Gruczolak przysadki

do gejszy z wrocławia Dzięki za opisanie swojego przypadku. Masz chociaż blade pojęcie, co w Twoim przypadku powoduje ciągły odrost guza? Pytam dlatego, że przed operacją przez około dziesięć lat brałam tabletki anty i teraz zastanawiam się, co robić. Skłaniam się raczej, żeby to rzucić, ale jeszcze skonsultuję się z endokrynologiem. Nawiasem mówiąc dr Zieliński mi pozwolił brać dalej.

do grazki66 wiem ze pytanie zadalas nie do mnie ale moim zdaniem nie ma odpowiedzi na to pytanie nawet lekarze nie wiedza tak naprawde co powoduje,co do brania przez ciebie tabletek anty to niezla pozywke dajesz przy klopotach hormonalnych zwlaszcza ze mialas guza i jestes po operacji ja na twoim miejscu zrezygnowala bym jak najszybciej.Moj ginekolog powiedzial ze przy gruczolakach nie powinno sie stosowac tab anty.to raj dla guza on sie tym zywi a po usunienciu hormony same musza sie unormowac z mala pomoca ale nie tab anty A przeciez sa inne sposoby zabezpieczania sie .

oj tak jak najdalej od tabletek anty... Witam.. dopiero w niedzielę wróciłam od rodziców z moją rodzink. Odpoczęliśmy, powalczyliśmy skutecznie z alergią i powikłaniami w postaci zapaloenia krtani u mojej 6-o letniej córci, i jestem w domu. Zawsze jak wracam do domu z jakiegoś wyjazdu to uświadamiam sobie, że mam resztki guza i, że nooooooooooo..nie wiem, nie jest i nie będzie normalnie. a może będzie ??myśl myśl myśl pozytywnie człowieku hi... We wtorek idę w końcu po ustaleniach z endo. usunąć migdały...teraz jakoś zaczęłam się bać, choć ostatnio cofnął mnie anastezjolog przed samą operacją gdy siedziałam już w piżamie i dziecko wiedziało, że mama na noc zostaje w szpitalu. Tym razem będzie bardziej konsekwentnie. Jestem zmączona tymi wszystkimi komplikacjami i w dodatku powrót do pracy nie wiadomo na jakie stanowisko co i jak, eeech.. . Ściskam Was wszystkie w naszej doli i niedoli. Pa.

...........chyba trochę panikuję ale znowu mam doła... coś za często mnie to dopada. Dobrej nocki.

mysl,ze tabletki hormonalne nic nie wplywaja na rozrost guza ,bo ja zadnych tabletek nie bralam a mimo to sa zmiany ,mysle tez ,ze nie ma zadnych sposobow na zahamowanie -nie bralam tez innych lekow ,bo //moj//gruczolak jest nieczynny hormonalnie,mnie tylko dziwi ,jak to mozliwe ,zeby po 2 operacji cos jeszcze odrastalo-to jakies nieporozumienie...czekam dalej -moze ktos jest z takim problemem -czytalam ,ze 25 procent guzow odrasta wiec chyba na kogos to padnie....pozdrawiam wszystkie kolezanki w niewoli //w niedoli....

ta odpowiedz byla do GRAZKI-nie jestem jeszcze taka biegla w tym forum,ale mysle ze sie naucze-

Czesc jestem nowa mam 33 lata i mam chorobe cushinga.do tej pory bylam czytelniczka forum ale postanowilam podzielic sie rowniez moja,,przygoda\"z gruczolakiem przysadki.forum bardzo mi pomoglo,podbudowalo psychicznie. zmiany w ciele zaobserwowalam ok 3 lata temu:problemy z cera-tradzik,szybkie przybieranie na wadze,nieregularne miesiaczki,spuchnieta i czerwona twarz-popekane naczynka krwionosne i latwosc w nabijaniu siniakow,otylosc brzuszna i bawoli kark.Do tego doszlo owlosienie-szczescie ze mam jasna karnacje ale wlosy zaczely wyrastac w okolicy szyi,wewnetrznej strony ud,posladki i brzuch.Przestalam akceptowac swoj wyglad,ktory zmienial sie w szybkim tempie. Od lekarzy slyszalam tylko ze wymyslam i powinnam ograniczyc jedzenie wiecej ruchu itp.Szybciej sie mecze ale myslalam ze to ze wzgleu na dodatkowe 10 kg.W oczach znajomych widzialam ze patrzac na mnie nie wierza ze to ta sama osoba.masakra!!!teraz czekam na operaje.termin mam na grudzien u dr Zielinskiego.pozdrawiam

