Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

a h o j kielczanie, serdeczne pozdrowienia po Swietach. wrocilam z domu a tu komp sie rozwalil - nie mam ani netu ani komputera, wiec odpoczywam od klawiaturki. dzis piekna niedziela a ja w pracy, wiec przy okazji skrobne do Was. Lorelei podeslala zabawny link? zaraz zajrze. u nas na uczelni tez lustracja - gdzie nie spojrzysz tam Cie zlustrują ;) jutro wybieramy sie na "Aide" i szczerze mowiac nie moge sie doczekac - dawno mnie w KCKu nie widzieli. pogoda cudowmna, spacerujcie ile sie da. Wasza Balladynka!

HEELOOOO wierze, ze zastalam WAS w zdrowiu i szczesciu. Widze, ze nietylko ja jestem baaardzo zajeta. Obiecuje - przy okazji - wytlumaczyc brak czasu. Pozdrawiam Was i zycze wspanialego dnia.

a co to za zaniedbanie naszego topiku? żywo mi sie stawiac do gotowości bojowej!

tak, tak, topik nasz opuszczony, zaniedbany, tylko nieliczni weterani pozostali na placu boju. .:( Ja strasznie zapracowana (sypiam po 4 godziny na dobe, albo i 2 czasem. Nie wiem gdzie mam rece włożyć. .! Kiedys napisze wiecej. Teraz uciekam, bo czas goni. . Pozdrawiam serdecznie- ale piekny i słoneczny dzionek -juz czuc wiosne, ba, nawet letni upał sie wczoraj w kielcówku przydarzył!

ale byk, hehe- chyba ze zmęczenia, a moze analfabetyzm/- oto jest pytanie ! :)

ahoj kielczanie, mietek i lorelai! :) sloneczko swieci, zaraz na spacer, trzeba jakies lekkie buty zakupic. Lorelai - patrze i patrze, o jakim byku piszesz? nareszcie wolny dluzszy weekend! ja tez wykonczona, na nic sil, nawet wieczorny grill nie skusił, tylko lezec do gory brzuszkiem. trzeba sie jednak zregenerowac w plenerze. pozdrowionka! Mietek, a Ty lekarz jestes może?

a .....m.

nadrobilam zaleglosci w czytaniu - planowalam co mam napisac i co??? ostatnia linijka .... mietka: 'ale mam duzego ptaszka' :D:D:D:D:D uplakalam sie i usmarkalam ze smiechu. Nie wiem co chcialam napisac, wiec pozdrawiam Was wszystkich i tego od ptaszka. :D:D:D LoooMatko ile ja mam lat?

a h o j Empiczka, tak, mietek tez wprowadzil mnie swoim ptaszkiem w stan refleksji ;) dzis Lorelei odwiedzila mnie ze swoją coruchną, mala wyrosla, czas leci. pozdrawiam serdecznie, dzis krociutko, bo mimo wolnego roboty masa. co tez nasze kielczanki z USA?

porabiają? :)

KIELCZANIE ---- EMPIK ---- Balladyna zawsze czekam na nowe info o Twoim nowym domu. Jak tez taki chce. Niecierpliwie sie moze wiecej jak TY. :D Tak Malenstwo Lorelai rosnie jak na drozdzach. A ja juz sie zatrzymalam ok. 36 (moze 12 jak widac po reakcji na Mietka):D:D:D BALLADYNA jak narazie Mietek wprowadzil mnie w szal smiechu Jutro pomysle nad prawda Jego Stopki - no wlasnie stopk/nosai? :D Mam 2 dni wolne od pracy - pogoda juz bardzo jesienna. Troche za wczesnie jak na MAJ. Macie Swieto dzisiaj w Azji tez. Australia nie ma takiego 1 MAJA. ZYCZE WAM UDANEGO DNIA.

