Mamy dzieci z lipca 2004

a dlaczego już to szczepienie u was jest????? przecież ledwo co rok dzieciaki skończyły.......:O pisze że to szczepienie między 13-14 miesiącem ma być:O więc jak to jest?????? Jasiek powinien mieć najwcześniej......czy nie ma to wielkiego znaczenia kiedy? ja pójdę ok 6 września.......będzie prawidłowo ...o ile nie będzie chora........:):):):):): odpukać........:O aya nie udawaj tak że wielce pracujesz:D:) ;););););)

Nadka śpi.......więc idę... poprasuję może?????:O ale jeszcze na 100% to nie wiem czy poprasuję.....;) okropnie się cieszę..........zgadnijcie z czego?????hihihihhihihi pa

No Jasiek będzie miał 22 sierpnia szczepienie. A po 12 miesiącu to jest to szczepienie, jeśli blizna się nie pojawiła z poprzedniego.

Jeju ja to się już tak odzwyczaiłam od okresu.. Zresztą wcześniej jak już miałam to co 40-60-90 dni, nie znałam dnia ani godziny:)

Amamen, ona jakby potrafiła, to by sobie te słoiczki i butelki sama pootwierała:o Bo ona wszystko ząbkami próbuje otwierać, ale zakrętek na szczęście się nie da;) A ja złapie petitki (też są w tej szafce), to biega z nimi za mną i krzyczy: da da, albo am am, zalezy, jak jej wyjdzie:D:D A jak zje jednego, to leci po następny, o ile zdążę go schować:o I nie mam gdzie tego przełożyć zupełnie, bo w górnych szafkach mam talerze,. szklanki i lekarstwa:o Jakoś przetrzymam, mam nadzieję:) Ja byłam na szczepieniu, bo już dawno nie byłam u lekarza i nie chciałam chodzic potem znowu;) teraz kolejne szczepienie w grudniu. Ostatnie już chyba:o O ile nie zdecyduję się zaszczepić jej jeszcze przeciw grypie, bo się zastanawiam nad tym, skoro Mati pójdzie do przedszkola:o No i jego też bym musiała:o

Mcdzia, to co piszesz, to chyba gruźlica, tak? Julce nikt blizny nie sprawdzał, poza mną;) No i wg mnie jest ok. Teraz ja szczepiłam na odrę, świnką i różyczkę:)

Chyba tak ja już rachubę straciłam, trzeba by było się Jacka spytać:)Na pewno tak, sprawdziłam w książeczce zdrowia. Jaska obejrzała pielęgniara przy okazji ważenia i mierzenia. Julka to widz mały żarłoczek. Jasiowi też się apetyt poprawił, a najbardziej to lubi pomidiory. Jak tylko zobaczy pomidora to inne jedzenie idzie w odstawkę!

pocieszna ta Julka..........:D:D:D:D:D Nadia jest bardziej taka niecierpliwa co do jedzenia, ona chce tu i teraz i nie toleruje czekania:o.......jak widzi , że ktoś je to też chce , mimo że przed chwilką jadła,:D..:O u nas znowu pada do d... ta pogoda......... nie zgadłyście z czego sie cieszę:(:(:( :D:D:D:D:D:D:D:D

Amamen, ja zgadnę! ja! cieszysz się, bo dostałaś okres! BRAWO!!! Ciekawe co wygrałam:D:D:D:D:D Julce też nie przeszkadza, ze przed chwilką jadła:o nawet, jak nie połknie, to się chociaz pobawi:o Albo się wypapra;) Mcdzia, no widzisz, widocznie Jasiek zrozumiał, ze na cycu swiat sie nie kończy:D:D Przynajmniej na jakiś czas;):D:D:D

JEJKA AYA ZGADŁAŚ! JAK TY DO TEGO DOSZŁAŚ???????:o na drugi raz wymyślę trudniejszą zagadkę!!!!! :D:D:D:D jejka! nie przewidywałam nagród!!!! ale jestem teraz zakłopotana( jak mały Jaś....;) i się trzymam za główkę ;) ) :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O oooooo mam!!!!!!!!!wymyśliłam...... to dla zwycięzcy: może być?????? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D DOBRA IDĘ PRASOWAĆ.......:)

