WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Padam na buzię ;) więc tylko nie mam sił, by sformułowac jakieś zdanko z sensem ;) Również z okazji Dnia Dziecka

Ja nie będę gorsza i również złożę Wam życzenia z okazji... DNIA DZIECKA! ....bo przecież tak na prawdę to do końca życia jesteśmy również dziećmi!... Sama nie wiem czemu nie dostałam dzisiaj żadnego prezentu?:(... A w ogóle to mam podły nastrój, bo czuję się wykolegowana, zrobiona w bambuko, wykiwana, oszukana.... mogłabym tak jeszcze długo! Dobra! Powiem Wam o co chodzi... Dzisiaj rano okazało się, że nie działa nam kablówka. Zadzwoniłam oczywiście z pytankiem \"o co chodzi?\". Pan na infolinii powiedział, że się zajmie sprawą i będzie ok. ...Ale nie było ok. bo zauważyłam, że przed drzwiami ktoś nam wyciął 20 cm. kabla!!!!! Psioczyłam na czym świat stoi! ... Ale najlepsze przed Wami!: Zadzwonił do nas w końcu w/w Pan, że zalegam z jakąś opłatą jeszcze ze stycznia!... i nas po prostu odcieli!!! Nie widziałyście jak się zapieniłam.... Złapałam wszystkie rachunki ( co dodam nie było łatwe do zidentyfikowania!...) i poleciałam z awanturą! ( bo wg. mnie miałam wszystko zapłacone!) I wiecie co się okazało... że w styczniu powinnam zapłacić dwie faktury, a nie normalnie jak zawsze jedną! (...bo to było jakieś wyrównanie za przejście z sygnału analogowego na cyfrowy, czy coś takiego?....) Dodam, że ta druga do mnie nigdy nie dotarła!.... A nikt mnie o czymś takim nie powiadomił!... No i co szlag by Was nie trafił? Nikt nawet nie raczył zadzwonić i coś bąknąć w tej sprawie, zapytać... tylko od razu bach! A najlepsze jest to, że właściwie powinnam im jeszcze zapłacić za ponowne podłączenie!!! Powiedziałam im, że po moim trupie!!! Słuchajcie, tak im nasłałam, że aż mi ulżyło...:):):):) (..trochę mi się zrobiło szkoda tej pani z którą rozmawiałam, bo była właściwie całkiem miła i poszła nawet do kierownika, że by mi anulowali opłatę za ponowne podłączenie.... oczywiście pod warunkiem, że jutro rano wszystko zapłacę!!!) Dobre nie?.. Ale TV jak nie miałam tak nie mam:(.... Choć są w tym i \"dobre\" strony. Wydaje mi się, ze ten dzień był jakiś dłuższy, wolniejszy, miałam jakoś więcej czasu.... Coś w tym jest, że TV to pożeracz czasu! Wymyśliłam nawet, żeby zrobić taki eksperyment, żeby raz w tygodniu mieć taki dzień bez telewizora? Co Wy na to? Dobry pomysł? Nie wiem tylko co moja mafia na to...:D :D :D :D :D Ło matko, ale nabazgroliłam... Możecie tego wcześniej właściwie nie czytać!:D.... paulo - a tak liczyłam na te mokre gacie!...:(:(:(::D :D :D :D wodniczka - ...no i w czarnym od razu lepiej! Witaj wśród swoich!:D ...a tego optymizmu, to trochę Ci zazdroszczę... Napisz coś więcej o sobie... Może nas trochę zarazisz?.... Gofra - ten Twój pies to ma dobrze, często mu tak dogadzasz?:D :D :D A zdjęcia pstrykaj, to super pamiatka! nietoperku - pozdrów swojego Yeti, on chyba nie jest taki ?... Benia - proponuję na przyszłość przygotować sobie wcześniej na taką okoliczność pomarańcze, cytryny, miód i żółtko ... to rewelacyjny przepis na \"stawiacza na nogi\"! Zero kaca!:D :D :D O rany, ale tego mi dużo wyszło???....Chyba trochę przegięłam.... Spadam i pozdrawiam wszystkie WODNIKI! C.D.N