Chcialam jeszcze dodac ze nigdy nie stosowalam tabletek antykoncepcyjnych wiec nie sadze zeby gruczolaki od tego rosly lub odrastly.moj ma 7 mm,slabe bole glowy i zmeczenie dopada mnie przed deszczowa pogoda,wczesniej tego nie odczuwalam.nie mam tez zadnych rozowych rozstepow na brzuchu.

Cześć wszystkim, życzę miłego dnia. Jola

hej miałam mieć operacje w środę na makro gruczolaka ale lekarze stwierdzili że nie bo mam ostre zapalenie śluzówki a ja nawet nie mam kataru:( mam pytanie jak długo leżeliście po operacji w szpitalu i jak długo wraca się do "normalności" oraz czy macie jakieś zniekształcenia po tej operacji??! oraz czy bardzo boli po operacjii??!! pozdrawiam

Do Lizzy ja leżałam po operacji 5 dni w szpitalu, jeśli tak naprawdę dobrze się będziesz czuć i nie będziesz mieć gorączki to na pewno wyjdziesz. Lekarze nie będą cię przetrzymywać . Ja wróciłam do normalności całkowitej po 2 miesiącach ale już się dobrze czułam po miesiącu. Nie mam żadnych zniekształceń po operacji. Jedynie trochę boli głowa po operacji , ale wiadomo każdy organizm inaczej przechodzi skutki pooperacyjne. Więc głowa do góry , będzie dobrze, masz wsparcie wśród nas forumowiczek :)

Do Sylwi S Witaj, borykamy się z tą samą chorobą . Tak jak ty miałam podobne objawy , ale w przeciwności do Ciebie mam różowe rozstępy na brzuchu bo moja waga wahała się przez jakiś okres . Albo tyłam albo chudłam i to o kilkanaście kg. Teraz już po operacji dokładnie 3 miesiące po w końcu moje ciało wraca do normalności, waga coraz mniejsza i wygląd całkiem inny. Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieje że będziemy w kontakcie

witam wszystkich ;) mam pytanko, czy któraś z Was mając gruczolaka ma objawy typu bóle głowy, zawroty głowy, pocenie się nadmierne, podenerwowanie i ból oczu tzn gałek ocznych ? bo ja tak mam od 3 mscy [zaczęło się w trakcie brania b. silnych tabletek anty] odstawiłam i dalej to mam [jakby trochę słabsze ale jednak] przeszłam chyba już wszystkich lekarzy, laryngologów, neurologów, internistów, miałam RTG kręgosłupa, zatok , badanie krwi, tarczycy i mase innych wszystko pięknie i cudnie więc neurolog "zdiagnozował" silną nerwicę i póki co dał leki ziołowe i coś na zawroty ale nie lepiej mi wcale :O dzisiaj poszłam więc do ginekologa - USG macicy i jajników w porządku, wszystko piękne i ślicznie zbudowane [słowa mojego gina :P ] no i dostałam skierowanie na badanie PROLAKTYNY ale jako że jestem w 9 d.c to trochę poczekam bo kazał mi zbadać między 2 a 4 d.c ale najlepiej w 3 :O z tymże jak to bedzie niedziela to wiadomo, że nie zbadam :P :D no i tak - jak mi wyjdzie w normie to mam już do niego nie przychodzić tylko iść albo do neurologa albo do psychologa/psychiatry bo to nerwica będzie [ostatnio dużo w necie czytałam na forach ludzi chorych na nerwicę i objawy mam identyczne ] jeżeli wyjdzie powyżej normy [bodajże 25 czegoś tam] to mam przyjść do niego i w zależności jak wysoka będzie to albo leczenie albo skierowanie na rezonans i tomografię żeby wykluczyć gruczolaka w każdym razie z tego co mu mówilam to stwierdził, że objawy mam bo i zawroty i bóle głowy, i to nadmierne owłosienie i ten nawrót bolesnych @ czyli jakiś tam zaburzeń miesiączkowania no ale jak tak Was czytam to Wy raczej cholibka objawów nie macie :( :( no także czekam do tych badań a w międyzczasie chce iść jeszcze do okulisty bo jak mnie ta głowa boli i mam zawroty to bołą mnie tyż oczy znaczy sie gałki oczne jakoś tak z tyłu jakby także zobaczymy

