Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Gość Też przyszła mama
Kurcze, u mnie w całym mieszkaniu dośc itensywne barwy - pokój gościny brzoskwinia, kuchia żółta, a sypialnia, a więc i jej pokój groszkowa zieleń. Tylkoże na spacerach też się wbudza, w nocy jest chyba lepiej niż w dzień, tzn. stanowczo więcej śpi, o w dzień to już pisałam,że prawie wcale, z tym,że śpiąc, pojękuje, wybudza się na krótko z płaczem stęka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj laski, ale wam się mieli! To od ciągłego biegania wokół dzieci- mała karuzela w głowie.. :D Proszę o umieszczenie w tabelce wagi mojej kluseczki- 12 października ważyła 5820! Moje cyce są dumne... :D TPM- zielony kolor uspokaja. Czerwony, pomarańczowy- pobudzają. Czerwona płachta na byka- coś w tym jest. Dzisiaj mam jakiś taki dziwny dzień...Ani pisać m się nie chce, ani z niczego się nie cieszę.. Czytam co wasze pociechy potrafią i mi smutno, bo moja nie. Nie podnosi główki leżąc na pleckach ani sama z siebie nie gada- musi mieć audytorium (mnie, babcię, tatusia)... Ale mam dzisiaj nastrój...Nawet czekolady mi na poprawę humoru nie wolno zjeść...buuuuuuuuuuuuuuuuuu A propos- ptanko do matek karmiących piersią. Trzymacie dietę czy jecie plus minus wszystko? Nie pytam tych mam, których pociechy mają skazę białkową, ale resztę...Bo nie wiem- katować się czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela79
Porosly te nasze pociechy!! hihi malemu dzis troszkę lżej z tym gardłem, a propos maty fajny pomysl ale moje maleństwwo póki co ma 2 karuuzele i na nich sobie oczko zawiesza a ostatnio najwieksze zainteresowanie wzbudza mama i tata, podnosi glowę jak szalony pani doktor powiedziala zę juest rozumny i ładnie slucha jak sie do niego mowi ale zabawa dziś mąż jest w domku i pełni rolę piastuna dobrze mu to wychodzi ma duzą cierpliwośc,moj michaś już powoli obiera sobie rytm dnia tzn ucina godzinne drzemi przed i po południu a spac chodzi ok 19-tak wiec pozostaly czas musimy mu towarzyszyć z racji tego w ogole nie oglądam tv tylko od czasu do czasu w necie wiadomości przeczytama swoją drogą slyszałyscie o tych pielęgniarkach i noworodku z inkubatora to straszne tym bardziej sie przejełam że michas tez chwoile w inkubatorze sie dotleniał,no ale do kieszeni to nikt by go nie wlożył bo sporo wazył i mierzył.ale ta info mnią wstrzasnęla kończę slowami syna agaguagu DominisiaKrzysiu.......13.07..08.010........?........5850 NesiaMateuszek........20.07..07.10.........?.........5940 Ania69x2Adrianek......26.07..26.08 Iwka26Adrianek........30.07..30.08......58cm.....4800 Karin2005Oliwia Wiki 02.08...02.09......60 cm.....4800 PuzaMarlenka...........07.08..07.09. CarlaaDustin Alex......08.08..08.010......60 cm.....5200 RikaLena................09.08..09.09.......59cm....4800 ArkadiaNadia .........11.08..11.09 SkyePaulinka...........12.08..12.09.......57cm......4200 IsiaWeronika...........12.08..12.09 TPMamaNatalia........12.08 ....9.10........58.........5200 KarolkaPartyk..........14.08..14.09 DalkaUrszulka..........15.08..15.09........57cm.....4350 AsiawrocOla............15.08..15.09 Ewca22Majeczka......18.08..18.09 Alex Maciek ............18.08..18.09 PszczolaTobiasz........22.08..22.09 Ela79Michalek..........25.08..25.09........58cm....5500 Fiona79Tymoteusz...28.08..28.09.........60cm....5575