Czesć nie sadziłem że moja osoba wywoła takie emocje . Siedamnastka Lutowa - nie znasz mnie ,nawet chyba na czacie nie rozmawialiśmy więc nie wypraszaj ludzi z powodu tego że masz \"zły okres w życiu\" :D Dzięki wszystkim za miłe słowa w kierunku mojej osoby. Może się zadomowie bo raki też lubią szuwary ;) Paula Wodniczka - ja też Cię troszke lubie i wierz mi jestem brzytszy niż myślisz Isa - zastanawiaj się ;)

Zapomniał bym wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka :D

Witajcie ale się rozpisaliście przez ten dzień co mnie nie było, hoho...aż miło poczytać. No to ja tez Wam życzę wszystkiego naj, naj spóżnione życzenia z okazji Dnia Dziecka. Wczoraj nie zaspałam tylko mnie nie było. Wróciłam dopiero wieczorkiem i poszłam na szuwary. No cóż rzadko bywam na szuwarach w onecie, ale po tym wczorajszym dniu to utwierdziłam się w przekonaniu, że tlen bije na głowę onet. I nie chodzi mi o szuwarkowiczów o niee....tylko o sam program. W ciągu dwóch godzin dwa razy wywaliło mnie z czatów w onecie, a z uwagi na to, że w domu mam net tylko przez zwykły modem (wieś ma swoje wady :( ) to możecie sobie wyobrazić jak długo się loguję. Po drugim razie zrezygnowałam tym bardziej, że było juz naprawdę późno. Co do sporu, który wyniknął-to powiem tylko tyle, siedemnastka dostała po łapkach i dość tego ma wrócić miła i radosna atmosfera no już :) Gofra- no zdjęcia to moze nie weźmiemy, ale wypijemy za Twoje zdrówko..,a ciasto z zakalcem każdemu może się zdarzyć :) Habanerko-coś mi wygląda na to, że wiesz kto to Gązo??? :) skoro namawiasz do przyznania się....no wiesz to w wielkiej tajemnicy szepnij pozostałym słówko... Bigos na sobotę zamrożony, to wpadnij może przed Pszczyną, bo tam z kolei ponoć Benia zamówiła stoliki w restauracji na kolację...ale się szykuje impra. Do pozostałych, którzy nie moga być w sobotę: solennie przyrzekam obfita relację ze spotkania..... wodniczka księżniczka-nie tylko Tobie doby brakuje, a temat był niedawno opisany wraz z radami.....tak, że wróć kilka stron do przodu i poczytaj.... Cieszę się, że spełniasz marzenia-powodzenia..... evergreen-no ja mamie też nie za barzdo mogłabym powiedzić, bo dla niej pilot od TV to juz zbyt skomplikwane urządzenie nie mówiąc o komórce Hi, Hi....to tylko drobna uszczypliwość, ale bardzo, bardzo ją kocham,a że boi sie techniki....no cóż, nie jest wodnikiem... Nie wiem tylko co mam jej powiedzieć na temat tego spotkania, bo napewno będzie się dopytywałą co w sobotę robi, jeśli nie wpadnę do niej....Nie żebym musiała się tłumaczyć (zbyt dojrzałą jestem), ale wypada dac odpowiedź grzeczną na pytanie. Isa - to miło, że masz dobry nastrój ...postaraj się zachować Go jak najdłużej, a może i nam się udzieli? Gązo-czy coś Cię łączy z Habanerką????? Socha-no wcale Ci się nie dziwię, że się wkurzałaś. Mnie wkurza TP bo ciągle mi mówią, że nie ma warunków technicznych na neostradę, a w reklamach to się chwalą jak nigdy.... Uszczegółowij może ten przepis na kaca, bo po sobocie może się przydać.... No to całuski dla wszystkich. Gdzie brzydsza płeć? Ktos chyba przegra zakład. Tylko Gązo został, a tak tu niektórzy na raki psioczyli... :(