cześć Wam! Ja dzis od 5.00 rano na nogach( bo spac nie mogłam). A tu mnie zaczepiła kumpela z nowego Jorku i pyta, co to ja spac nie mogę/- ano nie mogę! Zapytałam sie czy w NY tez sie świętuje, a ona mi na to , ze nie, i ze nie maja żadnych długich wekendów, ze to taki komunistyczny wymysł. . .! Nic to, pomimo wszystko ciesze sie, że mogwe sobie poleniuchowac, odpocząć, ale i tak ręce pełne roboty. . - roboty po pachy. U nas w kielcówku słoneczko, pogoda ładna, choc chłodno i wietrznie, bo około 10 st. C. mnie sie nawet nie bardzo chce z chaty wychodzić, choć wczoraj zrobiłam wyjątek, bo poszłam na zakupy do moich starych dobrych super- marketów na KSM- ie( do których jestem przyzwyczajona) i odwiedziłam koleżankę-Balladynkę i swoj dawny akademik, w którym sopędziłam 9 lat swojego żywota! Balladynka, jak to Balladynka, juz ostatnie podrygi w akademiku, mysle, ze jak dostanie swoje kluczyki, to sie zaraz przeprowadzi, bo chałpka wybudowana, tylko remont wewnetrzny został. A i on sie nam trochę zaokrągliła- hehe, Juz nie mam przy tej lasce kompleksów !! - haha!. (I znowu ochrzan dostane, ze mam duzy jęzor, ale musze przyznac, że pieknie teraz wygląda! :D To narazie tyle, idę do obowiazków dalej. -papatki dla miłych forumowiczów do Empik - ( nie podniecaj się tym małym ptaszkiem mietka wirazki0 - bo on tak mówi o swojej papuzce falistej :) -papatki-

Ahoj Kielczanie! uuu Lorelai - papużka mowisz, eeeee, no ale co mi tam po ptaszku - wirażku, swoich pod dostatkiem ;) co prawda to prawda, sloneczko w kielcach cudowne, a i mi sie niebardzo chce daleko wychodzic z chalupy - tydzien calkowitego byczenia sie, wylegiwania, ogladania zaleglych dvd i sluchania muzyczki, to jest to, co balladynka lubi w tej chwili najbardziej. tak tak, Lorelai, jakie tam kompleksy, wyrzuć z głowy, mamy tyle samo w pasie, wiec o jakich kompleksach mowa - mi sie moja figurka podoba, wlasnie przejrzalam sie w lusterku i wszystko na medal ;) tak, a moje mieszkanko rzeczywiscie blizej finiszu, panowie budujacy nie nalezą do familii speedy gonzalesa, ale i slimak w koncu dociera do celu, wiec juz rozgladam sie za armaturą łazienkową, parkietem do salonu, wykladzinke do malego pokoju juz wypatrzylam, pod znakiem zapytania jest jeszcze gres w lazience, zeby nie bylo, ze przykleje do scian i podlogi i powiem - buuu; wiec z tym jeszcze troche polaże, zanim dokonam wyboru. ehh, czas oczekiwania na cos dobrego jest naprawde cudowny. pozdrawiam serdecznie kielczanki, aborygenki i amerykanki Wasza Balladynka

