ile kosztuje Nizoral?

a ok 5 zl za sasztekte

dobry jest ale po paru tygodniach jesli uzyjesz tego w saszetkach to i tak dolegliwosci wroca bo to krotkotrwala kuracja. no chyba ze kupisz cala butelke. :)

Nizoral kupuje się w aptece a nie w sklepie:)

NA JAKIEJ TY WSI MIESZKASZ? W SKLEPIE TEZ SA! I CO MOZE JESZCZE POTRZEBA RECEPTE? HA HA HA

mieszkałaś w slumsach? Ahaaaaaaaa

Hej, weź lepiej kupo sobie DENOREX tez w saszetkach ) 6 ml ok 1,80) ma takie samo działanie, tylko jest tańszy. Nawt farmacetua odradził Nizoral i powiedział, ze Denorex to to samo.

25-27 zł butelka , a 2,90 saszetka...

Dopiszę jeszcze pare słow..weszłam na to forum przypadkowo ,ponieważ własnie zakupiłam w mojej aptece 2 saszetki nizoralu i szukam inforacji jak stosowac ...po licznych zabiegach fryzjerskich podczas karnawału nabawiłam sie łupiezu suchego od czestego mycia i modelowania wlosów..W aptekach kilku są te szampony po 27 zł - butelka i tak jak ja dzisiaj zaplacilam za zaszetkę po 2,90...Więc nie przesadzajcie z tymi cenami ...Są w 100 % skuteczne i nie ma lepszego lekarstwa na łupiez!!! Już kilka lat temu podobny łupiez wyleczyłam w tydzien własnie nizoralem i żadne inne firmowe szampony nie pomogły i tylko wyrzucona kasa !!!

kosztuje obecnie ok. 28 zł i nie sa to pieniadze wyrzucone w błoto, zdecydowanie :)

Gdzieś w necie widziałam za 25. Nie wiem czy tu warto tak każdą złotówkę liczyć bo jest to bardzo skoncentrowany środek i starcza na długo. Mi wystarczył, żeby się łupieżu pozbyć, a potem jeszcze profilaktycznie nim pomyc głowę.

To prawda, że Nizoral należy stosować tylko raz na 2 tygodnie??

Jeśli profilaktycznie to 2 razy w tygodniu. Jak jesteś w czasie kuracji to zdaje się, że częściej. On i tak jest tak skoncentrowany i do tego bierze się go troszke, zatem i tak wystarcza na długo.

Ja też go sobie juz kupilam dzisiaj za ok. 28 zl mam nadzieje że mi pomoże. Stosuje się go 2x w tygodniu przez 2-4 tygodnie ;( troszke dlugo ale co robic;)

Czyli w pozostałe 5 dni tygodnia mogę myć włosy innym szamponem??

Spokojnie możesz używać równolegle swojego ulubionego szamponu. Warto wytrzymać te parę tygodni bo efekt jest murowany. Jak jeszcze nie zapomnisz go stosować zapobiegawczo to już możesz zapominać powoli o łupieżu :)

Ja już zapomniałam, ale było nie miło. Śmiało polecam Nizoral i życzę powodzenia.

Czasem są różne promocje, albo tak jak ktoś pisał w necie można taniej kupić. Tylko nie dajcie się nabrać na te podróby. Tańsze i niby ten sam skład, ale z jakiegoś powodu tylko Nizoral jest lekiem i ma taką znakomitą opinię. Nie warto.

Ja tam za 28 kupuję. Nie widziałam taniej. W sumie to mi to nie przeszkadza, tak rzadko się go kupuje. Poza tym nie ma co żałować kaski na święty spokój od łupieżu.

Nie ma co szukać. To tak dużo te parę złotych? Mi to nie przeszkadza, nie jestem dziana, ale przeciez jak raz na parę miesięcy zapłacę te 28pln za swój ulubiony szampon, to nie jest problem.

A wy ciągle i wszędzie promocji szukacie :) 28 to nie taka fortuna, raz na te 2 miesiące czy nawet dłużej to się można szarpnąć, a chyba warto mieć święty spokój.

Żałujecie kaski na tak szczytny cel? To się szczerze mówiąc dziwię, a jak przyjdzie co do czego i jest ciśnienie to wtedy królestwo za działający środek krzyczycie. Ech... Nie ma co oszczędzać na Nizoralu.

A jak?! Weźcie nie przesadzajcie bo to jest święty spokój, a on jest wart o wiele więcej,

Niech oszczędzają. Potem będą się pytali jak najszybciej się pozbyć łupieżu :)

Na zdrowiu skóry jeszcze nikt nie zaoszczędził. Może zapłacicie mniej, ale cena za ewentualną wpadkę może być naprawdę wysoka :/

ja place te 28 zyla, ale to jest raz na kilka miesiecy (wlasciwie to nawet nie pamietam dokladnie co ile go kupuje). kiedys, jak walczylam z lupiezem to owszem, czesciej sie to kaske wydawalo, ale to i tak nic takiego.