heja wiem że jestem spóźniona z życzeniami ale.... Z OKAZJI DNIA DZIECKA Duzo zdrowka i milosci, mocy smiechu i slodkosci, malo smutku oraz lez pelni szczescia jesli chcesz. Gofra \"spieprzone\" ciasta u mnie w domu to rarytas, a jeszcze jak mają zakalec..... marzenie dla moich panów :D wodniczkaksiężniczka witaj czarnulo :D socha ja miałam takie spięcie z paniami z energetyki, przyszli odciać prąd bo miałam niedopłate w kwocie zł 14 napiszę słownie co byście miały jasność;) czternaśpie złotych 00/100 ani wezwania, nic!! no i oczywiście nikogo w domu nie było wtedy, więc brak prądu zauważyliśmy dopiero wieczorem. załączyli go na nowo po wielkiej awanturze (bo ja wielka awanturnica jestem ;) ) następnego dnia. a jeśli chodzi o TV to kiedyś nie miałam go przez pół roku i było mi całkiem nieźle ale żal mi było mojego dzieciaczka bo bajek nie oglądał. koliberek no kurcze!! nie było Cię wczoraj i nie miałam z kim na szuwarkach wisieć ;) a co do Gąza to ja nie mogę zdradzać jego tajemnic ;) przecież Ty też go znasz:D na bigosik wdepnę ale będę miała pasażerów więc szykuj wiekszą porcję:D co do mamy to powiedz jej prawdę;) idziesz na kawę z koleżankami :D uwaga biorę aparat na spotkanie wiec możecie być pewni że relację dostarczymy ze szczegółami ;) pozdrawiam wszystkich, idę dalej wisieć na szuwarki :D:D

sie macie w samo rano :) Iso---wolna chata?....hm:);) mam nadzieje że nie szalałaś zbytnio i kontuzji brak :) ;) Gofra---ciasto z zakalcem to nie tragedia to rarytas :) ja od dziecka lubiłam ciacho z zakalcem i jak mojej babci wyszedł taki w np. serniku to aż piałam z zachwytu bo cała blaszka była moja ! i nie musiałam sie z nikim dzielić :) :P Księżniczko---czarny jest bardzo twarzowy :) ja np.uwielbiam ten kolor! Socha---Yeti dziekuje za pozdrowienia :) a tak po cichu to powiem ze On nie jest taki calkiem zly ;) no cóż ma pare wad ale kto ich nie ma :);) a afera z tv chyba by Go zabiła ;) cały dzien !no chyba by z pilotem po mieszkaniu chodził z przyzwyczajenia :) Gązo---kimkolwiek jesteś -witaj! :) Koliberku---jak mi ulzyło że nie zaspałaś :) bałam się że tradycja porannych pozdrowień legnie w gruzach :) Habanerko---pstrykaj fotki,pstrykaj to chociaż popatrzymy jak sie nasze wodne siostry bawiły :) Kigano---zregeneruj szybko siły i do dzieła! :) pozdrawiam i milego dnia wszystkim życze papa :D

Nietoperku-wpadaj na szuwarki, no szybciutko, my z habanerką czekamy

Witam słonecznie!!! Mam ino minutkę:D więc napiszę tylko tyle ,że ja ciasto nie było z zakalcem,bo to by było nieźle... ja je zwyczajnie spaliłam i po odkrojeniu galaretka na "naleśniku"była hahahahahahahaha,ale poszłoooooooo:D idę zajrze na te szuwary w tlenie-może Was znajdę:)..