No i czar prysnal juz po wirazce:D:D:D Lorelai wierze Ci na slowo .... ptaszek jak ptaszek.:D Wiesz, u mnie tez sa dlugie weekendy - lubie ten 'komunistyczny' pomysl. Szczegolnie w pracy - 2,5 razy platne za godzine. A jesli mam wolne, to tez placone - 8 godz.podstawowej placy. Wiec czego tu nie lubiec? Dziewczyny dzieki Wam za informacje o domu Balladynki. Zadam Wam pytanko (troche dziwne???) czy w nowym budownictwie slychac sasiadow zza sciany? Czy sciany sa solidne? Nie znam sie na tych wyborach do mieszkan - parkiety, wykladzina itp - czy to robia ci sami co buduja? Czy sama musisz wyszukac ludzi do tej pracy. Pytam, bo maz mojej kolezanki z Kielc, robi parkiety. (Ona ma skep z ciuchami i dodatkami do domow). Jej maz przyjemny facet. ale nigdy nie rozmawialam na temat jego biznesu. Nie wiem czy tani czy drogi. Wiec Balladyna jesli szukasz kogos, to moze zapytam. Ja zawsze biore 3 ludzi do wyceny roboty - sprawdzam ceny. Ile pieter ma Twoj blok? Czy w Kielcach, sa jakies male domki jednorodzinne, czy dwupoziomowe? Jesli tak, czy drogie? A ile kosztuje wykupienie mieszkania 2/3 pokojowego? Sorry ze Was tak mecze, odwdziecze sie w przyszlosci. Napiszcie o tym prosze, ale tylko w wolnej chwili. Dziekuje. Kielczanki ciesze sie, ze u Was duzo promykow slonecznych. bo u mnie juz pachnie jesienia. Nadal szykuje sie na przyjazd i to dlugi. nawet moje psy gotowe, a ja jeszcze nie. Zycze Wam udanego weekendu. I do zobaczenia ... jeszcze w maju. (mam nadzieje)

Witaj Empiczka, jaka fajna nowina - w maju do nas?? przywitamy Cie z Loralai jak przystało na gościa zza dalekich oceanow :) jakie ciekawostki napisalas, ze za wolne 2,5 raza placą, ja tez czasem pracuje w niedziele z zaocznymi, na 8 na dodatek i ani sie kto kwapi zaplacic za to wiecej, wliczone do etatu i koniec. piatek swiatek stawka ta sama. i najgorsza moja zmora - prace magisterskie, sztuk 18 pisanych w obcym jezyku - nic tylko siedziec i sprawdzac, zycie towarzyskie padło, relacje damsko-meskie sie nadwatlily, bo balladynka siedzi i czyta wypociny - i tu nastepna ciekawostka ... za darmo. żadnych dodatkowych pieniedzy za wypromowanie magistrow. no ale koniec narzekania - to dlatego, ze lezy przede mna sterta, ktora musze sprawdzic na wtorek, a sterta ta jest przerażajaco duza. no a teraz temat przyjemniejszy - mieszkanko - pytan troszke sie zebralo, ale postaram sie odpowiedziec. nie wiem jak bedzie z akustyką w moim mieszkaniu, ale niestety nowe domy sa gorsze od tych z plyt betonowych - ponoc kazde pierdniecie jest rejestrowane przez sasiada. Moj dom zbudowany jest z bloczkow slilikatowych, sa grubsze i cieższe, wiec naiwnie licze na to, ze moze pod tym wzgledem bedzie lepiej. wiekszosc nowego budownictwa to jednak cegielki, sa lekkie i nie recze niestety za ich nieprzepuszczalnosc dzwiekową. zresztą, teraz przy takim tempie budownictwa, kiedy naprawde te zewnetrzne scianki budowane sa blyskawicznie - mysle, ze usterkowosc bedzie bardzo duza. moj domek buduje sie jak wiecie w tempie slimaczym, ale i w nim na pewno usterek nie zabraknie - jednak nasi budują, nie? wyposazenie mieszkania to juz nie zadanie dewelopera, niestety. Tu trzeba bedzie samemu podzialac. jesli chodzi o wykladzinke, czy linoleum, bo o tym mysle dla przedpokoju i garderoby, panowie z Komfortu sa chetni, powiedzieli, ze przyjada i w try miga wykroja i rozloża jak nalezy. roboty lazienkowe - to bedzie kawal roboty - musze zasiegnac informacji, kogo szukac, bo z tym to trzeba uwazac. jesli chodzi o parkiety, to chetnie Empiczko zasiegnelabym jezyka u Twojego znajomego. Mam juz jedna wersje parkietu z deski barlineckiej z robocizna za 3,5 tys za 24 m kw. Wiec jesli chodzi o parkiet to pewnie przejdzie nawet nie 3, a 5-6 wariantow zanim sie zdecyduje. Kuchnia pewnie pojdzie z Deku razem z mebelkami systemowymi do salonu, bo trzeba bedzie pod kolor, gdyz mam salon polaczony z aneksem - teraz jest taka tendencja architektoniczna przy nowych mieszkaniach. Planuje zakup kuchenki indukcyjnej - moze cos o niej wiesz? niestety nie bede miala lacza gazowego, tylko elektryczne. chodzi pewnie o to, zeby nie okopcic salonu wyziewami gazu. No i malowanko - tyle wstepnego remontu, a potem z czasem sie bedzie przybijalo, ustawialo, przestawialo, lamentowalo :) moj blok ma 5 pieter, parter to garaże, ja mieszkam na 3 i okna nie wychodza na wjazd - dopilnowalam. domki znajdziesz na pewno - zalezy teraz czy rynek pierwotny czy wtorny, to samo dotyczy mieszkań. Cena zalezy oczywiscie od metra, ale teraz metr to jakies 4 tys. teraz koncza sie jedne budowy, zaczynaja nowe, wiec Empiczka, jesli chcesz cos upolowac, to warto szybko zasiegnac jezyka u developerow, bo sa realne szanse na nowe mieszkanka. jakby co, to zawsze chetnie odpowiem na inne pytania. tak, sloneczko nadal Kielc nie opuszcza - hura! chociaz powietrze chlodnawe. Do zobaczenia

