Termin na pazdziernik 2005

♥♥♥♥UWAGA UWAGA UWAGA !!! ♥♥♥ JUTRO SPOTKANIE NA CZACIE! ♥♥♥♥ Zaproponowałam jakis czas temu spotkanie na czacie 23 sierpnia ( jutro). Wybrałam ten dzien bo to będzie półtorej roku istnienia forum! Nie pomyślałam jednak, że to będzie tez dzien mojej trzeciej rocznicy slubu. Tak wiec nie wiem czy ja będe. Może będę, ale może nie.... Nie przeszkadza to jednak w tym abyscie wy się na tym czacie spotkały. Wysyłam zaraz wam maila z przypomnieniem o jutrzejszym czacie. Mam nadzieję, że się zmobilizujemy i będzie nas jeszcze więcej niż ostatnio! Ostatnio był czat spontaniczny, niezaplanowany a było nas naprawde sporo :) Proponuję godiznę rozpoczecia- 21.30. Jak ktoś nie zdąży może dołączyć później bo mam nadzieję, troche to spotkanie potrwa. Przypominam adres czata : ( wystarczy podac nick z forum) : http://www.polchat.pl/chat/?room=Dzidzie+z+pazdziernika+2005

eli Wszystkiego Najlepszego z okzaji Rocznicy Slubu,samych radosnych dni i jak najmniej zmartwien.Zyczy Flowers z Bartusiem Ja postaram sie byc na czacie,bardzo bym chciala,ale niewiem jak to bedzie z moim synkiem,bo on przez te zabki nie moze spac,widac ze chcialby zasnac,jest zmeczony,zamyka oczy ale placze bo pewnie go bola dziaselka,pospi z godzine i zaczyna na nowo plakac.Z jedzeniem tez jest koszmar wogle niechce buzi otworzyc. U nas dzisiaj wyjrzalo sloneczko,wiec jak sie utrzyma pogoda to popoludniu idziemy na spacerek,maly na dworze jest taki grzeczny,ze wogle sie nie odzywa,sama go czasem rozbawiam,no chyba ze zobaczy pieska to od razu dostaje energi:)

A mi tej energi strasznie brakuje. Ostatnio jestem tak potwornie zmęczona i senna , że ciągle bym spała i robie to. Wszystkie jego drzemki przesypiam i płakać mi się chce jak się budzi. Potem tylko czekam aż znów pójdzie spac bo ja tez wreszcie mogę. Nic w domu nie robie bo nie mam siły. A mały jak mama idzie z nim spac to nie spi 45 minut ani 1.15 tylko 2-3 godziny. Mamy takie 3 drzemki Tak wiec pól dnia przesypiamy. Nie wiem co się ze mną dzieje- miałam tak tylko bedac w ciązy. Wróciłam tez do słoiczków bo nie mam czasu ani siły gotowac. Mam tez straszną hustawkę nastrojów. Mam tak od kilku dni. Nie wiem- może to się wiąże z odstawieniem od piersi Kamila? Bo mały od tych kilku dni ( dokładnie od dnia moich urodzin) nie dostaje cyca. Miała tak któraś was przy odstawianiu? Czy to nie ma związku? Dzis mam zamiar wypić pierwsze piwko albo winko od chyba 20 miesięcy!