do Sylwia S rzadko bywam na forum ,może trochę częściej śledzę wypowiedzi innych,ale muszę CI powiedzieć , że dobrze zrobiłaś dzieląc się z innymi swoimi problemami,wiem to z własnego doświadczenia.Otóż mnie też dopadła choroba Cushinga,a borykałam się z nią przez ponad 6lat dopóki zostałam prawidłowo zdiagnozowana.przez ten czas przytyłam 30 kg i miałam wszystkie te objawy ,które występują u Ciebie z tym ,że zarost miałam jeszcze na całej twarzy -jak mężczyzna,popadłam w depresję,chwilami wszystkiego już miałam dosyć W kwietniu po postawienu prawidłowej diagnozy zostałam zakwalifikowana przez neurochirurga do usunięcia mikrogruczolaka .Operację miałam mieć wykonaną w Poznaniu ,ale gdy zaczęłam śledzić wypowiedzi na tym forum to postanowiłam jeszcze skonsultować się z dr. Zielińskim. P tym spotkaniu zdecydowałam się na operację w Warszawie pomimo dużej odległości,bo ponad 400km.Byłam operowana 11 czerwca,i na dzień dzisiejszy jestem o 9 kg lżejsza ,poprawiła się moja cała sylwetka, całkiem inna twarz ,jestem jeszcze chwilami osłabiona ale wszystko wymaga czasu .życzę Ci wytrwałości,głowa do góry ,pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki i uwierz nie jesteś sama .

Matko kochana czy wy dziewczyny juz do reszty oszalalyscie z tymi tab. annty wydaje mi sie ze jecie je jak cukierki a potem zdziwione ze cos sie dzieje glowa boli oczy bola pewnie ze takie sa obiawy gruczolaka ,opamietajcie w telewizji trabia ze anty jest szkodliwe dla zdrowia niektore z was same prosza sie ochorobsko typu gruczolak

Smolidoli - pewnie pijesz do mnie co nie ? :) wiem, że tabsy są bee i to nie cukierki ale akurat ja nie miałam innego wyjścia i nie brałam ich, żeby być trendy tylko żeby jakoś funkcjonować bo miałam tak bolesne miesiączki, że co miesiąc lądowałam w szpitalu albo do mnie przyjeżdżała karetka i dostawałam domięśniowo silne przeciwbólowe po których spałam 2 dni bez nich nie mogłam wytrzymać, wymioty, biegunka, omdlenia z bólu, badania KTG w szpitalu które wykazywały że mam tak silne skurrcze macicy jak kobieta w II fazie porodu :O :O nie pomagał ani Aulin, ani Ketonal Forte ani nawet Tramal na bazie morfiny okazało się, ża mam tak grube ścianki macicy [podejrzenie endometriozy] że podczas @ nie mogą się złuścić i stąd te bóle i jedynym ratunkiem [po wielu badaniach hormonalnych] były tylko tabletki i pomogły a czy zaszkodziły to nie wiem i pewnie nigdy sie nie dowiem

do SIGILLUM GIVINTIS To nie jest forum jak brać takletki antykoncepcyjne tylko o gruczolakach przysadki .

Przypuszczam, że po operacji to normalne, ale chciałabym sie upewnić. Rano po tabletce hydrocortisonu zaczyna mnie boleć głowa i robię się nerwowa. Zaczynają mi się trząść ręce i w zasadzie nie mogę się na niczym skupić, tylko nosi mnie po całym domu. I tak prawie cały dzień. Miała któraś z Was takie objawy? I na dodatek zepsuł mi się aparat do mierzenia ciśnienia. Do jolci 1965 Z tego co czytam to tabletki anty mogą mieć ścisły związek z gruczolakiem, więc dlaczego o tym nie porozmawiać? Warto wiedzieć czego unikać, bo jak już ma się guza, to niewiele można zrobić.