do Empik, Pytałas czy w Kielcach mozna kupic dwupoziomowe domki. Tak jest taka mozliwość, koszt takiego II poziomowego to około 380 tys. ale to cena z jesieni. 2006r. Balladynce sie udało jesienia zakup nowego mieszkania przy cenie 2800za metr, teraz to samo mieszkanie to wydatek 4000 za metr. Powiem jeszcze, ze u nas w kielcówku nie tak drogo jak we Warszawie, czy krakowie, bo tam za metr trzeba zapłacic obecnie od 8000-12000 za metr kwadratowy. Strasznie podrożało budownictwo w Polsce, ale to tylko dlatego, że wszyscy prawie co lepsi fachowcy powyjeżdżali za granicę- do Anglosów, lub niemców i tam buduja, a w polsce nie ma kto pracować. Wcześniej szkolnictwo zawodowe połozonio u nas na łopatki, więc zanim wyszkolą nowym kafelkarzy, murarzy, brukarzy, to minie sporo czasu. .. - To narazie tylko, fjnie sie byczyc i relaksować, to ide dalej do domowych obowiązków, bo nalezałoby juz obiadek jakis wykombinowac dla rodzini. . . -papatki- Lorelai

do Empik, Pytałas czy w Kielcach mozna kupic dwupoziomowe domki. Tak jest taka mozliwość, koszt takiego II poziomowego to około 380 tys. ale to cena z jesieni. 2006r. Balladynce sie udało jesienia zakup nowego mieszkania przy cenie 2800 za metr, teraz to samo mieszkanie to wydatek 4000 za metr. Powiem jeszcze, ze u nas w kielcówku nie tak drogo jak we Warszawie, czy Krakowie, bo tam za metr trzeba zapłacic obecnie od 8000-12000 za metr kwadratowy. Strasznie podrożało budownictwo w Polsce, ale to tylko dlatego, że wszyscy prawie co lepsi fachowcy powyjeżdżali za granicę- do Anglosów, lub niemców i tam buduja, a w polsce nie ma kto pracować. Wcześniej szkolnictwo zawodowe połozonio u nas na łopatki, więc zanim wyszkolą nowym kafelkarzy, murarzy, brukarzy, to minie sporo czasu. .. - To narazie tylko, fjnie sie byczyc i relaksować, to ide dalej do domowych obowiązków, bo nalezałoby juz obiadek jakis wykombinowac dla rodzini. . . -papatki- Lorelai