Koliberku---smutno mi bardzo ale ja tylko na szuwary na onecie mogę wchodzić bo tych na tlenie nie mam :( dlatego najbardziej mi Gosi brakuje bo tak to z nią moglam sobie poklikac. Gofra---naleśnik z galaretką...hm...cóż...tego jeszcze nie jadłam :) najważniejsze że poszło jak nowe! ;) :P a jakby wrazie ,kiedyś zakalec to się polecam :) jakaś poczta kurierska...albo gołąb pocztowy :) pozdrawiam!

http://www.targisko.pl/?rid=65

Koliberku swiat bez tajemnic byłby nudny, tak więc nie zdradze nic o sobie. Jestem poprostu Gazo , gość który ma niezłego świra :D Habanerka dzięki za dochowanie tajemnicy :) A pozatym jestem rakiem i chodze do tyłu :D Pozdrowienia dla wszystkich co lubią i nie lubią raków :D

Nietoperz-masz jak w banku-gdy zakalec-będzie Twój:D Gązo witaj i zdradź proszę skąd ja mogę znac postac-gązo czy gonzo??? mnie się kojarzy postac z bajki,ale nie mam pojęcia której?:D czy ulica sezamkowa.mapety czy pszczółka maja??:D męczy mnie to od momentu ujrzenia Twego nicka:D-to chyba nie będzie urągało Twej tajemniczości?? Ps.po ile są u Was truskawki?hihihihihi

Witam :):) Zmeczenie juz przeszło ale czy to był kac to ja nie wiem ,po dwóch drinkach...(?) no tak ale jak się prawie nic nie jadło ;);):P to potem nie wiele por\\trzeba . wróciłam juz doi pracy i tetaz nie mam kiedy czytać wasz tyle tego sie nazbierałao ,ze mam ogormne zaległosci .moze w niedziele dam rady wiecej :o:o:ono zobaczy sie ;);););) Pozdrawiam i zmykam bo nie mam za bardzo czasu :o:o:o:o Gofra--------->dzis przy straganie słyszałam jak babaka mówiła : 6,50zł:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ale wczoraj jadlam właśnie świerze ,PYCHOTA :D:D:D:D:D:D:D:D:D

zapewne zmartwię co niektórych ale jeszcze nie uciekłem mimo gromów pod miom adresem nietoperz za słowa otuchy wielkie trzy buziaki ale ja, jak na wodnika przystało mimo wiatrów w twarz idę do przodu tak więc spokojnie.Chyba że jednak uznacie iż moja skromna osóbaka zbyt mocno mąci wodę w waszym stawie więc ... odpłynę choć zrobię to z przykrością evergreen nie sądź że przegrałem zakład, chwilowe zniknięcia są u mnie normalnością i jak już pisałem wynikają z braku czasu na przyjemności, czasami praca pochłania w całości lepiej zastanów się na nagrodą dla zwycięzcy - już nie mogę się doczekać :) :) socha brzydsza polowa omija topik łukami bo jak dostaje na powitanie SPADAJ to to raczej nie brzmi zachęcająco Jeżeli chodzi o tożsamość internetową to najpierw trzeby było odpowiedzieć co znaczy termin tożsamość Wg M. Agryle tożsamość ego odnosi się do tego jak dana osoba świadomie spostrzega samą siebie. Rozmowę przez Internet od rozmowy twarzą w twarz różni przede wszystkim większa anonimowość, która zmniejsza poczucie nieśmiałości czy zakłopotania, fizyczny dystans- chociaż Janusz L. Wiśniewski taki fajny pisarz twierdzi że w necie wszysto jest równie daleko lub równie blisko, co w efekcie na jedno wychodzi. Siedziąc przed kompem mamy poczucie że znajdujemy się w bezpiecznej odległości od innych ludzi wówczas chętniej opowiadamy im o sobie, czujemy większą sympatię, okazujemy więcej emocji. Zobaczcie na fora zwłaszcza te o tematyce sexualnej. Założę się że ludziska którzy tam piszą nigdy nie odwazyliby sie opowiedzieć o takich sprawach w realu. Poz tym w necie nie musimy martwić się swoim wyglądem, ubraniem czy nadwagą w całościmożna skupić się na wiadomości którą chcemy przekazać. Dobra dosyć tego bo powiecie -ale nudzi :):) A najprzyjemniejsze ludziska że znowu zbliża się sobota a to wspaniały czas aha jeśli ktoś teraz pływa w naszym stawie proszę o wskazówki na szuwary czekam