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !! Mam dobra dieta, ktora lekarz polecim mi stosowac podczas karmienia. Szczegoly jutro bo dzis mam taki kolorowy zawrot glowy ze nie mam czasu zeby Wam podac szczegoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elu ja mieszkam kilka ulic od tego szpitala, w którym pielęgniarki robiły sobie zdjęcia z noworodkiem :( szok totalny Całuski, W piątek ide z mała na kontrolę to napiszę ile przybrała a waży już grubo ponad 5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 79
Isu mój misiek lezac na plecach tez glówki nie podnosi kazde dziecko maa indywidualne tempo rozwoju glowa do gory DominisiaKrzysiu.......13.07..08.010........?........5850 NesiaMateuszek........20.07..07.10.........?.........5940 Ania69x2Adrianek......26.07..26.08 Iwka26Adrianek........30.07..30.08......58cm.......4800 Karin2005Oliwia Wiki 02.08...02.09......60 cm......4800 PuzaMarlenka...........07.08..07.09. CarlaaDustin Alex......08.08..08.010......60 cm......5200 RikaLena................09.08..09.09.......59cm.......4800 ArkadiaNadia .........11.08..11.09 SkyePaulinka...........12.08..12.09.......57cm........4200 IsiaWeronika...........12.08..12.09.....................5820 TPMamaNatalia........12.08 ....9.10........58.........5200 KarolkaPartyk..........14.08..14.09 DalkaUrszulka..........15.08..15.09........57cm.......4350 AsiawrocOla............15.08..15.09 Ewca22Majeczka......18.08..18.09 Alex Maciek ............18.08..18.09 PszczolaTobiasz........22.08..22.09 Ela79Michalek..........25.08..25.09........58cm.......5500 Fiona79Tymoteusz...28.08..28.09.........60cm........5575

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isiu!Twoje cyce mogą nawet pękać z dumy!!! Pięknie rośnie dzidzia!!!O jej gadanie i podnoszenie główki się nie martw, tak jak pisze Ela, każde dziecko samo sobie wybiera, co cwiczy najpierw. Mój Mati dźwiga ten swój łepek z dużym zapałem a my się denerwujemy, lekarz nas uspokaja. Za to z brzuszka na plecki przewrócił się dosłownie trzy razy, dzień po dniu, kiedy ukończył 2 miesiące, a teraz, jakby zapomniał, wcale tego już nie robi.....i grzechotki jeszcze go nie za bardzo interesują, woli małe rzeczy, wzorki. Każdy bejbiś ma swój charakterek i swoje tempo. A czekolady sobie trochę zjedz. Ja spróbowałam odrobinę już kilka razy i wszystko było w porządku. W ogóle jem prawie wszystko, no oprócz cytrusów, ale niedługo też spróbuję. Jak dzidzia nie ma uczulenia, to dieta powinna być różnorodna, takie jest moje zdanie. Isiu!!!! Czy Ty przypadkiem nie obchodzisz dzisiaj urodzin? Dawałaś zakamuflowane znaki, jakis czas temu. Z tej okazji życze spełnienia marzeń, pociechy z męża (bo z Weronisi napewno masz :):):), dni beztroskich i radosnych oraz życzliwych ludzi wokół. Arkadia - nie ma za co! I nie miej wyrzutów o ten szacunek, przecież musisz podać krople i robisz to najdelikatniej jak umiesz. Mała wie, że to minie, że to chwila tylko, i płącząc demonstruje tylko swój dyskomfort.Zresztą.....Mati doskonale wie, co będzie grane jak tylko widzi krople Sterimar nad głową i już jest niezadowolony, zanim go dotknę i zawsze kończy się płaczem niestety. Ale jeśli kojarzy juz te krople, to kojarzy tez napewno, że za chwilkę znowu go przytulę i wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nesiu !! te zakamuflowane znaki wskazywaly na jutro :) a co do tych skojarzen masz racje :D ze tez na to nie wpadlam :D przeciez skoro kojarzy to ze bedzie niefajnie przez chwilke to musi tez kojarzyc ze zaraz bedzie lepiej prawda :D a a propos sterimaru jak ci sie udaje go \"wpsiknac\" do noska?? ja z sola fizjologiczna w kroplach sobie jeszcze radze... jak niunia obroci glowke i poleci cos w strone oczka , to nie ma strachgu , bo sol stosuje sie tez do oczek , ale z tym sterimarem to mam