Termin na pazdziernik 2005

Eli jak z Kamilkiem,zawsze jak słyszę że któremuś z naszych maluszków coś dolega to bardzo się martwię,bo nasze skarby są dla nas najkochańsze na swiecie,a kazde z nich przechodzi inaczej ząbkowanie,swoją drogą moja tez wczoraj nie chciała jeśc,zauważyłam ze jest niespokojna kiedy ja zjem trochę grzybów w tym roku nie będę juz jeść grzyby są zbyt ciężkostrawne nawet w mleku. Agus cieszę się że zdj. doszły bo wiesz jak to z moim wysyłaniem,trochę mam kłopot z pozostałymi tematami bo brak mi na nie fotek,ale może jeszcze coś wyszukam albo dorobię jesli tak ie będą pasować. W tym tyg. super pogoda więc korzystajmy z tego ,miłego dnia ,dzisiaj do nas przyjeżdża babcia. Delphi oczywiście ze jestes najlepsza mamusią na świecie-jeszcze do ciebie los sie uśmiechnie i do ciebie Agus jesli nawet nie w tej kwestii to napewno w innej.

aleście baby napisały, tak więc kosztem bajzlu nie sprzątniętego siadam czytam i piszę. Eli jak Kamil? Tygrysicaa - a mi twarde wyszły grzyby :( ile gotowałaś i czy wekowałaś i jaką zalewę robisz? agus7 - a mój Adulek tylko na 1 rączce i 1 nóżce raczkuje od początku na pół siedząco smiesznie to wygląda ania30 - to może i ja się rozkręcę z tym gotowaniem skoro i ty byłaś kiepska kucharka a teraz taka wychwalana bo powiem ci szczerze, że ja dopiero jakiejś energii do gotowania i przetworów a przede wszystkim zainteresowania nabrałam po urodzeniu Adula ku radości (a czasem złości jak musi pomagać) męża i też już mam pewne sukcesy kulinarne za sobą :D a jak ty robisz jajecznicę z grzybami? My też tak jak Eli znów byliśmy w lesie i tym razem 10 słoików wyszło. Głównie maslaki więc zabawy z obieraniem było co nie miara. dota28 - witamy naczelną turystkę kraju po powrocie !!! Całusy dla Kondzia i piątka od Adulka Flowers - ja tez myślę żebys za pare dni powtórzyła próbe z jogurtem Eli - viburcol bez recepty tak jak pisała Karen ka , na gg zaglądam ale zaczepek nie widziałam choć wyczekiwałam coraz , o teksty piosenek tez poprosze jak nie mi to mamie mojej do przedszkola może się przydadzą, ziół nie dawałam bo uczulają często ale czytałam że sa dużo lepsze od granulowanych herbatek, tylko trzeba robić lżejsze napary bo wiadomo że w takiej granulowanej to znikome ilości ziół są a podstawą cukier. Ja zjadłam w piatek 15 pierogów ale ze śliwkami, moja babcia robi je najlepiej :) zdjecia wyślę najpóżniej jutro Agus. dzis do MOPRU lece z tymi papierzyskami, w weekend mieliśmy u nas targi rolnicze niby nic takiego ale zawsze była okazja zeby się między ludźmi pokrecić i Adulo zwierzątka oglądał, przy okazji przeslę wam parę zdjęc z tamtąd, jakoś tak się zorganizowac nie moge ze wszystkim ze nawet raty kredytu studenckiego jak nigdy zapomniałam w tym mc-u opłacić. Hi hi bankowiec od 7 boleści ze mnie :) Pozdr all p.s. mały w bucikach tez nie umie chodzić :( ale to jakies badziewie tanie więc moze dlatego argumenty trafiają do mnie i Megji i Eli i tak jak megji mówi każda z nas sama musi zadecydować kiedy jest odpowiedni moment na założenie i jakie kupić. Także ta dyskusja na pewno była konstruktywna dla ogółu bo pomoże każdej z nas podjąc te decyzje.

