Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Behemot

Mam dzisiaj doła. Buuu...

Polecane posty

Malutka przybiegam na wezwanie :) wow! no to powazna decyzje podjelas. napisz cos wiecej czemu i kiedy. napisze wiecej wieczorem bo mlody mnie ciagnie mamy jechac do babci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O prosze! jak milo :D Napisze wiecej jutro, bo musze dzisiaj jeszcze skoczyc kumplowi klucze dac do domku, bo sierota nie mogl znalezc przed wyjsciem, a ja na rano do pracy :P poza tym troche wypilam :D Behemot pisz jak tam Sebastianek i jak tam z mezem Ci sie uklada. Przeprowadzka juz skonczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutka he he... oj chyba dawno nie rozmawialysmy co? jesli masz na mysli ta moja ostatnia przeprowadzke to byla ona w pazdzierniku 2008 :) napisz jak bedziesz miala chwilke co Cie sklonilo do podjecia decyzji o powrocie do Polski i na kiedy planujesz powrot i w ogole co jeszcze u Ciebie :) Sebastian to juz dwulatek :D jest bardzo grzeczny chociaz potrafi pokazac charakterek. Zupelnie innaczej jak mam w domu dziecko ktore mi powie co chce i z ktorym mozna sie komunikowac niz jak mialam noworodka :) ja wole takie troche wieksze dzieci wiec bardzo lubie spedzac z nim czas teraz, pogadamy sobie, powyglupiamy sie, pozartujemy :) co do mojego malzenstwa to ma sie b.dobrze, oczywiscie sa zgrzyty jak chyba wszedzie ale bez wiekszych dramatow :) pisz co u Ciebie bo u Ciebie napewno wiecej sie dzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, tak zaglądnęłam dzisiaj, czy jeszcze jakieś życie tutaj tętni. Pozdrawiam Was serdecznie. Behemotku Sebastianek jest przeuroczy, ale szybko ten czas zleciał nieprawdopodobne!! Buziaczki dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wiecie co jeszcze, to forum ma już 6,5 roku, ilez to różnych przyjennych wspomniej i czasami tych mniej przyjemnych. Kto by pomyślał tyle lat. Ale dzisiaj mnie na wspomnienia zebrało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To forum kiedys bylo forma mojego pamietanika :) Do Polski... heh... wrcam w lipcu/sierpniu. Uciekam przed miloscia chyba. Zaczynam nowe studia, praca.. nowe zycie. Ciesze sie, ze u Was wszystko w porzadku :) Ja po wielu, wielu miesiacach szczesliwej egzystencji przezywam dola :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała - to jesteśmy dwie ... ja od jakiegoś czasu jestem w dołku .... nie czuje się szczęśliwa ... chciałabym zmienić coś w moim życiu ... tęsknie za czymś/kimś ... gardzę sobą za to ... mam wszystko - i nie mam nic :(( ... może niektórzy nigdy nie dopjrzewają do normalnego (nudnego ???) życia .... ehhhh :((((((((((((((((((((((((((( szkoda ze nas - prawdziwego tetniacego zyciem dołkowa - tez juz nie ma ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co może się na mnie obrazicie.......... ale nie ma naszego forum, bo my chyba same tego nie chcemy..... dlaczego urwały nam się kontakty?? dlaczego mozemy ogladać siebie tylko na nk i nie jesteśmy takie szczere jak dawniej?? przecież było nas tyle........?? :(:(:( miałam nadzieję, że jakoś przetrwamy, że będziemy chciały ze sobą pisać o wszystkim, tak jak dawniej, że będziemy tu pisać tyle ile możemy, ile każda z nas ma czasu....... ale widzę, że nic na siłę :/ szkoda mi tego, że wszystko się tak skonczyło..... buziaki :) tęsknię za Wami, ale mimo wszystko pozostał mały żal, ze nie zgrałyśmy się na dłużej ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z Leti ze to my chyba nie chcemy utrzymac tego forum bo jak widzicie nie ma pisania codziennie albo chociaz