Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Dziewczyny,z przyjemnościa donoszę,że po ponownej kontroli Marcelinka zdrowa! Natalka już wcześniej wyzdrowiała i jestem baaardzo szczęśliwa. Natalka tak wspaniale odnosi się do Marcysi,aż mi serce rośnie.Każe sobie ją kłaść obok siebie i tak bardzo się cieszy,gdy malutkiej pcha palce do oka albo chwyta za włosy.I choć Nati ma swoje za uszami i potrafi dać popalić,to nigdy od urodzenia Marceliny nie zdarzyło się,by swą złość wymierzyła przeciw niej.No,ale trzeba ją pilnować w tej miłości,bo dziś wsadziła małej gryzaczek w buzię-oczywiście taki prosto ze sklepu.Ech... Dalka-Ty to jesteś wulkan energii twórczej,cały czas coś tam w tej chałupce działaśz. Mam nawe fotki na stronkach mych dziewczynek,więc zapraszam.pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak miało być,że to malutka Natalce pcha te paluszki do oka-he,he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ano działam działam. Jak ja nie odświeżę chatynki nikt tego nie zrobi :D. Mój to się pyta co ja jeszcze nie wymyślę, noooo ja robię więc ja wymyślam :D TPM super że Natalka zajmuje się malutką :), hehe na zdjęciach najlepiej to widać :). A moje młode nauczyło się przeklinać. Byliśmy u teściowej i z Ulką podlewamy kwiatki. Buty jej się trochę ubrudziły więc jej ochlapałam wodą, a ona patrzy w dół i mówi : \'\' ja pierd... mój but \" . Myślałam że padnę. Czasami jak jej coś upadnie to to samo mówi. Ech dzieci. Trzeba teraz odczekać aż jej minie :). Kawka dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś znów jeden krok do przodu! dziewczynki są zapisane do szkoły było trochę problemu z zerówką... ale krzyś ma dar przekonywania spory, więc się udało! ja siedziałam z maciusiem śpiącym w samochodzie, krzysztof po napisaniu podań i dopełnieniu innych tam formalności przyprowadził mi dziewczynki, dał mi jakiś kwitek do podpisania i powiedział, że nie chcą przyjąć toni! i zaraz wrócił do szkoły... o co chodzi chciałam wyciągnąć z trolląt: ja: zosiu, dlaczego nie chcą toni przyjąć? z: bo ta zerówka jest w bardzo złym stanie, popękana! he, he... dużo zgłoszeń, pani musiała użyć określenia "zerówka pęka w szwach" :D a wczoraj, na małych łebkach wypróbowałam nową włosostrzyżarkę i teraz... mylimy chłopców ;) bo mają prawie łyse główki! u maćka różnica niewielka, ale chlewik? miał już taką dużą włóczkę a teraz ok centymetr! zuuuuuupełnie inny chłopiec! i tak odnośnie chłopców... czy Wasi młodzieńcy też Wam tak gwałtownie okazują uczucia? wojtuś wciąż by mnie całował "kokam, kokam, nadna jeteś!" a niech tylko maciek lub krzyś się przytuli! ;) najmłodszy w końcu stoi bez podpórki i dwa kroki robi :) w szkole jazdy ok! ale mój nowy nauczyciel nie tak fajny jak poprzedni, ale dość konkretny! pewnie coś z tego będzie :p polubiłam jazdę samochodem :) dziś chłopcy zaszaleli! poszłam na chwilę siku, a maciek wlazł na krzesło i stał na nim, a wojtuś kręcił krzesłem! obaj urechotani!!! co by tu Wam jeszcze? a nic, wystarczy, przecie czasu nie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dalej i dalej coś w tym mieszkaniu robię. Dziś zrekonstruowałam półkę u dzieciaków. Czy jest prosta ?? Powiedzmy. Czy wytrzyma ?? Okaże się :D. Dzieciaki mnie już dobijają, a to dopiero początek wakacji, no i mój ma pomysła żeby sobie kupić ścigacza, a ja już nie mam pomysłów jak mu go z głowy wybić :/. Wieszać pranie i może jeszcze z Glizdą na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje łysole wyglądają tak: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79d0b60f6b250ac3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7071e5b51685a0cd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c213881b1302ad53.html kupiłam dziś wojtusiowi trochę torów z Thomasa