Kamil ma tanie buciki ale chodiz w nich normalnie. Nie zwraca uwagi , że ma cos na nogach tylko idzie. I chętnie je wkłada. :) Eh co u nas.... całą noc gorączka mimo dwch czopków. Rano główka była juz \" normalna\" tzn temperatura główki. Ale za jakis czas znów zaczęła rosnąć. Przyszła opiekunka i poszlysmy z małym do lekarza. Chociaż małe dzieci wchodzą bez kolejki to i tak bój w kolejce ze starą babą stoczyłam. Ale wywojowałam. Lekarka zbadała Kamilka, który ciągle wył. Ma tylko lekko zaczerwienione gardło a i tak mu antybiotyk z syropku przepisała. I krople na katar , którego nie ma... Jak płakał to zaczęło mu z nosa leciec ale mówiłąm ze normalnie wcale kataru nie ma. I tak przepisała kropelki do nosa. Nie podam ich jednak bo po co? Ale mnie zmartwiły dwie rzeczy- jedna to waga- 9200- w ciągu ponad 5 miesięcy przybral na wadze tylko 900 gram. Martwię się:( Jest na 25 centulu a kiedys wyskakiwal poza skalę! Druga sprawa- jak tylko weszlismy lekarka os razu wyskoczyła z tekstem \" Jaką on ma dużą głowę!!\" Nigdy nie wydawało mi się aby miał dużą i nikt tego nigdy nie zauwazył a ona nie mówiłą niemal o niczym innym tylko o jego duuuużej głowie! Zmierzyła mu głowkę i klatkę piersiową i ma taki sam wymia - 47 cm. Powinna byc juz mniejsza niz klatka piersiowa. ( Jak jest u waszych dzieci?) Macała mu tą głowę - czy twarda i jak się ciemiączko zarazsta, szukała w normach i w koncu stwierdziła, że wszystko dobrze- klatka i głowa na 50 centulu i widocznie taka jego uroda. Nie wydaje mi sie aby mu cokolwiek dolegało i nigdy nie pomyślałam ze ma dużą głowę a ona tylko o tym mówiła :( Kamilek nadal gorączkuje i duuużo spi. Biedny taki jest.... Ja to myślę, że to wcale nie przeziębienie tylko może zabkuje. Bo to \" lekko zaczerwienione gardło\" wydało mi się w jej słowach naciągane. Ale może i jest przeziębiony- nie wiem. Dziś od rana apetyt ciut lepszy. A o 13 zjadł 200 ml gęstego obiadku mimo, że chwilke wczesniej wyżłopał 150 ml herbatki. ! Strasznie duzo pije. Nie nadązam robić. Ale to dobrze. W ogóle nie mam humoru, jestem zmartwiona i ciagle z nim się kładę. A jak nie spi to tylko na rękach. Co do tych rzeczy do przeslania to dostałam na arzie tylko teksty piosenek. Komu to ja mam wysłac? Thefly i Karen ka? I jeszcze Mama szczęsciara. Kogoś pominęłam? Mówcie bo jetsem zakręcona . Te piosenki takie sobie- ale same zobaczcie.

Przypominam , że mam zdjęcia o Yalu. Kto chce je obejrzec?

Dziewczyny napiszcie mi szczerze- czy patrząc na Kamilka na zdjęciach tez wam się zdarzało pomysleć, że ma dużą głowę?

eli przestan się zadręczać i pierniczyć głupoty taaa wszystkie dzieciaki to kosmici :D mnie to wkur.... bardzo bo i do mnie takie teksty klientki puszczają niektóre : \"no nie moge ale Adaś ma dużą głowę\" a popatrzcie dookoła przecież każde małe dziecko ma niezbyt proporcjonalną głowę do całego ciała. Ale żeby takie patafony lekarz pierniczyła to mogła idiotka najpierw w normach sprawdzic jak miała jakies wątpliwości a nie niepotrzebnie od razu wprwadzać niepokój. Ach niech ci lekarze konowały spier.... wsZyscy za granicę jak chcą

duże głowy bo nasi synowie to przyszła największa inteligencja polska .... :)