problem... przykrywam jej oczka pieluszka , ale wtedy tak wierzga glowka na lewo i prawo ze za cholere nie moge zdazyc :( co do diety to tez jem juz prawie wszystko... unikam tylko tych typowo uczulajacych, czyli pomidory , truskawki, cytrusy... czekolady juz sprobowalam w lodach MAGNUM :) mniiiaaaaaaammmmmmmmmm !! jak ja je uwiebiam :) ... bylo w porzadku... chociaz nie!! sklamalam!! nie jem wszystkiego!! nic smazonego jeszcze nie jadlam... ale to raczej z braku czasu na gotowabie niz z obawy przed reakcja... mysle ze teraz mozemy juz sobie na duuuzo pozwolic :) NARESZCIE:D a te pielegniarki !! brrrrrrrrrrrrrr !! wole nie komentowac!! po prostu noz sie w kieszeni otwiera !! jak mozna byc tak bezmyslnym i glupim... zupelnie tego nie roizumiem!! skazywac male bezbronne istotki na takie cierpienia!! przeciez one dlatego byly w inkubatorze ze nie mogly same normalnie funkcjonowac... potrzebowaly pomocy... specjalnych warunkow!! a tu jakies wstretne lapska wyrwaly je stamtad i urzadzily sobie zabawe ich kosztem!! co za podlosc!! jaka bezwzglednosc!! jak bezgraniczna glupota!! ehhh!! brak slow!! ja nie potrafilabym wymyslec dla nich adekwatnej kary... i mysle ze niestety nasz wymiar sprawiedliwosci tez sobie z tym nie poradzi... trzeba by sie cofnac do sredniowiecza i poddac najokrutniejszym torturom ( dokladnie takim jakie one zafundowaly tym niewinnym kruszynkom ) pozostaje miec tylko nadzieje ze ten czyn nie pozostawi oddzwieku na zdrowiu dzieciaczkow... wyslijmy im mnostwo dobrych fluidkowi pozytywnej energii... i cala mase ciepla prosto z serduszka... ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ jutro ide z moja Ksiezniczka do lekarza ... poznamy dokladna wage :)no i poradzimy cos na katarek mam nadzieje... ehhh!! zupelnie nie wiem kiedy sie przeziebila... ubieralam jej ostatnio koszulke , spioszki , a na to polarkowy komplecik (spodnie i bluza) przykryta byla grybym kocykiem podwojnie zlozonym... lapki caly czas cieple... czy to mozliwe ze te spacerki ja zalatwily?? powiedzcie porosze... chyba za lekko nie byla ubrana skoro lapki miala cieple prawda?? a moze sie od tatusia zarazila?? przeziebil sie porzadnie ostatnio...jak zaczynalo go \"brac\" to spalismy jeszcze wszyscy razem w lozku...a teraz choc nie zbliza sie do niej to spimy w tym samym pokoju... a na karmienie zabieram malenka jeszcze do nas do lozka...ehhh!! pluje sobie w twarz ze do tego dopuscilam :( a z drugiej strony troche sie usprawiedliwiam i tlumacze... male przeziebienie nie zaszkodzi , a przynajmniej malenka sie uodporni... jakos w koncu musi nabrac tej odpornosci , prawda?? tylko tak mi jej szkoda jak ciezko oddycha przez ten przytkany nosek :( moja kochana bidulka... no dobra dobra :) koncze juz!! jak zwykle wena mnie nie opuszcza... jak zaczne to skonczyc nie moge :) buzial mamusie :) do juterka :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkadia, słusznie mnie poprawiłaś - urodziny Isi 20 :):):) Isiu, życzenia od zakręconej Nesi są przedwczesne, ale nie mniej serdeczne przez to. I jeszcze udało mi się złożyć jako pierwsza. A teraz juz jest 20 - po godzinie zero, więc wszystko jest aktualne. Jeszcze raz stoooooo lat!!!!!!!!!!!!!! Arkadia - stawiam, że tatuś zaraził....u mnie dokładnie tak samo było. No trudno. A Sterimar udaje mi się zakroplić tak, że kładę małego na brzuszku na swoich kolanach, on wtedy unosi główkę i łatwo wprowadzić aplikator nie za głęboko i w tej pozycji wszystko łatwiej wypływa, nie leci do gardła. Akcję trzeba przeprowadzać dość szybko, ale płacz jest chyba nieunikniony i taki żałosny, że serce boli....Jak cos poleci do oczka, to też nie szkodzi, bo to też sól fizjologiczna, tylko morska (tak mówił lekarz i pani w aptece), więc może zrezygnuj z tej pieluszki? No tak, czy inaczej, jest to bardzo nieprzyjemne i dla mamy i dla bejbika. Mój Mati był już zdrowy (tak mi się wydawało, żadnego kataru ani kaszlu) a tu się okazało, że jednak coś mu jeszcze rzęzi i jutro przychodzi do nas lekarz. Zobaczymy, czy moje obawy są słuszne, bo ja oczyma wyobraźni widzę już zapalenie oskrzeli......