Gdzie sie wysztkie mamy podziewaja??!! eli mozliwe,ze masz taki nastroj przez odstawienie malego od piersi.Ja krotko karmilam piersia,ale mialam na glowie szpital i moze dlatego nie mialam przy tym zadnych nastrojow.Ja czasami tez mam takie okresy,ze jestem wiecznie zmeczona,od samego rana nie mam sily wymyslac Bartkowi zajec,odliczam czas do drzemki i zasypiam z nim a i czasem taka drzemka mi nie wystarcza,dzisiaj np.spalam z malym 2,5godz.i moglabym spac dluzej,ale maly zrobil sie glodny i nie mogl wylezec spokojnie.Czasami bywa,ze wina lezy w pogodzie,bo raz jest slonce a za pol godziny ulewa,jest ponuro i na dworze i w domu,niewiem co to bedzie jak skonczy sie lato i bedzie przewaznie na dworze pochmurnie to chyba na glowe dostane. Zaczynam sie zastanawiac co dac dziecku do zabawy bo wszystkie zabawki go znudzily,a pomysly mi sie wyczerpaly... Maly teraz ladnie spi i moglabym pogadac na czacie,a o 21:30 to juz moze byc roznie z tym malym pierniczkiem.:) Bartek ostatnio lubi pokrzyczec,a jeszcze bardziej mu sie podoba jak zwracamy na to uwage i pokrzykujemy razem z nim,to wtedy stara sie jeszcze glosniej krzyczec i przedluzac swoj krzyk,dzieciaczki to maja pomysly:)Wczoraj bylismy w tesco i byla straszna kolejka przy kasach no i maly zaczol marudzic,wiec stanelam na boku,a ten zaczol walic reka w pakiety z piwem i pokrzykiwac i ogladal sie z umiechem na twarzy czy ktos dostrzega jego krzyki:)))kocham tego chuligana:))))

flowers mala moja jak psiaka na spacerye yobacyz to ssyzbko sie wzchyla i wola wow wow. eli nie wiem czemu tak masz, ja po odstawieniu miesiac temu nic trakiego nie malam, ale nie martw sie, wszystko bedzie dobrze, chwilowy spadek energi, glowa do gory,a swoja droga dziwie sie ze

Kamilek je ze sloiczkow, bo ja gotuje tylko i Laura jak jej kiedys sloiczek do sprobowania dalam to plula i krzyczala. a nasz album narazie zostawimy, bo glosowanie mozna przeprowadzic jak sie kandydaci znajda a narazie ich chyba nie ma, no chyba ze agus pozdrawiam

celebre wskakuj na czata!

dziwne topik juz dawno nie aktualny mamy rok 2006 o ile mi wiadomo a co wy tu robicie...topik idzie do skasowania..

Spotkanie czatowe w toku. serdecznie zapraszamy!

Moderatorr ale jakos na liscie moderatorów kafeterii to Cie nie można znaleźć.... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3203362 I ten nick taki brzydki... pomaranczowy

spadam z czata było fajosko tak pogadać na żywca szkoda że bez Żywca i nie na żywo ale wszystko jest do nadrobienia może za rok latem uda nam się na żywo z Żywcem do białego rana gdzieś w polskiej głuszy :D

ja przepraszam ale co wieczor ucze sie do obrony

Eli no i jak tam świętowanie się udało? Wypiłaś winko- mam nadzieję, że smakowało. Ja sobie nie odmawiałam jednego kieliszka czerwonego, wytrawnego wina, nawet w czasie karmienia. Poprawiało mi nastrój i działało zbawiennie na moje czerwone krwinki :0) Co do Twoich nastrojów- moze po prostu masz taki mały kryzysik nie spowodowany niczym innym jak zmeczeniem. Myślę, że niedługo Ci przejdzie, śpij ile wlezie jeśli masz tylko taką mozliwość. Ja też jak Natalka się obudzi marzę by juz poszła spać, a jak idzie spać - ja odpoczywam i mam czas tylko dla siebie. Ale cieszę sie ze tak jest . inaczej nie doceniałabym tych chwil. Poza tym na pewno dobrze zrobiłoby Ci jakbyś zostawiła małego komuś ( mamie, teściowej itp- jeśli masz taką mozliwość) i poszła na kawkę z koleżankami lub połazić po sklepach :) naprawdę relaksuje, ja właśnie dziś oddaję dziecko teściowej i idę szaleć :) Agus- wczoraj na czacie dziewczyny bardzo zachwycały sie albumami - Twoim także- mam pytanie- czy mogę go obejrzeć i czy wysłać Ci jakieś fotki( jakie?) Celebre23 to powodzenia w nauce!!! Thefly- co do spotkania -wszystko przed nami, byłoby fajnie :) Flowers24 czy te ząbki smarujesz jakimś żelikiem? Ja kupłam chyba Bobodent( nie wiem czy uśmierza ból) ale przynajmniej Natalce smakuje i uspakaja sie :) pozdrawiam

