WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Witam Wszystkich !!! :) Wreszcie w domciu! :D Trochę czasu zleciało zanim wszystko przeczytałam :) Chwilami spadałam z fotela ze śmiechu :D Chyba każdy ma w swoim życiorysie pare śmiesznych wpadek. Ja ostatnio też dałam niezły popis... W miniony poniedziałek miałam wyniki z ostatniego egzaminu. Stres był duży, bo egzam do najłatwiejszych nie należał. Poszłam ze znajomą. Weszłyśmy do pomieszczenia gdzie znajdowały się indeksy i szybko zaczęłyśmy szukać swoich. Znajoma znalazła swój i zaraz zrozpaczona poinformowała wszystkich, że oblała. Szczerze jej współczując dalej przebierałam w studenckich dzienniczkach szukając swojego... W końcu znalazłam, szybkim ruchem otworzyłam, patrze a tam 2 !!! :O Nogi się pode mną ugięły... Oblałam?! Jak to??? Przecież nie poszło mi tak źle! Jeszcze raz mam uczyć się tej kobyły??? Buuuuu.... :( Ze łzami w oczach wykonałam szybki telefon do taty z niemiłą wiadomością, pare smsów do znajomych, którzy od rana trzymali kciuki... ehhh... Załamałam sie całkowicie... Postanowiłyśmy zobaczyć nasze prace egzaminacyjne. Weszłyśmy gdzie trzeba, obie zdołowane na maxa... Z tego wszystkiego znajoma powiedziała że \"chciałyśmy zobaczyć Unie Europejską\" zamiast \"prace egzaminacyjne z prawa UE\" czym już wywołałyśmy śmiech wśród znajdujących się w katedrze doktorów... Ale było nam już wszystko obojętne - całkowita załamka...:( W końcu dostałam swoją prace do ręki i zaczęłam przeglądać... Patrze... a tam... 3 !!! Aaaa!!! Całkowicie zgłupiałam! :D Śmiejąc się od ucha do ucha zwróciłam uwagę wszystkich doktorów i magistrów zebranych w katedrze! Wyciągnęłam indeks z torebki i radosnym głosem oznajmiłam, że \"W moim indeksie jest błąd\" !!! Bo \"ja mam wpisane w moim indeksie 2 przez pomyłke\" i dumnie pokazałam swoje wspaniałe odkrycie wszystkim zebranym! Jakież było moje zdziwienie, gdy zorientowałam się , że indeks który trzymam w ręce NIE NALEŻY DO MNIE tylko do jakiejś uśmiechającej się ze zdjęcia brunetki o podobnym nazwisku !!!!!!!! Czułam jak robie się na przemian purpurowa i czerwona ze wstydu :D Ale nawet taka gafa nie była w stanie popsuć mi humoru! Uszczęśliwiona,że zdałam cichutko się ulotniłam i pobiegłam pisać smsy w celu odkręcenia tego co pokręciłam... :) Tata o mało zawału nie dostał... w moim indeksie wszystko było jak należy... Ehhh co te nerwy robią z człowiekiem... W katedrze prawa europejskiego pewnie nadal sie ze mnie nabijają.... Ale sie rozpisałam.... he he he... :D

Hej Kiganko! To fakt, ja też nie lubie tych wypraw do Łodzi, szczególnie zimą... Ale jakoś wytrzymuję te 2 godziny :) Gorzej jak kierowca puści na cały regulator disco polo :( Wtedy pozostaje mi tylko spanko... Zagłębić się w lekturze też nie da rady bo niestety w ogóle czytać podczas jazdy nie mogę :( Jak to mówią: komu w drogę - temu aviomarin :D

Hmmm... gdzie wszyscy? Weekend czas zacząć! :)

Krótki teścik... hihihi ....: http://www.kurde.pl/flash/iqtost.html

Szuwarku ---> też mam taką nadzieję, że nie usnę, a na dodatek w tym całym usosie nie mogę naszego planu znaleźć :( a może jest, tylko ja nie mogę znaleźć?? Musze jeszcze raz dziś wejść na tą \"ulubioną\" stronkę;) Evergreen ---> masz rację, komu w drogę temu aviomarin:P, ja też nie mogę czytać w autobusie, bo zaraz - wiesz, jak to jest ... Ty masz tylko 2 godziny, a ja 3 i trochę i dostaję kota czasami. A historyjka z indeksem jest fajna, typowa dla Wodniczki:D:D:D:D