raz na kiedy :( tez zaluje ze forum padlo, bardzo lubilam z Wami pisac. tyle lat tutaj zawartych. czytam co pisalam i sama z siebie sie smieje :) mam nadzieje ze jednak bedziemy utrzymywac kontakty. Elffik mnie tez czasami dopada mysl ze teraz takie poukladane zycie, kiedys ciagle gdzies, ciagle cos, a teraz dom, dziecko, praca. ale w sumie ja sie chyba w miare w tym odnajduje. tylko czasami jak sobie przypomne jakie glupoty robilam kilka lat temu to mam ochote jeszcze raz to powtorzyc :D Malutka a Ty juz mieszkasz w pl? jak Ci sie tam uklada? Leti jak zycie malzenskie? ciekawe kiedy ktos wejdzie i zobaczy ze cos napisalam :D chyba was normalnie mailowo poinformuje ze cos napisalam :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ :) JA JESTEM :) DOSTAŁAM WIAD. OD BEHEMOTKA...... DZIEWCZYNY - - SPRÓBUJMY SIE ZGRAĆ............. ZNOWU!!!!!!!! BYŁOBY CUDNIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leti widze ze moj system informacyjny zadzialal :D trzymam kciuki by dziewczyny tez sie odezwaly. co u Ciebie zlotko slychac? u mnie nudne zycie rodzinne :) mlody jest w takim pociesznym wieku teraz. np. wczoraj znalazl prezent pod poduszka i poszedl sprawdzic czy ja tez cos mam pod poduszka. nic nie bylo wiec pyta czemu ja nie mam wiec mu mowie ze mi Mikolaj nie przyniosl na co on mi powiedzial ze on mi cos kupi :) jak on mysli o bliznich :) kupilismy z moim D samochod dla mnie i teraz musze biegiem prawko zrobic. mam tylko permit wiec moge jezdzic tylko z innym kierowca. ale mialam prawko w pl wiec idzie mi niezle :) musze sie na egzamin zapisac. he he... podekscytowana jestem ze w koncu sie i tutaj zmotoryzuje :) Leti pisz co u Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha dodam jeszcze ze posypuje glowe popiolem ze rzadko zagladalam. bede teraz pisac codziennie az w koncu moze i Wy zaczniecie pisac. uwielbiam pisac sama do siebie :P :D a moze na zachete: czestuje paczkami, pyszne z lukrem i marmolada, palce lizac. ale tylko te co sie odezwa dostana. za piekne dlugie posty nawet drinka postawie ;) ha... w sumie drinka to bym sie z Wami chetnie napila, jak za starych dobrych czasow. tylko teraz musimy to jakos odpowiedzialnie zorganizowac bo raz ze juz w "powaznym" wieku jestesmy a dwa dzieci sa :P ja od niedzieli sama z malym o moj D jest w delegacji, jutro wieczorem wroci. to co, jutro na drinka sie umawiamy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Kochane, jak się cieszę, że Behemotek nasz się odezwał i Leti. Przyznam szczerze, że jak też znacznie zaniedbałam nasze dołkowo, ale bardzo chętnie bym dalej z Wami popisała. Ja też się śmieję z tego co czasami pisałam, ale cóż lata robią swoje i trochę zmienia się spojrzenie na świat. A tak szybko co umnie. Mam teraz dwa skarbki w domu, starszy już chodzi do 1 klasy, więc trochę większe obowiązki, zadania i takie tam inne sprawy... No i mam takiego drugiego Skarbka, co zaczyna raczkować i jest dosyć czasochłonny, ale jest kochany. Poza tym praca, dom, codzienne obowiązki i jestem przerażona, że tak szybko upływa mi dzień za dniem. ogólnie nie narzekam, byle nie było gorzej. Pozdrawiam Was serdeczniei obiecuję, że zaglądnę szybciej niż za jakieś kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A drinka to wypiję, poczki też uwielbiam, ale tu i tam pozostało trochę zaległości tłuszczowych po ciąży, czasami uda mi się wysoczyć na aerobik, ale jeszcze silna wola by się przydała od słodkiego. Ale skomplikowane i długie zdanie. Behemotku mnie w tym roku udało sie spełnić marzenie Oliwki, więc była zachwycona prezentem od