Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

No właśnie o tym pisałam wczesniej, Małgoniu, jak przez moment chciałam Roberta wychwalać pod niebiosa:D:D:D:D Przecież, jak ja robię to samo, to jest norma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgonia u mnie jest to samo i widzę że każda z nas tak ma.... I nie wiem dlaczego mam taki dziś humor bo przed okresem nie jestem :O:O:O Rzadko mi się zdarza tak bez powodu.... Nie macie tak czasmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może nie krzyczę tak bardzo ;) ale kilka razy odpowiedziałam z irytacją w głosie... no po prostu czasami ręce opadają jak słyszę niektórych ludzi...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak miewam, na szczęście nie często:) Jestem zła bez powodu właściwie:o:O Zjadłąm i pozostał mi tylko niedosyt:o:o:D:D:D chyba nienormalna jestem:o Mam nadzieję, ze nie mam kasy na drożdżówkę, bo jak mam, to nic mnie nie powstrzyma przed jej kupieniem:o:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jestem spokojniejsza, ze nie tylko u mnie w domu dziwnie moje wszelkie działania mają niską rangę ;)np. pralka sama pierze ale o tym już kiedyś pisałam........ Widać tacy są NAsi mężowie z MArsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie też sama pierze, segreguje kolory, przewraca na lewą stronę, szuka po mieszkaniu zostawionych brudnych ciuchów (nie moich zaznaczam;)) no i tak dalej:D:D:D Ale w rozwieszaniu czasem jej Robert pomaga:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie znalazłam w torebce czekoladowe ciacho z karteczą od męża :D mówiłam, ze to działa jak sie Ich troszkę\"obsztorcuje\". Ciacho pożarłam ale mam mieć okres to sie nie liczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, nigdy bym na to nie wpadła:) Stokrotne dzięki, Małgoniu:) Wykorzystam pomysł, jak bęe mu chciała zrobić kiedyś przyjemność:) Może mi się kiedyś odwdzięczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co masz na myśli aya te karteczki ? Często piszemy do siebie liściki ja zostawiam w kanapkach, mąż na lodówce albo lustrze w łazience;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ciacho:D:D:D:D Robert sam sobie robi kanapki do pracy, ale jakiś batonik mogłabym mu niepostrzeżenie podrzucić:D A z liścikami to też urocze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klienci mają do mnie pretensje że woda podrożała :O Obrywa mi się za to że \"góra\" wymyśla sobie takie stawki a nie inne i własnie pewien Pan powiedział że nawet w Warszawie jest taniej :O No to niech się tam wyprowadzą...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Dobre, violkam:D:D:D Ale to się chyba nigdy nie zmieni, bo musieliby chwile pomyśleć, ze pani, na której się wyrzywają jest w dokładnie takiej samej sytuacji, jak oni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyżywaja;) przecież nie wymyśliłaś podwyżki, zeby sobie podnieść wypłatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya ja tez kiedyś na to wpadłam, podrzuciłam Pawłowi Snikersa i po pracy spytałam czy zjadł a on na to : Nie, bo nie widziałem... :( Ale myślę że to słodkie takie podrzucanie sobie czekoladek ;) nie mówiąc już o liścikach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, przecież płacę tak samo jak oni, nie mam żadnych ulg z tego tytułu, że tu pracuję, ale nikt nie widzi ile modernizuje się wodociągów w mieście i ile kasy na to idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też pisałam pamiętmiki... Przez całą szkołę średnią. W zasadzie to były takie Kalendarze Szalonego Małolata które zapisywałam. Stoją teraz postawione na półce. I Krzysiek ich nie rusza. Nawet go nie ciekawią. To moje, prywatne z czasów kiedy się nie znaliśmy. Więc nie ruszy. Taki jest. Ja dziś będę sprzątać... Przybiłyście mnie normami wieczornymi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, violkam, musiałby to być pewnie batonik świecący i wyjący, zeby zauważył:D:D:D Ja bym miała 100% pewności, ze zauważy, gdybym go położyła na klawiaturze, albo przkleiła do monitora:o:D:D:D O jakich normach wieczornych piszesz, mamoZuzki? Przeciez ja nie wyrobiłąm normy, więc jesteśmy dwie;) I dziś i jutro też nie wyrobię, bo Robert jest w drodze gdzieś tam, jakieś 300 km od domu:o A ja akurat nie mam nikogo ciekawego pod ręką:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co, wczoraj Paweł pyta mnie o tą moją imprezę zakładową- kiedy ona jest i czy mam pozwolenie... Ja mu na to że raczej nie potrzebuję, a on mi coś że nie wie czy nie jest za późno, ale jak sie postaram to zobaczy co da się zrobić.... No wiecie o co mu chodziło :O:O:O to miałbyć niby szantaż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, każdy pretekst jest