:D

Eli nie martw się główą. Kamilek ma całkiem zwyczajną i bardzo ładną a dzisiaj było gorąco więc może pani troszkę mózg sie zlasował. One za bardzo chcą się wykazać w tym co nie powinny. Bo jak mają pomóc to zazwyczaj nie potrafią. A z maluszkiem już lepiej? Agus to musiało być super jak mały robił papa, ja jak Pawełek zrobi coś nowego to obdzwaniam dziadków i połowę koleżanek. Dzisiaj pokazał w końcu gdzie lala ma oko, ale nie mi tylko Natalce jak razem dzikowali. Ostatnio tak broją że biję się pomyśleć co będzie za kilka miesięcy :) . Delphi i Agus w życiu tak wszystko się zmienia że nie wiadomo co jutro będzie, ale ja jestem optymistką i choć w naszym towarzystwie też jest wiele rozstać to we szystkich tych związkach po jakimś czasie ludzie ukladają sobie życie. więc myślę ze i Wam się ułoży bo dlaczego nie? Mój brat brał ślub 3 tyg. temu z rozwódką z 11 letnią córką. Jest zakochany w żonie i już teraz w córce i zawsze się śmieją że wziął dziewczynę z \" gratisem\" :) więc dla Was też zaświeci słonko. Karen a masz rację w tym co napisałaś, wcześniej o tym tak nie myślałam, zawsze myślę że to co robię jest słuszne i najlepsze i ciężko mi zmienić zdanie, choć myślę że to forum dużo mi pomogło. hefly gdzie Ty to mieścisz? Myślę o pierogach, musiały być super. tygrysicaa podziwiam Cię, nie wiem czy z moim charakterem potrafiłabym wychowywać dziecko mojego męża... dlatego gratuluję że dajesz sobie radę. a co do butów i cen to Naturino naprawdę są drogie, ale ja mam sprawdzoną jeszcze jedną markę, gdzie ceny (tak myślę) są przystępne a buty super pod każdym względem. o Elefanten w sklepach Deichman. Pa pozdrawiam

Eli pytałaś o opiekunkę. Zwolniłam ją bo nie umiała się bawić z Natalką. Nie miała takiego luzu i pomysłów jak nią się zająć. Była zbyt sztywna i nie wykazywała entuzjazmu, po prostu była jak słup. co do dyskrecja to bardzo ważna sprawa. Pomyś że ona nie musi rozpowiadać o waszym życiu osobistym ale np. finansowym. Wystarczy że w nieodpowiednim miejsu powie co macie fajnego w domu. Ludzie tylko czekają na takie informacje. Wiem ze to może się wydawać niemożliwe ale u mnie tak było. Włamywali się nam dwa razy. I jak twierdzi policja, ktoś musiał o nas komuś naopowiadać. więc uważaj. a inna sprawa że po to bierzesz pomoc do dziecka, że nawet gdybyście chcieli się zamykać 5 razy dziennie w łazienne, spiżarni czy gdzie kto lubi :) to tylko Wasza sprawa, a ona powinna milczeć. a swoją drogą mogłabyś wypytać ją o jakieś pikantne szczegóły. :) Żartuję Eli. Ważne żeby Tobie i Kamilkowi pasowała. Pamiętaj że jak nie ta to na jej miejse jest 100 innych. Bo ona musi być super, dla maluszka.

Dziewczyny melduję się tylko że żyjemy:) mam takie zaległości w czytaniu że muszę szybko nadrabiać ...stęskniłam się za wami bardzo...przepraszam ze się nie odzywałam tak długo....na wakacjach Franek się zachłysnął gdy podawaliśmy mu lekarstwo na pleśniawki i nie mógł złapać oddechu...wynikiem tego było zachłystowe zapalenie płuc wykryte oczywiście przez przypadek bo tylko jedna przypadkowa lekrka na wakacjach poradziłą nam żeby mu zrobić zdjęcie płuc jak się zachłysnał.... mówię wam co przeżyliśmy nerwów.....no a jak już wszystko zeszło to tydzień temu nasz kochany synek żeby dostarczyć nam wrazeń podczas kąpieli wstrzyknął sobie wodę z kaczuszki do buzi...tym razem zaczął od razu płakać ale ja jestem teraz przewrażliwiona i cały czas siię martwię czy znowu nie wyjdzie zapalenie płuc...ale przecież nie mogę latać co chwila z nim do rentgena bo niedługo zacznie w nocy świecić...... on pokasluję co jakiś czas i dlatego się martwię ale równocześnie ma katar więc łudzę się że to kaszel przeziębieniowy...... na razie tle żebyście wiedziały co u nas a ja postaram się jak najzybciej wrócić do naszego forumowego życia....całuski dla Was i Dzieciaczków