Ja na chwilke bo znów czasu nie mam ;) Winko jakos mi nie smakowało... za duża przrwa jednak. Ciekawe jak będzie z piwem. Kiedys wam pisałam, że mały patrząc przez okno i widząc gromadkę dzieci wskazał paluszkiem i powiedział \"dieti\" ( czy jakos tak). Wtedy myślałam ze to może moja matczyna nadinterpretacja... A tu ze dwa dni temu mały ogląda telewizje i leci reklama kaszek i dzici zjadają kaszki ( Bobovita albo nestele, nie wiem) Mały patrzy, patrzy, po czym spojrzał na mnie i pokazując paluszkiem na telewizor powiedział do mnie \" dieti \" :D Pewnie się ze mnie smiejecie ale ja wiem, że mi się nie wydawało.

Dziewczyny dziekuję za wypowiedzenie sie w mojej sprawie. Jeszcze sama nie wiem co zrobie... ot dylemat matki :) Przepraszam, że mnie nie bylo na czacie no ale czas, czas. Moje dziecko ma faze usypiania po wczesniejszym zwiedzaniu łóżka, ścian, mnie, do tego dochodzi płacz, smiech i ... co ja wam tu będę pisała same wiecie jak jest. Wracam do nadrabiania forum :)

dostalam nowy numer burdy gdzie sa takie sliczne sweterki i kurtki dla dzieci, ze zagladam tu rzadzej, bo robie malemu sweterek:) A u nas nowosc oliver zaczyna chodzic stawia juz samodzielnie do 6 krokow i na pupe, wczoraj zaczal a dzisiaj dalej trenuje:). Wczoraj nie moglam za dlugo z wami rozmawiac, bo maly ostatnio niespokojnie spi:( sama jestem rowniez niewyspana i zmeczona. Eli ja na twoim miejscu poszlabym do fryzjera, alo cos fajnego sobie kupila, mi to poprawia humor:) celebre zycze duzo cierpliwosci i sily w nauce ja juz mam za soba obrone, to wiem jakto jest.

jakas a mozesz napisac jak u ciebie obrona wygladala i co skonczlas wogole i gdzie ale tu pustki eli jak sie czujesz.... a gdzie jest ewunia21, agus i mama szczesciara

celebre ja skonczylam zarzadzanie jakoscia na Politechnice Gdanskiej, dokladnie dwa lata temu 26 maja mialam obrone. Wgladalo to tak ze muialam przygoowac prezentacje dotyczaca swojej pracy i ja na poczatku rzedstawic, pozniej pytania od recezenta: -cel pracy -i kika slow po angielsku do wytlumaczenia, bo trakcie uzywalam ze wzgledu bo taka miaam literature,sama romotorka uywala rowniez na cwiczeniach - pozniej z kilku zestawow wylosowalam jeden i musialam na 3 pytania odpowiedziec ktoe j wczesniej otrzymalam i moglam sie do nich przygotowac i to byloby wszystko

przepraszam za lterowki, ale moje dziecko nie pozwala mi pisac:)

Celebre obrona to naprawdę \" pryszcz\" w porównaniu do egzaminów, które zdawało sie w sesji. Też mam to za sobą i oceniem jako jeden z najprzyjemniejszych egzaminów w życiu. Także powodzenia życzę- kiedy masz obronę ? Gdzie Wy wszystkie jesteście??

