Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m+d

malinowy dominator

Polecane posty

muszę lecieć.........papapa👄 jesteście bardzo fajni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani! Aaaale się za Wami wszystkimi stęskniłam!!! Naprawdę. Brakuje mi tego pisania. W pracy jest naprawdę fajnie (gdzie się podział mój stres?!). Pracuję z niezwykle sympatyczną dziewczyną (też asystentką) i codziennie spotyka mnie coś miłego. Ludzie ciepło mnie przyjęli i na razie nie ma żadnych trudnych sytuacji, ale wiadomo \"im dalej w las, tym...\" Na razie nie mam komputera w pracy, a jak wracam do domu, to odrabiam zaległości za cały dzień (to mój tzw. II etat). Myślę, że ten komputer to kwestia dopiero przyszłego tygodnia. Na razie postaram się wieczorami coś naskrobać w domku. Te zakupy poniedziałkowe udały mi się. Po długim maratonie sklepowym i przymierzeniu setki butów znalazłam w końcu parę bardzo wygodnych i eleganckich, w których chodzę po biurze. ...flądry też czasami kupuję. Kiedyś nawet było to 4 kg zamówione przez moją kochaną rodzinkę z innej części Polski. Ale nie wysłałam tego Pocztexem, tylko zawiozłam osobiście. Tak jak będziemy się mieli spotkać, to mogę Wam przywieźć nawet wieloryba (nie wspominając już o flądrze). Myślałam o Was i zastanawiałam się jak Wam się pisze. Wzruszyłam się czytając Wasze wypowiedzi na taki poważny temat jak zdrada (zwłaszcza Twoje musli). To bardzo trudny temat i bolesny. Musli: znalazłam parę linków o salsie: www.taniec-poznan.pl www.salsaventura.pl www.salsa.org.pl może znajdziesz coś fajnego dla siebie. Ja już nie mogę doczekać się jutrzejszych zajęć! Ostatnio wyszłam taka rozluźniona i uśmiechnięta od ucha do ucha. Ściskam Was wszystkich bardzo bardzo mocno i pozdrawiam - miłego pisania jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I na koniec kilka kawałów na jutro: W tramwaju na przeciwko kobiety siedzi facet z rozpietym rozporkiem. Baba, lekko zażenowana, rzecze: - Sklep sie panu otworzyl. - A widziala pani kierownika? - Nie, tylko magazynier leżał na workach. Przychodzi baba do lekarza i zaczyna skakać po gabinecie. - Co pani jest? - pyta lekarz. - Pan się jeszcze pyta?! A kto mi sprężynkę zakładał? Rozmowa w kolejce stojącej przed sklepem. - Czy pan jest ostatni? - Nie, są gorsi ode mnie. - Czy pan stoi na końcu? - Nie, na nogach. - Świnia! - Bardzo mi przyjemnie, Kowalski jestem. - Niech mnie pan w dupę pocałuje! - Ależ, proszę pani ja tu przyszedłem po cytryny, a nie po pieszczoty. Pewien turysta zabłądził w górach, tracił już nadzieję, gdy zobaczył jakieś światła, a dalej góralską chałupę. \"Jestem uratowany - zapłacę im - dadzą mi coś zjeść, napoją mnie, przenocują...\" - pomyślał turysta i wszedł do środka. Patrzy na zapiecku leżą nieruchomo Bacowa i Baca. - \"Dobry wieczór, zabłądziłem, jestem głodny, chce mi się pić, zapłacę wam\" - powiedział turysta. ...CISZA - \"Chciałbym coś zjeść - jestem głodny\" - powtórzył. ...CISZA Zdegustowany brakiem reakcji Bacy i Bacowej, wziął to co leżało na stole i zjadł. - \"CHCIAŁBYM SIĘ CZEGOŚ NAPIĆ\" - powiedział, już zdenerwowany, turysta. Gdy po raz kolejny odpowiedziała mu cisza - wypił co było na stole, przeleciał Bacową i wychodząc rzekł \"Co za popieprzeni ludzie!\". W bacówce ciągle CISZA, gdy w pewnym momencie Bacowa nie wytrzymała i kichnęła. Baca na to: \"Przegrałaś - gasisz światło\" Jadą dwie blondynki samochodem, nagle uderzają w mur. Wysiadają zszokowane a jedna z nich mówi: - Przecież trąbiłam. W pewnym mieście zorganizowano zawody w piciu napoju narodowego. (Teraz mówi komentator na tych zawodach.) - Proszę państwa na scenę wychodzi zawodnik francuski, będzie pil napój narodowy Francji tj. wino butelkami. I pierwsza, druga, ..., piąta i złamał się, złamał się zawodnik francuski. - Ale na scenę wchodzi zawodnik polski, będzie pil napój narodowy Polski tj. żytnią butelkami, no i pierwsza, druga, ..., dziesiąta i złamał się, złamał się zawodnik polski. - Ale na scenę wychodzi główny faworyt zawodnik rosyjski, będzie pil napój narodowy