A MY WCZORAJ SKOŃCZYLISMY ROCZEK

Sylmag przepraszamy za gafę i że teraz się posypią od wszystkich dziewczyn spóźnione ale za to bardzo serdeczne życzenia dla Kubusia i gratulacje dla Ciebie - Mamusiu. Całusy ode mnie i Adulka a ja z tej okazji wynalazłam jeszcze dla Was wierszyk - polecam ze strony http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=31447 \"Więc tak, skończyłeś Kubuś własnie roczek, czas już porzucić stary smoczek, zakasać śpiochy żeby w domu choć trochę Mamie w pracach pomóc. Że Ty pomagasz ? To przepraszam, bardzo sie chwali Twoja praca, a co takiego robisz ? Pranie ? Wyjmujesz z pralki ? Twojej Mamie pewnie ta pomoc jest na rękę i pewnie się uśmiecha pięknie. Nie ? Czemu Jej sie nie podoba ? Wyjmujesz je przed praniem ? Drobiazg. Najistotniejsze są intencje. Co jeszcze robisz ? No to pięknie ! Za to to już Mama pewnie chwali. Nie ? Czemu ? Twierdzi, ze zapalić nie może gazu do herbaty bo zaraz zjawiasz się i gasisz ? Dorosłym nie da się dogodzić. Co jeszcze ciekawego robisz ? A !... Mamie nie chwal sie czasami... Niech to zostanie miedzy nami... Uwierz mi, prosze, czas pokaże \" Wszystkiego naj !!!!

a ta zaraza co dopadła Kamilka przyplątała się już i do nas na kresy wschodnie :(. Noc mieliśmy kaszląco katarową na szczęście tylko ze stanem podgorączkowym, biedny Adas nie mógł spać pomimo wpuszczonych kropelek, tak zawalony nosek. teraz odsypia nockę a po południu pędzimy do lekarza.

Nie czytałam co pisałyście bo nie mam czasu teraz. Ja na sekunde bo pewnie niektóre z was się martwię. U nas chyba gorzej. Wczoraj się bawił i uciekał przede mną na czworaka z okrzykami radości i wiecozrem spadla temperatura wiec myslałam ze juz lepiej. Ostatnio posiłek o 16-tej. O 19.30 kładłam go spac- bez posiłku bo nie chciał - wtedy główke miał chłodną. Dostał jeszcze czopek na noc. Spałam z nim. Budze się o północy a on rozpalony. Takiej temperatury to jeszcze nie miał. Zmierzyłam tym termometrem co się przykłąda do czoła (taki orientacyjny). Jego miarka konczy się na 40 i tyle się podswietliło. Więc mogło byc więcej. Robiłam mu zimne okłady a on spał jak zabity. Rano wstał zjadł 140 ml mleka ( sukces) i poszedł spac. Cały czas spi. Teraz ma koło 38-39. Czopki nie działają. Nie ma innych objawów. Ja myślę ze to trzydniówka. dzis jednak nauczona przykrym doswiadczeniem koleżanki , która omal nie straciła dziecka postanowiłam zbadac jego mocz. Teraz spi z woreczkiem bo cały ranek nasikac nie chciał. Jelsi to trzydniówka to dzis powinien byc ostatni dzien. Zobaczymy co dalej. Do szpitala nie chce jechac bo nie chce aby nas zatrzymali. Mam nadzieję, że nie będziemy musieli jechac. Uciekam. Jak będe mogłą dam znac co się dzieje.

oby to trzydniówka, jeżeli tak to chyba krostki teraz powinny się pojawiać. Nie daj się matka , Kamilka obcałuj od nas. U nas 37,3 rano więc spodziewam się na noc również większej. Mama mówi że w przedszkolu dzieciaki też już chorują więc może to jakiś wirus.

ja tez tylko na chwile, a u nas tez katar ale innych obawow nie ma, ani goraczki i nic. a sama mam katar i jestem przezebiona.

Przeczytałam. U nas nie ma żadnych objawów poza gorączką. Nie ma kataru, kaszlu, nic.... Sylmag wszystkiego najlepszego dla Kubusia z okazji skończenia pierwszego roczku! Duuuzy piękny , mądry chłopak nam tu wyrósł! Przeslij nam jakies nowe zdjecia. Thefly no to tez masz teraz problem tak jak ja. Po wizycie u lekarza napisz nam co Ci lekarz powiedział.