Przypuszczam, że po operacji to normalne, ale chciałabym sie upewnić. Rano po tabletce hydrocortisonu zaczyna mnie boleć głowa i robię się nerwowa. Zaczynają mi się trząść ręce i w zasadzie nie mogę się na niczym skupić, tylko nosi mnie po całym domu. I tak prawie cały dzień. Miała któraś z Was takie objawy? I na dodatek zepsuł mi się aparat do mierzenia ciśnienia. Do jolci 1965 Z tego co czytam to tabletki anty mogą mieć ścisły związek z gruczolakiem, więc dlaczego o tym nie porozmawiać? Warto wiedzieć czego unikać, bo jak już ma się guza, to niewiele można zrobić. Ja gdybym wiedziała więcej 15 lat temu, to pewnie bym sobie nie wyhodowała rozmiaru 5XXL.

Witam! ja równiez mam makrogruczolaka, który wyłacznie kwalifikuje sie do operacji. Obecnie czekam na termin operacji - oczywiście w warszawie. jestem juz po badaniach endokrynologicznych. Wiele objawów wskazywało, że mam go o wile wczesniej. Niestety nasza słuzba zdrowia przepraszam, że to powiem jest niestety niedouczona. Brawo natomiast dla takich lekarzy jak profesor Podgórski, dr Zieliński i dr. Jaroszuk. Za szybką interwencję i zaangazowanie bardzo im jestem wdzięczna.

Jolcia ale przeciez ja nie chce ich reklamować tylko chciałam sie obronić bo poczułam sie jak gówniara która jest posądzona o to, że łykała tabsy dla swojego widzimisię i żeby być trendy a tak nie było bo to był dla mnie jedyny ratunek :O ej kobietki a czy któraś miała bóle głowy i zawroty ? bo mam jeszcze podejrzenie b. silnej nerwicy i jak mi prolaktyna wyjdzie ok to mam iść prosto do psychiatry :O

Witam:) Grażka66, bardzo się cieszę, że jesteś już po:) witaj z powrotem:) Co do tabletek anty to zrobił mi się mętlik w głowie. Nigdy w życiu ich nie brałam, bo nie było takiej potrzeby:) Gdy zdiagnozowano u mnie gruczolaka i zaczęto podawać Sandostatynę, endokrynolog sam mi je przepisał. Stwierdził, że niby nie stwierdzono żadnych skutków ubocznych działania Sandostatyny u kobiet w ciąży ale takich przypadków było tak mało, że lepiej żebym podczas leczenia nie zaszła w ciążę. Widać co lekarz-to inny pogląd na ten temat:) Sigillum givintis, z objawów które opisujesz u mnie występowało nadmierne pocenie się i podenerwowanie. 4wiola4, nie zgodzę się z Jolcią1965 co do drętwienia rąk. Drętwienie ich, szczególnie w nocy jest niestety jednym z objawów akromegalii. Dopóki u mnie nie zdiagnozowano gruczolaka tłumaczyłam sobie te drętwienia złym ułożeniem podczas spania. Okazało się jednak że byłam w błędzie. Ajaga, życzę Ci \"normalnych\" wyników:) trzymam za nie kciuki:) Tego samego, życzę oczywiście każdej i każdemu z Was:) Ściskam Was mocno PA

