Mam dzisiaj doła. Buuu...

efciusiu - to efciusia!... :)

Witam w Klubie Jesiennej Szarugi:) !!! Czesto tez lapie dola, a najgorsze ze najszczesciej to bez wiekszego powodu... Tak wogole to jak to jest, ze faceci raczej nie podlapuja takich stanow?!

Leti wierszyk wklejony przez Ciebie jest słodki i przypomniał mi, że dawno na jagodach nie byłam, ....a teraz poproszę o chwilę ciszy.... odprawiam czary.....aby Leti brzunio nie bolał..... wdowo najdroższa dobrze popatrz dookoła życię Cię woła nie będzie już smutnych chwil.... a tak serio to co jest powodem Twojego zmartwienia ???? pisz kobieto, żal się ile chcesz, wspólnie dołek zakopiemy :) efciusia, gdzie byłaś jak Ciebie tu nie było co porabiałaś kobieto ? .....a u mnie świeci słonko i jest piękny dzionek jak dla mnie to cudowny powód do radości.....

witaj :) santaclaus4 hmmm... no właśnie dlaczego faceci nie a my tak??? a może oni też tak tylko tak mniej widoczniej, bardziej w środku niż na zewnątrz? co o tym sądzicie ? ->faceci miewają doła ot tak sobie bez powodu, czy nie miewają??????

wdowo :) jezeli twój smutek czerpie swój poczatek z racji twego stanu tj wdowieństwa...pragnę cie uspokoić...nie ma co sie smucic tego ch...ja i tak nikt nie lubił i daj na luz. :) jak juz zakopiesz dołek z efciusia to dawajcie tu do mnie...mam worek trufli w czekoladzie, wagon żelków owocowych, i wózek z hod-dogami na własnośc ;) Widmo jesieni Tak żywe niegdyś błękity Cieniami zaszły szaremi, Jakiś duch mgłami spowity Zimną dłoń kładzie na ziemi. Przez mgieł przejrzyste zasłony Przegląda postać widziadła, Wzrok jakby mgłami zaćmiony, Twarz chłodna, smutna, wybladła. Na czole wieniec sczerniały Kropelki sączy wilgotne... Po kwiatach, co się rozwiały, Zostały ciernie samotne. Tak płynie z schyloną twarzą, Roznosząc ciszę złowrogą, A łzawe spojrzenia rażą Sennością, smutkiem i trwogą. Przyciska do ziemi łona Dłoń skrzepłą - ziemia się wzdryga, Lecz tchem grobowym rażona, Martwieje - głuchnie - zastyga. troche taki ten wierszyk...coż przygnebiający :) a co do twojego pytania mili...to myśle że faceci coz...klusek mój by powiedział że nie ma co chisteryzowac i dół nie jest praktyczny, czasami mu sie cos nie chce i ma gorszy dzień ale to pewnie przez te ciśnienie...cóż biorąc pod uwage fakt, że faceci nie miewaja sinusoidy hormonalnej z prostej przyczyny - po prostu nie miesiączkują, mysle że faceci dołków nie miewaja...a jak miewaja...to tylko niektórzy, ci wyposarzeni w odrobinke inteligencji emocjonalnej...którzy potrafia sie zakochac na zabój i np jak ,, zabój,, ich rzuci to oni wtedy maja coś na kształt dołka.....ale najczęściej dołek jest malusienieńkiże jak przychodzi nastepny ,,zabój,, robi większy dołek swoją szpilką. no i mozna by prace mgr o tym napisac ale niestety nie mam czasu i dałał jakis mały przykładzik :) leti! pewnie teraz masz tak kolorowe sny, że jak csie budzisz to ci różowy zostaje na oczach ;)

Faktycznie, faceci nie miewaja hustawek hormonalnych, ale przeciez kazdy ma czasem gorsze dni. Oni chyba nie lubia tego okazywac. Kobiety sa jakos dziwnie poszkodowane-nie dosc ze musimy przebolec co miesieczne problemy to jeszcze im ciagle powtarzac ze nic sie nie stalo tylko tak po prostu nie ma sie ochoty na jego glupie zarty! Kazdy facet powinien raz w zyciu poczuc jak to jest byc kobieta!!!

