Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

do Grudniowegodzidziuia78 Tak, ja miałam cesarkę na życzenie, choć ze względów zdrowotnych-( astma oskrzelowa), więc wiadomo, że przy naturalnym porodzie, to trzeba oddychać, jak oszalała, a ja mam problem z tym i mogłoby to się dla mnie skończyć tragicznie. . więc od lekarzy dostałam przyzwolenie. Są zwolennicy i przeciwnicy cesarek, ale gdybym miała jeszcze możliwość, to rodziłabym naturalnie. Pozdrawiam. -Lorelai

JA też jestem z Kielc mieszkam koło Rynku studiuje w Krakowie ale kielce są najlepsze i jestem dumna ze jestem kielczanka!!!

witam was kielczanie tez jestem z kielc jagiellonska ulica sie klania!!!!!!!!!!pozdrawiam!!!!!!!:):):):):):)::)

Witajcie Gusia 86, i goniaaa, Zapraszam w najbliższą środę do Pałacyku Zielińskich, będzie wieczór poezji i będę grac na gitarze. Pozdrawiam- Lorelai Ps. i migawka w TV regionalnej o 20.00 ponoć będzie. Papatki :)

Kto jest miłośnikiem poezji i Melpomeny -cytować poezje Agaty Soboty będą aktorzy Teatru Żeromskiego i Teatru Kubuś, oraz gitary klasycznej( w moim wydaniu) będzie mógł zaspokoić swoje zamiłowania w spektaklu, jaki przygotowaliśmy dla Was w Pałacyku Zielińskich dzisiaj o 17.00 Serdecznie zapraszam -Wasza Lorelai

acha, zapomniałam dodać, że wstęp naturalnie wolny :)

Swietokrzyskie

kurde zapomnialam ze dzis sroda mialam wpasc tak nawet z ciekawosci wybacz:(

Nie ma sprawy Gonia, nie martw sie, w przyszłym tyg.w środę(chyba) w Radio Kielce o 20.00 będzie puszczana audycja, wczoraj też była. Koncert i wieczór autorski sie udał, z tego sie ciesze, a grać do tak dobrej poezji miłosnej recytowanej przez takich wspaniałych aktorów, to sama przyjemność i zaszczyt ! -Pozdrawiam -Lorelai- Ps. Książka Agaty Soboty pod tytułem Antrakt warta jest kupienia, ilustrowana \"mezzotykami\" kieleckiej artystki plastyczki- Aleksandry Makowskiej, której wystawy grafik wystawiane są na całym świecie. Wydawcą książki jest Dom Środowisk Twórczych, a sponsorem wydania Urząd Marszałkowski

Odpowiedź do osóbki z nieco wyższego wpisu z zapytaniem o mój wiek, - a więc zręcznie odpowiem: \"Kobieta i świat nie ma lat\" [cool}

Mam zapytanie do rodowitych kielczan o sprawę sztuki w Kielcach, a konkretniej pomników i rzeźb. Mam za zadanie zrobic pokaz multimedialny na Akademii w Warszawie celem ukazania pomników w Kielcach( rzeźb) - to na historię sztuki- jeden z przedmiotów, który tam studiuję. Oczywiście pragnę to ukazać w kontekście historycznym rzeźb Michała Anioła, który był inspiracja i protoplasta dal wszystkich artystów rzeźbiarzy. Chciałam też ująć rzeźby w parku Wigelanda w Oslo, którego rzeźby mnie zafascynowały i urzeły. Temat trudny, ale godny realizacji( mam mało czasu, bo w grudniu muszę to zakończyć. Znam w Kielcach pomniki w alei \"szarych szeregów\", pomniki na Kadzielni, pomnik powskańców w parku- naprzeciw Katedry, acha jeszcze ten uwieczniający tragedię na World Tride center( przy cmentarzu miejskim. Gdzie są jeszcze pomniki warte sfotografowania? Acha i pomnik świni na placu artystów, jest suuper! :D Za pomoc w tej kwestii rodowitym kielczanom i artystom wielki dzięki już z góry!!

hm ja tez musze na pokaz multimedialny cos wymyslac jakie pomniki sa te tablice mojzeszowe na kadzielni w parku tez sa jakies , jej chyba wymienilas takie najbardziej znane