do Empik, Pytałas czy w Kielcach mozna kupic dwupoziomowe domki. Tak jest taka mozliwość, koszt takiego II poziomowego to około 380 tys. ale to cena z jesieni. 2006r. Balladynce sie udało jesienia zakup nowego mieszkania przy cenie 2800 za metr, teraz to samo mieszkanie to wydatek 4000 za metr. Powiem jeszcze, ze u nas w kielcówku nie tak drogo jak we Warszawie, czy Krakowie, bo tam za metr trzeba zapłacic obecnie od 8000-12000 za metr kwadratowy. Strasznie podrożało budownictwo w Polsce, ale to tylko dlatego, że wszyscy prawie co lepsi fachowcy powyjeżdżali za granicę- do Anglosów, lub niemców i tam buduja, a w polsce nie ma kto pracować. Wcześniej szkolnictwo zawodowe połozonio u nas na łopatki, więc zanim wyszkolą nowym kafelkarzy, murarzy, brukarzy, to minie sporo czasu. .. - To narazie tylko, fajnie sie byczyć i relaksować, ale mimo wszystko trzeba do domowych obowiązków, bo nalezałoby juz obiadek jakis wykombinowac dla rodzinki. . . -papatki- Lorelai

sorki, wklepał mi sie post podwójnie :)

wlasnie zgadalysmy sie z Lorelai przez GG, pochwalila sie, ze wpisala sie na kafejce i tu musze zrobic male sprostowanko, bo moje mieszkanko to 3 tys nie 2800, chociaz w tym czasie mieszkanka rzeczywiscie szly po 2800. 380000 za dwupoziomowy domek to cena na pewno nie sprawdzona, teraz buduja jakies blizniaki i podejrzewam, ze za nieco wiecej, bo slyszalam opinie, ze taniej samemu pałac zlepic, niz pakowac sie w te blizniaki. no to tyle. Lorelai juz przy garach, a ja wlasnie mam poobiednia sjeste, wiec pozdrawiam i smigam

Dziewczyny jestescie kochane. Nie spodziewalam sie tak szybkiej odpowiedzi. Dziekuje bardzo. A te pytania rosna i rosna. Moze na miejscu, bedzie latwiej. 4 tys./m2. A ile zwykle m2 maja mieszkania? Np. 2 sypialnie z salonem, lazienka. No i co jeszcze powinno byc? Napisalam do kolezanki z Kielc z nazwa Jej sklepu i odnosnie parkieru - nie mam jeszcze nic od Niej. Kto wie moze sie przyda ta zawodowa znajomosc. U mnie nawet fajna jesienna pogoda. Deszczyk od czasu do czasu. 22 stopnie ciepla. Nadal czekam na te wazna decyzje wyjazdowa. Niezalezna ode mnie. Juz chce jechac. Nareszcie musi sie cos wydarzyc. Dam znac. Zycze Wam wspanialego weekendu i samych slonecznych dni

Teraz m2 to poprostu dwa pokoje z kuchnia rozumiem, no więc w Polsce to moze być około 50m2, więc trzeba liczyc się z wydatkiem rzędu 200 tys. zł, czyli około 65 tys.$ amerykańskich, i około 87 tys. $ australijskich. Nie możemy się doczekać z Balladyną Twojego przyjazzdu :) Ja bardzo mile wspominam spotkanie z Twoja koleznką- Helką 1 i tu z tego miejsca serdeczne pozdrowienia dla niej i uściski {usta} {kwiatek} [usta}. Mysle, że tu na miejscu najlepiej sie rozeznasz. Dzis z kolezanka rozmawiałam własnie tez na temat mieszkań, to powiedziała mi, ze znowu cegła u nas o 100% podrozała. Nie wiem, czemu w Polsce takie szaleństwo cenowe nastrapiło? U nas teraz dość chłodna pogoda. Nie bedziemy w tym roku mieli owoców, bo kwiaty zmarzły, tak więc nici z jabłek, porzeczek, wisni i innych owoców. . . :( -papapa

