Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AGUSKA

PO JAKIM CZASIE STARAN ZASZLYSCIE W CIAZE?

Polecane posty

Gość AGUSKA

wiem dopiero po roku staran iezeli nic nie wyjdzie nalezy sie zglosic na szczegolowe badania, ja z mezem chcemy miec dzidziusia i staramy sie od dwoch miesiecy, jak na razie nic... ale pytam Was Drodzy Rodzice jak to u Was wygladalo, czy dlugo musieliscie czekac na efekt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecnie jestem w 3 tyg ciązy,z mężem staraliśmy się dokładnie 7 miesięcy. Wcześniej brałam tabletki przez 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ja wczesniej bralam tabletki przez okolo 5lat, przestalam brac i ze wzgledu na zabieg usuniecia nadzerki musialam czekac miesiac, nastepnie mialam jeszcze zabieg laparoskopii i po nim musialam odczekac trzy miesiace. We wrzesniu 2004 moglam juz uprawiac sex wiec tez nieczekalam i jakos za pierwszym razem nam wyszlo. Teraz jestem od jutra w 18tc. Kochana nie rob nic na sile, poprostu czerp przyjemnisc z sexu a zobaczysz jezeli wszystko jest ok to dzidzia szybko przyjdzie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ja wczesniej bralam tabletki przez okolo 5lat, przestalam brac i ze wzgledu na zabieg usuniecia nadzerki musialam czekac miesiac, nastepnie mialam jeszcze zabieg laparoskopii i po nim musialam odczekac trzy miesiace. We wrzesniu 2004 moglam juz uprawiac sex wiec tez nieczekalam i jakos za pierwszym razem nam wyszlo. Teraz jestem od jutra w 18tc. Kochana nie rob nic na sile, poprostu czerp przyjemnisc z sexu a zobaczysz jezeli wszystko jest ok to dzidzia szybko przyjdzie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja22
Ja staram sie od września2004.Próbowałam już wszystkich "cudownych"sztuczek-stosunek co 2 dni,leżenie 30minut po itp.Oczywiście zaczęłam życie od miesiączki do miesiączki...no a potem rozczarowanie i setki pytań dlaczego się nie udaje.Teraz już chyba wiem czemu....poprostu za bardzo tego chciałam.Trochę to śmieszne że można czegoś chcieć no ale chyba niestety tak jest.Ateraz...teraz mam 10 dc i pomimo tego że nadal bardzo chcę,czytam topiki o ciąży to postanowiłam wyluzować.Przestać kochac się z zegarkiem w ręku a po pierwszym "strzale" podnsić nogi do góry i tak co drugi dzień.Chcę mieć bardzo dzidzie i będę się starać tak długo aż mi sie uda...ale będę się starać z głową. Tego też życze tobie Aguska-i głowa do góry jak przyjdzie pora na Ciebie napewno sie doczekas swojej dzidzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulu na moście
Jestem obecnie w 11 tyg ciąży, a mam już 31 lat.Nie wiem, czy to bedzie pocieszeniem dla Was, dziewczyny, ale starałam sie od sześciu lat, a od 2 lat leczyłam, bo wczesniej było po omacku szukanie przyczyn przez różnych lekarzy, kalendarzyki, mierzenie temperatury idt, az w końcu trafiłam na łódzkiego lekarza, choc nie jestem z Lodzi.On zrobił mi serię badań i znalazł pryczyne niepłodności.Miałam zabieg operacyjny, później serię leków i ... wreszcie się udało.Kilka miesięcy to naprawdę za krótko, aby zacząć się martwić. A tak na marginesie, polecam pozycję na pagonki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGUSKA
Bardzo dziekuje za odpowiedzi, zdaje sobie sprawe ze moj czas starania jest bardzo krotki, ale z drugiej strony same pewnie wiecie, jak ktos nie chce zajsc w ciaze to tak jakos wpada....natomiast jak czlowiek juz dojrzeje, juz sobie wszystko pouklada i zaplanuje to wtedy los z niego drwi...to taka zabawa w ciuciubabke...kto kogo przechytrzy. Wam Drogie Mamusie gratuluje a mi przyjdzie uzbroic sie w cierpliwosc!!! Milej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frostka
ja 1,5 roku temu przestałam brać tabletki antykonc. I nic. tydzień temu poszłam do ginekologa. Na badaniu USG widać dojrzały pęcherzyk, więc niby na tzw. pierwszy rzut oka jest ok. Dostałam zastrzyk - pregnyl. Jutro mam iść znowu.. Jeśli to nic nie pomoże zacznie się seria badań z krwi. No i badanie nasienia mojego partnera. Jestem na początku drogi.. Nie czuję przeogromnej ochoty posiadania dziecka... ot... dobry czas, mąż bardzo chce... Moze obudzi się mój instynkt? Lekarz powiedział, że można zacząć się zastanawiać, jeśli w ciążę nie zachodzi się po ok. 1 roku REGULARNEGO współżycia (ja zakładam, ze regularne to 2-3 x w tygodniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiaaa25
Zaszłam w ciąże w 1 cyklu starań, a na wiosnę bedziemy sie starać o kolejnego dzidziusia i mam nadzieję że tezx tak szybko pójdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi się udało za pierwszym podejściem, w ostatnim dniu cyklu. teraz się dobrze muszę zabezpieczać skoro tak szybko zachodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy po 7 latach starań, drugi po 6 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 2 latach starań, wyniki były ok więc pozostało hsg, które wyszło dobrze, po 2 dniach zaszłam od razu w ciążę. Chociaż jajowody miałam drożne to chyba odblokowała nam się psychika. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw 3 lata (2005-2008) i nic.. potem badania: coś tam nie tam z owulacją, kiepska jakość nasienia i do tego mało r***liwe plemniki. Leki i nieudana inseminacja (09.08r). Potem drożność jajowodów i po 2 miesiącach ciążą, ale w pozamaciczna (11.08r-01.09r) Kolejne 3 lata i nic.. Następnie ciąża i poronienie w 6 tygodniu (10-11.11r). Po ok 3 miesiącach kolejna drożność jajowodów i po 2 czy 3 miesiącach ciąża (05.12) zakończona szczęśliwie w styczniu 2013. W sumie odstawienie wszelkich środków antykoncepcyjnych w 2005 jakoś w maju, a pierwsze urodzone dziecko w styczniu 2013. Chciałam pierwsze dziecko do 25 roku życia, drugie do 30-tki. Nie wyszło :( Mam 31 lat.. teoretycznie mogę mieć kolejne do 35 roku życia (przecież starsze kobitki rodzą). Tylko nie chcę byc starą mamą to raz, a dwa.. że przy naszym "szczęściu" do robienia dzieci nie wiadomo, czy coś się uda.. No i tę udaną ciążę przeszłam na codziennych zastrzykach w brzuch z heparyny, tak zaleciła lekarka.. i powiedziała, że skoro teraz się udało utrzymać ciążę, to jeśli byłaby następna, to też ona uważa, że również powinnam wtedy brać te zastrzyki. A tanie i przyjemnie to nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja juz 5m-ce , ale w tym czasie mialam bardzo duzooo stresu z budowa , teraz moze w nowym domu sie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pierwszym cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANIAmm
z pierwszym dzieckiem udało się od razu :) minęły trzy lata i chcę mieć znowu dzidziusia ale narazie się nie udaje - nie prawdą jest że jeśli za pierwszym razem poszło łatwo to później też tak będzie ..... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pierwsze i drugie dziecko starania trwały rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×