Kurczę zaczął się przebrzydły czas gryp i przeziębień a niby cały czas lato,dużo zdrówka dla Adulka Kamilka niech szybko uciekaja od was wirusy i inne paskudy. Thefly ja z grzybami robie tak:grzyby gotuję do 1,5 godz.potem odcedzam je na durszlaku,podsmazam na maśle na patelni,kto chce moze dodać cebulę,rozkłocam 5 jajek ,dodaję sól i wlewam to na patelnie aż się zetną jajka czyli będzie jajecznica ot i cała jajecznica.Ale ja nie będę juz w tym roku jeść bo mała była po grzybach niespokojna. Sylmag ,wszystkiego naj dla Kubusia,podeptał roczek ale chyba nie bo nic nie napisałaś?U nas tez juz niedługo mała imprezka z bavciami i chrzestnymi,ależ ten czas leci. Eli ja kiedy mój Pawełek był mały i trafiłam z nim do szpitala na zapalenie krtani to jedna lekarka tez powiedziała ze ma dużą głowę ale ja się wcale tym nie przejęłam,nigdy potem takiej opini nie usłyszałam i wszystko byuło i jest w porzadku a nawet nie wiem jaki obwód głowy ma teraz Natalka ani obwód klatki piersiowej Thefly ma rację dzieci w tym wieku nie mają takich proprcji ciałasjakie powinny miec bo organizm dopiero sie kształtuje a na zdjęciach zawsze zwracam uwagę na to jak dzieci się śmieją albo gdzie spacerują a czegos takiego u Kamilka nie zauwazyłam{mam na myśli wielkość główki} Flowers twój Bartuś jest śliczniusi a smieja się od ucha do ucha to chyba narazie jedyny bezzębny kawaler na forum bo zabka nie widac na zdj. Uciekam rychtowac obiad bo mąż na popołudniu a starszak ze szkoły nibawem wróci-cześć.

Aha, dziewczyny jak wam dziecko będzie gorączkowac bez żadnych objawów jak mój Kamil od razu badajcie mu mocz! Mnie nikt na badanie nie skierował ale zrobiłam badanie. Wynik jest dobry. Mówię tak bo moja koleżanka ma synka, który mając 5 miesiecy tak zagorączkował. Temperatura wysoka i nic się nie działo. Ganiała po lekarzach i wszyscy twierdzili \" trzydniówka\" Ona jednak uparcie dalej jeżdziła do lekarzy i w koncu pojechała do szpitala domagajac się aby małego przyjeli. Na odczepnego ( bo przerwazliwiona i upatra matka im się trafiła) wzięli dziecko na noc na obserwację. Rano usłyszała \" opatrznośc Boska nad dzieckiem czuwała. Prawdopodobnie gdyby był w domu nie przezyłby nocy\". Miał cięzkie zakażenie ukladu moczowego. Chłopiec żyje, ma się dobrze ,jest pod stałą kontrolą lekarza . Inna kolezanka tez jechała do szpitala z dzieckiem , które na jej rękach traciło przytomnośc i przestawało juz oddychac. Sepsa ( cięzkie zakażenie krwi) . Ten tez żyje i ma sie dobrze . straszny z niego łobuziak. W przypadk u dziecka zawsze nalezy natychmiast reagowac.

eli wyslij mi tez te piosenki jakbys mogla oczywiscie:)a jak czuje sie Kamilek?ja osobiscie i calkiem szczerze ani razu nie pomyslalam ani nie zauwazylam,zeby Kamilek mial duza glowke.Wiec nie martw sie tym co ta lekarka mowila,mysle,ze waga tez nie powinnas sie za duzo martwic,moze ma dobra przemiane materii,poza tym dzieci teraz w duzym ruchu,wiec wybiegaja swoje kalorie,ja tez przestalam sie martwic waga,ale pod koniec wrzesnia ide sprawdzic czy w koncu przytyl,u mojego meza w rodzinie sa wysocy i szczupli wiec moze Bartek idzie w ich slady. dota28 wreszcie wrocilas z wakacji:)chyba najdluzej z nas wszystkich odpoczywalas:) sylmag Wszystkiego Najlepszego dla Kubusia,mali za duzo nie rozumieja,ale dla nas mam takie ukonczenie roczku to szczegolny dzien i duma :) thefly fajny ten wierszyk:) Ania30x zabek ma prawa dolna jedynke,ale taki malutki,ze na zdjeciach go nie widac,na co dzien jak sie usmiecha to sie rzuca w oczy:)i czekamy na lewa jedyneczke bo widac,ze szykuje sie na swiat:) No wlasnie dziewczyny wyslalam Wam fotki,wiec aby dajcie znac czy doszly. Wczoraj maly dostal rowerek juz na roczek,wiec poki ladna pogoda to jezdzimy po osiedlu:)u nas jest maly kaszelek,ale podalam juz syropek,ktory juz kiedys dostawal.U nas jest ten minus osiedlowy,bo osiedle na gorce i to sporej wiec ciagle wieje,miedzy blokami niema wiatru,a jak tylko jakas dziura miedzy jednym a drugim blokiem to juz wiatry ida,wiec musze uwazac,zeby maly sie nie przeziebil.

