiej pogode Tez kiedys tlumaczylam na policji zeznania zlapanych na roznych kradziezach Polakow ale szybko zrezygnowalam , niesmak jakis......no i poziom policjantow ...

Dzieki, czekam na dalsze, Kasiulena clafouti to wypiek francuski wiec nie zaskocze , wzielabym sie za ten biszkopt serowy ale boje sie ze spieprze.... cholerka, raz slonce raz snieg raz deszcz w ja przysypiam na stojaco przy takiej pogode Tez kiedys tlumaczylam na policji zeznania zlapanych na roznych kradziezach Polakow ale szybko zrezygnowalam , niesmak jakis......no i poziom policjantow ...

ucze sie niderlandzkiego:Pi juz mi uszami wychodzi szczegolnie gramatyka:O o niedzwiadku nic nie slyszalam:(no ale tak bywa jak ktos siedzi nosem w zeszytach jak znajde chwilke to wkleje jakis przepis buziaki

Czesc dziewczyny.. jesli macie czas na chwile relaksu i humor polityczny to proponuje stronke www.grzeczniimili.pl Na tejze stronce sa aktualnie dwie sprawy: jedna to zdjecie z inauguracji Sejmu, gdzie trzeba rozstrzygnac czy pan Premier Kaczynski podczas powitania Walesy siedzi czy stoi... :D a druga wiaze sie z zastrzezeniami pana Prezydenta Kaczynskiego wobec kandydata na urzad Ministra Spraw Zagranicznych Radka Sikorskiego. Paaoollka - dwa dni bez netu... jak Ty to wytrzymalas? Pozdrawiam wszystkie...

Arnusia - no widzisz, to ja nawet nie wiedzialam ze to specjal francuski :o :D Wiesz w domu mam polska ksiazke kucharska wiec jak nadal bedziesz potrzebowala przepisu to daj znac to poszukam i cosik ci wkleje :) Pozdrawiam

Kuk - dzisiaj odebralem Twoj mail.. z przyjemnoscia wpisuje Cie na liste mailowa... Buziaczki...

witam wszystkich od A...do Z ...i jak tu sie odchudzac?...same smakolyki az slinka leci...musicie teraz, podawac te rozne przepisy!...nie mozna z tym poczekac...chociaz do Nowego Roku...bo jak zaczniemy to wszystko testowac...bedziemy mialy problemy z naszymi...kreacjami.

Wieczorową porą witam balbinki i ptysia:-) U mnie po gościach,w srody i soboty gramy w karty. W srody u nas bo mój ma ją wolną a w sobotę jak dobrze się pomodlę(bo to po mszy) to u nich i najczęściej wygrywam:-P U siebie nie, bo jestem przykładną gospodynią i nie chcę aby goscie poczuli się zle:-) nie wiem dlaczego mam dzisiaj głupawkę:-P Mój maly synek słyszał jakrozmawiałam z siostrą o chorobie jej córki,po jkimś czasie mówi do mnie: mamuś ja wiem czemu Ola jest chora.. czemu?-pytam bo nie żartowała.! Więc dziewczyny uśmiech na twarz... ...bo kto żartuje ,ten nie choruje Już oczami widzę te serniki i te ciasta z gruszkami.. Dobej Nocki balbinki i ptysiu

Sorrki, ze sie nie nieodzywlam, ale mialam tyle roboty ze hej! Przsadzanie moich ziolek (niestey zma przyszla i pora wzioc niektorw do domku . ma sie rozumiec, te, ktore przezyly) Poza tym spakowlam sie juz do Londynu . jutro mamy impreze w Pracy i nocuje w Monachium. a W pitek rano huzia do Londynu! Nie wiem jeszcze jak dojade na lotnisko, pewnie taksowka, bo kolejki strajkuja! Ale napisalyscie! Jeju! Obiecajcie, ze na weekend nie naprodukujecie za wiele, bo kiedy ja to przeczytam! ;-P Kurcze, nie wiem, czy sie dobrze zapakowalam! Bo jak bedzie tylko lalo i zimnym wiatrem zacinalo? a ja chce z psiapsiolami brylowac po knajpach! Ale jak polaczyc cieple z ladnym? He he he ale mam problemy! Ale sie smacznie u nas na forum zrobilo, az siegnelam po mamine ogorki kiszone!Mam tez przecier z \"wlasnych pomidorow\" po powrocie bede pichcic. A teraz sorki, ze nie do wszystkich osobiscie, ale oczeta mi sie zamykaja i zmykam przedwczesnie do wyrka! Tyle sie dzieje, ze sily brak. wiec tej stacji z energia, to nie moge polecic, bo jak widac wymiekam. Nic to! papa! Moze sie jutro odezwe, ale nie wiem, bo w prac bedzie mlyn przed impreza i przemeblowania! tak w ra´zie czego to nara do poniedzialku! Jakos nie kusza mnie ciasta (mimo ze normalnie pozeram tony slodyczy) ale nie lubie piec. Antoinetta- swietna historia z kolesiami na posterunku, a pomaranczki trzeba po prostu ignorowac i sie w zdne dyskusje nie wdawac. :-) Podziwiam Twoje zaangazowanie, mimo rozczarowujacych doswiadczen. No i nie ulega watpliwosci, masz powody do dumy. Obiema rekami podpisuje sie pod sformulowaniami odnosnie zazdrosci, zawisci i glupoty. Bagatelka . dzieki wielkie za ksiazki! Poszukam w amazon i zabiore sie do lektury! Uwielbiam tego typu literature!

