Mam dzisiaj doła. Buuu...

Ma-dzik cudownie, własnie przeczytałam, jak wspaniała wiadomość GRATULACJE

Leti !!!! witaj czwartoklasistko ;) GRATULUJE!! Inguś, a co tam u Ciebie? na szczeście jutro wolne dzisiaj wyprowadzili się moi goście -> poszli na swoje, więc sprzątanko bo jutro rano przyjeżdża do mnie koleżanka z dzieckiem, a późneij ponownie sprzątanko, bo wieczorkiem przyjeżdża do mnie koleżanka z mężem -> na przysłowiową wódeczkę udanego weedendu :)

laseczki wyslalam wam zdjecia. milego ogladania

Ma--dzik :D:D:D normalnie się poryczałam :D ze wzruszenia :D GRATULUJĘ !!!!!!! będziemy z Tobą całą ciążę....pamiętam jak z Elffikiem było :) Elfficzku----wychodź śliczna z tego dołka.....masz cudną Melę,MASZ być szczęśliwa,słyszysz? :) przytulam mocno,trzymaj się:) Taniuszka--dzieki że o mnie też pamietałas posyłając fotki,bo ja tak rzadko tu zaglądam......staram się częściej,ale praca mnie pochłania,no i życie osobiste ;) jeśli nie pamiętacie jak to u mnie jest;) to mam faceta,jesteśmy razem 6 lat ( jutro rocznica ),oczywiście planujemy wspólne życie :) tylko się zabrać nie mozemy za to.....kasa....tu największy problem :O Leti moja młoda małżonko :D gratuluję 4 roczku wiedziałam ze Ci się uda,nie mogło być inaczej :) Milunia,Ingusia,EMI i reszcie kochanych dołkówek gorące całusy ślę i myślami jestem z Wami cały czas :)

Ma--dzik :D:D:D normalnie się poryczałam :D ze wzruszenia :D GRATULUJĘ !!!!!!! będziemy z Tobą całą ciążę....pamiętam jak z Elffikiem było :) Elfficzku----wychodź śliczna z tego dołka.....masz cudną Melę,MASZ być szczęśliwa,słyszysz? :) przytulam mocno,trzymaj się:) Taniuszka--dzieki że o mnie też pamietałas posyłając fotki,bo ja tak rzadko tu zaglądam......staram się częściej,ale praca mnie pochłania,no i życie osobiste ;) jeśli nie pamiętacie jak to u mnie jest;) to mam faceta,jesteśmy razem 6 lat ( jutro rocznica ),oczywiście planujemy wspólne życie :) tylko się zabrać nie mozemy za to.....kasa....tu największy problem :O Leti moja młoda małżonko :D gratuluję 4 roczku wiedziałam ze Ci się uda,nie mogło być inaczej :) Milunia,Ingusia,EMI i reszcie kochanych dołkówek gorące całusy ślę i myślami jestem z Wami cały czas :)

Cleo ja Tobie też posyłam dobrze, że nas w końcu odwiedziłaś:) Taniuszka zdjęcia superowe i dla wszystkich i oby ten tydzień był lepszy od poprzedniego :)

:) hejka :) mili wanili :) jak tam sprawy ...urzędowe ;) leti ! gratulejszyn no jestem z ciebie taaaka dumna :) brawo !!! dzieki inguś :) a co u ciebie! pojawiasz sie i szybko znikasz :) oj taniucha ... jak to, przykre ze na krótkowłosego marcina spada cały cięzar rozwiązania sprawy. no sory ale to jego rodzinka i nie ma co miśka żalowac. a z reszta i tak sie wszystko ułozy :) nie przejmuj sie :) głupotki jakieś, kłótnie czy inne bzdurki. będzie doooobrze :) a fotki w zipie mi sie nie otwieraja ale dzieki dzieki :) w domu jak tylko sie podłacze..[.remont mam znowu - kuchnie mi robia i sciany malują...;) ]...to odbiore :) cleo kochana :) ja tez sie poryczałam :) tez pamiętam jak to z elffikiem było :) wciąz chlipała że figura jej sie zepsuje :P hehehe :) a własnie gdzie nasz elfficzek :) mam nadzieje ze z dołkiem sobie poradziła..... :)elffiiiiik!! miłego dnia :)

ma-dzik jak tam Twoje samopoczucie, nie wymiotujesz, masz zachcianki, pisz kobieto pisz... a moje sprawy urzedowe są na etapie nijakim ale bliżej korzystnego dla mnie załatwienia niż dalej :) obym już wszystko ze wszystkimi urzędami pozałatwiała (bo urzędówka to 1 z urzędów z mojej listy) i mogła spać spokojnie i oby wszystko zakończyło się very pomyślnie :D