mELDUJĘ SIĘ PO TAZ ,,WTÓRY\'\' Skoro tak powzją zawiało to wzbogacę język swój :) Co robiłam - pracowaam ,na spacery chodziłam,z ludźmi czasem się spotkałam, książki czytałam i tv oglądałam...spałam , jadłam... czyli żyłam :) Narazie u mnie cicho i spakojno.... więkrzych wstrząsów niet! z resztą.. w tym wieku... hy hy hy.... I jak napisał Wiśniewski w ,, Samotności...\'\' - , Płomienie każdej nocy mają tylko strażacy...\'\' a ,,ze wszystkicxh rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej\'\'.... ... mnie tylko czasem płoną policzki..... Jesień wielkimi krokami tupie.... i doły to rzecz powszechna i taka kobieca.... Trzeba tylko się zaopatrzyć ... w wagon xanaxu i dojechać nim aż do wiosny.... Tym miłym akcentem... .... nie jeszcze nie kończę :) A tak w ogóle jesień

jakiś kawaek tekstu mi się wkleił... nowięc skoro los tak chciał ...a tak wogóle jesień.... Jest dołująca.....chociaż to moja pora roku- bo ja jesienna jestem dziewczyna.... Okrągła rocznica moja też idzie wielkimi szpagatami.... I jak tu się uśmiechać :( ?

santa.....nie rozumieem...mamy okres i nic sie nie stało??? jak to nic sie nie stało???!!! u mnie okres jest traktowany jak tragedia narodowa i przynajmniej przez 2 dni mam odpust od wszelkich robótek reczynch moge lezec i jęczeć...nawet jak wszystko przebiego w miare...spokojnie :) poza tym mam prawo do wyrazania najstraszniejszych mysli i srogich sądów. moge mędzic, kwękac, rządać i besztac za głupie zarty. okres w życiu kobiety to zawsze cos powaznego :D jak sie o nas nie zadba, mozna zemdleć, dostac krwotoku yhyhyh , zasłabnać, mieć bóle wielkie jak stąd do alaski, wiesz...trzeba wykorzystac to, że sie ma co sie ma :) a jesień cóz jest piekna i kolorowa i pachnaca i taaaaka fajowa,...wieje, liscie fruwaja, są piekne mgły,, cudne mżawki no super jest :D

Tak tak.... Skąd znam te klimaty? Mówić , że żarty nie są wcale zabawne i częściej się po nich płakać chce niż śmiać... względnie... odgryźć głowę.... Tak oni już mają..... licha konstrukcja, gibiąca się i jakaś niekompletna.... Niby ma to coś nas uzupełniać... coraz częściej się zastanawiam -niby w czym... hy hy hy hy..... ... ale czasami bywają fajni....

kochane jestecie, że w końcu jesteście ....czytam..., a napiszę jutro

dla mnie okres to minmum 1 dzień wyjęty z życiorysu :O istna tragednia :( jak ja zazdroszcze tym kobietą co mają bezbolesny okres.... ja tam albo 1 albo 2 dnia albo i 1 i 2 leże i zdycham na szczęście mój najbliższy okes będzie na ok 20 dni.... więc póki co musze korzystać z życia ;) dlatego jutro idę zaszaleć :):):):)

heja :) Własnie dziś próbowałam zinterpretować jesienny wierszyk dla mojego małego..... chyba jestem juz za stara, albo nauki wyniesione ze szkoły podstawowej poszły daleko w las..... :O:O bo momentami nie dawałam rady :( Jak zinterpretoać powinno się cytat: \"słonce głęboko weszło w wodę, we mnie i w ziemię\" no bo jakies głupie mi myśli naszły :P:P;);) na mózg mi pada po całym dniu pracy :O:P;) Zdjęcia Leti w koncu dostałam i przyznam, że wyglądałaś przeslicznie a ten makijaż... no bajka wprost :D

Kocham Was!!!!!!!!!!!!!!!