Witaj Lorelai dziekuje za cenne informacje odnosnie mieszkan. Czy PL Banki sa przystepne odnosnie pozyczek na mieszkania? Na ile % pozyczka jest na ten cel? U mnie w pierwszym roku pozyczka jest na 5-6 % - pozostale lata (zwykle 20 -30 lat) na 8% i wzrasta - zaleznie od ekonomii. 20 lat temu doszlo do ... 18% ... Zrujnowalo to wiele rodzin - a Banki szczesliwie wzbogacaly sie przejmujac rodzinne domy. Tutejsze Banki sa najwiekszymi lobuzami w swiecie. Lorelai, czy dwa pokoje z kuchnia to - salon, 1 sypialnia? czy 2 syp. U mnie, 2 pokoje - znacza 2 sypialnie - plus .. konieczna reszta, jak salon, kuchnia, lazienka to te .... \'oczywiste dodatki\' A jak jest u nas w kraju? 2 pokoje (1 sypialnia i 1 salon?) 50 m2 to na 2 osoby wystarczajace? A moze zobacze juz na miejscu. Moja Mama ma prywatny domek, duzy ogrod i nie za duzo sily do pracy w nim. Moze pomysli o sprzedazy, i kupi mieszkanie. Dlatego jestem zainteresowana tym tematem. Mama liczy na moja pomoc w tej sprawie - no a co ja wiem o tym? Dzieki Wam, teraz mniej wiecej orientuje sie w sprawie. A wiecej na miejscu, jak sama piszesz. Mam nadzieje, ze ta cegal juz nie pojdzie do .. gory ... A tak dla zabawy, ile za cegle :D:D:D .. I jak cos moze isc 100% do gory za jednym \'zamachem\' ? Lorelai, Sama czekam na te wymarzony urlop w kraju. Wszystko musi ulozyc sie pomyslnie. I to szybko :D Helka1 gdzies przepadla :D Jak bedzie w potrzebie to nas znajdzie:D Na pewno jest OK i ..... zakochana .... :D Lorelai, odnosnie tych wiosennych przymrozkow - jakos tam bedzie. Pierwsze kwiaty przemarzly, nowe urosna i musza byc wszystkie owowce na drzewach. Szczegolnie teraz, jak ja tam jade :D U mnie sliczny dzien dzisiaj, az 26 stopni. Otworzylam wszystkie drzwi i okna, lekki cieply wiaterek razem z promieniami slonecznymi przechodza przez cale mieszkanie. Cudowny dzien. Zycze Wam wspanialego dnia i weekendu. Mam nadzieje, na szybkie spotkanie Jeszcze raz dziekuje WAM za cenne ifnormacje.