Może być;) Zwycięsca jest zachwycony :D:D:D:D:D Prasuj, prasuj, pewnie jest Ci cieplutko:) A ja co chwilę muszę sobie robić herbatę, zeby ręce o kubek zagrzać:o

ten kolega chyba już dotarł do ciebei w tej paczce co???????:D bo widzę po pisowni:D:D:D zwycięsca!!!!!!!!!!! jestes the beściak aya!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D:D:D ok ok nie zwracamy już uwagi na pisownię!!!!!!!!!!!!!!!!!

hahahhahhahahaha:D:D:D najpierw się nie pokapowałam, o jaka pisownię chodzi,a potem się grubo zastanawiam, co to za wyraz:o Ja się serio powinnam leczyć:o :D:D:D:D

już wyprasowane a jak u ciebie ala;)

Idę \"na miasto\", jak się u nas mówi, dokonac jakiegos zakupu na to wesele:o Ciekawe, czy mi się uda:o Pa

a więc udanych zakupów aya!!!!!!!!!!...ty to ale chcesz pięknie wyglądać na tym weselichu:O:O:O:O:D:D:D:D:D:D:D SYLWEK A JAK MYŚLISZ?????????? dwie bluzeczki mam na koncie:o z łażącą Nadią nie mam szans na wyprasowanie:o bo mi ciągnie sznur od żelazka , a jak spała to siedziałam tu na kompie i robiłam obiad......więc jeszcze nadal mam prasowanie :o

Już wróciłam, nic nie kupiłam, i w dodatku nic mi szczególnego nie wpadło w oko:( Amamen, ja nawet nie tyle chcę coś sobie kupić, co teraz to...muszę:o Wiem, ze jestem marudna, ale dostałąm kasę na ten cel od teściowej w sobotę, ze niby na urodziny, ale z przeznaczeniem na kreację:o a ja się nie nastawiałm na zakupy, no i nie mam weny, ze tak powiem:( Oczywiście jestem jej bardzo wdzięczna, za kasę, choć jednocześnie było mi głupio, jak mi dawała:o No takie to skomplikowane:O EEE...MARUDZĘ... no w każdym razie nie mam nastroju na zakupy, no i nic mi się nie spodobało, a czasu jakby coraz mniej:( Jeszcze wieczorem może pojadę do jakiegoś centrum handlowego, ale tak mi się nie chce

W ogóle nic mi się nie chce:o Jeszcze mam się kiedyś umówić z bratową na depilacje woskiem i mam iść powyrywać moje krzaczaste brwi do kosmetyczki, no i zastanawiam się czy nie usunąć wąsa, wprawdzie mało sumiasty, ale jednak jest;), no i nie potrafię sobie zrobić manikure farncuskiego:( znaczy nie mam odpowiednich lakierów:o Moze macie jakieś polecić, co? Ja jeszcze nie trafiłam na taki biały, który byłby odpowwiedni, czyli odpowiednio kryjący:o Jejku, ale piszę nieskładnie, mam nadzieję, ze któraś z was da radę rozszyfrować o co mi chodzi:o

no tak aya ma problem...;) rozumiem , że w gorsecie nie idziesz;) skoro masz kasę na nową kreację:) pewnie a co...kup sobie kup!!!!! i niech ci się chce!!!!mi paznokcie maluje ta koleżanka -kosmatyczka więc problem mam z głowy:O ale nie wiem ile kosztuje tak naprawdę malowanie u kosmetyczki, może niedrogo co???? więc może ci ona pomaluje????? moje krzaki zawsze też Monika mi formuje:D:D:D:D a wąsa mam i będę mieć..... mam tak wrażliwą skórę że jak mi raz zrobiła 1.5 tygodnia przed imprezą , to na zdjęciach i tak było widać że mam zaczerwienione:o:o:o:(:(:( ale to było kiedyś.......teraz już nie robię i wcale się nie przejmuję moim \'\'zagłobiastym\'\' wąsalem hihihihihihhihihi....no chyba że wymyślą coś innego jak wosk.....:(

jasne że miało być kosmetyczka........:D:D:D:D........ AYA PRZYZNAJ SIE ODESŁAŁAŚ MI GO SPOWROTEM?????

i nie zapomnij się pochwalić jak już coś kupisz........... elcik ty żyjesz???? znowu przepadłaś:(:(:(

