Gość hello12 Napisano Luty 8, 2010 Prawdopodobnie profesor Harat w bydgoszczy będzie najbliżej, nie wiem kto jest w Gdańsku. Najlepiej jednak robią duże guzy ( jaka jest wielkość u Ciebie i jakie hormony to powinien endo napidsać) w Warszawie- Dr Kunicki- Ponoć jest tam najnowocześniejsza metoda, w której on ma największe w Polsce doświadczenie. Moja mama miała tam operacje ale guz był nieczynny hormonalnie i cholernie duży ale udało się mamy nadzieje że bez odrastania choć ponoć takie ryzyko zawsze jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość igulec Napisano Luty 8, 2010 Ja miałam operację w 2007 (kat )i było ok a też robili endoskopię ale rzeczywiście centrum onkologii zaczyna dominować tak wynika przynajmniej z opinii. Co do bydgoszczy to nie wiem czy tam robią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusia35 Napisano Luty 9, 2010 witam.jestem juz 3 tyg po operacji makrogruczolaka operacje mialam robiona we warszawie przez nos.ogólnie czuje sie dobrze jedyne co mi dokucza to moczówka pooperacyjna.moze ktoś wie jak długo sie ja leczy bo takie mam pragnienie ze myśle tylko o wodzie biore tez tabletki Mirium0,01 nie wiem moze powinnam brać je częściej a nie tylko raz wieczorem.Prosze niech ktoś napisze coś na ten temat czekam.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atalaka Napisano Luty 9, 2010 DO AGUSIA35 witaj pisałam do Ciebie jak szłaś na operacje, tak własnie sie zastanawiałam kiedy napiszesz. ciesze sie ze dobrze sie czujesz. Ja nie miałam moczówki tzn miałam ale u mnie trwala 2 dni a potem wszystko wrócilo do normy i obylo sie bez leków takze ci nie pomoge. ja operacje mialam dwa miesiące temu wiec jak bedziesz miała pytania to pisz, Jak długo byłaś w szpitalu? Pozdrawiam Ciepło 3 maj się pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66 Napisano Luty 9, 2010 agusia 35 Witaj, ja jestem już półtora roku po operacji. Moczówka mnie męczyła dość długo. Po wyjściu ze szpitala początkowo brałam Minirin 3 razy dziennie po dwie tabletki. Później stopniowo zmniejszałam dawki, aż do pół tabletki raz dziennie. Przy moczówce bardzo ważny jest ciężar właściwy moczu. Powinien być pomiędzy 1015 a 1020. Ja wymogłam na lekarzu rodzinnym stałe skierowanie na badania moczu i robiłam je co dwa dni. Kupiłam sobie też prywatnie urometr, robiłam dobowe zbiórki moczu i na tej podstawie sama próbowałam okreslić dawki Minirinu. Niestety mój lekarz rodzinny w ogóle nie wiedział "z czym to się je", troszkę pomogła mi endokrynolog ze szpitala, ale w większości musiałam sama dojść do wszystkiego. A tak w ogóle to współczuję. Nic ciekawego ta moczówka. Jakie masz przepisane dawkowanie Minirinu na wypisie ze szpitala? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusia35 Napisano Luty 9, 2010 do atalaka. wiesz co ja w szpitalu leżałam 2 tyg po tygodniu dostałam tak silnego krwotoku z nosa że musiałam zstać na obs.robili mni rowniez badanie jakas tam arytmio costam przez tetnice wchodzili do mózgu i patrzyli skad cieknie ale na szczęście to tylko słabe naczynko w nosie pękło.chciałabym się doewqiedziec cos o załamaniu bo do tej pory mam jakąś taka blokade w brzuchu nie moge się rozluzować biore hydrokortyzon czy ty też go brałaś może to on ma taki wpływ na samopoczucie nie wiem jak długo musze go brać ale jutro jade do lekarza porobić wyniki na hormony bo mam też tarczyce i nie wiem czy mam brac swoje stare lekarstwa ile trzeba czasu ???