hej to znowu ja:D Gofra--> Gonzo był z mapetów:D taki śmieszny gość od ciężkich dowcipów;) tegorocznych truskawek jescze nie jadłam :( ale w markecie były po 5 plnów :D Benia Ty nie masz czasu na neta???świat się kończy :D:D:D:D czyżbyś wybierała sie ze mna na terapię odwykową;)?? enfanterrilbe witaj ponownie:) nie mącisz wody w naszym stawie. cieszymy sie z każdego nowego towarzysza który do nas dołącza :D jeśli chodzi o szuwary to wejdź na onet czat wpisz w szukanych pokojach \"szuwary\" i juz jesteś:D, a jeśli chciałbyś dołączyć do nas na szuwarki tlenowe to też z przyjemnością Cię tam widzimy :) no koniec słodzenia;) już nie mogę sie doczekać soboty :D:D:D i...... bigosiku u koliberka;)

cześć :) W brudnopisie to chyba mam prace skończoną, tak jakby ...., teraz musze podopisywać do tekstu komputerowego i wydrukować, no i zawieźć przed oblicze JM Promotora Wielkiego :P Wiekopomna ta chwila nastąpi w sobotę ..... Wczoraj zawiozłam większa część mojej pracy koleżance, żeby ją pzreczytała i poprawiła błędy, czy jakieś sformułowania dziwne ;):P no i jak drukowałam to wszystko, to mi tuszu zabrakło w drukarce :P. Ale przeciez nie pozwolę, by jakieś drobizagi mi uniemożliwiały realizaje moich zamierzeń ;) przemalowałam resztę na niebiesko i wydrukowałam. Mam na szczęście kolorowy tusz, którego nie brakło :D Dziś miałam iść kupić czarny, ale zapomniałam numeru i nie chciałam robić siary w sklepie, okupowanym przez antyfeministów komputerowych :P:P:P:P:P Spotkanie w sobotę oczywiście obficie sfotografujcie i podzielcie się z resztą Stawu :) Fajnie macie :) I wodnikowy rodzynek się odnalazł :D No i fajnie, ja też Cię nie wyrzucam, broń Boże, jestem raczej pokojowo do ludzi nastawiona, to się najczęściej opłaca, jak to wynika z moich ostatnich obserwacji :) Aha, jakbyście szukały osoby, która żyje praktycznie bez TV to ja się zgłaszam :)Ale za to net mi zastępuje TV :) Miłego wieczoru, pozdrawiam Was i troszkę różowości ;) :D:D:D:D