Mikołaja. takie prozaiczne marzenie a ile radości. Miło jest spełniać takie marzenia, to fajny czas jak się wierzy w Mikołaja. Leti mieszkacie już w nowym domku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej to ja ma-dzik ;) nie pamietam hasła do ma-dzika, i jakos nie chą mi przypomnieć... więc jestem madalada :) cudnie, no ale cóz zrobić :) Jestem i mam nadzieję, że mój zapał nie osłabnie i będę pisać pisać i pisać :) Jestem o Wielka Matko Behemocie! Przyznaję się do bezwstydnego opuszczenia dołkowa. jednak moje dołki były tak wielkie, że dołkowo nie wystarczyło :) Widziałam Twojego potomka, prawowitego następcę dołkowa :) jest wielki i piękny :) Rany, Inga się znowu skolonowała ale cudnie, ostatnio ogladałm zdjecia na nk :) hihi fajne fejne :) a widziałyście jakie Elfiątko duże już! normalnie pamietam jak elfik sie martwiła, że gruba w ciązy, że coś tam rozstępy i inne ją dopadną :) a Leti jak mąż? A domek? wykończony już pewnie dawno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC!!!!!!! :):):) nawet nie wiecie, jak się dziś rano ucieszylam widząc Was tutaj!!!!! teraz tylko muszę pozbierać Wasze maile - więc bardzo proszę mi powysyłać na NK, ja potem roześlę po dziewczynach, bo mogły nam się pozmieniać, a miło będzie od czasu do czasy jakieś fotki dostać lub wysłać, czy w ogóle coś tam sobie wysłać hihihi :D Madzik, Behemot, Leti, Inga.... już parę nas jest - SUPER!!!! u mnie dużo sie pozmieniało, dziś postaram się o wszystkim opowiedzieć... tylko na razie zmykam obiad przygotować, póki moje maleństwo śpi :D:D:D bo pewnie nie wiecie, że już jestem mamą :):) ale o tym za chwilę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Behemotku u mnie też zycie rodzinne teraz kwitnie :D na początku listopada urodziłam córeczkę - więc już ma m-c... po 4 latach małżeństwa, myślę, że to był odpowiedni moment, bo chyba dopiero niedawno dojrzałam do macierzyństwa ;) jestem więc w domu i opiekuję się Małą, mąż po urlopie wrócił do pracy i przeważnie całymi dniami go nie ma albo czasami w delegacji gdzieś w Polsce... dużo pomaga mi teściowa, ale ona też pracuje, więc to ja mam etat mamy w 100% :) Behemotku rób prawko - świetna rzecz, mam 4 lata i odkąd zrobiłam - jezdżę.... choc teraz ostatnio b. mało, bo w większości z córą w domu, na polu zima... na wiosnę kupimy fotelik no i będzie ciepło, więc sądzę, że będziemy więcej się przemieszczać! ja tam teraz jestem abstynentka, bo nie dość, że ciąża, to teraz karmię... nie mówię, ze tam czasami łyczka piwka od męża nie wyciągnę, ale to nie to samo hihih Inga widziałam na nk Twoje pociechy, jak córa zareagowała na rodzeństwo? Ty juz pewnie wróciłaś do pracy ;) ja teraz ważę nawet mniej niż przed ciążą, ale też troszkę brzuszka zostało i muszę się zmobilizować do ćwiczeń :] a za parę dni minie 3 lata jak jestesmy w naszym domu, wprowadziliśmy się przed samymi swiętami :) Madzik, maż dobrze, w zasadzie ok, choć raz weselej raz smutniej, jak to chyba w każdym małżeństwie, ale odkąd Iza się pojawiła - jest lepiej :) w sensie że tak bardziej rodzinnie, no i W. nie jest tylko mężem, ale i tatą :P a to już do czegos zobowiązuje! :D to teraz Wy piszcie buziaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadaLeda
Letiii !! Jesteś Mamą!!! o rany gratulacje :) Izunia ma już miesiąc?! No coś takiego :) Prześlij zdjęcie małego Letiątka :) Jak sobie radzisz? trudno opiekować sie noworodkiem samej praktycznie? Czy początki faktycznie są takie trudne? Masz to na świeżo, więc mów mów mów szybko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Leti a to miła wiadomość. Now idzisz mieszkasz już 3 lata a ja się pytam o budowę, widać, że dawno nas na pogaduchach nie było. Własnie w niedziele bylismy u znajomych ich mały też ma miesiąc, to takie maleństwo w porównując do naszego urwiska, który ściąga już wszystko co ma w zasięgu ręki. Oliwka była od początku spokojniutka i nadal jej to pozostało. A jak dowiedziała się, że będzie miała rodzeństwo to była przeszczęśliwa i tak pozostało nadal. Niemogła się doczekać braciszka i jest w nim bardzo zakochana. Miłe to, chyba jednak strasznie brakowało jej rodzeństwa. To 7 lat różnicy pomiędzy nimi. Madzik a co u Ciebie?? Nadal pracujesz na starych śmieciach? ja tak, ale zmieniło mi się szefostwo i teraz naprawdę nie mam co narzekać. Pracujesz jeszcze z Ewką? Jak miło się czyta Twoje posty uśmiech jak zawsze pojawia się na twarzy. Co jak co ale poczucie humoru Cię nie opuściło i oby tak dalej. Behemotku ale już duży Twój synuś. Rób prawko, bo jednak łatwiej jak nie jest sie od nikogo zależnym. Z ta wiadomościa miałaś jednak świetny pomysł. Ciekawe kiedy Elffik sie odezwie i Malutka. Elfiik co do Twojego dawnego, dawnego dołka, z którego już pewnie dawno wyszłaś, to muszę Ci powiedzieć, że doskonale Cię rozumię. Sama miałam kiedyś dokładnie identyczne odczucia, niby wszystko ok a jednak czegos brak ... Ale teraz jest w porządku. No to sie rozpisałam. pozdrowienia dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dziewuszki moje kochane marnotrawne jestescie :) :) ha... teraz bede Was co jakis czas maltretowac wiadomosciami na nk zebyscie pisaly :D chcialabym teraz duuuzo napisac ale doslownie 15 min temu wrocil moj D z delegacji i nie da mi popisac. jutro mlody rano na 2 godziny do przedszkola to ja bede produkowac dlugasnego posta bo sie stesknilam i widze ze kupa lat do nadrobienia jest. musze tylko koniecznie teraz pogratulowac Leti. wow gratulacje kochana niech Ci Izka rosnie duza i zdrowa. dawaj foty, my jak sepy bedziemy czekac :p i gratulacje dla Ingusi - widzialam na nk zdjecia slodki ten Twoj "nowy " skarbek a starszy skarbek juz jest taki duzy ze co ogladam zdjecia to sie nadziwic nie moge. zdrowka dla obydwojga! a co do czasu to z jednej strony sie dziwie ze juz np. Ingusi Oliwka juz taka duza ale moj tez juz spory chlopak :D napisze jutro a teraz zmykam bo moj wyszedl spod prysznica i gada mi do ucha. uzna ze sie nie ciesze ze wrocil. :) piszcie bede miala co rano do kawy poczytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam się dołączyc do Waszego wątku, Też mam doła z przerwami od16 lat.Z powodu mojej depresji mąż sie ze mną rozwiódl a dzieci (11 i 16 lat wtedy) zostały z nim. To było 2 lata temu. Teraz tęsknię za nimi za widzeninem ich na co dzien.patrzeniem jak dorastają. Przechodze teraz depresjje zimową i jest mi bardz ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam się dołączyc do Waszego wątku, Też mam doła z przerwami od16 lat.Z powodu mojej depresji mąż sie ze mną rozwiódl a dzieci (11 i 16 lat wtedy) zostały z nim. To było 2 lata temu. Teraz tęsknię za nimi za widzeninem ich na co dzien.patrzeniem jak dorastają. Przechodze teraz depresjje zimową i jest mi bardz ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej macham do Was porannie!!! Behemotku zgadza sie nie zaniedbuj obowiązków małżeńskich. Synek chodzi na 2 godziny do przedszkola? Zgadza się, że traz nawał przeróznych obowiązków nie pozostawia tak wiele czasu na pisanie, ale postaram się zaglądac i nezaniedbywac pisania do Was, bo przeciez tyle przeróżnych wspomnień nas łączy. Depresyjna wspólczuję, chyba każda z nas ma tutaj