żeby dojśc do siebie po operacji jak narazie to spie w południe i taka jestem zakołowata dziwne uczucie .odpisz coś jakbyś modła i wiedziała dziekuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusia35 Napisano Luty 9, 2010 do grażka na moczówke biore minirin0,01 1 tabletke wieczorem ale czy ty też tak d€żo piłaś bo jak czytam to godz przed wzieciem tab nie wolno juz nic pic a ja mam tak słono w buzio ze szok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość grażka66 Napisano Luty 9, 2010 Piłam więcej niż smok wawelski. Na początku wstawałam w nocy 4-5 razy do ubikacji. Jak mam zwyczaj czytania ulotek leków "od deski do deski" tak tym razem jakoś przeoczyłam, że nie wolno pić przed zażyciem tabletki. Miałaś robione wyniki moczu w szpitalu? Jaki miałaś ciężar właściwy? Może obie spróbujemy dobrać właściwą dawkę Minirinu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atalaka Napisano Luty 9, 2010 Do AGUSIA35 To rzeczywiscie troche sie nalezałas. jesli chodzi o leki to biorę hydrokortyzol tak jak wiekszosc tutaj obecnie juz tylko 1/2 tabl rano Po operacji miałam 1 tabl i 1/2. A jesli chodzi o brzuch to miałam wzdecia i tak ciagle ciezko na brzuchu Moja endo powiedziala ze to od kortyzolu i rzeczywiscie obecnie nie mam wzdec czasami tylko. Po operacji nie czułam sie skolowana ale ty wiecej przeszłaś, aha i tez mam niedoczynnosc tarczycy a leki musisz brac jak dotychczas. A z tym oddawaniem moczu mimo ze nie stwierdzili moczowki to tez wstawałam w nocy ze 3 razy ale ja duzo piłam i nie miałam pragnienia Teraz tez pije 2 litry ale to bardziej dla zdrowia juz sie przyzwyczaiłam. Co do badania hormonów to mam je w polowie lutego tzn ide do szpitala. U mnie przysadka nie dzialała i ogolnie wszystko zablokowane miałam Moj guz był nieczynny hormonalnie. Zobaczymy czy cos troszke ruszyło ale na wszystko trzeba czasu pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość atalaka Napisano Luty 9, 2010 Do AGUSIA35 a ile dochodzi sie po operacji to raczej indywidualna sprawa i zalezna od psychiki i tego jakie inne dolegliwości masz. jak czytałam inni wrócili do pracy po dwóch tygodniach ja jestem 2 miesiac na zwolnieniu ale tak doszłam do siebie po 1,5 na tyle ze odzyskłam energie, i sile Obecnie czuje czasami kłucie w głowie ale to tez zalezne mysle od mrozu itd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stokłosek Napisano Luty 9, 2010 Ann123... serdecznie Ci dziękuję za odpowiedź. Ja też nie chorowałam x lat i nie chodziłam na zwolnienia. Tymczasem w tym roku już trzeci raz łapie mnie jakieś choróbsko i trudni mi jest się z niego wyplątać. Praktycznie chodzę chora już 2 miesiąc:O No ale za jakiś czas idę na gruntowne badania krwi - może to coś wyjaśni. Co nie zmienia faktu, że wszystko zaczęło się od brania norprolacu. Ech:( Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowanak Napisano Luty 9, 2010 hej! dawno mnie tu nie było pozdrawiam wszystkie prolaktynki i gruczolaczki:) ja biorę bromergon od sierpnia i dzisiaj na pytanie kiedy sie skonczy leczenie doktor odpowiedzial ze moze nigdy.... moze po urodzeniu 1ego dziecka... co Wy o tym myslicie? zaczynalam z pierwszym wynikiem 1300 (norma do 496) potem 260, 360, na chwile sie podnioslo do 1200 (nie wzielam lekow 2 dni przed badaniem) i po 3 dniach lykania znowu 300 , teraz 400 przy polowce bromku... i dostalam recepte na kolejne 4 opakowania wiec kolejne miesiace lykania i sluchania przypomnienia w telefonie codziennie wieczorem... mowia ze leczy sie objawy a nie wyniki a u mnie poza chwilowymi zawrotami glowy nic nie dolegalo i wysokim wynikiem prolaktynki... rezonans - brak gruczolaczkow... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ann123 0 Napisano Luty 10, 2010 Stokłosek-to prawda, że w naszych przypadkach czasem z samego samopoczucia trudno ocenić czy jest lepiej czy nie-regularna kontrola w postaci badań jest jak najbardziej wskazana-pozdrawiam Zdenerwowanak-z tego co piszesz u Ciebie prl póki co musi być hamowana przez leki. Może się zdarzyć, że właśnie ciąża wyreguluje samoistnie ten stan-czego Ci życzę. Tylko nie wiem czy dobrze kojarzę, czy Cię już z kimś pomyliłam-ale czy Ty aby nie bierzesz łącznie z tym bromkiem tabletek anty? Jeśli tak-ewidentnie widać, że Twoja jednostka chorobowa jest zależna od ich zażywania-wówczas dochodzi do stanu, który nie pozwala organizmowi na naturalne funkcjonowanie-bromek hamuje wydzielanie prl, tabl anty ją podwyższają, więc błędne koło. Im dłużej taki stan się w organiźmie utrzymuje tym gorzej potem przywrócić naturalne funkcjonowanie organizmu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mnmnmns Napisano Luty 10, 2010 ile trwają badania w szpitalu jeśli się mahiperkortyzolemię i gruczolaka? czy jeśli acth wyjdzie ok a kortyzol wysoki a wiadomo że jest gruczolak to usuną go? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowanak Napisano Luty 11, 2010 ann- tak dobrze pamiętasz, owszem brałam przez jakiś czas tabletki anty razem z bromkiem (wyniki i samopoczucie było ok) ale nigdy wcześniej przed stwierdzeniem podwyższonej prolaktyny ich nie brałam więc nie ma to związku z prolaktyną, przynajmniej nie u mnie... wiem co piszą na ulotkach ale to już drugi ginekolog-endokrynolog który stwierdził że tabletki anty nie mogą znacznie podnieść prolaktyny...(na pewno nie dwukrotnie- chodzi o pierwszą prolaktyne) a nie zmierzam mieć jeszcze teraz dzieci więc pewnie do nich niedługo wrócę, sądziłam że pobiorę bromek, wyreguluję prolaktynę i wróce do anty ale skoro bromek mam brać non stop to wszystko wskazuje ze i anty bede lykac razem o ile samopoczucie bedzie okey... ufam temu lekarzowi, bo ma najlepszą opinie w moim miescie jako gin-endokr, rowniez jako lekarz zajmujacy sie bez/niepłodnością u kobiet; komu mam ufać jak nie jemu? i dopóki moje samopoczucie będzie okey Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DareczkaŻonka Napisano Luty 13, 2010 Witam. Moja prolaktyna po obciążeniu po 60 min i 120min wynosi powyżej 200ng/ml, a norma do 120ng/ml. Lekarz dał mi skierowanie na rezonans magnetyczny, aby potwierdzić/wykluczyć gruczolaka. Badanie mam dopiero w maju 2010!!!!Czy mam tak czekać bezczynnie tzn. czy mogę zacząć brać bromergon małe dawki, czy zanim go zacznę brać najpierw zrobić RM? Czy branie bromka może spowodować do czasu wykonania MR, że gruczolak zniknie?Czy może zakłócić obraz MR? Chcę znaleźć przyczynę czy jest to od gruczolaka czy np od stresu czy czegoś innego.Bo pójdę na MR, będę przez ten czas brała bromka,który na chwilę usunie mi gruczolaka no i na MR nie wykaże, i bede dalej szukać, a niepotrzebnie.........jestem załamana lekarz sam nie wiedział co mi powiedzieć, bromka przepisał, i decyzję kazał podjąć samej!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowanak Napisano Luty 13, 2010 dareczka- napisz dokladnie konkretnie jakie masz wyniki i w jakich normach bo to pierwsza prolaktyna bez obciazenia nie powinna byc za wysoka i jesli ona przekracza norme- 25 (500) znacznie tzn. jest powyzej 100 lub 2000 w innych normach to wtedy z reguly sie kieruje na rm- i podejrzewa gruczolaka lub kiedy po obciazeniu metacroplamidem pierwszy wynik nie podnosi sie wiecej jak dwa razy; niedobrze jest tez jak sie powieksza wiecej jak 5 razy; pozdrawiam i jestem prawie pewna ze w krotkim czasie mikrogruczolak nie zniknie nawet przy leczeniu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowanak Napisano Luty 13, 2010 Dareczkazonka- podaj dokladnie swoje wyniki bo to pierwsza prolaktyna powyzej 25/500 powoduje ze podejrzewa sie gruczolaka, glownie przy przekroczonych normach pierwszej powyzej 100/2000 (zaleznie od normy), druga nie powinna podniesc sie mniej niz dwa razy lub wiecej niz pięć; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori Napisano Luty 13, 2010 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DareczkaŻonka Napisano Luty 13, 