Witam. Celebre ja miałam obrone 3 lata temu. skonczyłam Politechnike Białostocka wydział zarzadzania. U mnie to wygladało tak ze promotor dał nam ok.100 pytan jakie beda na obronie. po wejsciu do sali wyciagało sie karteczke na której były 3 pytania i trzeba było odpowiedziec na nie. I to wszystko.oczywiscie ja wyciagnełam takie pytania na które nie byłam dobrze przygotowana ale poszło całkiem niezle. z kolei mój maz przy składaniu pracy mgr dostał od promotora juz 3 pytania i te pytania miał na obronie. Moja siostra dostała pytania przed wejsciem na sale, były to pytania z pracy (sama ja pisała wiec nie miała problemu z udzieleniem odpowiedzi).A wiec nie martw sie obrona to tylko formalnosc. Eli gdzie Ty jestes? Maggie7000 zgadzam sie z toba ze egzaminy sesyjne były o wiele gorsze niz obrona pracy mgr. apropo zelu:ja miałam wczesniej zel bobodent i był ok. teraz kupiłam calgel ziołowy i jest gorszy.

dzieki wam, juz licencjata mam za soba wiec wiem mniej wiecej ja to wyglada, ale te 100 pytan i jak wylosuje cos czego nie bede dobrze umiala, strach jest zawsze, a obrona jeszcze niewiem dokladnie bo ja sobie ja na wlasne zyczenie przesunelam majac juz pozdawane egzaminy w czerwcu ale myslalam ze przez wakacje sie zaczne pomalu uczyc bo wiiadomo jak sie ma dziecko to nie mozna caly tydzien tylko siedziec i kuc tylko jak niunia spi lub wieczorkami, i promotorka powiedzila ze na poczatku wrzesnia mam sie z nia skontaktowac i omowic ostatnie poprawki i obrona. mam pytanko jescze odnosnie pasty do zebów dla niemowlakow, jakiej uzywacie i czy płukacie zęby woda dziecku czy jak to się robie dzieki pozdrawiam

ja mam zel Calgel,ale nie ziolowy tylko normalny.Jest dobry ale jak kazdy zel dziala chwilowo,dwa razy dalam mu czopka paracetamol dla dzieci i mial lepsze dzialanie,no ale niechce go szprycowac i staram sie unikac czopkow. Ja czytalam,ze na poczatku wystarczy przegotowana woda czyscic zabki dziecku i tak tez bede robic,mam na palec silikonowa szczoteczke dla niemowlat i narazie tego bede uzywac. Eli mi po ciazy bardziej smakuje piwo od winka:)fajnie musial byc widok jak maly wskazywal i powiedzial dieti:)i wcale sie nie smieje,ja bym tez sie bardzo ucieszyla z postepu dziecka:) U nas dzisiaj fatalnie,od rana pochmurno i deszczyk,wiec nici ze spacerku:(

JESTEM! Dziewczyny powiem wam , że jak mnie nie ma albo się nie odzywam to nagle się różne osoby odzywają i tak fajnie sobie dysutujecie, że az azl przerywac bo... jak się odezwę to zazwyczaj sama ze sobą gadam a nikt sie nie odzywa. No może Flowers ;) Strasznie mnie intryguje co się stało z Tygrysicą i Ewunią 21. szkoda, że nam nie dały znać co się dzieje i czemu się nie odzywają. Nie ma mnie bo ostatnio na nic nie mam czasu. Jakoś zawsze miałąm go duzo a teraz si enaprawde wyrobić nie mogę. Ale to dlatego, że on ciagle chodzi, wstaje , wspina się na mnie ... Poza tym korzystam końca lata i spędzamy pół dnia na dworze. Co do pasty do zebów to my myjemy tylko wodą bez pasty. Doszłam do wniosku, że dopóki nie będzie umiał pluć i rozumiał co z ta psatą trzeba zrobić to nie ma sensu mu pasty dawac. Ja miałąm obronę ponad 3 lata temu. Konczyłam Uniwersytet Warminsko - Mazurski w Olsztynie. Dokładnie 9 albo 10 czerwca. Nie pamiętam za bardzo jak to się odbyło bo to byłi smieszny nibyegzamin ;) ale chyba podobnie jak u Jokas: 10 minutowa(max) prezentacja swojej pracy i losowanie 3 pytan , z trzech dziedzin . Pytan było od groma ale znalismy je wczesniej. Nie ma sie co przejmowac obroną. Dla mnie to był tak smieszny egzamin , że naprawde niewiele pamietam. Mój znajomy mawiał \" 10 minut wstydu i magister w kieszeni\" :D