To znowu ja! :D Moja prywatna wojna skończona!!! TV działa!... Jestem z siebie dumna, ale ogólnie nie lubię takich akcji... To mnie stresuje!... Choć muszę się Wam przyznać, że taki weekend bez telewizora, to by mi dobrze zrobił. ...tylko nie wiem jak zniosłaby taki cios moja mafia? Oni przez sen pykają pilotem... To już chyba uzależnienie! O najstarszym moim samcu nie wspomnę ( bo to normalne...), ale nawet najmłodszy lubi sobie poskakać po kanałach! Jest wtedy dumny i blady.... To straszne!... nietoperku - widzę, że mnie rozumiesz... \"ONI\" także dlatego tak się od nas różnią... Ehhh..... A temu swojemu Yeti tak za częst nie mów, że jest taki fajny, bo im się od takich rewelacji pod sufitem przewraca! :D :D :D Gązo - strasznie tajemniczy z Ciebie egzemplarz?.... koliberku - specjalnie dla Ciebie i nie tylko podaję przepis na \"stawiacza na nogi\": 4 pomarańcze /tzn świeży sok 1/2 cytryny / to samo 1-2 ł. miodu 1 żółtko ewentualnie gałka muszkat. do smaku jak ktoś lubi... Na prawdę działa, wypróbowałam to na moim \" chorym\" mężu w Nowy Rok...:D :D :D!!! Stwierdził tylko, że bardzo trudno było mu przeżyć huk jaki robiła wyciskarka! i skoro to przeżył, to taki trunek może go tylko wzmocnić ! :D :D :D Benia - czytaj i wracaj do \"żywych\"!... Czekamy! enfanterrilbe - zostań na posterunku i chociaż Ty broń godności samców!... A cha! Ja nigdy nikomu tutaj nie powiedziałam SPADAJ!!!??? Chyba coś pomieszałeś?.... Kiganko - kończ to pisanie szybko i rzuć jak najdalej w cholerę...:D :D :D Trzymam kciuki za dobry efekt! No, a ta telewizja?.... ho, ho, ho - jestem pełna podziwu dla Ciebie!!!! PS. u mnie truskawki były dzisiaj po 4.50! Zaczynamy je już jeść pod każdą postacią, wczoraj były np. naleśniki, dzisiaj placki, a w sobotę planuję jakieś drożdżowe.... Uwielbiam truskawki!!!! PS. ja również czekam na zdjęcia! ...mam nadzieję, że wypijecie za mnie w sobotę?...:D :D :D Uciekam, bo truskawy czekają!!!!:D :D :D :D ...Mogę się Wam przyznać, że kiedyś nawet przezywali mnie Truskawa! :D :D :D :D ....zresztą do dzisiaj pasuje jak ulał!:D C.D.N.

Fajny ten topik, bo jak ktoś się zagubi w rzeczywistości to może się tu dowiedzieć, że truskawki już na topie i że kapustę na bigos młody trzeba już wyciąc:)

:D Serdeczne pozdrowienia dla cudownych Wodniczek przesyła niezwykle zapracowana, Wasza Sarkana

dzień doberek!!! chociaż za oknem szaro i deszczowo to humorek dopisuje więc wszystkim pogody ducha życzę! :) Gofra---dzięki! :) już widzę tego biednego gołebia jak śmiga do mnie z blachą ciacha w dziobie,hahaha :) Benia---zmęczona ale szczęśliwa? ;) szybciutko wracaj do siebie :) Enfanterrilbe---aż trzy buziaki od przedstawiciela płci męskiej? no cóż...hm,coraz bardziej mi sie podoba Twoja tu obecność :) a złośliwymi babami poprostu sie nie przejmuj!!! Kigano---mam nadzieję że ten Twój promotor nie przypnie się o kolory w pracy :( bo jak on taki czepialski jest jak nasza siedemnastka lutowa to nigdy nic nie wiadomo ;) trzymam mocno kciuki !!!! :) Socha---masz całkowitą racje !!!:) a mojemu Yeti to ja niezbyt czesto owie ze jest fajny :P raczej tak za jego plecami to czasami sypnę jakąś pochwałę :) koliberku---czy Ty znowu masz wolne???pozdrawiam!:) ściskam łapki papa :D a teraz osobno do Pani czepialskiej! Siedemnastkolutowa---moja droga jeśli nie interesuje cię aktualny kurs cenowy truskawki i młodej kapusty to przecież nie musisz tego czytać!!!masz jakiś poważny problem emocjonalny i dla równowagi zatruwasz innym życie! te Twoje sarkastyczne uwagi aż kapią jadem! uważaj żebyś nie ugryzła się w język! ;) :P a dla zainteresowanych u mnie kapusta po 1zł.50gr. a truskawki po 5 zł.