vel Tomka, drewniane i kompatybilne z kolejkami z ikea, wojtka nie ma! bawi się nieprzerwanie od 10 rano :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalko, miły komentarz na fotosiku, ale tamto zdjęcie jest sprzed roku, teraz jestem ok 10 kg "mniejsza" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe misiu, mój dostał dzisiaj wymarzoną śmieciareczkę z pojemnikiem i też go nie było :D a jutro urodzinki i dostanie drugą :D za śmieci do śmieciareczki służyły drobne ciasteczka z lidla cały dom jest w okruchach :O coś tak wygoliła młodzież??? ja tam lubię jak dzieci mają włosy :D mojemu grzywka sięga już do nosa, ale boję się mu obcinać bo drze pape na cały blok chyba mu kitkę zacznę robić, a co tam i tak mówi, że jest dziewczynką :D i nazywa się Dasia :D:D:D nie mam czasu nawet porządnie naapisać a jak mam czas to nie mam kompa ale klacz jedzie w sobotę na 2 obozy pod rząd i potem na mistrzostwa Polski i nie będzie jej miesiąc to wtedy sobie popiszę ;) o matko ale odpocznę jest bardziej upierdliwa niż mały ostatnio wybierała się na bal gimnazjalny, ale miała wyjść zanim ja wrócę z pracy, i nie miała z kim skonsultować makijażu (ojciec odmówił współpracy :D) więc co jakieś 2 minuty przysyłała mi na gg zdjęcia swoich oczu w różnych kolorach i nawet ze sztucznymi rzęsami, żebym zdecydowała, jak ma być... to nie na moje nerwy... wsyscy spią kurde normalnie pełna chata ludzi i nie ma z kim pogadac nawet pies ma mnie w dupie i się położył na moim miejscu... idę zgonić dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze mi głupie komentarze dodaje na naszej klasie kiedyś ją zastrzelę ma szczęście, że śpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze mi głupie komentarze dodaje na naszej klasie kiedyś ją zastrzelę ma szczęście, że śpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafinko, normalnie też lubię włosy na głowie, ale tak sobie pomyslałam, że jak go zgolę to w końcu pozbędziemy się ciemieniuchy? tak, tak, to przypadłość nie tylko niemowlęca :o i radzimy sobie w końcu! ucałuj młodego i udanych segregacji odpadów życzymy :D za tydzień o tej porze... będę daleko od dzieciów! pierwszy weekend od 7 lat bez zmiany pampersa, słuchania, czy ktoś nie płacze!!! na zlot, diabelski zlot 10 super babek z "uczuciowego" wybywam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiu, moje oba też miały długo ciemieniuchę... pewno z tego nadmiaru włosów :D jakoś też zlikwidowałam ale do dzisiaj jak mi rafi siedzi na kolanach, to mu w głowie skrobię paznokciem, pewno z nawyku :D kawka dziewczynki, zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinko, ja nie widze zdjęcia:( A żal.pl, to jakies novum, nie znałam tego, ale sie rozpanoszyło:O I fajnie Wam, dziewczyny, ze od dzieci odpoczniecie:) Moja znajoma całą swoją piątke wykopała z domu razem z mężem i ma paręnaście dni laby...po raz pierwszy od kilku dobrych lat. Truten mi mówi, zebym nie marudziła na Bączka, bo jest grzeczny-i jeden- ale ja nawet nie skarżę się na jego zachowanie, ile na fakt, ze jest ze mną NON STOP. Chciałabym jeszcze parę dni takich jak środa, sama w domu, błoga cisza i tylko ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Rafinko! To dziś ten dzień, w którym trzy lata temu wydalas na świat swego synusia? To wszytskiego dobrego!!!!Dużżżżżżo śmieci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co kurde nie widzisz :D masz jeszcze raz: http://img61.imageshack.us/my.php?image=p6260226ck7.jpg tak, dziś jest ten dzień :D ale zleciało... mi młodego nikt nie chce nawet na godzinę zabrać... kiedyś babka zabierała na spacer od czasu do czasu teraz jakoś się nie garnie mały śpi u niej 2 godz w dzień i tak ją tym spaniem męczy, że już potem go nie chce nigdzie wziąć :( kurde ja