dobry:D:D:D Pomysłowy ten Twój mąż:D:D:D Musisz się bardzo postarać o to pozwolenie, nie masz teraz wyjścia:D:D:D Tylko nie zapomnij o tej procedurze, jak on gdzieś będzie wybywał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Hej! Własnie sobie uświadomiłam, że zawsze zaczynam od hej...Ciekawe te historie o mężach. Ja tez liściki i slodycze wkładam Jackowi do kanapek, ale on się jakoś tym samym nie odwdzięcza. Czasem żałuje, że ma takie tanie rozmowy prez komórkę ze mną, bo może czasem by wysłał jakiegoś smska fajnego:) A tak to tylko co słychać, jak Jasio itp. Aya a mój podczas meczu leżał do góry brzuchem i pił piwo, w życiu Go nie widziałam z żelazkiem w ręku. Ale gotuje dobrze, tylko rzadko:( Ta pogoda mnie dobija. Mam już dość upału. Rano nie moge wyjśc na plac zabaw, bo tam patelnia, a w domu duchota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
A ja nie dostałam maili od Mamuni. Mogę na Was liczyć, że mi prześlecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoZuzki ja wczoraj też nie wyrobiłam normy bo moje chłopisko grało na kompie :) Dobry pomysł z tymi liścikami :) Pamiętam, że parę razy wrzucilam do teczki ciasteczka lub inne słodkości mojemu tacie, jak jeszcze mieszkałam z rodzicami :) A o męzu jakoś nie pomyślałam :O Pamiętnik pisałam w liceum, później już nie. Teraz prowadzę zeszycik, w którym zapisuję jak Michał sie rozwija. Może nawet nie chodzi o to, kiedy zaczął chodzić itp. tylko zapisuję tam różne jego śmieszne zwyczaje, jak naśladuje zwierzątka, co zabawnego zrobił itd. :) Korzystając z ładnej pogody i z tego, że Michał śpi idę na balkon czytać książkę. Rozłożę sobie parasol, leżaczek, zrobię herbatkę, wezmę kawałek zrobionego przez męża sernika i idę się relaksować :D Trzeba korzystać, od października do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój tez jakos mało romatyczny ostatnio się zrobił...muszę go naprostować.....:) smsy wysyła ale ja bym chciała takie cos.....no sama nie wiem co.........liściki były i są nadal ale rzadko:( hmmmmmm.....nieciekawie... oj viola juz cie widzę jak się starasz o pozwolenie....:O:O:O :D:D:D o to masz aya fajnie ...luzik męża nie ma..piszesz że sama będziesz...ja cały dzień jestem sama przecież......:O:O:O a on nie wraca o 16 tylko ok 18 do domu........😭...ty masz fajnie jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dziś zebranie w przedszkolu po południu:) Pierwszy raz pójdę, ale mam już dorosłego syna:D Mam nadzieję na spokojny wieczór, ale najpewniej pójdę wcześnie spac, bo jakaś niedospana ciągle jestem:o:o I z czym niby mam tak fajnie? Chciałabys oprócz dni mieć jeszcze samotne wieczory? Czy chodzi po prostu o to, ze po całym dniu bycia z dzieciakami chciałbys wieczorem mieć chwilę tylko dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E tam...amamen....wcale nie fajnie bez męża. Ja właśnie przytargałam 10 kg zakupów!!! Będę robić bigos, bo zrobiłam przeględ zamrażarki i dziwnie dużo pozamrażanych kiełbas znalazłam...:O:O:O No to nakupowałam kapust i innych rzeczy i przytargałam do domu. Bisepsy to ja będę miała lepsze niż Pudzianowski... A język to sobie podeptam kiedyś...:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi się wydaje, że Amamen chciała napisać że chciałaby żeby mąż szybciej wracał do domu, czyli że źle jej bez męża. Popraw mnie amamen jeśli źle zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Zuzki to musisz nas zaprosić na ten bigosik :) mmmm... już mi pachnie ;) przyjadę bez męża bo on nie lubi ;):P Mcdzia wysłałam Ci serię maili od Mamuni i jednoscześnie prośbę do niej, żeby Cie umieściła na liście swoich kontaktów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo viola zrozumiała...:) no bo skoro wraca wcześniej to jest w domu i może ci więcej pomóc....to miałam na myśli.....a ja????:O sama jestem i jeszcze jedzie na te cholerne ryby i co?????? wcale go praktycznie nie ma......a ja sama z dwójką dzieci😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on mnie nie kocha ,tylko tak udaje że kocha:O:O:O:O:O 😭 własnie mi to uświadomiłyście.... aya tak narzeka, a ja powinnam więcej.........nie narzekaj na niego! masz cud męża!!!!!.....taaaaaaaaaa....teraz sobie wbiłam to do głowy i mam przez to depresje 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to ja chyba nie zakumałam...cóż hihi... Teraz już rozumiem...taaakkk to się rozumie... Ale byłam też w trakcie oglądania maila od Violkam...tego z ławicą :):):) Nonononono....... Violkam wszystkie Was zapraszam...a co! Kupiłam tonę kapusty...bo jak już się biorę to zrobię dużo za jednym zamachem....Pozamrażam go później zamiast tej kiełbasy i na leniwe dni będzie jak znalazł :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×