łomatkobosko mili! a cos ty sie tak tych urzedów czepnęła!? daj im zyc biedakom :D :D przyczepi sie taka i życie innym zatruwa... ty to jestes :D u mnie oki. żadnych zachcianek, mdłości i innch przypadłości czycki ;) mi nieco spuchły az na brzuchu nie moge spac :D a poza tym oki :) przeziębiłam sie troche.....kurrrr....czaki! mam katar i zatoki odrobinke zawalone. biore miód, cytryne, czosnek i cebule. z japy mi wali jak z [za przeproszeniem] murzyńskiej chaty...ale katarek nie przechodzi :( lekarz w sumie mówi że to nie mam wpływu, najwazniejsze żebym nie miała goraczki..ale wiecie i tak mam nerwa. chisteryczka przecie jestem... dobra spadam do robotki :) narka :)

buźka piję kawkę, co by sie trochę obudzić, muszę być przytomna, żeby w nikogo ani nic dziś nie wjechać :D zaczęłam pracę, tzn. praktyki z gimbuskami :P mam nadzieję, że nie zajdą mi bardzo za skórę ... choć kto wie .... trudny wiek :D przygotowuję sobie lekcje na jutro - będzie ciekawie :) Taniu dziękuje bardzo za zdjęcia! Niektóre widoki sa przepiekne! a Twój luby ma fajną nowa fryzurkę :P ja ostatnio mojego dopadłam z maszynką i też trochę skracałam :) Cleo, niech Ci się wszystko układa Milu, co do urzędów i instytucji - ja nowy dowodzik odbieram za 3 tyg., a jeszcze muszę iść do dziekanatu załatwić sprawę z nazwiskiem ...... to będzie przeprawa!!!!!

a ku ku... zgadnijcie kto :) Madzik..normalnie..kurde..w szoku jestm..pelnym szoku... hehe...i gratuluje oczywiscie..a gratuluje.. kurna no jak extra...:) bedziesz zajefajna mamuska..:) Dorwalam neta w koncu...bo mam chwile czasu..wolne mam..(czyt.bezrobotna jestem :P) tak tak... mialam 4 prace...tyralam po 15 h na dobe...a nawet wiecej..no..i mi sie to wsio pokonczylo :/ pracuje tylko 4 h tygodniuowo :P to moja jedyn a praca ;/ kurde macia..coz.. do tego wlasiciciel domu mnie sciga zkontraktem na rok..ale ani mysle go podpisywac..bo to taka dziura..szukam czegos innego..odrapane sciany.,.w kuchni syf..klei sie wszystko..i nie idzie tego posprzatac..bo znowu wszystko lkudzie brudza...aha..jak sie wchodzi...do domu..to zah#jebniscie smierdzi :P..i ni jak nie da sie tego wytepic ;/ aha...milosc mojego zycia sie odezwala..no wiecie..ten Wojtek kurde,no.. no i jest zareczony..slub pod koniec roku..pieknie co..a rozstalismy sie w styczniu :) kur.... :) aha..chciclam jeszcze powiedziec...ze Maniek mial przyjechac do mnie..ale nie odzywa sie do mnie juz od 3 tygodni...super..olal mnie..genialnie...no... sutno jest...i przykro..bo sie chyba zakochalalm..tzn..zakochallam sie.. ;/ aha...mam zapalenie oskrzeli..no..a lekarz bedzie mi przyslugiwal dopiero za jakies 2 tygodnie..no..jakies tam antybiotyki dostane..z polski..o tyle dobrze.. ale w sumie to sie trzymam...jakos... znalazlam sobie jedna przytulanke...no..pocieszy i przytuli..tzn..tylko przytuli..bpo pocieszac to on nie umie...taki facet... ;/ przynejmniej tyle pozytywu :) moja best miala przyjechac wczoraj z londynu..ale nie przyjechala..i dzisiaj tez nie przyjedzie..i wogole nie przyjedzie..wiec znow dol..a cholera chcialam sie na ramieniu wytplakac.. chyba tak narzekam,bo mam okres dostac..pewnie tak... :/ wszelkie maile z pocieszankami przyjmuje na paws@tlen.pl dziekuje za uwage sciskam Was wszystkie :)