Witam. Wpadłam się przywitać,poczytać i znikam, mam 38, obłęd w oczach, ręce mi się trzęsą. Nie wypada w takim stanie się pokazywać :);) Muszę Wam powiedzieć, że nie mogłam sobie jednak odmówić tej przyjemności, pomimo powyższego. Pozdrawiam, trzymajcie się zdrowo. ( szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz :):):) - zlota myśl na dzień dzisiejszy hi,hi). Pamiętajcie, czytając co napisałam, że mam gorączkę :) :)

witam wszystikich i zycze milego weekendu:D

Jakaja ---> no to kuruj się skutecznie i wracaj do świata zdrowych :) Isa ---> dzięki i nawzajem :) Evergreen ---> zrobiłam teścik, ale tam jest malutkie oszustwo, hihihihi .... ale może nie będę narazie pisać jakie :D:D:D:D:D Miłej nocy Wam życzę, ja jutro wstaję skoro świt:0 i raczej jutro się nie pokażę, bo nie będę w stanie ze zmęczenia oczywiście. Idę powoli spać, papapa, do niedzieli

Kigana ---> :) ciekawa jestem jakie to oszustwo wykryłaś... Cały teścik jest zakręcony ... a jaki świetny wynik miałam...:D Miłej soboty życzę! Jakaja ---> Duuuużo zdrówka w takim razie :) Wskakuj pod pierzynkę, pij herbatkę z miodkiem i cytrynką i wracaj do nas szybko! Isa ---> Witaj!!! :) A gdzie reszta? Mam nadzieję, że nic Was nie porwało... Tyle się teraz słyszy o dziwnych obiektach latających... ;)

Dobry wieczór,jest tu jeszcze ktoś? dzisiaj troszeczkę poźno ale w końcu weekend mamy,no nie..?Więc teraz to sobie dopiero posiedzę. Idiota---------->Ty nie bądź taki złośliwy!Na żartach sie nie znasz? Jakaja----------->Jeśli chodzi o kolorek to nie eksperyment.Od kilku lat jestem wierna czerwieni.Na poczatku to była czerwień owocu granatu,a teraz jak już wsponiałam wiśniowa,do tego jeszcze końcóweczki w koło farbyje na ciemniejszy kolor dla kontrastu. Zwykle jest to mokka ale teraz sobie nie kupiłam bo byłam pewna,że mam w domu.Trochę tak łyso bez tej ciemnej obwódki,ale zrobie jeszcze,może jutro.Wogóle to szybko wracaj do zdrowia.Koniecznie do lekarza sie wybierz bo te grypy to teraz sa takie okropne. Socha----------->w kwestii strzyzenia też jestem wierna od dłuższego czasu bardzo krótkiej fryzurce.Mam siostrę fryzjerkę więc trochę czasami na mnie eksperymentuje ,teraz pozwoliłam sobie na troszke dłuższy tył.Chciała zrobic mi irokeza(ostatni krzyk mody) ale za krótkie mam na to włosy,myślała też o asymetrii ale to bym musiała zapuszczać jedna stronę (ale to by mnie chyba trafiło) Alem sie rozpisała na temat tylko mojej łepetyny,no,no,no!!! Pójde jeszcze gdzie pobuszować,bo kafe chodzi od wczoraj .....odpukać w niemalowane(i tu stukam się w czoło)jak burza wiec może ...... Pa pa dobranoc wszystkim !!!!

Witam nocką :) Pragnę poinformować ,iż mam najniższe ajkju:D krajowe hahahahha w tym teściku;) Muszę się z tym przespać hihi--->dobranoc i pozdrawiam!