Witam! Dawno mnie tu nie było. Chyba nie dam rady nadrobić czytanie przegapionych wpisów.;) Widzę, że topik się rozrasta jak na drożdżach. U mnie głównie praca, praca, praca. Miła odmiana po lenistwie, lenistwie, lenistwie.;) Wybaczcie to moje zaginięcie, ale praca ostatnio tak nas zaprząta, że prawie nie mamy życia prywatnego nie mówiąc nawet o towarzyskim. Wojtek dziś i jutro też w robocie na szczęście mnie się udało wreszcie wyrwać weekend. Musiałam się w końcu wyspać, bo już czuję się strasznie osłabiona. Lubię jesień, ale pod warunkiem, że oglądam ją przez okno siedząc w cieplutkim pokoju.;) Lorelei, zerknęłaś tutaj: http://www.kielce.pl/album/thumbnails.php?album=8 http://images.google.pl/images?client=firefox-a&rls=org.mozilla:pl:official&channel=s&hl=pl&q=rze%C5%BAby%20w%20kielcach&lr=&oe=UTF-8&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wi ? Możecie mi jakoś streścić co u Was? :P Mam nadzieję, że wreszcie jakoś uda nam się spotkać. PS. Jakby ktoś z Waszych znajomych miał w Kielcach lub bliskiej okolicy kawałek działki budowlanej, to chętnie kupię za rozsądną cenę.;]

Balladynko, wieeeelkie gratulacje!!!!

Cześć Płomykówko! -Co trochę przechodzę koło \"Primavery\'\" i przypominam sobie sympatyczną dziewczynę, z którą spotkałyśmy się( z Balladyną również) ponad 2 lata temu realizując w realu kafeteryjną znajomość : -rzeczywiście trzeba to spotkanie miłe powtórzyć! :) Serdecznie dziękuję za pomoc w wyszukaniu odpowiednich stron internetowych dotyczących rzeźb kieleckich artystów. Mamy tutaj jednak na tej świętokrzyskiej ziemi mekkę poetów, pisarzy, malarzy, rzeźbiarzy, muzyków( trochę mniej, ale jednak.) Ja teraz w gorącym czasie pisania papierów na dyplomowanego belfra, siedze po nocach i piszę. . -do tego pracuje w 3 miejscach pracy- najdalej w Pińczowie, roziwjam sie artystycznie i naukowo( usiłuje przynajmniej- hehe) i wychowuję 2 dzieci-( moja córeczkę- i męża) Tyle o mnie. Z Balladynką urwał mi sie kontakt, ale mam nadz., że na krótko. Życie tak szybko upływa, człowiek taki zaganiany, a czasu coraz mnie. . pozdrawiam wszystkie foremki żeńskie i męskie i uciekam do pracy. . . -Papatki :) Ps. Jak tam prawko, zdane już? Wczoraj przyszła do mnie studentka- zapłakana, że egzaminator ją uwalił-już 2- gi raz), a u mnie w moim \"świętym\" mieście skąd pochodzę, to pamiętam weterana, który 12 razy podchodził do egzaminu. . -no cóż.. można być jednak cierpliwym. . . .

Witam Kielce, przepiekne Kielce i ten .... deptak ... O la la Niech sie chowa Krakow i Warszawa i Wroclaw tez i Sopot tez... :D Mam nadzieje, ze jestescie wszyscy zdrowi. Ze nasze \'bejbi\' rosnie zdrowo i szczesliwie na czele z Mama. Lorelai, co powiesz na wypicie kawki juz po Andrzeju? Moze jeszcze Balladynka i inne kielczanki?

Witam! Właśnie wróciliśmy z pracy. Jejku, jaki ziąb! Brrr... Lecę zaraz zrobić nam jakiś obiadek, tylko chwilka wytchnienia przy gorącej herbacie... Prawko? Dziękuję, do dupy.:P Trzy razy uwaliłam praktykę i poddałam się. Ale może kiedyś się wezmę za siebie...;) Spylam do kuchni, bo mi w brzuchu burczy.

Witam miłe foremki- Empik i płomykówkę Ja na spotkanie po Andrzejkach jak najbardziej mam ochotę.bo teraz to padam na twarz( dzisiaj całą noc pisałam sprawozdania i inne dokumenty. . - ech. .. .:( marzę o snie i odpoczynku- gdzieś w ciepłym kraju najlepiej :D, no pomarzyć chociaż mogę., no nie? To super -Empik, że już powróciłaś do zdrowia. ., oj, długo to trwało! To do miłego jeszcze zgadania kiedy, gdzie , . .a może ta Primavera?? -co Wy na to -Płomykówko, Empik, Balladynko? Pozdrawiam- wasza Lorelai :)

Zobaczcie na forum kieleckim jak sympatycznie zmoderowałem andydatkę na prezydenta rp Elcię Gawlas.

Lorelai jak milo, ze odpowiedzialas blyskawicznie na propozycje spotkania - poczekam az bedziesz gotowa i wypoczeta. Obecnie nie mam wiekszych obowiazkow i moge sie przystosowac. Mam nadzieje, ze pozostale Panie rowniez spotkaja nas w Primaverze. Pozdrawiam serdecznie i zycze milego wieczoru.