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też przyszła mama
Witam ciepło! Isiu, wszystkiego naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Arkadio, Nesiu,zdrowia waszym maluszkom.Piszcie, jak się wyjaśni. Mam 1 zła wieść i 2 dobre. zacznę od złejżeby było z głowy - Natalce po chwilowej poprawie bardzo pogorszyła się skóra, na linii buzi i czoła, ma pomarańńczowe chropowate plamy, gdzieniegdzie na główce i buzi też, a przecież trzymałam dietę i smarowałam ją poleconym przez lekarza oilatum. Może ten krem ją uczulił? Wcześniej stosowałam homeopatyczną maść nagietkową. A teraz dobre wieść - dzisiejszej nocy mała po raz pierwszy spała nieprzerwanie od 8.30 do 3.30 nad ranem. Nie chcę zapeszyć, ale to było niezwykłe i cieszyłam się jak głupia! A druga dobra wieść- Natalka zaczęła interesować się zawieszonymi na takich pałąkach nad jej głową zbawkami, jak ruszam tymi pałąkami, to potrafi dość długo leżeć spokojnie, a więc wreszcie mogę zjeść śniadanie lub pobuszowć w internecie. Zdarza jej się nawet bez noszenia przysnąć na macie pod tymi pałąkami!! Ale to wszystko tylko do 16-17, później już zaczyna się okres kolkowy, noszenie i płacz. Bardzo się cieszę z wczorajszego dnia i minonej nocy! ło super! A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie :) Już tak póżna godzina i jeszcze nikt się nie pojawił ? Oj wstawać leniuchy :D Siedzę sobie u teściów, szwagierka z małą na spacerze była wczoraj cztery godziny, a ja zamiast odpoczywac list pisałam. Ech człowiek się już przyzwyczail do komunikatorów, buziek i uśmieszków i jakoś tak pusto było na kartce. Chyba musze ograniczyć siedzenie przy kompie. Dziś jak wyjdą na spacer to się prześpie :), chyba że zaczne zmywać naczynia lub wyjde z psem :). Uciekam śniadanko zrobić. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM te plamy to mogą być od potówek, ja też myślałam że małej robią się od skazy, ale stwierdziłąm że to jednak były poówki. Ładnie schodziły po posmarowaniu kremem ojlatum i wyjściu na spacer. No i gratuluje nocki :), oby było ich coraz więcej i coraz mniej kolek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nesiu, zakamuflowane znaki wskazywały na dzisiaj... Dziękuję serdecznie za życzenia i zapraszam do mnie na lampkę czerwonego winka... ❤️ Kończę całe 24 lata!! Reszta potem! Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do sprawdzania czy maluszkom jest ciepło czy nie, to nie sprawdza się temperatury rączek, tylko dotyka się karczku. Jeśli jest ciepły to OK, jeśli jest zimny to znaczy że maluchowi jest zimno. Jeśli jest gorący i spocony- kruszynka jest przegrzana. Ale się wymądrzam, co? Caluję was mocno. ❤️ ❤️ ❤️ Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nalepsze życzonka Irenko🌼 dużo:D wielkie❤️dla Ciebie A co do sprawdzania karku, a nie rączek to masz Wielką rację:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela79