Hej kobitki. Ja tylko na chwilke. Chciałam Was przeprosić że się tak długo nie odzywałam, ale niestety tak wyszło.Najpierw jak Wam pisałam była moja siostra cioteczna i jej wizyta się bardzo przeciągnęła, a na koniec jej wizyty zawitali do mnie jeszcze inni goście i to na nocke. Później wyjechaliśmy na upragnione wczasy w góry i dopiero co wróciliśmy. A teraz mam mase sprzątania i prania, no i jak to kobitka bieżące obowiązki w domu. Jedyne co mnie pociesza to masa waszych postów (jest ich chyba ze 300:) ). Wakacje nam się udały.Mały sam siada, ma sześć ząbków, troche się podnosi do chodzenia i troche podnosi pupe do raczkowania. Musze niestety kończyć bo Stefanek marudzi bo zrobił kupoche. Mam nadzieje że niebawem się odezwe już z nadrobionymi zaległościami. Pozdrawiam.

Tygrysicaaa no wreszcie! •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 11M 9600.. 87cm..3z •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 10M 7350.68cm..4z •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 10M 7300...69cm..3z •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 8M 9300...74 cm..1z •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..10,5M 8600 ... 73cm..1z •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 10M 8900...76cm..6z •Eli.......... 08.10 KAMIL....3850...56 cm 10M 9300..73cm...8z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK..3480.56 cm 9M 7790.68,5cm.6z •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 10M 9100…………2z •Thefly...... 10.10 ADAŚ....3340..52 cm 8,5M 9000..70cm..4z •Jokas.......10.10 Oliver....3000..50cm 10M 9385..75cm..8z •Mama szczęściara.10.10.Michałek...3950.57cm 9,5M 9750.73cm..2z •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 9M 7500..72cm..2z •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 8M 8000 65cm..3z •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 10M 7500..75cm..2z •Maggie7000..20.10 NATALKA .. 3700.. 55 cm.10 M 9200..72 cm..6z •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 9,5M 11400..77cm..2z •Frezja 73.. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 6M 7075..70cm..2z •Megji…… 23.10 PAWEŁEK.... 3360..35 cm 6,5M 9150..2z •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 5,5..6900...70 cm..3z •Celebre23..24.10 LAURA....4010..53cm 7,5M..ok. 11000 82 cm..6z •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 9,5M 12700…86cm..8z •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480...60 cm 8M 7900..73cm.6z •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 8,5M 8500..6 z •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 8M 9300. 75cm..8z

