jestem zaproszona w 1dzien swiat do rodzicow chlpaka.co powinnam wziasc dla rodz

porządna butelke wódki!!!!!!!!!!!!!!!! to oczywiste

porządna butelke wódki!!!!!!!!!!!!!!!! to oczywiste

wziac powinnas...cokolwiek byle bylo milo:)

bądź na luzie i uśmiechaj się, jeżeli Tobie na tym spotkaniu zależy. Kobieta zaproszona ( gdzieś , gdziekolwiek i do kogoś ) wchodząc do innego mieszkania lub domu - nigdy nie powinna zdejmować butów, czyli obuwia, powinna wejść do lokalu w takim stroju, w jakim jest jej wygodnie i tak jest przyjęte. Na wszelki wypadek miej przygotowane w torebce własne kapcie, ale tylko załuż w przypadku, kiedy rodzina Twojego chłopaka będzie się tego domagać, nie powinni ale różnie bywa. Możesz przynieść ciasto własnej produkcji świąteczne i pochwalić się własnymi umiejętnościami, nigdy nie opowiadaj, że Tobie ciasto nie wyszło, nikt nie lubi tego słuchać, jeżeli nie wyszło lub nie potrafisz upiec ciasta to nie przyznawaj się, kiedyś się nauczysz, teraz idąc na zaproszone spotkanie weź ze sobą jakieś słodycze, ptasie mleczko o smaku cytrynowym lub z wedla czekoladki. Jeżeli nagminnie przy zmywaniu tależy tłuczesz ponad dwa to nie rwij się do zmywania i pozostaw zmywanie naczyń Gospodynii. Zostałaś zaproszona i czuj się GOŚCIEM.

Do chłopaka na święta się pchać ? Rozumiem narzeczonego, ale chłopaka ? Bleeee. A ja już chcesz to kup butelkę dobrego wina.

sciaganiem butow to jest chyb a najgorsza rada pod sloncem - chcesz wypasc dobrze przed potencjalnymi tesciami - obowiazkowo sciagaj buty!!!

to idiotyczny zwyczaj. jak sie jest zaproszonym i ma sie eleganckie obuwie na sobie to sie go nie sciaga. a co jak masz eleganckie sandalki na gola stope?? latasz na bosaka?? to dopiero idiotyzm

U nas nie sciaga sie butów-w naszym kraju w normalnych rodzinach nie ma takiego zwyczaju i już! fatalnie byłaby przyjeta jakby weszła w brudnych butach do wysprzatanego mieszkanka! I taka jest prawda! :)

do pieknej sukni sie w kapaciach nie chodzi! ale na swieta!!! sciagaj buty! pewnie jestes u chlopaka czesto tak jak ja i tez jetsem zaproszona na swieta, ale po prostu bede sie tak zachowywac jak zwykle. Butow sie nie sciaga jak sie idzie dgzie na jakeis wazne uroczystosci w kreacjach, ale swieta? jak ide do chlopaka tak jak w kazda niedziele to co? przeciez ja tam nie jestem jakims wielkim gosciem i nikt tam nie bedzie w butach paradowal!

Przecież Ci już mówiłem, że nic nie masz brać! A ty się uparłaś i jeszcze obcych się dopytujesz czy jednak nie wziąść czego?

ja teżw 1 dzień swiat jade do chlopaka na obiadek:) dla"teściów" mam małe upominki (ale to tylko dlatego ze jestesmy razem juz 5 lat i przyjelo sie ze ja robie male praezenty jego rodzica i vice versa) a tak pozatym to upiekłam dzis ciasto które jutro wezme ze soba:) jezeli jest to twoja pierwsza u mnich wizyta to proponuje jakies czekoladki ( zawsze odpowiednia:) ) i moze jakieś winko?? chociaz z winkiem to ostroznie bo duzo zalezy od tego jacy sa jego rodzice:) powodzenia:)