ciekawostki z walii : ludzie sa tu...hm,m..bardzo wyluzowani :P caly czas cheleja...pala zielone..masakra..u mnie mieszka taki koles...codziennie pali z 7 gr :P ostatnio jak do niego weszlam to w pokoju bylo szaro i 20 osob :) ze mna 21..oczko :) dziewczynki w wieku 14 lat mialy juz po 8 facetow..maskara razy dwa.. aha..pierwsze co tu sie rzuca w oczy...to dziewczyny z cyckami na wierzchu :P maja takie zajebiste dekoldy,ze lohohoh..bania mala :P aha...co tydzien sa przebieranki...w zeszlym byly moitylki...a w tym byly kroliczki playboy\'a :) i chodza takie po ulucach... aha..przed wczoraj widzialam kolesia w rajtuzach i w spodnicy przebranego za pszczole :) przczole..kurde..jak to sie pisalo ???? :P niezly widok.. aaa..no i jeszcze jedno..poznalam jednego zajefajnego malezyjczyka!!! nicolas...heheh...swietnie gotuje..ostatnio zrobil kurczaka..torta i tego ho..sushi...czy jak to sie pisze :) tyle pozuytywow :)

jestem żyję ... nieco mi lepiej .. wzbogacona o: jedną parę spodni, jedną bluzkę oraz biustonosz sztuk 1 :) ale czuję niedosyt bo chciałam min 2 bluzki .... ale pustki w sklepach (albo ja mam zbytnie wymagania hehe) i jeszcze w piątek byłam z przyjaciółką na drinkach (było grzecznie - tylko po 3) i pizzy - i ... tego mi było trzeba ! posłuchałam Waszej rady ;) ale ... przyjaciółka juz sobie pojechała ... do anglii :( ale ... wraca na stałe za 2 lata !!! :) tak sie cieszę :) kupili działkę budowalana i bedą dom stawiać :) aaaa z tym stanikiem to ... załamka ... nic tylko w łeb sobie palnąć - noszę rozmiar mniejszy niz przed ciążą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :( :( :( :( :( :( :( :( to tak apropo utraty figurry buuuuuuuuuuuuuuuuu :( :( ciekawe czy ajkbym nie karmiła byłoby inaczej ....a le nie wierzę - karmiłam w saumie dość krótko (niespełna 9 m-cy) brzuch tez już nie ten ... niby znowu jestem szczupłą ..a le wystarczy ze 3 dni sobie odpuscić i jeść bez ograniczeń - brzuchol od razu wypycha buuuuuuuuuu Tati - gdzie są robione te fotki ??? cuuuudna okolica :) a moim skromnym zdaniem Marcinowi korzystniej w nowej fryzurce :) Mała - ejsteś WIELKA !!! juz nowi wielbiciele ... :P :D

aaa miałam wyjaśnić powody dołka ... nie wyrabiam juz zwyczajnie ... od 3 miesiecy jestem sama z mała - wiecie ... praca ... małe dziecko, któremu trzeba ugotować obiad .....mieszkanie, które musi być ogarnięte .... zakupy które trzeba zrobić ... pies domagajacy się spacerów o dziwnych porach .. sterta papierów z pracy czekajacych aż sie za nie wezmę .. i takei tam .. jeszcze cały miesiąc ! chyba nie oszaleje ?? :P dorzucić jeszcze trzeba tęsknotę ... no i brak chętych do pomocy (choćby zabrania małej na poł godziny spaceru) - jak poproszę to i owszem - ale ile można prosić, wydzwaniać itd??? więc proszę tylko wtedy kjak rzeczywiscie muszę załatwić coś czego nie da sie wykonać z mała (np. wizyta u dentysty) Wszytskie zakupy robię z nią, papiery robią po nocach (ale to juz tradycja hehe) itd. itp. i pomyśleć, że mam niemal całą rodzine w sowim miescie !!! a przynajmniej anjbliższą rodzinę ! a ostatnio jeszcze usłyszałam głupi komentarz \"czy sie nie wstydzę jeździć takim brudnym samochodem\" no wymiękłam !!! w upały myłam go razem z Amelią - miałą mokre nawet majtki hehe - ale teraz juz na to za zimno ... a jak śpi raczej sie nie da (juz jest ciemno) ... ehhh no ale damy rade - wolę to niz późniejsze wyypominanie, że ktos dla mnie wsyztsko robił i za mnie dzicko wychowywał :P jakoś brniemy do przodu koniec amrudzenia jeszczdet ylko ...mam juz chyba 3cm odrot\\sty !!! nie ma mi kto włosów zafarbowac ;> w sobote wreszcie sie mamy doproszę chyba uffff