Witam pięknym słonecznym porankiem Nietoperku-nie mam wolnego ale od 6 rano tak mnie pogonili do pracy, że udało Ci się mnie wyprzedzić... Na onet też chyba Paula wchodzi...??? Mnie też Gosi brakuje ona była pośrednikiem pomiędzu szuwarami a szuwarkami...Napisałam do niej e-mail, może kiedyś przeczyta??? Pisała, że raz w miesiącu sprawdzi pocztę. Co do siedemnastki-to jakoś nie odebrałam tego wpisu o truskawkach jako czepiania, wręcz odwrotnie. Myślę że nie był to sarkastyczny wpis tylko pełen życzliwości. Gązo - Ty jestes tajemniczy, ale ja sprytna no i podzękowaniami dla habanerki zdradziłeś kto Cię zna...to jka myślisz? Pewnie czegoś się dowiem w sobotę, bo jeśli jeszcze nie wiesz to Cię informuję, że w sobote się spotykamy z Habcią....:) :) :) Gofra truskawek jeszcze nie jadłam, ani nawet nie maiłam okazji zobaczyć ceny....ale widzę, ze sporo osób już odpowiedziało... Benia może uda mi się dziś wejść wieczorem na szuwary ...ale raczej koło 20-21 -ej, bo cierpir na totalny brak snu więc później nie...tym bardziej, że mój syn jedzie jutro na zlot w Lednicy i o 4.30 mam go dostarczyć pod kościół...Żeby tylko było rano słoneczko to może uda mi sie chociaż zrealizować marzenie o piciu kawy bladym switem w ogrodzie....bo przecież nie pójde z powrotem spać.... enfanterrilbe- no super, że jesteś...ale czy Ty czytasz kto co pisze? Bo już dwa razy pisałąm Ci instrukcję jak wejść na szuwarki i szuwary.....No i wiesz my nikogo nie wyrzucamy tylko taką zwodnicza złośliwością czasami się wykazujemy, ale tak serio to przecież jesteśmy otwarte na wszystko co nowe (cecha wodników) więc na nowych ludzi także....Co do soboty, to nie wiem skąd klikasz, ale niektórzy z nas spotykają się w Pszczynie w sobotę, tak więc może masz ochotę dołączyć? ...no i koniecznie poczytaj przepis na lekarstwo od Sochy. Habanerka- ja tez nie moge doczekać sie spotkania, a bigosik jest dla Ciebie schowany...może jeszcze cos fajnego mi się uda przygotować na Twoją cześć.... Kigana-Gratulacje.....nareszcie napisałaś, teraz to już tylko obróbka i będzie finisz....No to do obrony dajemy Ci jeszcze luzik, a potem masz tu więcej pisać musisz nadrobić zaległości.....+ Socha dzięki za przepis na lekarstwo... siedemnastka, sarkana -pozdrowienia..

cześć dziewczyny u mnie po staremu. Mam nadzieję, że jeszcze o mnie pamiętacie. pozdrawiam

Gosiu!!!!!! Koliberku---jeśli chodzi o wpis Siedemnastki to każdy ma prawo do własnej interpretacji tegoż wpisu :) ja natomiast jak już powszechnie wiadomo nalezę do tych osób które \"głośno \" piszą to co im nie pasuje :)mam tylko nadzieję że nikt nie poczuł się z tego powodu urazony :O bardzo Wam zazdroszcze tego spotkania,życze udanej imprezki i licze na mnóstwo fotek! :)

A widzisz nietoperzu koliberek mnie zrozumiał, ja tu podkreślam walory tego topiku, a ty mnie za to ganisz. W jednym masz rację, z tymi problemami, ale na pewno nie chodzi o wyładowanie emocji na tym topiku, a wręcz przeciwnie z przyjemnością czytam wasze wpisy, bo są takie optymistyczne i ciepłe. I uwierz, że właśnie po przeczytaniu pewnych wpisów poleciałam po kapustę a dziś polecę po truskawki, i nie dość tego wieczorem wpiszę po ile co jest:) Pozdrawiam serdecznie!