Aya nie masz ochoty na zakupy? A może to skutki uboczne cerazzette?:DJa robiłam sobie manicure francuski u kosmetyczki za 17 zł., ale w Kole, a to małe miasteczko i ceny usług są niskie-przynajmniej dużo niższe niż w Wawie. Ja mam fajny lakier do francuskiego z oriflame. To tak na przyszłość, bo pewnie nie zdążyłabyć kupić na to wesele, bo troche się czeka jednak. Ten lakier ma formę takiego pisaka, z jednej strony jest biały lakier a z drugiej perłowy. Fajna rzecz i wygodna.

a ja nie mam wasa:P bylismy u olkulisty, ale oczywiscie nie było - urlopy, a terminy na wrzesien, ale pójde jutro bo jakis ma byc i moze mnie przyjmie a jak nie to bedziemy dopiero gdziesz kogos szukac aya fajnie ze dostałaś kase, musisz sobie cos kupic, my jak dostaniemy jakaś kasę od teściów czy rodziców to zamiast sobie cos kupic to wszystko idzie w \"Życie\", więc lepiej kupuj póki cos innego nie wypadnie i bedziesz musiała sie pozybc kasy

no i co, zadna mi nie prześle zdjęć Oliwki z roczku

Ja ci wysłałam, tylko napisz czy doszło w całości:)

ok doszły, dzięki Madziu:D

Dziewczyny tak czytam Was przez całe południe i jeszcze mi 5 stron zostało, więc może coś napiszę. jeszcze nie widziałam zdjęć z imprez Waszych dzieci, pewnie mi zapchało skrzynkę :( Dziękuję za życzenia urodzinowe dla mnie i Oliwii Dziś byłam u lekarza, ale mała nie dostała szczepionki bo nie było :O dopiero w połowie września. Oliwka waży 8300 ale nie mierzyla jej. Wydaje mi się że urosła ostatnio, ale będzie miała ok. 74 cm. Pytałam o wit. D3 - więc do drugiego roku życia się ją podaje. Ja daję Vigantol, więc nawet 2 kropelki mam dawać, zwaszcza w dni pochmurne. Oliwii też się główka strasznie poci. Ale jak byliśmy nad morzem to ani razu nie była spocona. Odpoczęliśmy od upałów. No i mała zrobiła postępy, bo zaczęła sama stawać na nożki :D Na plaży na kocyku tak wytrwale ćwiczyła no i udaje jej się, oczywiście jak się czegoś trzyma. Ząbki nadal jej nie wyszły :( lekarka powiedziała że skoro powoli wychodzą to będą pewnie mocne. Oby. Czyli nadal mamy 2 dolne jedynki i opuchnięte górne dziąsełka. Oliwia dzień po moich urodzinach zaczęła mówić MAMA :) Amamen - czytałam o wchodzeniu komuś w d.... cieszę się że sie to wyjaśniło :D Jestem słomianą wdową :( mąż musiał przerwać urlop i wyjechał dziś na egzamin do Warszawy, jak go zda to będzie podwyżka ;) Poczytam Was jeszcze póxniej i oczywiście się odezwę i napiszę o wczasach :) Mam ponad 300 zdjęc zrobionych i nie wiem które Wam wysłać :(

mój licznik już nie działał, zobaczymy czy nowy działa

Witamy w domu Viokam! Fajnie, że udało się wczasowanie mimo niezbyt udanej pogody. Ale z małym dzieckiem to też wolałabym ominąć upały:)A jak samo miejsce?Fajne? Jaculek kupił jakieś rzeczy potrzebne do remontu na Allegro i pojechał po to na drugi koniec Wawy...I muszę Jaska sama wykąpać, bo mi już marudzi na potęgę! A jutro wymiana drzwi wejściowych nas czeka!

oooo mcdzia to remoncik sie szykuje.....nie zazdroszczę tego bałaganu i przede wszystkim kurzu....... wreszcie sie odezwała viola!!!!!! ja też miałam przeszło 300 fotek......ale wybierałam losowo i te które najbardziej mi się podobały :):):) więc przysyłaj przysyłaj!!!!!!!! gratulacje dla postepów Oliwii...:D zawsze coś cieszy;) doczytałaś o wchodzeniu w d....????? niesamowite....a kiedy to było??????:O:O:O:O ja już nie pamiętam...:O:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D aya i co kupiłaś??????? halo!!..a może jeszcze biega po sklepach co???????? :D:D:D:o:o:o