dzisiaj to chyba wszystkich przebiłam ranną pobudka :) ale musiała z psinką wyjść na dwó :D Dziewczyny pogoda u mnie super :D śnieg, zero mrozu, idealna pogoda :D jak się utrzyma do końca dnia będę wniebowzięta. cafe chodzi z prędkością światła :D wczoraj skończyłam wcześniej bo szlag już mnie trafiał. Widzę, że spodobała się stronka z astrologią hahahahahaha :D Nietoperek --> zgodnie z życzonkiem Wodniczka - Skorpion (współczuję) Ogień i lód. W tej konfiguracji raczej małżeństwa się nie spotyka. Po krótkiej znajomości obydwoje dochodzą do wniosku, że w \"tej mąki chleba nie będzie\". Skorpion należy do osób nie uznających jakichkolwiek rozwiązań pośrednich, on kocha albo nienawidzi, oddaje się czemuś całym sercem albo daje sobie z tym czymś spokój. Wodniczka dokładnie przeciwnie, wszelkie skrajności ją irytują. Ona stara zachować dystans i równowagę we wszystkim co robi. Rzadko kiedy zakochuje się \"na zabój\". Skorpion, który jest mężczyzną niezwykle namiętnym i pełnym wigoru, potrzebuje partnerki, która dotrzyma mu kroku lub przy najmniej potrafi się rozgrzać do czerwoności. Jak wiadomo na Wodnika w tym względzie liczyć nie można. Ona, co prawda potrzebuję kogoś kto ją rozbudzi do miłości, ale zostawia sobie trochę rezerwy. Zaborczy Skorpion nigdy na to nie pójdzie, on daje i wymaga. Ponadto ostentacyjna niezależność i nadmierna swoboda Wodniczki pobudza zazdrosną wyobraźnię Skorpiona. On swoją \"własność\" musi mieć ciągle przy boku lub w zasięgu wzroku. Ona nie lubi czuć się skrępowaną i być poddawaną nieustannym kontrolom. Wodnik musi żyć swoim życiem i chadzać swoimi ścieżkami, jeśli się komuś to nie podoba to do widzenia. A Skorpionowi się nie podoba! Nie jesteście dla siebie stworzeni. Poza intelektem nic Was nie łączy. Im szybciej rozglądniecie się za innym partnerem tym mniej czasu stracicie. Mądre i dociekliwe rozmowy to zbyt mało by myśleć o trwałym związku. Ewuula --> witaj, a to dla ciebie Wodniczka - Bliźnięta Doborowa kompania. Przypadną sobie do gustu niemal od pierwszej chwili spotkania. Po krótkiej konwersacji wiedzą, że spotkali bratnią duszę. Wybredna i wymagająca Wodniczka trafiła wreszcie na swój typ. Bliźniak to taki facet, z którym można konie kraść. Ona także przypadła do gustu Bliźniakowi. Wreszcie jest ktoś, kto pociągnie wątek intelektualnej dysputy, dorzucając oryginalny argument. Wodniczka potrafi problem przedstawić z innej strony, nadać jemu inny oddźwięk. To bardzo intryguje Bliźniaka - intelektualistę. Dobrze się czują w swoim towarzystwie i nie zauważają upływu czasu. Umawiają się więc na spotkanie, by znów mieć problem z rozstaniem. Po jakimś czasie postanawiają być razem. Takie pokrewieństwo duchowo-intelektualne nie zdarza się przecież co dzień. Świetnie się rozumieją, czasem słowa byłyby nawet zbędne, ale nazbyt delektują się swymi dialogami, by zeń rezygnować. Każde z nich do związku wnosi gromadę znajomych, bliższych i dalszych, dla których ich dom jest otwarty. Uwielbiają towarzystwo. Kochają podróże. Rozkoszują się różnorodnością. Wzajemnie stymulują się do życia, nie marnują bowiem żadnej chwili, która przynosi im dzień. Dotyczy to także nocy, mimo, że seks nie jest dla nich najważniejszy. Od Was można uczyć się życia. Pełni optymizmu i pozytywnej energii korzystacie z każdego dnia. Zatroszczcie się tylko bardziej o świat materialny, a w szczególności o swoje finanse. Z czegoś trzeba się utrzymać! Kigana --> powodzenia w autobusie i na uczelni :). Samych piątek hihihi :D evergreen -- > gratuluję zdanego egzaminu , a co do disco to też nie cierpię tych przytupów . Teścik super. jakaja --> kuruj się szybciutko, życzę powrotu do zdrówka :) ja mam już to za sobą. :O Na ból gardła do płukania polecam ziółka septosan. Gofra --> mi też wyszło najniższe IQ :O, przeciwnie do tego co było w TVN. :D

dziewczyny taki piękny dzień :D gdzie się podziewacie???? na stronce którą poleciłam o astrologii w dziale przepowiednie znalazłam wejście na stronkę o Księdze Urantii - czytałayście , bardzo interesujące i bardzie j do mnie przemawia niż ksiądz w kościele!!!!! Polecam.

