Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

oooo, płomykowka, zaimponowalas nabytkami :) ja juz wypatrzylam lodowke liebherr, ponoc cicha, ze nie slychac, ze w ogole dziala, a jak na aneks kuchenny w salonie, to o to chodzi. tez ogladam ceneo, bo na dole sa opinie kupujących i musze przyznac, ze odwiodly mnie od niejednego wyboru, akurat na rzecz lodowki liebherr, chociaz ta marka jest mi zupelnie nieznana. duchota taka w dzien, ze co tu sie dziwic, ze sie czlowiekowi tyłka ruszyc nie chce, mam to samo. dzis przesiedzielismy z maluchem do 17 i dopiero ruszylismy do parku. lorelai, link nie dziala, ale najlepiej wejsc na forum gazety kieleckiej i odnależć topik, dopisalam sie jako marystuart. zmykam na razie, bo jakas niemysląca dzis jestem :) pozdrowionka serdeczne balladynka

2 dni i na Mazurrrrrry:D Płomykówka !!! nie palic:( Btw dla kazdej z was jak dzieciak podrosna do wieku ok 6 lat polecam taki polsko australijski serial Spellbinder czyli Dwa światy u mnie to strasznie rozwineło naukowe zainteresowania http://www.youtube.com/watch?v=8TdZq3nAcsg&feature=related na youtubie znalazłem tylko ze po angielsku, ale na dvd moze będzie, aha to link do pierwszego odcinka one tam są zwykle na 3 kawałki podzielone, a w sumie wam tez by sie spodobało:D

A ja Jestem Jędrzejowa ha to jest dopiero dziura ale i tak ja kocham te krzywe chodniki zuli pod handlowcem i kochany stadion na którym gra Naprzodzik moj ;) PzD dla Korony Kielce ;)

hehe, setebos, film dla mlodzieży, wciagający, obejrze do konca, zeby sprawdzic, czy udał sie "big bang" miejmy nadzieje, ze moj mlody prochem sie nie zajmie :)

ooo, sprawy przybrały inny obrot - mowie o filmie :) setebos, chcialbys, zeby Cie tak dziewczyna w lesie dopadła? :)

OO po pierwsze ciesze sie ze Cie wciągneło, bo raczej wątpiłem ze któras sie tym zajmie:) Hehe a ja sie na tym wychowałem, wprawdzie prochu nie zrobiłem bo mi ciagle ostatni składnik wylatuje z pamieci : pył weglowy, siarka eee i chyba własnie natryt, ja do tej pory bawi esi e mechaniką. A co do dziewczyny to zalezy jaka:) ps mam nadzieje ze nie masz kłopotu z układaniem tego we własciwej kolejnosci, a ja poczekam az tvp wyda na dvd, bo okazuje sie ze trzebaby z Australii sciagac:s

Aha chciałem posciagac pare odcinków to wiadomo co mi znalazło pod tytulem "Big Bang" i jakos zdziwiony ni ebyłem ogladaj dalej, ja zrobiłem 26 odcinków w 2 dni

oj nie radzilambym australijek na zone, oj nie. jedzenie na wynos z Maka i fast-fody - troche puste. to opinia mezczyzn europejskich. chyba nie bede miala kompa przez kilka dni. Zycze milych dni tygodnia.

Ja na żone chce \"upolowac\" moją kolezanke z Mazur;] ale z czym do ludzi to chyba z 10 lat jeszcze:( hehe Empik teraz nie mówi sie juz Maka tylko z Maćka, tak samo zreszta jak na brzuszek piwny mówi sie Maciek

No to do zobaczenia bo jutro 6.32 pociag do Wawy a potem autobanem do Gołdapi:D Jupiiiiii, mmm męskie studenckie wekejszyn:P

Witam foremki , a ja wczoraj znad morza wróciłam, tylko 5 dni byłam z rodzinka. Na dłuzej nie mogłam, bo moje biedne stare psisko nie może być transportowane a i kwitnące kwiatuszki były dopilnowywane przez życzliwych sąsiadów. Pogode mielismy ok. słoneczko dawało czadu, ale do morza nie odważyłam sie całym ciałem władować, bo stopy juz mi przemarzały, jak tuptałam brzegiem(woda była 14st.), taka jest zimna woda w Dziwnowie, natomiast w Międzyzdrojach, gdzie jest zatoka woda cieplutenka i ludzi pełno kapiacych sie w morzu, ale plaża tak obwarowana, ze trudno prz4ejść obok, czy tez pomiędzy opalającymi sie ludźmi. Tyle sprawozdania, moze jeszcze o cenach wynajmu pokojów od 40- 60 zeta z łazienka, lub bez(od łba, a w hotelu od 60 -200 i 380 od łba za dobę. Zależy co kto lubi i na co kogo stac. Pozdrowionka i zyczę wszystkim dalszych udanych wakacji. -Lorelai

lorelai, a jak coreczka na widok morza?