Witam wszystkich Nie pisałam 2 dni dzisiaj zajrzałam i włos mi sie lekko zjeżył na głowie tyle nowych osób. ajaga Dzięki za rady co do godzin przyjmowania hydrocortizonu, Wyglada na to że przyjmowałam w złych godzinach i też miałam bezsenność. Co do Twojej cukrzycy to i ja jeszcze do lipca włącznie miałam cukier ok natomiast tuż przed operacja i po 112 i 108 na cczo. Więc muszę to sprawdzić. Natomiast mam prostą radę od dobrej lekarki rodzinnej mojej mamy odstawić wszystkie mięsa oprócz drobiu(kurczak,indyk) i zmniejszyć słodycze działa cudnie. Mama ma podwyższony cukier tylko po wszystkich imprezkach rodzinnych kiedy je wszystko. grażka66 Musimy obgadać spotkanie na konsultacji u Zielińskiego. Aha wracam do spraw macicy. Siostra która pracuje w PR stwierdziła że UWAGA!!! Jeśli nie ma konieczności usuwania macicy, to mówimy NIE. Lekarze ginekolodzy dostają ogromną kasę od firm farmaceutycznych i nie tylko- za usunięcie macicy. Muszę przetrawić stronę 153 i wtedy odpiszę osobom na niej. Pozdrowienia i uściski "groczulanki" Jola

ajaga Także trzymam za Ciebie kciuki że będzie ok. Jola

dretwienie rąk jest zazwyczaj skutkiem - tężyczki!!

do: sigillum givintis Miałam ten sam problem co Ty. Strasznie bolesne miesiączki - 3-4 dni zwijania się z bólu i łykania najmocniejszych przeciwbólowych środków. Najlepsze były zastrzyki tzw. 3 w 1 (dawane w najsilniejszych bólach), jak nie miałam gdzie dostać zastrzyk to piłam pyralginę w zastrzyku (okropność, ale pomagało). Nie radzę innym - bo rozwala żołądek i straszna gorycz. Dopiero pomogły tabletki anty, a ponieważ dokucxał mi również silny trądzik brałam dodatkowo androcur - wszystkie problemy zniknęły jak ręką odjął - miesiączki ok, trądzika zero. Byłam na tych anty przez prawie 15 lat z przerwą na dziecko. Jak przerywałam branie zaraz problemy wracały. Od 5 lat nie biorę środków - powód wiek i problemy z zakrzepicą (po anty). Niestety problem wtórny (od 3 lat) to wysoki poziom prolaktyny i mikrogruczolak. Od 3 m-cy biorę Dostinex. Pierwsze badanie prolaktyny po Dostinexie były dobre - znaczny spadek. Za m-c powtórzę badanie. Trzymajcie się dziewczyny ciepło - jestem na forum prawie codziennie

do alka --> no chociaż Ty jedna mnie rozumiesz co to znaczy mieć bolesne miesiączki :) a powiedz mi czy przy wysokiej prolaktynie miałaś bóle głowy i zawroty ? bo nikt mi nie chce odpowiedzieć a ja mam wstępne rozpoznanie silnej nerwicy, ginekolog powiedział że jak to nie gruczolak daje takie objawy to on też stawia na nerwicę a ja sobie dodatkowo wkręcam złośliwe guzy mózgu i przez to sie jeszcze gorzej czuje :O

sigillum givintis ja ciebie moja droga nie oskarzam ,kazda za siebie jest odpowiedzialna ja przed zdjagnozowaniem o gruczolaku pare razy wyladowalam w szpitalu na oddziale ginekologicznym-powod-wymioty ,bole brzucha,nikomu nie przyszlo do glowy by zrobic poziom prolaktyny oj oj oj oj oj i brak miesiaczki i probowali mi wmawiac ze jestem w ciazy a bylam miesiac po slubie bylam skolowana cala ta sytuacja ale co do tab anty naprawde sa lekarze i lekarze a w naszym przypadku zarzywanie tych tabletek jest naprawde niebespieczne .I to my musimy byc uczulone na to czy faktycznie tak musi byc bo na dzzien dzisiejszy jestesmy traktowane .... ?wiemy jak.I KONSULTUJMY nasze decyzje i porady lekarza z innym fachowcem to jest naprawde wazne. Nie chcialam nikogo urazic moze sie zagalopowalam zwlaszcza ciebie zdaje sobie sprawe ze sa rozne przypadki ale mimo wszystko uwazajcie co zazywacie

Do Jolaen Gratuluję refleksu, właśnie miałam jutro dzwonić i umawiać się na wizytę. Możemy dogadać szczegóły przez maila albo komórkę.

do Sigilum givintis sory zle cię zrozumiałam