Co ma dla was pierwszeństwo bycie rodzicami, czy bycie parą

Dla związku ważne jest, że ma pierwszeństwo przed byciem rodzicami, bowiem bycie rodzicami jest kontynuacją związku. Jeśli jakaś para ma trudności i prosi mnie o radę, wtedy często pytam: „Co ma dla was pierwszeństwo:­ bycie rodzicami, czy bycie parą?”. Albowiem jeśli para ma dzieci, często bycie rodzicami zabiera całą energię i dla pary niewiele wówczas pozostaje. Miłość rodziców do dzieci karmi się miłością pary, jest jej kontynuacją. Jeśli więc relacja pary znów może zająć pierwsze miejsce, wtedy udaje się też lepiej bycie rodzicami. A przede wszystkim: dzieci, które widzą, że ich rodzice się kochają, czują się bardzo szczęśliwe http://www.hellinger.pl/ Miłość szczęśliwa. - Terapia par Berta Hellingera. Polecam wszystkim zamim jezszcze ich związki zaczną rochodzic sie w szwach. Nam się na razie udało połatać w ostatniej chwili, polecam , naprawdę warto poukładać pewne rzeczy na nowo.

Naiwny, tu czytaja mamusie, ich bycie parą zupełnie nie interesuje, facet ewentualnie im potrzebny jest jako źródło kasy na dziecko... To uzależnienie... nic na to nie poradzisz. Jak kazde uzaleznienie kończy sie kacem. I opowieściami o niedojrzałości facetów jak już znajdzie sobie inną

nemo ma racje!nAJPIERW TRZEBA KOCHAC SIE JAKO PARA,ADZIECI WSZYSTKO CHLONA,obserwuja rodzicow ,a sama milosc do dzieci nie wystarczy.Jesli rodzice sie kochaja wowczas dzieci lgna do rodzicow,jesli rodzice kochaja dzieci a siebie wzajemnie nie,wowczas jest brak pelni.to jest nieudana rodzina.czesto rodzice przepychaja sie miedzy soba w swych wlasnych rozgrywkach,dziecko nabywa pozniej niestety taki wzozec.

truizm

Jaaaaaaaaa............sne!Tylko ciekawe czy ty to stosujesz skoro to takie proste heli?