puk, puk ......... tylko echo :O

Witam pieknie ;) Jakaja---->wracaj szybko do zdrowia,zastosuj moze oklady z cieplych meskich piersi na to przeziebienie :) :D ponoc pomaga! Gosiu --->dzieki za wyrazy wspolczucia naleza mi sie z pewnoscia bo to co tam napisane to SZCZERA PRAWDA!!!!! ciezko jest zyc ze skorpionem ,ale ponoc przeciwnosci przyciagaja sie jak magnes :P :)

nietoperku --> moi obydwoje rodzice są skorpionami, moje życie to nie bajka :O :D

Gosiu--- to faktycznie milutko :)

Nietoperku--> a jak tam stronka o atrologii??? :D

Gosiu na jakiej stronce sprawdzacie to iq ?bo jakos nie moge skumac chociaz w tvn mialam 144 hihi :D

nietoperku---> evergreen podała wczoraj o 20:17 stronkę z humorem: http://www.kurde.pl/flash/iqtost.html spróbuj hahahahaha :P

no cóż drogie panie :) wcześniej zaczęłam i wcześniej kończę. :O Wszystkim życzę słonecznego, pełnego niespodzianek weekendu.:D Bez stresu dla sudentów naszych, za to z piątkami z egzaminów do poniedziałku - wtedy rano nadrobię zaległości. papapapapa :) :D

Witam!!! Weekend na całego to towarzystwo odsypia,tak? Ja przed jakąś godzina wróciłam do domu i teraz przy kawie usiadłam zobaczyc co u was słychać a tu Qrde! wszystkie ,no przwie wszystkie śpią.Co prawda gdybym dzisiaj nie musiała wyjść to pewnie jeszcze bym lezała w łozeczku,hahahhahahaha Jak tu widę to tylko Nitoperz i Gosia8 to takie ranne ptaszki .ale wy macie rodziny to poniekąd jesteście zmuszone takowymi być bo by wam dzieciątka raczej pospać nie dały,zgadza sie ..? Nietoperz-------> Mówisz ,ze Twój mąż to skorpion,ale przecież jak na razie to nam swojego męszczyznę przedstawiłaś jako ekstra pomysłowego gościa,hahahahahahah(wisienki) Nie znam żadnego skorpiona osobiscie więc trudno mi coś powiedziec na ten temat.Jak czytam Gosiu te horoskopy to czasami mnie sie wydaje ,że związek z każdym znakiem to rosyjska ruletka.W rzeczywistosci to chyba jednak tak jest.Co do bliźniaków to w domu mam dwóch: sostra i braciszek(13 letni)poprostu jak sie zejdziemy to iskrzy jak cholera(szczególnie jeśli chodzi o braciszka ,ale to może ta różnica wieku) Narazie kończę jak ktoś tu jeszcze jest to może cos skrobnę .Pa pa

Witajcie duszyczki wodnikowe Benia widzę ,że i u naszego fryzjera byłaś:D-czarna jesteś jako my hihi.Umnie też śniegiem wali już od wczoraj,ale wcale mnie to nie cieszy(choć naprawdę ładnie),bo gdy patrzę na te czapy na samochodach...a zaraz muszę jechać,to wcale mi się nie uśmiecha ta robótka...mam nadzieję,że mrozu nie ma aż takiego cobym:) wiek cały musiała odśnieżać.A drogowców jak zwykle u nas-zaskoczyła zima:P:D Gosia--->już pisałam!z nieba?mi spadłaś z tą stronką:)miałam ją już kiedyś w ulubionych,lecz mi wiry zjadły..:(( a teraz znowu mam,ale coś ona i tak się różni,bo nie widze na niej Gnozy ani ew.Tomasza:( Nietoperz---->hahahaha,nie narzekaj-teraz co byś nie powiedziała Twa opowieść wisienkowa :Djuż rzutować będzie na całokształt hihi. Sarkano---->pokaż się czasem,nie pracuj tak pilnie,bo oprócz tego że my ciekawe co wyjdzie z Twej pracy-ciekawe my również co u Ciebie? a jak tam teścik na ajkju Wam wyszedł???:D:D Uf,niby lubię sobotę,ale coś dziś cieszyć się z niej nie umię...:P aa a tak na marginesie,to jestem PRZERAŻONA!! stanęłam dziś(nie wiem po kiego)na wadze.....i jak mówię..przerażenie:(,przez tą zimę jest mnie więcej o 6kg!Chyba założę kolejny topik z cyklu-ratunku,odchudzanie!!!:D wcale a wcale mi z tym niefajnie:( pozdrawiam Was i się odezwę:) cdn..