Ja mieszkam kolo Kilec w Checinach :)

Cześć Lacipil, Miło mi, że wpadłaś do nas. Powiedz cos więcej o sobie, nie bądź taka enigmatyczna!. =-Pozdrowionka

Ja jeszcze w toku uzupełniania papierzysk, co ide do Dyra, to ten każe poprawiać, . .-ech. .no cóz-perfekcjonista! dobrze, ze są tacy ludzie na tym świecie, ale co utrują życie innym, to już inna sprawa. . . Wczoraj pisałam całą noc- do 7.00 rano, sen 3 godzinki, kapiel i od nowa -do roboty. . ! Spotkałam sie z Balladynką w ta niedziele , biedna-odcięli jej internet, bo robią remonty , nareszcie hotel asystenta nie wygląda już tak obskórnie, jak dotąd. W tym tygodniu dziewczyna juz kończy z remontami i chyba w przyszłym sie juz przeprowadzi, to chyba czeka nas parapetówa u Balladynki? -no, nic to, moze to nieelegancko się wpraszać. . W każdym bądź razie istnieją 2 opcje miłego spotkania: -1) Primavera na ul.Paderewskiego, -2) Royal na ul.Sienkiewicza Tylko teraz kiedy i o której. Proszę uprzejmie miłe foremki o propozycje. My z Balladynka sie dostosujemy. Mniej dla nas \"zatłoczone\" dni to: poniedziałki, środy, czwartki, soboty i niedziele. Mysle ,że opcja godzinowa od 19.00-21.00 byłaby najbardziej rozsądna? -Pozdrawiam -Lorelai

Czesc. Jak sie macie? Lorelai pamietam o naszym spotkaniu. Jednak nie przewidzialam ile spraw urzedowych jest do zalatwienia przy zakupie auta i to nie nowego:D Opowiem przy spotkaniu. Moze jeszcze kilka dni? Na ten weekend jade odwiedzic znajoma do Buska. Zycze Wam milego dnia.

Hallloooo, to ja:D Ta wyzej. Sciskam mocno. PA.

Jasne, nie ma sprawy Empik, umówimy sie na spotkanie jak wszyscy wszystko załatwimy, nie jestem w 100% pewna, czy nam sie to uda wszystko zrobić przed Świętami, ale może po Świętach, w przerwie świątecznej będzie to możliwe? -cieplutkie pozdrowienia -Lorelai

Drodzy KIELCZANIE, Najserdeczniejsze zyczenia z okazji Swiat. Zdrowych i wesolych dni. Super jedzenia we wspanialym towarzystwie ukochanych i bliskich. Tylko samych radosci w tych dniach. Lorelai duzo radosci w gronie rodzinnym. Balladynka radosci z pierwszych Swiat z ukochanym Synusiem.

Wszystkim Sz. Pieknym i Przemiłym Paniom Kielczankom i Swiętokrzyszkom życze Zdrówka , Miłosci , Usmiechu i Wszelakiego dobra w Nowym [ i nie tylko ] Roku 2008. Miłych Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia w szczesliwym radosnym nastroju.

Jak miło, że i Empik i Unijny Liberał wcześnie złożyli życzenia świąteczne. Ja również pragnę złożyć wszystkim spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia, tradycja- tradycja, ale nie dajmy się zwariować!!! Dzisiaj byłam na mieście, to karetka pogotowia za karetką jeździły; - ech te biedne gospodynie domowe- żyły wypruwają sobie z rąk, aby Święta wyglądały tradycyjnie( z 13 daniami) a potem, lub w międzyczasie- wylew, albo zawał! Ja przed chwilą podczas kręcenia maku do makowca wkręciłam do elektrycznej maszynki koniec drewnianej pałki. Pałek został \"obrzezany\" na 3 cm! Dostałam takiego napadu śmiechu, że mąż mnie odciągał już z kuchni- kurcze- o mało co sie nie \"polałam\" - i tak oto optymistycznym akcentem pragnę zakończyć; moja mama przyszła zobaczyć co się w kuchni dzieje, a ja zwyzywałam- biedną mówiąc, że są przecież w sklepach gotowe, zrobione puszki z masą makową do makowca, jak już chce mieć ten makowiec na Święta. Jak zobaczyła co się stało- ta pałkę wkręconą w maszynkę, to przyznała, że lepiej kupić ten makowiec i się nie przejmować. No to kłaniam i żegnam :) I nie dajcie się \"zwariować\"- tak ja ja dałam