W pierwszym dniu córeczka była zachwycona, wędrowaliśmy plażą i skakaliśmy przez fale, które podpływały do brzegu. Potem mała zauroczona kopaniem dołków i robieniem babeczek. W Międzyzdrojach było tak duzo ludzi na plazy, ze biegała miedzy kocami i bawiła sie z nami w kota i myszkę. Do wody jednak wchodziła niechętnie( bo była jednak dla niej za zimna. Jednak szum morza działa kojąco, więc patrzyła i przysłuchiwała się, podobnie jak my, choć wielokrotnie nad morzem, to zawsze pełni podziwu dla tego bezkresnego żywiołu. A jak Ty Balladynko, wyjeżdżasz z małym nad morze? -pozdrawiam.

A ja juz wróciłem z Mazur:d w Gołdapi 13,5 tys mieszkanców a w 30 stopniowym upale nad jeziorem 20 osób:D zadupie jakich mało, życ nie umierac joł, a jutro do szpitala i hasta la vista syfiaste migdaki

No to widzę, że i wakacje zaliczone i na remoncik zdrowia znalezłeś czas- Setebos; Ja tez tydzień temu wróciłam znad morza i też 8.08 zdecydowałam sie na operacje nóżki. . ot i teraz właśnie łykam tabletki przeciwbólowe i powywam sobie i jutro lece na opatrunek, bo za bardzo boli i piecze, pewnie wdał mi sie jakis stan zapalny. Niech łamie głowę ten, co mnie krajał. . -ech, byle do rana wytrzymac! pozdrawiam- Lorelai

A i jeszcze jedno, moze raczej politycznie, bo chciałam wyrazic ból i jednośc z narodem Gruzińskim, oraz współczucie z powodu ataku Sowietów na ich kraj. I znowu Rosja pokazała swoje złowrogie oblicze, imperialistyczne zapędy. Brakuje tam mądrego, pokojowo nastawionego polityka- typu Gorbaczow. Marionetka- Niedwiediew z nadal dyrygującym Putinem graja w grę pod nazwa "wojna" , szkoda tylko, że kosztem ludności cywilnej. Myslę, że Osetia południowa zasiedlona była celowo ludxmi z Rosji, podobnie ,jak wcześniej Legnica w Polsce, czy Barlin Wschodni, aby kontrolowac narodowowyzwoleńcze ruchy w tych krajach. Straszne!!! i MAMY gotowa III wojnę światową! Wszystko zależy teraz od państw NATO i polityki USA. Szkoda tylko, że te państwa sie z decyzjami tak ociągają!

setebos - zazdroszcze udanego wypadu. ja to sie w koncu chyba nigdzie nie zbiore, juz kolezanka mnie wyciagala nad morze i tez nie wyszlo. teraz mam mamę w domu, wiec nie ma jak sie ruszyc, myslalam o karpaczu, bo akurat kumpelki z gdanska tam są z dzieciakami i moglam do nich dolaczyc, ale gosc w dom... Lorelai - kurcze, przykro jesli rzeczywiscie zapalenie, moze jdnak nie, moze tak powinno byc, troche pobolec. chociaz pewnie to jednak stan zapalny - kurde - to jest. czy wiekszosc operacji musi sie konczyc gronkowcem lub innym swinstwem. kolezanka z gdyni robila operacje wyrostka, to omalo na tamten swiat sie nie przekrecila - rok dochodzila do siebie - gronkowiec i inne bakterie ją dopadly. pogoda cudowna, tylko sie cieszyc spaceami. my z maluchem działkujemy - to jest relaksujemy sie na dzialce. musze sie przygotowac do kikonferencji i stwierdxam, ze jestem nieodpowiedzialna - zamiast pisac, ciagle sie obijam na powietrzu. lorelai - pisz, co z nogą buziaki dla wszystkich balladynka ps. kollorowa - jaką lodowke kupiliscie? bo ten liebherr okazalo sie, ze jednak juz nie to samo co bylo kiedys, usterkowy. nie kupilam.