Gosia...pozdrowienia, oczywiście, że pamiętamy. Mam nadzieję, że dostałaś e-mail ode mnie i może nawet uda Ci się odpisać... nietoperku-oczywiście, że masz rację...my wodniki uwielbiamy podkreślac swoją niezależność, ale jesteśmy tolerancyjne. Właśnie tak jest: Ty napisałaś swoje odczucie, a ja swoje...:) . No my na szuwarach już tylko o tym jutrzejszym dniu gadamy, zdjecia poślemy pod warunkiem, że habanerka nie zapomni aparatu... Pozdrowienia i miłego weekendu życzę wszystkim wodnikowym i nie tylko stworkom.

Siedemnastko lutowa --- nie było moim zamiarem obrażanie Twojej osoby.jeśli tak sie stalo to przepraszam :) a na swoje usprawiedliwienie mam swoja aktualną stopkę ;) :) życzę smacznego bigosu i deseru z truskawek a przede wszystkim więcej optymizmu i poczucia humoru :) wtedy intencje wpisu będą łatwiejsze do odczytania dla wszystkich nawet dla nietoperzy!!! :P

Każdy ma prawo do własnej interpretacji, pozdrawiam nietoperku:)

i ja również Ciebie pozdrawiam Siedemnastko :) dodam jeszcze ze jestem w szuwarach na onecie więc jeśli masz czas,możliwość i przede wszystim ochotę to zapraszam :D

wpadlam machnac rany, ciagle mnie przeganiaja od netu:( ale wlasnie na swoim szpiegu wymusilam siec bezprzewodowa i bede miala necik w innym kompie:D nawet nie wiecie jak Wam zazdroszcze tej Pszczyny i spotkania, ja mam niestety za daleko:( i do tego imprezka w sobote ktorej nie moge ominac;) nietoperzu koniec wolnej chaty;) ale ja cala i zdrowa:D moze w lepszej kondycji;):P habanerko dla mnie tez fotki pstrykaj! wiesz ze ja lubie miec zawalona skrzynke!! benia ja nigdy nie zostawiam czytania na potem bo zaleglosci sie robi tyle ze zanim przeczytam to juz nie zdaze nic napisac;) enfanterrilbe - dla mnie ten nick jednak za trudny kopiowac musialam;) ale daje rade:D witaj ponownie:D ja tam lubie jak sie cos dzieje, pewnie sama kiedys zmace wode;) kigana gratuluje pracki:D pamietam jak swoja pisalam... socha u mnie niby nie ma uzaleznienia telewizyjnego ale akwarium musi byc wlaczone, nikt nie oglada, kazdy swoimi sprawami zajety, ale dobrze jest jak wlaczone:P do tego stopnia ze gra radio a tv bez glosu leci:D sarkana gofra koliberku paula wodniczka Gosia8 pamietamy, czekamy az okienko na swiat znow sie otworzy siedemnastka lutowa gązo a dla Ciebie Ty wiesz dlaczego;) aaaaaa, i jeszcze kapusta i truskawki:D kapuste zajadalam wczoraj i dzis:D byla pyszna:D ale nie pamietam po ile kupowalam:D a truskawki omijam szerokim lukiem:( niestety najadlam sie ich w poniedzialek, mam teraz skore brazowa w czerwone piegi:( w srode lekarka az sie wystraszyla jak mnie zobaczyla i chciala robic jakies zastrzyki przeciwalergiczne ale jakos sie wykpilam bo chciala to robic w szpitalu:( no coz stara i glupia baba /to o mnie/ wiem ze nie moge truskawek ale coz zrobic skoro ja je tak bardzo lubie;)