sto lat Irenko!!!!!!!!!! moj synek jest chory i taki stan mimo brania natybiotyku sie od wtorku nie zmienia wczoraj jakoby torszke lepiej a dzis kaszel katar i płacz niwe ma temp ale jest smutny rozdrażniony i ma lużniejsze kupki nie wiem co robić czy dzis jeszcze zadzwonić do lekarza czy poczekac do jutra kuracja ma trwac 5 dni ale poki co żadnych efektóe co radzicie ja tez mam chore gardło pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rika 78
I my się przyłączamy sto lat, sto lat, sto .... ❤️ hmmmm 24 Ty "szczylu", Boze kiedy to było....hihi, duzo radości i miłości....i kolorowo ubarwionych drzewek...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuninka
wszystkiego najlepszego dla solenizantki!!!!!! dzis moja corcia skonczyla dwa miesiace!!! Dziewczyny czy uzywacie juz te ciut wieksze pampersy? Czy nadal jedyneczki? Kolejne pytanko: czy Wasze pociechy zasypiaja po wieczornej kapieli i karmieniu? Moja Nina jet kapana ok.18-19 a zasypia ok.22, w miedzyczasie czesto popijajac z cycucha. Ach, jeszcze jedno. Zauwazylam dzis u malej odparzenie na szyjce. Ciezko jest jej wymyc te faldke. Czym to zagoic? Co do diety ja jem prawie wszystko, lacznie z czekolada i malej nic nie jest. Trzymajcie sie cieplutko!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączamy się do życzonek :D sto latek, dużo dużo szczęścia, pociechy z dzieciaczka :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carlaa, danke... I w ogóle dziękuję wszystkim wam za pamięć. A wiecie jaki prezent dostałam od męża? Złoty zegarek!! No t oidę świętować dalej... PS. SZCZYLU????Do statecznej matki??? Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
WITAJCIE MAMUSKI! Nie było mnie tu jeden dzien a tu tyle natworzone:D Isia wszystkiego naj naj........🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Bylismy osatnio na usg bioderek wszystko ok nie musze nic robic:)adrianek nawet nie poczuł ze miał robione spał wtedy:):):) Arkadia ja kupuje uranka na 74-80cm. a on ma teraz 70cm.(dzis go sobie zmierzyłam:) ) Niuninka ja jak adrianek miał 7 tyg.zaczełam juz urzywać wiekszych pieluch(4-9kg.)bo tamte juz były maławe:) mój szkrabek ma dziś dzien marudy choc to do mojego dziecka ie podobne noale zdarza się:( trzymajcie sie buziaczki 🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Ale widze jaki ''byczek''strzeliłam używam a nie urzywam:)ale to dlatego ze się szybko pisze:) Juz moje malenstwo spi choc dzis było trudno z tym spaniem no ale zlitowal sie nad mamusia:)ja zaraz tez uciekam spac😴 zycze miłej nocki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego naj ... naj ... Isiu :D ... tylko patrzec jak ci cwiercwiecze stuknie :D bylam dzisiaj u lekarza z tym katarkiem malej... i dobrze ja ubieram kurde!! bardzo dobrze :D nasluchalam sie spanikowanych babc i zglupialam zupelnie... no ale nie istotne... przeciez chcialy dobrze :) mamy kropelki , syropek i witaminke c i juz jest duuuzo lepiej ( kropelki w zasadzie to na wlasna reke juz wczoraj kupilam - Nasivin - poprostu swietne ) i wiecie co moje kochane?? moja kluseczka konczy dzis dokladnie 10 tygodni i wazy 6410 :D szok poprostu... ostatnio rozmawialam ze znajoma i mowila ze jej 4,5miesieczny synek wazy 6,5 kilo!! niezle co?? ... ehhh!! moj cudny aniolek :D rosnie jak szalona Ps. Iwcia :) az z ciekawosci jutro zmierze moja mala :) bylysmy tez dzisiaj na usg bioderek.... oj co mysmy przeszly!! malutka byla zmeczona baaardzo , bo nie spala juz pare godzin przed wyjsciem ( najpierw sie dluugo ze mna bawila ... i wszystko bylo pieknie... a potem ... nagle... jakby ja jakis chochlik opetal... plakala i plakala... w koncu po wielu roznych zabiegach i przy dzwiekach suszarki udalo sie ja uspic... no i pech chcial ze wlasnie wtedy trzeba