Hejo wspaniali ludzie...:D Ja juz po pracy i po silowni...:) Oooo...Widze ze sie apetycznie zrobilo... Mniam... Ale ja sie do wypiekow nie pakuje bo cos mi nie wychodza..:P:) Kasiulena-chciaz musze powiedziec ze ten przepis rzeczywiscie na latwy wyglada i moze sie kiedys sama na niego skusze...:) Selala-masz racje ze pewnie w swieta przytyje, ale przynajmniej dobre wrazenie zrobie he he he...:D Hewusia-zalezy o co pytasz bo kazda czesc ciala kosztuje inaczej...:) Ja za pachy i bikini placilam na promocji ( bo z polecenia ) 500zl. normalnie to by wyszlo ok.720zl. To zalezy tez od miejscowosci i od gabinetu... Kazdy co innego oferuje... Najlepiej sobie pare sprawdzic i porownac... Arnusia-dzieki za rade...:) Mowisz woda z cytryna.... Sprobuje bo ciezko ze mna...:D

Naneczka! milej zabawy na jutrzejszej imprezie...zycze ogromnych podbojow w Londynie...dzieki za mile slowy!

Znalazlam Cos Pieknego i sklaniajacego do REFLEKSJI Zapraszam do poczytania: Jeśliby Bóg zapomniał przez chwilę, że jestem marionetką i podarował mi odrobinę życia, wykorzystalabym ten czas najlepiej jak potrafię. Prawdopodobnie nie powiedziałabym wszystkiego, o czym myślę, ale na pewno przemyślałabym wszystko, co powiedziałam. Oceniałabym rzeczy nie ze względu na ich wartość, ale na ich znaczenie. Spałabym mało, śniłabym więcej, wiem, że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund światła. Szlałbym, kiedy inni się zatrzymują, budziłabym się, kiedy inni śpią. Gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia, ubrałabym się prosto, rzuciłabym się ku słońcu, odkrywając nie tylko me ciało, ale moją duszę. Przekonywałabym ludzi, jak bardzo są w błędzie myśląc, że nie warto się zakochać na starość. Nie wiedzą bowiem, że starzeją się właśnie dlatego, iż unikają Miłości! Dziecku przyprawiłabym skrzydła, ale zabrałabym mu je, gdy tylko nauczy się latać samodzielnie. Osobom w podeszłym wieku powiedziałabym, że śmierć nie przychodzi wraz ze starością lecz z Zapomnieniem (opuszczeniem). Nauczyłam się, że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę. Nauczyłam się, że kiedy nowo narodzone dziecko chwyta swoją maleńką dłonią, po razpierwszy, palec swego ojca, trzyma się go już zawsze. Nauczyłam się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł. Mów zawsze, co czujesz, i czyń, co myślisz. Zawsze jest jakieś jutro i życie daje nam możliwość zrobienia dobrego uczynku, ale jeśli się mylę, i dzisiaj jest wszystkim, co mi pozostaje. Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, że byłaś zbyt zajęta, by przekazać im ostatnie życzenie. Bądź zawsze blisko tych, których kochasz, mów im głośno, jak bardzo ich potrzebujesz, jak ich kochasz i bądź dla nich dobra, miej czas, aby im powiedzieć \"jak mi przykro\", \"przepraszam\", \"proszę\", dziękuję\" i wszystkie inne słowa miłości, jakie tylko znasz. Nikt cię nie będzie pamiętał za twoje myśli sekretne. Proś więc Pana o siłę i mądrość, abyś mógł je wyrazić. Okaż swym przyjaciołom i bliskim, jak bardzo są ci potrzebni. Prześlij te słowa komu zechcesz. Jeśli nie zrobisz tego dzisiaj, jutro będzie takie samo jak wczoraj. I jeśli tego nie zrobisz nigdy, nic się nie stanie. Teraz jest czas. Pozdrawiam i życzę szczęścia!!!

Witam z rana Wpadam tylko na chwile bo mam roboty mnostwo przed soba :o Naneczka - odnosnie pogody... w Londynie dzisiaj i jutro ma byc bezchmurnie i slonecznie, bez opadow, za to proponowalabym zabrac cieply szalik, czapke i rekawiczki poniewaz max temperatura to 7C, no i czasem niezly wiaterek podwiewa... A ciasto wszytskim polecam... bo jest na prawde smaczne i szybciutko je sie robi... przy czym nie ma mozliwosci by sie nie udalo :) ... a to chyba najwieksza satysfakcja :) Pozdrawiam