właśnie ponownie musiałam molestowac urząd skarbowy w pewnym momencie myślałam, że zejdę.... ale chyba jest ok (załatwiam sprawy spadkowe -> mówię WAM tragedia) trzymajcie się babeczki i zakopujcie wszystkie dołeczki wpadnę później i napiszę więcej :)

Cześć dziecioki w,iepskim nastroju ale jestem - strasznie mi się śpi a aczej nie śpi ostatnio. Pracy po uszy i ogólnie kocioł a ma-dzik poległ bo się podziębił.... Dobrze , że tyo słońce przynajmniej tak ładnie świeci.....

mam bezwład w palcach i dlatego tak litery mylę... chyba też mnie jakaś grypka bierze

i do jutra

cześć kluski :) malutka normalnie uhuhuhuuuu! :) efciusia zjedz coś może w końcu...może czucie w palcach powróci... [wsciekly) mili...spadek...powiadasz.... elfi, kochana...wytrzynaj jeszcze troche...jak wróci męzuś to sie odegrasz :)biedactwo! i kurcze wykorzystaj rodzinke do pomocy!! nie jesteś sama na świecie i maja obowiązek ci pomóc do cholery!! i marsz do fryzjera!! leti :) opowiedz jak tam praca :D pliiissssss! :D dobra ide se poleżeć...zeżarałam pół opakowania czokapików....bleeeełyyh...teraz mi sie chce rzygac...blyyyłhhhy! nareczka łikendas sie zaczął :)

madzik :) boska jestes :) już są "zachciewajki" jak widze :) suuperrrr :) pogilaj jeszcze plaski brzusio (ale juz nie dlugo hehe) od cioci! koniecznie! tak w ogole zajrzalam tu zeby sie pochwalic - jestm prawie ruda :P prawie - bo oczywiscie kolor nie wyszedl tak jakbym to sobie wymarzyla :(

elfi hihihihi rude sa wredne...hihihihi :P podobnież :D:D:D zapodaj fote :) zobaczymy ocenimy :) ja dopiero zarzuce kolor na włosy za jakieś....5 tygodni...podobno zawsze to bezpieczniej :) .wiecie ... lepiej se dmuchnąć na zimne, nie...:) a na razie cóż.....odrosty moga byc trendiii :) hihihi zimno może juz bedzie i czapke zacznę nosić :D dobranoćć ide spać bo urcze juz tak ziewam od...dobranocki :D

:) dzień dobry :0 znowu w pracy...łooojessssu.................. :( :D

niestety znowu...

U mnie jakoś tak smętnie, beznadziejnie ... bez humoru :( Czyżby początek jesiennej depresji???????????

e tam leti ściemniaro :) nie ma czegos takiego jak jesienna depresja :) jesień to najpiękniejsza pora roku :) trza sie cieszyc że tyle kolorów i...owocków jest :) :) pozdrawiam :)

dobrze, że póki co nie ma jesiennej chlapy trzymajcie się babeczki słoneczka ;) i dobrego humoru :)

urzedy, urzędy i jeszcze raz urzędy jestem na skraju wyczerpania .... niech już ten koszmar się skończy oczywiście pomyślnie dla mnie ...chociaż muszę się pochwalić, że już prawie wszystkie niezbędne mi papierzyska mam.... trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło jak najlepszym porzędku dalej i bez problemowo dla wszystkich wielki buziak .....a u mnie rano dzisiaj lało :O chyba wczoraj zapeszyłam ;)

oj puściutko tu, puściutko -> nie ładnie!!! będę krzyczała ;)

oj fakt pusto jak na ....pustyni :D :D :D mili nie krzycz bo se gardziolko zedrzesz :0 zajęte dziewczyny ;) może w weekend uda im sie zajrzeć :) o boszszszszsz dobrze że juz pią tek wreszcie sie wyspie :D

piątek, piatunio..... :) może i ja w końcu wyśpię się :) udanego weekendu :)