Rosji tj. bimber czerpakiem prosto z wiadra. No i pierwszy czerpak, drugi, ..., piętnasty i złamał się, złamał się czerpak zawodnik rosyjski będzie pil bimber prosto z wiadra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Tip. Jak miło że wróciłaś:) Cieszę sie że w pracy ok. Jak bedziesz miała komputer to jeszcze lepiej:) W każdym razie dziewczyny spisują sie na medal. Podtrzymują poziom. Kawały spoko. Widze że sam nie musze dbac o ta stronę naszego topicu:) To trymaj sie malutka i nie daj sie w pracy kolegom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatm Cię kochana Tip i witam Malinkę i Dominatora:) dziękuję za linki:) w pracy nie poczytam dzisiaj poczytam w domku:) kawały fajne:) uśmiałam się:) z góry mówię, że dzisiaj roboty pełno i nie dam rady na bieżąco z Wami pisać:( dzisiaj już humorek znalazłam po drodze do pracy:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem przelotem....... 👄 buziaki....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Musli. Cos dzisiaj ubogo na naszym topicu. Nie ma malinki, Tip nie ma kompa a ja dopiero dotarłem do biura. Przynajmniej mogłaś troche spokojnie popracować:) Może malinka sie odezwie. W kazdym razie miłego popołudnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochani! Za cholere nie mogłam dzisiaj wczesniej sie odezwać - natłok robty i u mnie! Dramat normalnie! Ale widze,ze Musli tez zajęta...ehhh co za dzień. Sciskam Was i ..oby ten dzień szybko się skonczył! Zjedliscie juz po pączku - ja jednego, nietlustego i bez lukru - nawet byl pycha, choc za pąkami nie przepadam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc słodziutka. Dziś czesciowo Twój dzien bo paczki są słodkie, a nie że tłusty czwartek:) Ja też juz kilka zjadłem ale takich malutkich. Nie przepadam za słodyczami wiec juz na dzis koniec. Przydałoby sie coś dzis poimprezowac z okazji tłustego czwartku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oh sciemniacze. to jest niemozliwe żeby tak pracować. ale Wam wybaczam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde padam na pyszczek! ale się napracowałam dzisiaj za cały miesiąc! hehe jescze muszę siedzieć po godzinach:( żadnych pączków! trzymam wagę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe :) Dominator, ale Ty słodki jesteś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdy nie da sie ukryć. nie bójmy sie tego słowa - jestes pyszna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HI, hi widze,ze akcja tutaj rozgrywa sie beze mnie:):):) Taaaaaa!;) No coz..dzisiaj calkiem odpadam..bo zapracowana jestem na smierc:( PS. NO..Musli faktycznie - smaczne..eeee smaczna:):):) PA, pa do jutra kochani!!!! 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie Malinko nic bez Ciebie! do jutra:) 🖐️ trzymaj się i miłego wieczorku życzę:) ja jeszcze trochę posiedzę.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie Malinko nic bez Ciebie! do jutra:) 🖐️ trzymaj się i miłego wieczorku życzę:) ja jeszcze trochę posiedzę.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też sie żegnam. pa dziewczyny do jutra. A ty musli tam księguj ładnie. PAPA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry Wieczór Zjadacze Pączków! Mmm...jak tu było dziś apetycznie! Ja też nie ominęłam dziś 2 pączków, chociaż specjalnie za nimi nie przepadam. Zbliża się koniec pierwszego tygodnia w pracy, więc jestem totalnie zmęczona....nawet nie mam siły pisać myślę o Was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Tip:) fajnie, że Ci się podoba w nowej pracy:) witam wszystkich:) 🌻 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim!! dzisiaj wspaniały piatkowy poranek:)\\ oby do 16.00:):):) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie kochani!:) ALe super,ze dzisiaj piatek...marze o tym,zeby sie wyspac i poleniuchowac:):) Piatki sa the best:!!!):) Zycze nam , aby praca zleciala z predkoscia swiatla:) NIe wiem jeszcze, czy bede miala wiecej wolnego czasu niz wczoraj- - zobaczymy Buziaki dla Was 😘 😘 TIP - fajnie,ze do nas zagladasz...