za soba lepsze i gorsze dni. Wierzę, że jest Ci bardzo cięzko, ale musisz jakoś zebrać się i iśc dalej do przodu, zwłaszcza dla dzieci trzeba byc mocnym. Pozdrowienia Kobietki. Leti, ja po pierwszej ciązy też schudłam bardziej niż przed. Teraz tez nie jest tak źle, ale rozciągniete mięśnie brzucha pozostawiają trochę do życzenia, pracuje nad tym. Niestety moich rozstepów juz sie nie pozbędę. Mimo wszystko uważam, że warto było jak patrzę na swoje Skarbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej depresyjna :) Faktycznie życie Ci sie nico spieprzyło przez deprechę. Witamy w dołkowie i mam nadzieję, że troszkę Ci ulży jak sobie do nas popiszesz a my popiszemy do Ciebie ;) Bo nie ma to jak ciepłe słowa na codzień od kogoś kto nam po prostu dobrze życzy :) Inga Twoja córa to normalnie mała miss :) Bardzo ładna dziewczyneczka :) serio :) A synuś przesłodki :) podobni sa do siebie heheh :) Behemot :) Mordo Ty moja :) Mam nadzeję, że mąż zadowolnony z "przywitania" :) A Dziedzic dołkowa mam nadzieje spal i nic nie widział ;) he :) A ja już ze 3 lata z Efka-konefką nie pracuję. Teraz jestem w pewnej szacownej lecz niezbyt szanowanej instytucji. Ale nie przyznam sie jakiej bo nie chce byc obrzucana kamieniami hehehe :) Ale mamy ze sobą kontakt...sporadyczny ale zawsze :) Jakos sie rozeszło, ona tam ja tu kazda ma swoje życie :) Musze jej powiedzieć o dołkowej reaktywacji :) Poza tym co do moich dołków...to trochę juz zakopałam a troche nowe doszły :) a raczej nie dołki tylko górki bo to raczej na dobre się zmienia, ale nie wiem czy sobie poradzę :) a o co chodzi to powiem po 16 grudnia. ok? no :) i musze sobie oczy zlaserowac :((( normalnie siatklówka - szmata jedna mi się zdegredaciła na obrzeżach i musze ją laserem przykleić co by mi się nie odwarstwiła.. kurrrr..de mówie wam... Poza tym z małżem raz lepiej raz tragiczniej, ale jakoś leci :) Wkurza mnie niezmiennie :) A jak u was pogoda? u mnie 10 rano a ciemno jak w ...nocy. snieg topniejje, cś zaczyna ciumkac z nieba wygląda na deszcz. Homer oczywiście zwiniety w kłębek w swoim łóżeczku newet nie myśli o spacerku. Z daleka dobiego mnie jego donośne chrapanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Inga :) Odmacham porannie :) Jak się wstawia machająca łapkę??? ? ? [zdechła rączka]?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Madalena, ja to juz całkowicie zapomniałam jak się wstawia znaczki. U mnie też ciemno, mokro i brudno się zrobiło teraz od tego sniegu, ale samochodem za to jeździ sie teraz duzo lepiej. Przynajmniej drogi czarne. Zmieniłaś pracę, super czasami takie zmiany sa wskazane. A ewke pozdrów jak ją zobaczysz. Zcekamy na te wieści po 16 grudnia. Zmykam narazie do jakiejś pracy, zerknęłam tylko czy cosik ruszyło tutaj. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee nic sie nie ruszyło. Widzisz Inguś...Człowiek sie stara, rzuca wszystko w diabły, okłamuje pracodawcę i rodzinę by wpaść na dołkowo i cieszyć się miłym towarzystwem a towarzystwo...śpi...czy co :) a może , , , , [odganiam muchę]... no juz nie mam pomysłów na łapkę.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej macham macham 👄 pisze 1 palcem bo iza na rekach od rana musze jej pilnowac bo jej sie non stop ulewa ....... jak zasnie to napisze wiecej 👄 ale jestem i czytam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lerti rozumiem doskonale, znam z zycia te historie. Pilnuj małej, jak znajdziesz chwilke to skrobnij. Madaleno jestes niesamowita, od razu człowiek sie usmiecha jak czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×