Eli a ta lekarka to nie miala duzej pupy? Takie dyrdymały gadac, co za lekarz....?! No a teraz nadrabiam dalej forum :)

sylmag wszystkiego co najlepsze dla Kubusia ...sto lat...sto lat...niech żyje zyje naaaaammm, nieeeech zyje naaaaammm :)

Sylwia szczerze mówiąc to miała przeogromną. zresztą cała byla przeogromna. He he ale by było jakbym jej powiedziała \" a pani ma wszystko strasznie duuuze ....oprócz głowy \" :D Jestem juz zmęczona jego chorobą. Ciągle gorączkuje, jest marudny, mało je.jak do jutra nic się nie zmieni die znów do lekarza.

no a nas rzekomo wirusówka - lekko zaczerwienione gardło i mega katar tak więc zalecono nasivin soft (5dni) i utrzymać dalej Zyrtec (do 14 dni) poza tym sama go ratuję maścią majerankową i napojem z prababci malinami i jeżynami. Ale jak tak przeszliśmy osiedlem to kogo znajomego nie spotkalismy mniej więcej w tym wieku to kazdy albo w trakcie albo świezo po takiej infekcji. Dobrze że pozwoliła na dwór wychodzić bo pogoda się taka ładna zrobiła :) teraz kawaler znów śpi (oczy mu się świecą i czerwone od tego kataru jak u małego marsjanina :) ) ciekawe czy mnie nie zarazi bo mi tez z nosa cieknie .

flowers zdjęcia doszły ,a Bartek prezentuje się piknie. My tez mamy bardzo podobny rowerek i wymiękam od tekstów jakie wydaje gdy naciśnie się poszczególne guziki. A oto i one :) - jak się masz? - dziękuję, do widzenia

jeszcze raz oglądam zdjęcia Bartusia i normalnie nie moge on naprawdę mi przypomina adulka, a ty flowers nie masz takiego odczucia jak oglądasz zdjęcia Adula?

jokas - Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek, duzo zdrówka, szczęscia i miłości !!! eli -wcale mi się nie wydaje że Kamiel ma dużą głowę, baba chyba na łeb upadła !!! Oni chyba znajdują przyjemnośc w straszeniu swoich pacjentów !!! NAJLEPSZE ŻYCZENIA , ZDROWIA I UŚMIECHU DLA WSZYSTKICH MALUCHÓW KTÓRE SKOŃCZYŁY ROCZEK !!! ELI -mam nadzieję że Kamilek już zdrowieje !!!! dużo zdrówka dla wszystkich zakatarzonych i zaziębionych dzieciątek !!!!

Witam serdecznie wieczorowa porą :) Eli ostatnio pytalas czy podajemy ziola? Ja jestem po 2 dniach podawania do picia rumianku.... i na szczescie nic niepokojacego sie nie dzieje ufff.... od kilku dni (i nie ma na to wplyw rumianek) Kalinka robi zielone kupki... zastanawiam sie czy powodem tego nie jest ząbkowanie? Ja jutro mam wolny dzien i zastanawiam sie czy nie pojsc z tym do lekarza, sama nie wiem. U nas w przychodni remont i wszystko jest na kupie :) dzieci zdrowe z chorymi, dorosli z dziecmi, martwie sie aby mała czegos nie podłapala. Nasza Nusia ma nowy popis :) pytamy sie a gdzie Kalinka ma główke? a Nusia łapie sie za główke dwoma rączkami, no i coraz lepiej chodzi za rączke, może przedrepcze roczek :) Niestety wciąż mamy problemy z zasypianiem, nocki jakos przesypiamy ale samo usypianie koszmar :( aaaaaaaaa a do mnie mowi... tata, no wzasadzie dobrze miec 2 tatusiów ;) No to zmykam spac. Życzę dobrej i spokojnej nocy a chorym dzieciaczką życze zdrówka

Jokas wszytskiego naj naj najlepszego z okajzi urodzin! Agus przyznaj się- masz przypomnienia uruchomione w komórce co? ;) U nas tez wczoraj zielona kupa. Gorączka trochę spadła. Zobaczymy co dalej...