setebos - zazdroszcze udanego wypadu. ja to sie w koncu chyba nigdzie nie zbiore, juz kolezanka mnie wyciagala nad morze i tez nie wyszlo. teraz mam mamę w domu, wiec nie ma jak sie ruszyc, myslalam o karpaczu, bo akurat kumpelki z gdanska tam są z dzieciakami i moglam do nich dolaczyc, ale gosc w dom... Lorelai - kurcze, przykro jesli rzeczywiscie zapalenie, moze jdnak nie, moze tak powinno byc, troche pobolec. chociaz pewnie to jednak stan zapalny - kurde - to jest. czy wiekszosc operacji musi sie konczyc gronkowcem lub innym swinstwem. kolezanka z gdyni robila operacje wyrostka, to omalo na tamten swiat sie nie przekrecila - rok dochodzila do siebie - gronkowiec i inne bakterie ją dopadly. pogoda cudowna, tylko sie cieszyc spaceami. my z maluchem działkujemy - to jest relaksujemy sie na dzialce. musze sie przygotowac do kikonferencji i stwierdxam, ze jestem nieodpowiedzialna - zamiast pisac, ciagle sie obijam na powietrzu. lorelai - pisz, co z nogą buziaki dla wszystkich balladynka ps. kollorowa - jaką lodowke kupiliscie? bo ten liebherr okazalo sie, ze jednak juz nie to samo co bylo kiedys, usterkowy. nie kupilam.

setebos - zazdroszcze udanego wypadu. ja to sie w koncu chyba nigdzie nie zbiore, juz kolezanka mnie wyciagala nad morze i tez nie wyszlo. teraz mam mamę w domu, wiec nie ma jak sie ruszyc, myslalam o karpaczu, bo akurat kumpelki z gdanska tam są z dzieciakami i moglam do nich dolaczyc, ale gosc w dom... Lorelai - kurcze, przykro jesli rzeczywiscie zapalenie, moze jdnak nie, moze tak powinno byc, troche pobolec. chociaz pewnie to jednak stan zapalny - kurde - to jest. czy wiekszosc operacji musi sie konczyc gronkowcem lub innym swinstwem. kolezanka z gdyni robila operacje wyrostka, to omalo na tamten swiat sie nie przekrecila - rok dochodzila do siebie - gronkowiec i inne bakterie ją dopadly. pogoda cudowna, tylko sie cieszyc spaceami. my z maluchem działkujemy - to jest relaksujemy sie na dzialce. musze sie przygotowac do kikonferencji i stwierdxam, ze jestem nieodpowiedzialna - zamiast pisac, ciagle sie obijam na powietrzu. lorelai - pisz, co z nogą buziaki dla wszystkich balladynka ps. kollorowa - jaką lodowke kupiliscie? bo ten liebherr okazalo sie, ze jednak juz nie to samo co bylo kiedys, usterkowy. nie kupilam.

setebos - zazdroszcze udanego wypadu. ja to sie w koncu chyba nigdzie nie zbiore, juz kolezanka mnie wyciagala nad morze i tez nie wyszlo. teraz mam mamę w domu, wiec nie ma jak sie ruszyc, myslalam o karpaczu, bo akurat kumpelki z gdanska tam są z dzieciakami i moglam do nich dolaczyc, ale gosc w dom... Lorelai - kurcze, przykro jesli rzeczywiscie zapalenie, moze jdnak nie, moze tak powinno byc, troche pobolec. chociaz pewnie to jednak stan zapalny - kurde - to jest. czy wiekszosc operacji musi sie konczyc gronkowcem lub innym swinstwem. kolezanka z gdyni robila operacje wyrostka, to omalo na tamten swiat sie nie przekrecila - rok dochodzila do siebie - gronkowiec i inne bakterie ją dopadly. pogoda cudowna, tylko sie cieszyc spaceami. my z maluchem działkujemy - to jest relaksujemy sie na dzialce. musze sie przygotowac do kikonferencji i stwierdxam, ze jestem nieodpowiedzialna - zamiast pisac, ciagle sie obijam na powietrzu. lorelai - pisz, co z nogą buziaki dla wszystkich balladynka ps. kollorowa - jaką lodowke kupiliscie? bo ten liebherr okazalo sie, ze jednak juz nie to samo co bylo kiedys, usterkowy. nie kupilam.