Hejka! Wyprodukowalam wczoraj dlugasny i tresciwy wpis - i szlak mi go trafil! Kocham tak:p Grrrrr...Potem probowalam to odtworzyc - ale z wpisami jak z odgrzewana watrobka... Arnusia, mysle nad jakims imponujacym ciastem, ale jedyne co przychodzi mi do glowy, to boska szarlotka mojej mamy (moge spytac o przepis) i banaly w stylu jablka w ciescie zapiekane z konfitura w srodku. Moze to zreszta nie jest gupi pomysl, bo przepis nieskomplikowany, deser efektowny, a ilosc wariacji nieograniczona: w srodek mozesz wlozyc smazone w cukrze owoce, konfiture rozana, siekane mogdaly - co kto chce... A moze paczki domowej roboty? Albo tort bezowy z lodami wlasnej roboty? Jesli cos z tego przypadnie Ci do gustu, odszukam przepis - ja ciast nie pieke, bo jakos malo ich jemy, ale przepisy sa familijne, wiec do odkopania. Specem od wynalazkow kulinarnych w naszej rodzinie. Czy pisalam Wam o jego trzydaniowej kolacji - wariacji na temat szparagow ? ;)

zjadlo mi \"... jest moj maz\" ;)

Witajcie kochani! Niestety nawet nie mam czasu, zeby Was poczytac. W pracy mamy sajgon - organizujemy b. duza konferencje... nie wiem w co mam wlozyc rece... Telefony sie urywaja... :o Taki maly szok & show! W przyszlym tygodniu na pewno bedzie spokojniej... Wtedy napisze cos wiecej! Poki co pozdrawiam serdecznie cala ekipe!

czesc dziewczyny... ktos mowil o jedzeniu? Znalazlem cytaty Roberta Maklowicza z jego programow telewizyjnych, oto one: CYTATY: \"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski, to nasz wkład w światową kuchnię\" \"cebulka rumieni się na patelni jak dziewica przed nocą poślubną\" \"mięso jest gorące trzeba uważać by nie rozleciało się na atomy\" \"piana trzyma się miski jak Rosjanie Kaliningradu\" \"sos gęstnieje w garnku jak atmosfera wokół dworu angielskiego\" \"galaretka stoi twardo jak nasi pod Kirholmem\" \" w garnku trzeba dobrze zamieszać, tak jak w życiu\" \"Ten barszcz jest czerwony jak sztandar PPS\'u\" \" zielone ( natka pietruszki ) twardnieje w tłuszczu, i chyba tylko zielone...\" \"ciasto kruche jak pokój na Bliskim Wschodzie\"

Witam Was wszystkich......:D Brrrrrrr.... ale zimno..... Margot-milo Cie znowu widziec... Trzymaj sie cieplutko:) Czekamy na Twoje wiesci ja Ci sie tam powodzi...:) Kokus-porownania niesamowite...:D A tak w ogole to powiedz mi bo juz mialam Cie dawno zapytac... Skad Ty z Polski jestes??? Kasiulena-jak sie zabiore za pieczenie tego ciasta to dam Ci znac i bedziesz trzymac kciuki, bo mozesz mi wierzyc lub nie ale kucharka ze mnie nie zla natomiast jak chodzi o pieczenie to tak jakbym miala dwie lewe rece...he he he:D

czesc Wam wszystkim... nie nadazam czytac niestety...:( Kokus myslalam ze sie powiesze bez neta...;) ale przetrwalam! Kasiulena musz ekoniecznie upiec to ciasto babano-gruszkowe Hej Margot, nie zamorduj sie tam..:) Ani79 rob sobie przerwy w treningach. odpoczywanie jest tak samo wazne jak same treningi inaczej miesnie nie ma´ja czasu na odbudowe... Trzymam kciuki :D Wasza zupka ogorkowa tez mi smaka narobial, mniam, i ja tez mam problrm ze zdobyciem ogorkow ale szansa jest:) Kuracja odchudzajaca mi stanela ale najwazniejsze ze do gory nie idzie. Od jutra ruszam na wojne o kolejny kilogram i Wam zycze powodzenia! buziaki wszystkim, lece chrapac

Mamma mia, pisze jakbym byla po kilku Tyskich... :P

hej, hej, witam.. Ani79 - jestem z Tarnobrzega, a dokladnie z Wielowsi - to osiedle wiejskie na granicy z Sandomierzem.. Tak wlasciwie to jestem tu ciagle gosciem, bo za granica to bywalem krotko i okazjonalnie.. :D ale jak to bywa z niektorymi goscmi to sie troche zasiedzialem.. trafilem na topik w okolicach setnego wpisu.. Ile to juz lat? cztery? czy trzy? Bagatelka - w ktorym roku zalozylas topik, bo sie doliczyc nie moge... :D Mysle, ze zalozyciele portalu piszac w nawiasie obok wpisu dzien i miesiac nie przewidzieli ze jakis temat przetrwa kilka lat.. U mnie zima zawitala calkiem konkretnie.. przed chwila odsniezalem zonie samochod, to na dachu bylo ze 12 centymetrow sniegu.. Snieg to nie problem, ale jest przejmujacy, zimny wiatr... bardzo nieprzyjemny.. Wszystkim zycze pogody.. dobrej pogody...