Witam !!! dobrze, że u Ciebie tygrysicoo wszystko w porządku, nadrabiaj zaległości w czytaniu szybko i pisz co u Was :) a u nas zła passa trwa dalej po próbie włamania sie do naszego samochodu, 2 dni później ukradli dużego fiata teściowi. Lepiej żeby się nie znalazł (bo policja go po nastepnych 2 dniach znalazła) ze wzg na jego opłakany stan. Ja nie wiem jaka jest ta dzisiejsza młodziez, żeby tak zdemolować samochód, pojeździli to mogli go zwyczajnie porzucić na uboczu ale oni normalnie wyżywali się chyba na nim. To trudne czasy i nie wiem jak Adulek poradzi sobie w tym zwariowanym świecie, chciałabym żeby byl rozsądny itd. ale wiadomo że niejedna matka tak chciała a potem i tak wychodziło różnie. Ech .... Adulo płacze nocami smaruję calgelem ale to pomaga na pół godziny godzinę kurdę ta jedna jedynka przebiła się a druga ma taki wypustek jakby krzywo miała wyjść albo jakby jakiś guzek sie tam zroił chyba powinnam pediatrze to pokazać bo moze to jakiś stan zapalny i dlatego on taki marudny. Jeszcze go dzis w nocy komary tak pogryzły że biedny w kropki na buzi cały jak muchomor :) a dzis wybieramy się na otwarcie restauracji Marakesz, mojej siostry ciotecznej (miały tam być chrzciny Adulka a tak długo jej się zeszło, to dobrze, że sobie zorganizowaliśmy inna salę), mam zamiar porobić parę zdjec to Wam prześlę potem. A co do obrony (celebre powodzenia i chłonnego umysłu życze !!!! :D ) to ja już miałam 3 razy - licencjat wspominam bardzo dobrze, magisterkę z łezką w oku bo na obronie przyznano mi dyplom z wyróżnieniem a przed uroczystym rozdaniem dowiedziałam się że mi cofnięto ze wzg na jakieś śmieszne setne w sredniej ocen (ach najbardziej mi żal że nie mogłam odbierac w todze i tej śmiesznej czapce na głowie :( ) a podyplomówkę to juz w ogóle pełny luzik bo zwolniono mnie z obrony ze wzg na średnią ocen (ale powiedzieli o tym przed samym wejściem na egazmin więc i tak zakuwałam te około 200 pytan). Jeżeli zaś chodzi o studiowany kierunek to jestem jak pół kraju mgr zarządzania z 2 specjalnościami + podyplomowe uwaga uwaga teraz nastąpi najdłuższa nazwa kierunku :) : zarządzanie administracją publiczną, służbą cywilną oraz jednostkami samorz teryt i lokalnego. pozdr all i biorę się za sobotnie porzadki gotowanie pranie czyli standardzik młodej mamy

Dziewczyny zobaczcie jakie piękne! : http://www.allegro.pl/item121246085_salvador_rekodzielo_dla_ciebie_.html http://www.allegro.pl/item121852496_salvador_rekodzielo_dla_ciebie_.html Alez mnie kusi....

eli śliczne to!!!a i dzieki za albumik thefly alez masz nazwe specjalnosci, moge zapytac gdzie teraz pracujesz a na podyplomowe to chyba nie pojde bo za granica mieszkam i niewiem czy mi sie tu przyda, ale jak bym w Polsce została to bym odrazu poszła na handel zagraniczny jeszcze. a wam chcieli ukraść autko i dlaczego im sie nie udała, wypłoszył ich ktoś czy jak i w zamian teściowi ukradli , nam tez ukradli w polsce bo zobaczyli na niemieckich rejestracjach autko tyle widzielismy nasza oktawię

ale mam zaległosci w czytaniu i czat mnie ominął :( My wrócilismy wczoraj w nocy z mazur było fajnie ale wieczory to juz zimne są brrrrr przed wyjazdem robiłam Kubciwi badania tak dla sprawdzenia, morfologie i fosfataza zasadowa (wchłanianie wit D3) i mamy podwyżaszona tą fosfataze i pani dktor kazała nam zwiększyć ilość witaminki d3 z dwóch do trzech kropelek dzienie a oprócz tego mamy lekka anemie i musmimy prac żelazo, ale boje sie mu dawać bo sie boje o jego żabki dziewczyny nie wiecie czy po ferrum lek ciemnieja zabki dzieciom Kubus zaczyna powoli łapać rónowaga i czce sam bez trzymania stac nie zawsze mu to wychodzi ale stara sie chłopak co do obrony tow wiekszosci uczelni to formalność ja skończyłam Politechnike warszawską inzynierie chemiczną nie można powiedzieć żeby to była formalność ale trudno nie było dostałam 150 pytań do nauki i z nich miałam trzy na obronie ale musiałam odpowiedzieć spiewająco tak było pare lat temu teraz troche sie zmieniło ja teraz jestem po drugiej stronie stołu i wiem że dziekanowi nie bardzo sie podoba jak sie kogoś obleje na obronie nam powiedział "że nie wolno straszyc przyszłych chetnych na studia im mniej studentów tym niej godzin dla Was" celebre powodzenia życze i napewno wszystko bedzie dobrze