Droga Empik!, U nas w Polsce przez mieszkanie m2 rozumie się 2 pokoje( sypialnie) i kuchnie z łazienką. Jeśli chodzi o kredyty, to róznie bywa. Obecnie kredyt w polskim banku -złotowy na cel kupna mieszkania, to ok. 11 %. Znacznie tańszy, i bardziej popularny jest brany we frankach szwajcarskich, bo wynosi 2.8 % w skali roku, ale jest on wtedy uzależniony od zmiennego kursu franka. Banki nie sa skłonne dawać kredyt na mniej niż 20- 30 lat, bo wiadomo, ze wtedy wiecej zarobia. Banowcy tłumacza wtedy klientom, że po co maja sie\" zażynac\" wielkimi ratami comiesięcznymi, jak mozna to rozłożyc np. na 40 lat i raty będą minimalne, że w budżecie domowym się tego nie odczuje! Mam podobną sytuację , jak Ty z mamą. Mama mieszka teraz u mnie, i pomaga mi przy córeczce, a jej domek dogląda moja starsza siostra. Mama moja tez przebąkuje o kupnie mieszkania, ale przecież jak mieszka u mnie, to ja nie widze sensu. Chociaż prawdę powiedziawszy to chałupa mego męża( a jak się coś mu odwidzi i poszukać sobie będzie chciał innej babki, to co wtedy będzie ze mną?) Tak prawdę powiedziawszy roztaczam taki czarny scenariusz, ale jak narazie wszystko jest ok. i tworzymy bardzo szczęśliwą rodzinkę :) Pytasz o cegłę, powiem tylko, ze mój brat budował 3 lata temu piekną chałpkę z metrażem około 300m2 na wsi pod Kielcami i wtedy zamknął stan w sumie 350 tys. zł. Cegła którą zakupił kosztowała go 8zł. Była to specjalna cegła zrobiona min. z dodatkiem pyłu drzewnego, jakas tam obróbka, wypalana, z wypustakami i otworami powietrznymi, jednym słowem izolacyjna i full- wypas. . !! teraz ta jego chałupa podwoiła wartość. . Wiadomo, ze na wsi podatku od nieruchomosci sie nie płaci, on dokupił ziemie i niby rolnik jest. . A moja mama w mieście płaci 1300zł rocznie podatku od nieruchomości :( Jak jescze przyjdzie w przyszłości płacić 1.5 % podatek kastralny, to sie dopiero w Polsce narobi, bo np. od wartej 500 tys. chałpy 1.5 % to 7500 co roku skarbówce wpłacać za friko, tylko, ze sie ma własną chałpe , to chyba przesada, no nie?? Miejmy nadzieje, że tego nie zrobią, bo przy głodowych pensjach i emeryturach w Polsce, to \"ukatrupiliby nasz naród!! Kończę tymi niepomyslnymi konkluzjami, mając jednak nadizeje, że ten tragiczny scenariusz sie nie spełni! Mam nadzieje, że wyczerpujaco odpowiedziałam na Twoje pytania? z pozdrowieniami -Lorelai-

Hello Lorelai Dziekuje za dalsze informacje. Bardzo jestem zaskoczona tymi 11 % ... o rany !!! Jak to mozliwe porownujac zarobki tutejsze i polskie ? Narzekamy tutaj na wyoski procent. a w PL 11 ??? Pozyczki na auta mamy 8 - 9 % Ten szwajcarski system podoba mi sie bardzo :D kurs franka nie zmieni sie na 8 % przez lata. U nas automatycznie jest na 20 lat + zaleznie co wybierzesz. Ludzie jednak placa chetnie wiecej i tygodniowo - bo to tez jest roznica na lepsze - niz m-cznie. A jak TM bedzie chcial poszukac sobie \'innej babki\' to niech ona lepiej ma mieszkanie. Ty zostajesz z dzieckim, wiec mieszkanie Twoje. Tzn. mam nadzieje, ze takie sa przepisy odnosnie matek. Chalpa 300m2 WOW Ja mam ponad 120m2 i to wielka chalpa na dzialce ok. 700m2 (mam do splacenia Bankom oczywiscie :D Ja rowniez tutaj place - kupe pieniedzy rocznie za tygodniowy wywoz smieci i za wode. wychodzi kilka tys.rocznie. Loreali u mnie dzisiaj wspaniala pogoda 29 stopni. Co za dzien ! Piekny i pachnacy jesienia, slonce swieci na calego. Dzieki Ci jeszcze raz za cierpliwosc i obszerne tlumaczenie systemu w kraju. Do szybkiego zobaczenia. PA ! Milego dnia.