Hej hej Kochane Wodniki!!! Cieszę się, że teścik się spodobał! :) Ja właśnie skończyłam swoje cotygodniowe szaleństwa z odkurzaczem... :D Zaraz muszę się brać za książki, bo cisną u nas strasznie na uniwerku... Ale na razie chwilkia przerwy, bo jak to mówią: Robota, nie Gołota - nie ucieknie ;) A na obiadek mam dzisiaj zupę z dyni... moją ulubioną :) Oczywiście jeszcze się dzisiaj zjawie! Pozdrawiam z zasypanej śniegiem wielkopolskiej krainy :D

Tak Gofra!! poszłam za ciosem i przefarbowałam sie w rzeczywistosci brakuje mi tej ciemnej obwódki to tu nadrabiam zaległości.Jak pojedziesz to dokłanie zmiec tą czape z auta bo nie wiem czy wiesz,że za niedokladne oczyszczenie samochodu ze śniegu można zapłacic 500zł.mandatu!!

Benia--->kurna..no właśnie wiem..,że mandacik:( a te ciemne końcóweczki (zrób koniecznie)wyglądają bardzo efektownie,sama bym takie chciała...,ale mi nie pasują,albo...odwagi brak..?hm Evergreen--->cześć!,to Ty też z Wielkopolski?nie wiedziałam,bo nie chce mi się szukać tabelki,którą tak pracowicie nasza Kiganka robiła:(a jak jesteś ziomal,to też widzisz co za oknem:D Zupa dyniowa?słyszałam...,ale jeszcze nigdy nie jadłam,z czym to się je??:D U mnie dyżurne spagetti:(,ale dziś mi pasuje,bo piorunem:D cdn..

Witam o świcie.. Gosiu - wielkie dzięki, rośnij duża! Zastanawiam się, czy mam się z czego cieszyć?!... Bo w/g tego horoskopu już dawno powinnam być po rozwodzie, a tu ani widu, ani słychu?... :D :D :D Chyba muszę coś z tym zrobić! Pokażę tan tekścik mężowi i niech się poważnie zastanowi, bo tak nie może być!.. Ale tak trochę poważniej, to ciekawa jestem w czym rzecz, że wszystkie hososkopy rzucają nam kłody pod nogi, a my w najlepsze od 10 lat... evergreen - witam po przerwie, Twoja historyjka znana z autopsji i to pewnie nie tylko mnie... ha ha ha. Jak to jest, że takie gafy tak często się nam przytrafiają? No i oczywiście gratulacje z okazji \"mocnej\" trójki! A co do teściku \"na ajkju\", to wypadł mi tak, że tylko się powiesić! :D jakaja - kuruj się biedactwo! Mam nadzieję, że Twoja rodzinka nie wykorzystuje Cię teras za bardzo?... Gofra - co do testu to mogę Ci podać rękę! ...więc nie jesteś osamotniona w swej \"głupocie narodowej\"! :D Do naszego kółka debilizmu możemy zaprosić jeszcze Gosię8, nie wiem tylko czy się ucieszy?... nietoperku - nie przejmuj się tymi partnerskimi horoskopami, bo gdybym np. ja na to patrzyła, to już dawno byłoby po ptakach... Myślę, że tu trzeba szukać raczej tych dobrych stron! ... i się pocieszać, że może nie będzie aż tak źle! :D :D :D A po drugie, ja też po tych Twoich wisienkowych opowieściach, polubiłam tego Twojego Skorpiona :D, chyba nie jest aż tak straszny!? Beniu - w czarnym Ci do twarzy!... :D ha ha ha C.D.N.

Gofra - u mnie też dzisiaj spagetti!... Chłopa dzisiaj nie ma więc dla nas może być. Po za tym makaron + pomidory, to dla dzieciaków rewelacja (?). Jutro za to zaszaleję z obiadkiem...

Socha :Dnoooo wątpliwy nas zaszczyt kopnął ,ale to nic! głupim i nieświadomym lżej hihihihi ..tylko czemu czasem tak ciężko bywa?:P ha!D mi strasznie ciężko,ojjjj jak ciężko wyjść z domku buuuuuuuu,ale powiem jak pewna osobistość-nie chcem,ale muszem:D PS.cieszę się jak małe dziecko na dzisiejszego idola hihihi,pa cdn..

a co ze związkiem on Wodnik - ona Skorpion? :( tez tak strasznie? :(