Leti my Ciebie rówinież kochamy Emi Ty mi tu nic nie mów o starości ...hmmm... ten wiesz nasuwa mi pewne pstrokate myśli i to raczej nie z mojej starości wynika ;) a ja miała dzisiaj iść do knajpeczki o 18 z koleżanką, a następnie (zmiana knajpeczi) i o 20 ze znajomymi ale koleżanka zadzwoniła, że piesek jej zachorzał i że musi iść z nim o 19 do weta :( wiec nici z tego spotkania :( a czy na to o 20 wybiorę się nie wiem bo całkiem wypadło mi z głowy, że mój luby ma imieniny i nie wiem czy zostawić go samego w domu (chyba jakoś tak nie bardzo) a jechać na godzinę to mi się chyba nie opłaca :O na szczęście mamy piątek i lada moment weekend :) jutro mieliśmy pojechać gdzieć nad wodę, do lasu lub tp we dwoje, a dokładniej w trójkę bo razem z naszą fizulką i co? nic z tego fizulka ma ciotę :O

Już ta godzina, a za oknem ciemno :( Pewnie bedzie padać ... no cóż to już nie lato ... i trzeba się cieplej ubrać - - - - - - Nie jestem w zbyt dużym stresie przed egz., bo przecież zawsze jeszcze jest komis......... :P Wcale się nie stęskniłam za uczelnią!!! :( Luby od trzech dni nieobecny, do domu wraca codziennie późnym wieczorem. Mają w pracy poważną robotę, pół firmy się zjechało ... i pracują. Żeby ten dzień się skończył... Chciałabym już weekendzik :D Już niedługo :) Efciusia, uśmiechać się!!! a do nas to już obowiązkowo!!!!!!!!!!! Madzik a co do tych dołków facetów - myślę, że oni raczej tego nie mają. Mężczyzna może być: zmęczony,zamyslony, śpiący/niewyspany, zdenerwowany, sflustrowany, rozczarowany - - - a zdołowany??? Nie zauważyłam. Może czasem smutny, ale to wtedy jak coś mu nie wychodzi np. w pracy, w planach. Czasami może byc czymś przybity, jakims niepowodzeniem, ale zdołowane są najczęściej kobiety :( Ja tu jestem przykładem ... Ale na szczęście ostatnio nie ;) Dawniej bywało cześciej... Emi, ten cytat z czymś mi się kojarzy, może z książki do polskiego Nagajowej?? Milu, podążam za Tobą w pstrokatych myślach :P Tak to już mamy :D Zadbaj dziś o lubego Skoro ma swoje święto :) Dzis nie wiem, kiedy wrócę do domu. Ale przynajmniej w jwdna strone jadę z teściem. Stwierdził, ze nie będę tłuc się w autobusie w taką pogodę :D

:) uśmiech dookoła głowy mej ! Witam wszystkich! Leti

Leti Ty się babulcu nie wygłupiaj tylko zdaj ten wstrętny egzamin efciusia w końcu widzę uśmiech na twojej twarzy :) .....jeszcze 5 gdozin....i do domu....

ktoś musi być twardy na dołkowie- chociażby malusia efciusia !!!! Ja słodko odliczam minuty.... weekend!

...ja też zaczynam odliczanie minut ...................1..............2..................3.................

i weekend na Dołkowie i zostałam sama ;) przebrnęłam przez egz., z jakim skutkiem, to się okaże za kilka dni :) słoneczko dziś świeci, ale nie jest zbyt ciepło jak wrócicie, to napiszcie, jak spędziłyście ten upragniony weekend :D czekam na Was, Leti