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piątkowa dawka humoru: Kobieta dzwoni do radia: - Dzien dobry, chcialam powiedziec, ze znalazlam dzis rano portfel. W srodku bylo trzy tysiace zlotych w gotowce, oraz czek na okaziciela opiewajacy na sume 10.000 euro. Bylo tez prawo jazdy na nazwisko Stanislaw Kowalski, zamieszkaly przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. I mam w zwiazku z tym goraca prosbe: Prosze panu Stasiowi puscic jakis fajny kawalek z dedykacja ode mnie Wsiada pijany facet do taksowki i mowi: -do domu prosze Zaklopotany taksowkarz pyta sie -ale gdzie dokladniej???? Facet odpowiada: -do domu porosze Takszowkarz pyta sie ponownie: -ale gdzie dokladnie??? Facet odpowiada: -do duzego pokju > > Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Bank z > > torbą > > > > pełna pieniędzy. Podeszła do stanowiska i poprosiła o > > prywatną rozmowę > > > > z prezesem banku, gdyż chciała otworzyć konto, a \"proszę > > zrozumieć, > > > > chodzi o wielka sumę pieniędzy\"... Po długotrwałych > dyskusjach > > > > pozwolono starszej pani spotkać się z prezesem, bo w końcu > > nasz klient > > > > - nasz pan. Prezes spytał o kwotę, jaką starsza pani > > zamierzala > > > > wplacic. Ona zas odpowiedziala, ze chodzi o 50 milionów > EURO. > > Po czym > > > > otworzyla torbe, zeby go przekonac, iz tak jest w > > rzeczywistosci. > > > > Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych > > pieniedzy. > > > > \"Szanowna pani, jestem zaskoczony iloscia pieniedzy, jaką > ma > > pani przy > > > > sobie! Jak pani tego dokonała?\" Klientka na to: \"Calkiem > > prosto. > > > > Zakladam sie\". \"Zaklada sie pani? - pyta prezes - Ale o > > co?\". Starsza > > > > > pani odpowiada: Cóz, o wszystko co mozliwe. Na przyklad > moge > > sie z > > > > > panem zalozyc o 25.000 EUR,ze panskie jaja sa > > kwadratowe! \"Prezes > > > > > zasmial sie glosno i powiedzial: \"Przeciez to smieszne! W > ten > > sposób > > > > > nie moglaby pani nigdy tak duzo zarobic.\" \"Cóz, przeciez > > powiedzialam, > > > > > ze w ten sposób zarobilam moje pieniadze. Bylby pan gotowy > > zalozyc sie > > > > > ze mna?\" \"Alez oczywiscie - odpowiedzial prezes (w koncu > szlo > > o > > > > > mnóstwo pieniedzy). - zakladam sie, o 25.000 EUR, ze moje > > jaja nie sa > > > > > kwadratowe.\" Starsza pani odpowiada: \"Zaklad stoi, ale > > ponieważ stawka > > > > > sa duze pieniadze, czy moge przyjsc jutro o 10.00 razem z > moim > > > > > prawnikiem, zeby sprawdzic naocznie i przy > swiadku?\" \"Jasne\", > > prezes > > > > > wykazal zrozumienie. Cala noc prezes był niesamowicie > nerwowy > > i spedzil > > > > > wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajduja się w > > swojej > > > > > dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony. W koncu > > przy pomocy > > > > > glupiego testu osiagnal 100- procentowa pewnosc. Wygra ten > > zaklad ! > > > > > Nastepnego ranka o 10.00 przyszla starsza dama ze swoim > > prawnikiem do > > > > > banku. Przedstawila sobie obu panów i powtórzyla, iz chodzi > o > > zaklad, > > > > > którego stawka jest 25.000 EUR. Prezes zaakceptowal zaklad, > > iz jego > > > > > jaja nie sa kwadratowe. W celu przekonania sie o tym > fakcie, > > poprosila > > > > > go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuscil spodnie. > > Starsza pani > > > > > nachylila sie, spojrzała uwaznie i spytala ostroznie, czy > > moze dotknac > > > > > jaj. \"No dobrze - odpowiedzial prezes. - 25.000 EUR sa tego > > warte i > > > > > mogę zrozumiec, ze chce sie pani do konca przekonac.\" > Starsza > > pani > > > > > ponownie sie nachylila i wziela \"pileczki\" w swoje dlonie. > > Wtedy > > > > > prezes zauważył, ze prawnik zaczyna uderzac glowa w > sciane. > > Prezes > > > > > pyta wiec kobiete: \"Co sie stalo z tym pani prawnikiem?\" Na > > to ona: > > > > > \"Nic, zalozylam sie z nim tylko o 100.000 EURO, ze dzisiaj > > ogodz. 10.00 > > > > > bede trzymala w dloniach jaja prezesa Deutsche Bank\". :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×