setebos - zazdroszcze udanego wypadu. ja to sie w koncu chyba nigdzie nie zbiore, juz kolezanka mnie wyciagala nad morze i tez nie wyszlo. teraz mam mamę w domu, wiec nie ma jak sie ruszyc, myslalam o karpaczu, bo akurat kumpelki z gdanska tam są z dzieciakami i moglam do nich dolaczyc, ale gosc w dom... Lorelai - kurcze, przykro jesli rzeczywiscie zapalenie, moze jdnak nie, moze tak powinno byc, troche pobolec. chociaz pewnie to jednak stan zapalny - kurde - to jest. czy wiekszosc operacji musi sie konczyc gronkowcem lub innym swinstwem. kolezanka z gdyni robila operacje wyrostka, to omalo na tamten swiat sie nie przekrecila - rok dochodzila do siebie - gronkowiec i inne bakterie ją dopadly. pogoda cudowna, tylko sie cieszyc spaceami. my z maluchem działkujemy - to jest relaksujemy sie na dzialce. musze sie przygotowac do kikonferencji i stwierdxam, ze jestem nieodpowiedzialna - zamiast pisac, ciagle sie obijam na powietrzu. lorelai - pisz, co z nogą buziaki dla wszystkich balladynka ps. kollorowa - jaką lodowke kupiliscie? bo ten liebherr okazalo sie, ze jednak juz nie to samo co bylo kiedys, usterkowy. nie kupilam.

no rewelacja! wpisalo sie 3 razy, tym sposobem szybciej skonczymy zaklętą 73 :D

haha, nie 3 a 5 :)

lepiej zajmę sie praniem :)

Wczoraj byłam u chirurga, który mi robił operacje, musieli lac wodą rane, aby odkleił się plaster z opatrunkiem. Lekarz powiedział, ze bez stanu zapalnego nic sie nie zagoi, wiec powinien być. . Palec z jednej strony fioletowy. . nie wiem, czy tak powinno byc i sie goić? ale skoro powiedział, ze ok., to moze wierzyc, ze wszystko ok.. .?? Juz na szczęście tak nie boli, choc w sytuacji kryzysowej i tak biorę tabletki przeciwbólowe, juz teraz tylko 1 do 2 na dobę. W poniedziałek miałam pogrzeb brata , nigdy nie widziałam tylu ludzi- kosciół ful, oprócz tego ksiądz i połowa luda płakała w kosciele. . - jak zyję, czegos takiego nie widziałam. . Dobrze, ze juz po wszystkim. Teraz juz chyba tylko dobre musi przyjść!

Lorelai, jak noga? Setebos, a Ty gdzie, ze cisza taka?

Lorelai, tak mi przykro. Rozumiem Twoj smutek. Powodzenia z noga. Balladynko Setebos Jestem zajeta niekonczacymi sie wizytami. I tak bedzie do .. 10 wrzesnia. Oprowadzam gosci po Sienkiewce, szukam Was - gdzie sie poruszacie? :D Pozdrawiam serdecznie.

a h o j Empiczka ja w Tesco :D na Sienkiewce tez - nowosc - wozeczek juz nie zielony tylko spacerowka brązowo czerwona - wypatruj :) pogoda ostatnio zniecheca do dluzszych wypadow. pozdrawiamy z Wojtuskiem

witam ziomków też jestem z kielc

Witam wszystkie stare i nowe foremki, z michaliną włącznie( mam sentyment do tego imienia, bo miałam babcie o tym ładnym imieniu :) Dzisiaj w nocy wróciłam z Torunia, gdzie byłam z wizytą u rodziny męża. Pocieszaliśmy jedyną ciotkę mego męża( 3 tyg. wstecz zmarła tez jego ciocia- siostra mamy, tak więc prawo\"czarnej serii\" istnieje . . . Co do mojej nogi, to miałam możliwość ją obejrzeć- 6 szwów, nawet ładnie zszytych. .goi sie ok. jedynie czekam z bijącym sercem na wyniki histopatologiczne- do przyszłego tygodnia. . . Dziękuje Empik za kondolencje i pamięć. Mam nadzieje, że się już niedługo zobaczymy. Ja też od jutra będę przyjmować niekończące się rodzinne wizyty. Ale ciesze się z tych wizyt, bo traumatyczne przeżycia ostatnich tygodni przygasną Pozdrawiam wszystki ciepło i jeszcze wakacyjnie. -wasza Lorelai