jej dziecko wychowałam, to mogłaby się trochę zrewanżować, nie? jak braciul był mały, to mój mąż często się mnie pytał czy kiedyś przyjdę na randkę bez niemowlaka albo bez psa :D wszędzie ich ciągnęłam ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upiekłam wczoraj 2 ciasta z truskawkami i galaretką i pół jednego od razu pożarłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinko niezła ta śmieciarka :). Jak już ktoś się zlituje i zabierze wasze dzieciaki to ja swoje podrzucę :D, mojego też i babcię. Potrzebny mi odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello z rana! I kawka :) starsze dziecko odprawiłam, brat ją zawiózł na dworzec i wioooo! miesiąc spokoju :D młodsze wstało i już obrabia śmieciarki (chrzestna przyniosła drugą) ciasto zjedzone pogoda do niczego chyba będzie padać i z działki nici :( oj pożarłabym jakiegoś grillka... muszę zaraz lecieć i młodej papiery do szkoły zanieść, dostała się do swojego wymarzonego liceum ona się oddaliła, a matka musi latać :O samo życie wstawać tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście szkoła była zamknięta, pocałowałam klamkę i wróciłam :O a papiery można oddać do wtorku do 14 chyba babkę zatrudnię mały śpi, ale luz idę się spokojnie do męża przytulić :D nareszcie nastolatek w domu to świetny środek antykoncepcyjny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtarzam Ninie, ze jezeli nie zje sniadania to na besen nie idzemy. NIc sobie z tego ie robi. Czy Wasze dzieciaczki tez nie zbyt chetnie jedza sniadania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padam :) Gorąco, duszno, jutro dzieciaki wyganiam na działkę do moich rodziców, oczywiście jak rodzice planów nie zmienią :D. Wczoraj dotarł mój stepperek. Od wczoraj ćwiczę ;), a wieczorkiem po ćwiczeniach kąpiel z matą ozonową :D. Miłego wieczorku, chłodnego nie dusznego i jak najmniej latających chrabąszczy ( brrrrr wredne robale nie dają wyjść na balkon ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzis deszczowo i chlodno. Nina zaczela sie smarkac :-( I ma juz goraczke. No ladnie... Jak jezdze na silownie to jest tam mozliwosc zabrania dziecka. NIgdy mlodej nie bralismy, zostawala u babci. A ostatnio stwierdzilismy, ze to bedzie dobry przedsmak przedszkola. I juz dwa razy Nina zostala pod opieka obcej osoby. Byla dzielna! Fakt, ze nie integrowala sie z dziecmi, wolala samotna zabawe. Mysle, ze problemem jest tez dla niej jezyk. W tej chwili zna tylko polski. Ciekawe, kiedy moje dziecie przemowi do mnie po niemiecku? A jak to jest u Was, Carla? Dustin mowi tez po niemiecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jest babki? Wszystkie wywiało na weekend czy tylko misia? My wczoraj na działeczce, młody jak przyszedł to od razu zasnął i spał jak zabity chyba 4 godziny. Objadłam się grilla i wszelkich owoców. Dzisiaj na obiad do rodziców tak, że looz. Jutro Pati przyjedzie na jeden dzień poprać łachy i skasować pewno ode mnie jakąś gotówkę i jedzie dalej. Już sobie wyobrażam to zamieszanie... i targowanie się ile dać :D bo przecież na obozie jest tyle potrzeb... ;) Ja nie mam na razie pomysłu na wakacje, bo albo pojadę na jakieś porządne albo nie pojadę wcale. Porządne kosztowałyby z 5 tys. a składam na samochód bo wymyśliłam sobie kupić nowy i mi szkoda :O Nie wiem zobaczę, jeszcze tydzień, zawsze jakieś last minute można wziąć. Ale obawiam się, że urlop na działce spędzę mocząc się w Rafała basenie. Co prawda morze za rogiem jest to można wyskoczyć, ale nie cierpię tych korków w Parczewie. Chyba będzie burza, bo się zachmurzyło. Rafał jak był mały mówił na burzę dziuna. Nie wiem skąd mu się to wzięło. Pozdrowionka dla wszystkich i piszcie coś, o spadamy na dno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×