Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cias...

ciasto francuskie

Polecane posty

Gość cias...

Od czasu do czasu robie ciasto francuskie i wychodzi zawsze bardzo smaczne, kruche, ale czasem tworzą się piękne "listki", a kiedy indziej nie. Jaka może być przyczyna? Zawsze mam ten sam przepis. Chciałabym zawsze mieć listeczki... Czy ktoś mi pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra skończyła mi sie cierpliwość :) - chyba nie otwierasz piekarnika? przy francuskim nie wolno - ciasto fran. rozwarstwia sie im bardziej sie go schłodzi, złoży i rozwałkuje. Ja zawsze składam go z 50 razy :) - z jakiej mąki robisz to ciasto? w/g mnie najlepsza jest krupczatka. - może nakłuj go widelcem. przed pieczeniem, to nie powygina sie w fale - moze dlatego ci sie kiepsko rozwarstwia.. :0 - nie wiem czy smarujesz ciacho jajkiem przed pieczeniem, jezeli tak to rób tak, żeby nie posmarować jego boków. no bo sie kiepsko rozwarstwi. podaj ten przepis i jak go robisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuuuuza
ja też czekam na przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieksarz
za mało smalcu dajesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cias...
Przepraszam, że dopiero teraz mogłam napisać. Oto przepis: 0,5 kg mąki (krupczatka) 45 dag schłodzonego masła 1 jajko 1/4 l wody 2 łyżeczki octu (6%) sól Bez tłuszczu wyrabiamy ciasto, odstawiamy na 15 min. Rozwałkowujemy na prostokąt - grubość ok. 1 cm, na środek dajemy masło pokrojone w plasterki. Składamy w kopertę, rozwałkowujemy, znowu składamy. Mocno schładzamy, rozwałkowujemy, składamy...Tak robimy kilkanaście razy. Rozwałkowujemy cienko, układamy na blasze, pieczemy na złoty kolor w mocno rozgrzanym piekarniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ciacha francuskiego używa sie tyle samo mąki co tłuszczu więc jeżeli masz 0,5 kg mąki to tyleż samo masła bym spróbował. i spróbowałbym włożyć całe masło do ciasta a nie pokrojone na plasterki. całe masło ale uformowane w duzy prostokąt. no i piekarnik 220-240 stopni. i pochwal się jak wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
ja podejrzewam, że ty jesteś kobietą a nie mężczyzną....i że moje ziemniaczki...achhh...kim jesteś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najprawdziwszym facetem tylko ze uwielbiam gotowac, ale nie jestem piekarzem :) tak sie złożyło że nie lubiłem tego co mama gotowała i sam sie nauczyłem :) no i tak chyba to bardzo polubiłem. a poza tym zawsze robiłem torty na urodziny znajomych na studiach, wiec w sumie jestem niezłym kandydatem na żonę hihi :D a że ostatnio mam mało czasu na gotowanie, to fajnie ze moge sobie poszaleć na forum uściski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
imponujesz mi bardzo....szczególnie tym, że praktycznie na większości tematów w dziale gotowanie są twoje przepisy...a ile masz lat? jesteś zajęty przez kogoś? z tego co wcześniej czytałam to podobno jestes stanu wolnego, ale taki fascynujący człowiek to w ciągu tych kilkju dni mógł zmienic cos w swym zyciu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delfin jest wolny i nie moze sie zdecydować ;) pisałem juz 2 razy ile mam lat, przeczytaj sobie topik o ziemniaczkach pieczonych! :) a poza tym jestem stały w uczuciach, to kobiety są zmienne :p ide po herbatke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
ty tez lubisz herbatkę...ach...a jaką najbardziej???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
ach 27 latek masz, jak mogłam to przeoczyc, przecież temat o pieczonych ziemniaczkach to mój ulubiny....to ja chciałam ci upiec ziemniaczki...na patelni,,,,każdy z osobna przewracany...a wszystko dla ciebie...delfinie ummie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
a jaka jest najniższa granica wiekowa kobiety, która mogłaby stanąc u twego boku w kuchni i nie tylko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę sie sprzedać za dilmah :) wlasnie piję teraz sypaną z sokiem malinowym od babci :) i cytryną a ty, jaką lubisz? a w czym pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
szczerze mówiąc to ja uwielbiam herbatę w duzych naczyniach...może to niezbyt eleganckie ale ja muszę wypić jej kilka litrów dziennie, więc...czasem nawet w kuflu pije pół litrowym, choć zdarzało mi się w czasie studiów pic herbatę z menzurki...:-D lubie jak to baba wszelkie owocowe, ale najbardziej lubie zieloną z opuncją, miętę z pomarańczą, lub jakąś egzotyczna ale na bazie czarnej...dilmah..tak...to jest to...ostatnio miałam okazję spróbować kilku smaków..piółam rumową i mandarynkową...mniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp
czyżbyś wystraszył się lub zniesmaczył piciem herabty z kufla??? dla ciebie moge nawet pić z naparstka....a powiedz w czym ty pijasz herbatkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
powiedz coś więcej o sobie, wiek nie daje mi możliwości wyrysowania sobie ciebie w mej wyobraźni...nie chodzi właściwie o wygląd ale o to co w tobie siedzi...w głowie..w sercu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
buahahahaa masz już plusa za poczucie humoru...jesli pijesz do mojej wagi to myślę że nie będziesz miał nic przeciwko mając się do czego przytulić..jesli do swojej to nie obawiuaj się...dla mnie waga nie ma znaczenia...proszę powiedz mi cos o sobie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie duże naczynia przerażają, wolę mniej a częściej :) w domu piję w szklanej filiżance, niskiej ale szerokiej. Lubie widzieć kolor herbatki. a na owocowe również się mogę skusić.. ostatnio piłem herbatę z karmelem w Green Coffee i coś takiego powala mnie na kolana. niesamowita. szalenie dziwny ten czat :) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
nie przerażaj się dużymi naczyniami...jak juz mówiłam dfla ciebie mogłabym w naparstku byleby właśnie było widac kolorek hrebaty....nie znoszę pić herbaty z czegoś co nie jest przezroczysyte...ale nadal unikasz tematu osoby własnej...czemu??? nie zbywaj mnie...ja cdzekam na konkrety...ile massz lat juz wiem i choc to temat o cieście francuskim to powiedz czym się zajmujesz, co luvisz oprócz gotowania, a czego nie lubisz...czego pragniesz a przed czym sie wzbraniasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sądzę, żebym polubił taką wiwisekcję na ogólnym forum :) więc o sobie już raczej zamilczę... swoją wagę mam w porządku, a ty zresztą wiesz ze lubię się przytulić do czegoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
tak, wiem, że lubisz....a może wolałbyś "wiwisekcję" na gadu?wtedy mogłabym się zgodzić na obustronne"obnażanie" się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delfinie ummie
jeśli masz ochote ppogadac ze mną na gadu gadu, bez ogólnodostępnej "wiwisekcji":-D to ja czekam teraz...3496128..odezwij się...pomimo czerwonego słoneczka :-), a jesli wogóle nie chcesz gadac to daj znac tutaj...jakos to przezyję,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×