Cześć Empik!, To teraz powiedz mi troszke wiecej o kosztach jakie Ty ponosisz w Australii z racji posiadania domku 120m2. Powiem Ci tylko, ze jesli chodzi o sprawę wywozu śmieci, wody, gazu, czy prądu, to jest normalne, każdy to płaci, bo przeciez potrzebujemy tych mediów i zużywamy je. ja ostatnio płaciłam za gaz( ogrzewam 2 poziomy domu około 130m2 ) np. za styczeń i luty 1500zł, prąd około 300zł ( za 3m-ce) wodę 300zł ) za 2 m-ce. za smieci płacę 120zł rocznie. tak więc te koszty to ok. ale nie bardzo akceptuje, choc muszę koszty podatku za \"luksus posiadania chałpy chodzi o te 1300zł rocznie skarbówce. Ciekawa jestem, czy wy tez za to płacicie w Australii i czy płacicie podatek tzw. \"kastralny\" to te sławetne w Europie 1.5 % od wartosci domu - czyli za \"friko\" Z góry dziękuje za cierpliwość i odpowiedź. -Lorelai-

Hello Lorelai koszty ktore ponosisz z racji posiadania domu - wydaje mi sie na polskie warunki sa bardzo wysokie. No ale moze sie myle ? Odnosnie moich oplat, tez nie sa tanie. Ale ja podchodze do tego, (tylko umarli nie placa rachunkow) hihihi Rachunki zaleza od dzielnicy w jakiej mieszkamy i jak duzy blok. Dom i dzialka rocznie, wywoz smieci co rok wiekszy - 900 $ woda min. 700 $ + naduzycie elektryka co 2 m-ce, roznie od 100 - 200$. Gazu ja nie mam, ale jest duzo tanszy od elektryki. Lobuzeria jest natomiast placic za \'luksus\" tak wiec jak tutaj, \"dom twoj a nie twoj\" - jak tylko pozyczka za dom jest splacona, to mieszka sie za darmo, ale oplaty ktore wymienilam nadal pozostaja do konca zycia. Emeryci, bezrobotni maja duze znizki. Do kazdego rachunku dochodzi 10% taxu. Tax na tax. bo najpierw byl ukryty, a teraz nalozyli \'widoczny\' do telefonu, elektyki, gazu, auta i kupna domu. A Banki tez, ciagle myla sie na swoja strone ... szczegolnie przy pozyczkach domu - bo tam tylko specjalista wyszuka pomylki. Wczoraj byla radosc, dla tych co pierwszy raz kupuja dom. Rzad (wybory w tym roku) obnizyl oplate panstwowa za kupno domu wartosci do pol miliona - 20 tys.$ mniej - duza radosc dla mniej zarabiajacych i zainteresowanych kupnem domu. Wiec u nas panstwo, ten podatek od luksusu, bierze sobie do przodu. hihi Placi sie tez za posiadanie psow, max. mozna miec 3. Nie sa to duze oplaty - ale za co? Nie chodza i sprzataja jak pies nasmieci - tylko robia to wlasciciele. Posiadanie domu tutaj, jest bardzo dobrze widziane. Poza tym, jak juz splacona pozyczka mozna dorobic sie majatku. Kupujac domy, odnawiac i sprzedawac i tak w kolo. Placi sie jednak, 50% zarobku od sprzedanego domu. (po odliczeniu wszystkich kosztow 50%) To tylke, co pamietam. Jesli jeszcze cos chcesz wiedziec, to pytaj. Zycze Ci udanego dnia Lorelai.

DLA WSZYSTKICH ..... ZOS ...... W KIELCACH ZDROWIA SZCZESCIA I DOBREJ ZABAWY DZISIAJ.

Wszystkim życzę miłej resztki wekendu {kwaitek]

Do Empik, Serdeczne dzięki za tak wyczerpujące informacje- odpowiedzi na pytania dotyczace kosztów życia w Australii. Koniecznie daj znak, jak będziesz w Polsce, z przyjemnością się spotkamy. Miłego dnia życzę -Lorelai-