czesc dziewczyny... sorki ze mnie tak dlugo nie bylo, ostatnio mialam straszna zalamke. zaczne od tego ze w czerwcu umarl moj wujek po rocznej walce z rakiem, potem umarla babcia marcina a ostatnio jak wiecie umarla i moja babcia.. bylam w polsce z marcinem na kilka dni zeby sie jakos odstresowac, niestety nie bylo mi to dane. w dzien wyjazdu do domu poklocilam sie z dziewczyna brata marcina. naprawde bylo ostro, juz kiedys opisywalam jak sie mlody w stosunku do mnie zachowuje, niestety ale nie da sie go juz wychowac a jego laska tez nie jest lepsza.. jednak zadzwonilam do mlodego z przeprosinami i polecielismy do polski, myslalam ze sprawa sie ulozy jednak mlody ze swoja dziewczyna zadzwonili do rodzicow i napletli o mnie tak ze rodzice marcina sie do mnie nie odzywaja!! w dzien powrotu do ie. ojciec nie odezwal sie do mnie slowem, bardzo mnie to zabolalo, poczulam sie okropnie, dodatkowo poklocilismy sie z marcinem. final jest taki ze mlodzi ciagle sie do nas nie odzywaja, starzy oczywiscie tez a my z marcinem nie rozmawialismy ze soba 3 dni.... tak w skrocie wygladaly moje wakacja... ciekawie nieprawdaz? pozdrawiam wszystkie robaczki

aha .. dziekuje Ci leti za zdjecia. wygladalas przeslicznie! najbardziej podobalo mi sie zdjecie z orkiestra, bardzo orginalne. osobiscie jednak nie przepadam za weselami i chyba my nie bedziemy nic takiego robic, dla mnie wystarczylby slub a potem jazda w podroz na miodowy miesiac ;). jednak jak znam zycie bedziemy musieli zrobic chociaz przyjecie dla najblizszych.

taniuszko -> serdecznie współczuje Tobie tej całej chorej sytuacji Leti -> zadsz dziewczyno, zdasz (oby!) ....a teraz prosze trzymać kciuki za mnie 11 września skarbówka miała dac mi odpowiedź w sprawie umorzenia podatku, na którą czekam jak na zbawienie, więc trzymajcie kciuki, żebym już tę odpowiedź dostała najlepiej żeby podatek umorzyli, a jak nie umorzą to odpowiedź też niech już wyślą bo jest mi ona na ten tychmiast potrzebna także proszę trzymajcie kciuki za tę i wiele jeszcze innych spraw jakie mam w najbliższym czasie załatwić w warszawskich urzędach.... (nie cierpię załatwiać spraw urzędowych!!!)

słuchajcie, bo więcej nie powtórze :) opowiem wam coś :) wiecie jak to jest :) jak okres sie spóźnia, panika //radość jak kto woli itd itp :) no i mi sie tak spóźniał :) zrobiłam se test :) wyszło ani tak ani nie :) zrobiłam dnia następnego drugi :) wyszło ani tak ani nie...czyli generalnie nic nie wyszło w sumie żadnych objawów , ani mdłośc,i ani zmęczenia, ani zachcianek...nic :) poszłam do gina :) co powiedziała : ani tak ani nie... kazała se zrobić poziom hormonu hcg z krwi :) oczywiście za własne pieniądze bo skierowania nie dała - przypominam że w przychodni pracuje, wiecie, solidarna służba zdrowia itd itp :) no i pojszłam se zrobić, z laba nikt grosza ode mnie nie wziął - porządne kobitki:) no i własnie dostałam wynik :) 6 tydzień :D w maju urodzi sie hania badź maciek :) wyobrażacie soobie???? :D JESTEM W CIĄĄĄŻYYYY!!! :D buziaczki dla wszystkich :)

ma-dzik osz Ty babulcu ale mnie zaskoczyłaś GRATULUJĘ !!!!

z tego wszystkiego zapomniałam wstawić i ma-dzik daj niech Cię uściskam :) nasza rodzina ponownie powiększy się i znowu zostanę ciocią ;)

tak sobię myślę czy dzisiaj nie jest 01-04 ??? nie, nie na pewno nie :)

:D:D:D:D:D ale Ci fajnie :):):) Gratuluję baaaardzo mocno No i się przynam, że ja łykam już kwas foliowy ;););)

Miłego Wieczorka