bylo sie ubierac na wizyte... oczywiscie sie obudzila ) w samochodzie bylo jeszcze w porzadku , ale w przychodni zaczely sie jazdy... mamusiu!! jak ona plakala... az sie chwilami zanosila biedna... pielegniarki otwarly mi jeden z gabinetow zebym ja nakarmila ( przed wyjsciem z domu nie wiele jadla)... ale gdzie tam... darla sie jeszcze bardziej... jakbym ja obdzierala ze skory... to straszne widziec swoje najwieksze szczescie w takim stanie... poprostu straszne!! w koncu jednak weszlysmy do gabinetu( w sumie dlugo nie czekalysmy , jednak dla mnie to byla jakby wiecznosc) i o dziwo!! nie uwierzycie!! podczas badania ani nie jeknela ... moje cudko kochane!! patrzyla tylko na doktora tymi swoimi slicznymi , czerwonymi od placzu oczkami... wszystko jest w porzadku oczywiscie :D mamy zdrowe bioderka :D ...kosteczki jeszcze slabo owapnione , ale w tym wieku to rzecz normalna... ciesze sie ze juz po... w drodze do domu chyba szum auta i grajace radio ja uspokoiyl bo przysypiala ze smokiem w pyszczku...a w domu ledwo ja polozylam znowu placz...ehhh!! bidulka moja kochana!! cycusia nie chciala, a smoka ciagnela jak szalona... ... musialam ja wziasc sposobem... uspokoilam smoczkiem i kiedy po raz ktorys z kolei wypadl jej z buzki podsunelam piers... no!! wtedy bylo juz dobrze... amkala sobie sliczniusio :) potem jeszcze pogadala troszke ze mna i ze swoimi misiiami zwisajacymi z sufitu i w koncu zasnela... nie wykapkalam jej nawet... trudno... niech sobie spi moje cudko... ajajaj!! i znowu sie rozpoisalam!! jak was zaczne zanudzac przydlugimi wywodami to krzyczcie :) jakos nie potrafie inaczej :) buziaczki mamusie :D i bziaczki dzidziusie :D dobrej nocy :D acha!! ja tez uzywam trojek , a pewnie niedlugo pzejde na wieksze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkadia!!!! Ale rośnie Twoja \"mała\" :) Gratulacje :) Boże, jak te dzieci szybko się zmieniają, dosłownie w oczach!!! Niniunka - ja tez używam 3. Małemu trzeba trochę czasu na zasnięcie. A z fałdkami - dobrze wymywać, a jak zaczerwienione to ja użyłam Linomagu przez dwa dni i jest super. Myślę, że Sudokrem też by podziałał. Generalnie jakieś mazidło pupkowe na szyjkę można zastosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze!! zapomnialam!! Niuninka faldke staraj sie osuszac dokladnie po kapieli ... czasem trzeba delikatnie odchylic glowke do tylu i poprostu mniejsce po miejscu przykladac recznik... albo zrob to jak niunia lezy na brzuszku i ma podniesiona glowke ( tak mi teraz przyszlo do glowy bo tego sposobu jeszcze nie probowalam :) ) a potem bepanthen i raz dwa poradzisz sobie z problemem :) powodzonka :) Tez Przyszla Mamo :D gratulacje z powodu przespanej nocy :D teraz bedzie juz coraz lepiej :D a te plamy o ktorych piszesz , to tylko plamy , czy taka jakby luszczaca sie sorka... b o moja mala cos takiego ma u nasady noska ... wlasnie lekko pomaranczowego zabarwienia , no moze zoltawego bardziej... czasem mniej czasem bardziej intensywne... i jeszcze nie zidentyfikowalam od czegoto cos sie robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo :) widze Nesiu ze mnie wyprzedzilas :) racja!! kazde mazidlo do pupy dobre :) hihi!! a moja mala juz nie taka mala , prawda:) buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie strasznie boje porodu. Dzisiaj byłam u lekarza zrobił mi zwykłe wziernikowanie i zwijałam sie na kozle z bólu.Wiec nie chce wiedziec co to poród. Co prawda nie współzyje.Czy to mogło byc przyczyna ze tak mnie bardzo bolą takie rzeczy?Odpiszcie prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×