2010 Odp. do zdenerwowaniak: Moje wyniki to:PRL 20ng/ml norma do 24,2ng/ml PRL test z MTC po 60min. i po 120min. powyżej 200ng/ml norma do 121ng/ml Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DareczkaŻonka Napisano Luty 13, 2010 sorki za tą nieładną buźkę, nie wiem jak ona mi wyszła....powinno być tam PRL Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori Napisano Luty 13, 2010 czesc dziewczyny, wreszcie przyszedl do mnie list ze skierowaniem do lekarza z kliniki, ale wizyta zostala wyznaczona dopiero na 9 marca, jestem bardzo ciekawa w jaki sposob podejda do mojej choroby, ale jeszcze miesiac czekania.... ann123, zdecydowalam sie zmniejszyc dawke Dostinexu do 1/4 tabl na 10 dni zanim calkowicie go odsune, prawdopodobnie za miesiac bede miala badane hormony zobaczymy jak wypadna Jezeli chodzi o mojego lekarza w Polsce, konsultowalam sie tel., powiedzial, ze moge sprobowac odstawic lek, ale sprawdzic PRL za 2 tyg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamila 23 0 Napisano Luty 13, 2010 Po jutrze już w szpitalu, 3majcie kciuki zeby badania wyszły ok i zebym unikneła operacji a podejrzenie cushinga okazało się nieprawdziwe... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori Napisano Luty 13, 2010 do tej pory nikt sie ze mna nie skontaktowal w sprawie Norprolacu dlatego ponawiam pytanie jezeli jest tu osoba, ktora zazywa bromergon, ma gruczolaka przysadki, a nie stac jej na wykupienie drozszego leku to mam do przekazania 2 cale pudelka Norprolacu i jedno naruszone podaje jeszcze raz moj nr gg 19992215 gg zalozylam niedawno, uaktywnia mi sie zawsze na starcie komp., to jest chyba stara wersja, ale w razie gdyby ktos mial jakies problemy z kontaktem niech poda gg lub maila na forum to ja odpowiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maj stori Napisano Luty 13, 2010 hej Kamila, trzymamy kciuki za jutro! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zdenerwowanank Napisano Luty 14, 2010 dareczkazonka- raczej nie powinnas miec z takimi wynikami gruczolaka, robi sie rezonans jesli pierwsza prolaktyna wynosi ok.100, twoja 20-czyli w normie, i jesli druga nie podnioslaby sie wiecej jak 2 razy czyli w twoim przypadku gdyby wyniosla mniej niz 40! a masz jakies objawy? typu wyciek z piersi, nieregularny okres, bole glowy i zaburzenia widzenia? jak sie podnosi za duzo to podobno tez nie najlepiej ale mysle ze nie powinnas sie martwic na zapas!!! pozdrawiam i daj znac jak samopoczucie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamila 23 0 Napisano Luty 14, 2010 Dareczka żona - ja miałam podobnie pierwsza prl w normie po mtc 20 krotnie wyższa. I mam gruczolaka. Co prawda teraz są podejrzenia że odpowiada za to inny hormon... Zrób inne hormony przysadki, i postaraj się o rezonans a to powinno rozwiać wszystkie wątpliwości. Najlepiej z wynikiem rezonansu udać się do neurochirurga bo czasami lekarz opisujący nie zauważy tego co neurochirurg. Na rezonans czeka się różnie zależy gdzie się robi. Ja na pierwszy w krakowie czekałam 2 miesiące choć na skierowaniu miałam napisane pilne, a w kielcach tylko 4 dni ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DareczkaŻonka Napisano Luty 14, 2010 Dzięki dziewczyny za odpowiedź:) Ja z tym problemem zmagam się ponad 5lat! zauważyłam wyciek z piersi i poszłam do gina. skierował mnie na badanie prolaktyny ale wyszla w normie. Powiedzieli że taka moja uroda. Ja jednak chodziłam od gina do gina i pyt. się co to może być? Jeden z nich w 2008 r. zrobił mi tomografię ale nic nie wykazała. powiedzial, że taka uroda. Pyt. się czy mogę bezpiecznie zajść z takim mlekotokiem w ciążę odpowiadali, że tak, jasne. A ja w listopadzie w 2009 roku poroniłam w 5 tyg. ciąży!!!Porobiłam badania m.in. prolaktynę no i wyniki są takie jak wyzej. Po tym wydarzeniu mój wyciek z piersi miał kolor krwi i poszłam na usg. Okazało się, że mam w każdej piersi po 2 guzki.A pół roku wcześniej też miałam robione usg i wtedy piersi miałam "czyste". Od lekarzy niczego się nie dowiedziałam, zmarnowałam 5lat życia w oczekiwaniu na dziecko. Pytałam się, prosiłam o badania to gadali, że taka moja uroda....jak poroniłam, zaczęłam szukać po internecie przyczyn, no i wiedziałam już dlaczego poroniłam.dzięki takim forum ma się większa wiedzę niż lekarze którzy olewają pacjenta. Mam na cerze trądzik, często bolą mnie oczy i boli głowa. Gdy powinna u mnie występować owulacja, to ja już mam objawy jak na okres, boli brzuch, chce mi się wymiotować, piersi jak u Pameli Anderson nabrzmiałe. Miesiączkę mam co miesiąc, jednak jest to raz 34dni raz 25. Teraz od grudnia czekam na rezonans który mam mieć w maju, lekarz przepisał mi bromergon, ale decyzję czy go brać mam podjąć sama. nie wiem czy brać czy nie, zeby nie zakłócić obrazu rezonansu......jestem załamana, bo marnuje kolejne pół roku życia a jestem po 30stce....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misssssss Napisano Luty 14, 2010 Mam pytanko kobietki,a więc jesteście w stanie powiedzieć,ktore tabletki mają najlepsze działanie na mikrogruczolaka przysadki mozgowej???Ja biorę tani lek bromergon i nie wiem czy mi pomoze,czy dzialanie tabletki zalezy od ceny???/tzn.tani lek- male postepy,drogi lek-duze postępy....tak to działa??/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość DareczkaŻonka Napisano Luty 14, 2010 Ja jeszcze żadnych leków nie biorę ale znalazłam w necie takie informacje, może się przydać: Leczenie farmakologiczne Farmakoterapię stosuje się w przypadku hiperprolaktynemii czynnościowej, a także jako leczenie pierwszego rzutu przy gruczolakach przysadki. Zastosowanie znajdują leki będące agonistami dopaminy (tzn. pobudzające receptory dopaminowe tak jak dopamina – i w ten sposób wpływające na hamowanie wydzielania prolaktyny). Bromokryptyna (Bromergon®, Bromocorn®, Ergolaktyna®, Parlodel®) to podstawowy i najczęściej stosowany lek tej grupy. Często wywołuje uciążliwe działania niepożądane, m.in. nudności, wymioty, zawroty i bóle głowy. Próbuje się to ograniczać poprzez odpowiednie stosowanie leku: rozpoczyna się od małych dawek na noc i stopniowe zwiększa do dawki terapeutycznej, lek przyjmuje się z posiłkiem. Bromokryptyna ma stosunkowo krótki okres półtrwania i czasem zachodzi konieczność stosowania jej nawet 2-3 razy dziennie. Czasem jest lepiej tolerowany przy podawaniu dopochwowym, bywają jednak osoby, które nie tolerują go żadną drogą. Przy prawidłowym doborze dawki poziom prolaktyny normalizuje się zwykle w ciągu kilku dni, natomiast normalizacja cyklu krwawień trwa ok. 2 miesiące (czasem nawet do roku). U mężczyzn stężenie testosteronu zaczyna wzrastać zazwyczaj po ok. 3 m-cach terapii. Chinagolid (Norprolac®) – wykazuje mniejsze objawy uboczne i silniejsze niż bromokryptyna działanie. Jest bardziej niż bromokryptyna wybiórczy (działa głównie na receptor D2, odpowiedzialny w przysadce za hamowanie wydzielania prolaktyny, podczas gdy bromokryptyna działa również na receptor D1, co nie wpływa na poziom prolaktyny, a jest odpowiedzialne za część działań niepożądanych). Kabergolina (Dostinex®) – podobna w działaniu do leku poprzedniego. Ma bardzo długi okres półtrwania, dzięki czemu może być podawana tylko 1-2 razy w tygodniu. Pergolid (Permax®)– stosowany głównie w terapii choroby Parkinsona, choć ma też działanie obniżające poziom prolaktyny. Nie przewyższa w sile działania bromokryptyny. Wit. B6 – stosowana w dużych dawkach zmniejsza poziom prolaktyny. Nie jest w tym celu stosowana leczniczo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach