Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

grzybsko będzie aya wychodzić...co jakis czas w takich warunkach:O:O:O...zapytam jeszcze dokładnie męża:O ale takie zabiegi co ty robisz sa na jakiś czas, niestety:O kurcze ja bym tych ludzi na serio opierdoliła.....w sumie świnie no nie???????? ja na twoim miejscu byłabym wściekła jak cholera zapytam o to docieplenie...no bo kurcze musi byc jakis sposób w końcu!!!!!!na tego grzybola:O:O:O mamo zuzi no tak wielbiciel/ka zniknęła:O:O:O podejrzewam że nadal nas czyta:D ale teraz juz luzik , nie dam się sprowokować jesli jeszcze raz się pojawi:D a choinke mam wniesiona tylko musze ja ubrać:O:O:O:O:O poprzynosić te cuda wszystkie z piwnicy i pozawieszać z NIKOLĄ OCZYWIŚCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w zeszłym roku mieliśmy żywą choinke. Ale Krzyśkowi żal jest tych drzewek, które mają popodcinane korzenie żeby się zmieściły do donicy i po świętach to nic z takim drzewkiem nie można zrobić....bo już nie chce w ziemi rosnąć. Tak więc postawiliśmy na sztuczną. Aya ja mam w domu jakiś środek na grzyba! Niania Zuzi nam przyniosła. Niestety nic z nim nie robiłam bo po zastosowaniu jego najlepiej się wynieść z domu na 1 dobę....a my w tygodniu nie bardzo mamy gdzie..... Mogę sprawdzić jak się nazywa.... No i PODOBNO działa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
choinke tez mamy sztuczną;) zawsze, zanim nie kupilismy tej w tamtym roku ,mielismy żywą ....fajnie ,zapach taki był....ale potem te igły...były wszędzie.....podlewałam w piasek wkładałam ale mamy za ciepło w chaci i szybko oblatywała...każda jedna:O:O:O mam mioejsce tylko przy kaloryferze więc tragedia jak miałam to sprzątać ograniała mnie czarna rozpacz:O:O:O:O więc póki co mamy teraz tą;) podobaja mi się takie w donicy ale one sa małe w moim pokoju zginęłaby:O:O:O ide zaprowadzić Nikolę......na 11 ;) a jeszcze nie jest uczesana!!!!!!pogoda u nas fatalna, mocny wiatri pada deszcz:O:O:O okropnie:O aaaaa w nocy mąż się spisał.....dziś chyba @ dostanę:( ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamoZuzki, jak siętyrezha wynieść z domu, to też nie mam gdzie:O:O Ale podaj nazwę, na wszelki wypadek;) I dlaczego to my się mamy wynosić, a nie grzy Niesprawiedliwe Ja tez raz miałam żywą choinkę, taką niewielką w doniczce, ale długo nie postała i strasznie z niej igły opadały:O ładnie pachniała, ale to była jedyna zaleta:O:O Wolę tę sztuczną, przynajmniej nie muszę po niej sprzątać co chwilę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Aya...nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Ale lepiej nie wdychać oparów po tym grzybie strasznym... Uciekam na razie. Będę mi autoryzować przelewy a to na moim komputerze więc zamykam wszystkie przyjemności ;) eeeee....a żadna mi nie powiedziała czy za mną tęskniła..... Mamo Fasolki widzisz????? Za mną to dopiero nie tęsknią....😭 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Od rana zappracowana ale dla Was mam chwilkę. Gratulacje dla małej Zuzi:) Aya z tym grzybem to koszmarna sytuacja, własciwie to tylko środki doraźne a przyczyna brak wentylacji, przemarznięte sciany z tego co piszesz nie do usunięcia:( RAny naprawdęnie zazdroszczęa poza tym jak tu robićnakłady na mieszkanie jak ten grzyb wszystko niszczy.......Pytałam wczoraj tatęale powiedział, zęjeśli brak wentylacji i tak zimno a wietrzyć też nie bardzo można to grzyb będzie wracał. Amamen jasne że szefujesz komisji, a poza tym że jesteś super szef jesteś świetna kobitka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia nie pozwala mi nic pisać, więc korzystam z chwili Aya, Ty to się masz z tym grzybem, współczuję, spytam dziś Pawła o ten preparat. My choinkę będziemy mieć sztuczną ale taką malutką, zastanawiam się gdzię ją postawić żeby mała nie zwaliła? :O no i muszę kończyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w sprawie choinki to w domu sztuczna na tarasie prawdziwa prezent dla Oli od dziadków:) nie mogę się doczekać jak Ola będzie wyjmować te wszystkie paczki i rozrywać:D Święta to jednak mogiczny czas i ja nie mogę się doczekać:) A choinkę mamy sporą na 180 cm czerwono-złote dekoracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejki...kupiliśmy wczoraj Jasiowi sanki, w prezencie od dziadków.Kupiliśmy też taki namiot iglo, bo Jaśkowi przypasował w Ikea, więc mamy już dla Niego część prezentu. My chcemy choinkę żywą w donicy. Ja to nigdy w życiu nie miałam sztucznej i jakoś sobie nie wyobrażam. Będę podciągać tradycję, chyba, że oszaleję podczas sprzątania:) znikam bo gości mam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no aya własnie to sprzatanie po choince😭 było najgorsze:O więc lepsza sztuczna;) małgoniu mój mąż mówił to samo bo skoro ma warunki na rozwój to grzyb się będzie pojawiał a najgorsze że może sie rozprzestrzenić :(:(:(:( nadzieja w tym , że może jednak jakies docieplenie pomoże....dziś zapytam męża;) aha aya pytałas o lakowanie no skoro szóstki są już, to warto je zalakować:) Nikola jeszcze nie ma:O no i mamo zuzi też pytanie......jasne że tęskniłyśmy za tobą!!!!!!!!! nawet bardzo!!! przecież ja pytałam gdzie sie podziewasz!!!!!!!!! i na gadu zdesperowana wysłałam wiadomość;););) no to jeśli nadal mam być tą komisją to będe :D I wśród pozostałych zboczków wytypowałam sobie zastępcą;) mogłam no nie??????? ja proponuję violkę...za jej pamiętny trójkąt;)...co violka zgadzasz się?????/:D:D:D:D małgoniu to masz wilgaśną tą choinę!!!! moja ma 2m z czymś:) i ubieram ją na złoto;) ale na pewno Nikola pozawiesza cukiery też;) pamietam że kiedys mieliŚmy taką staropolską choinkę...były orzechy, cukiery i takie okropnie twarde pierniki:D( ale za to ładnie polukrowane) pozawieszane.......tez to ładnie wyglądało...typowa choinka dla dzieci ......ale teraz to jest niemożliwe żeby mieć taką choinę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też na choince na pewno będą czekoladki w świątecznych dekoracjach ale to na pewno na chwilkę;) Wielgachną:)) Twoja Ala większa jest o cąłe 20 cm:) ale to konieczne bo gdzie te prezent pomieścimy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dokupiłam nosidełko do lalki dla Nikoli( swoją drogą ocipieli żeby za nosidło chcieć 90 zł):O:O:O:Oale niby z baby born, więc musi tyle kosztować:O:O....bo ma tą lalę chu-chu to i nosidło by się przydało:O a jeszcze dostanie tą Agatkę co śpiewa i chodzi....... i książki ....i taka książke z zegarem bo koniecznie chce się nauczyć która jest godzina:O a dla Nadii mam śpiewającego osła:D:D:D:D tak rusza buźką i ma fajną muzyczkę;) i jeżdżący pojazd co świeci i gra :Di taki domek z bajerami co klocki się wkłada w otwory i takie tam wiecie;););) aha w poniedziałek wigilia w szkole, dzieci robią przedstawienie....NIKI oczywiście ma rolę największą( znaczy sie najwięcej mówi;) ) i bałam się że nie nauczy sie ale szybko jej to jakoś poszło( całą kartke A4) no i ja znowu mam wór z prezentami w piwnicy zakopany:O znowu robie za gwiazdora:O:O:O a kupiłam im trójwymiarowe puzzle dla wszystkich, chłopakom takie fajne klocki a dziewczynom parasolki z gwizdkiem:D:D:D:D:D:D( bo były w tej cenie co klocki chłopaków) myślę że i dzieci i rodzice będą zadowoleni...chociaż kto to wie...i tak mnie obgadają:D no i wcześniej będę musiała pójść uszykować kawki , ciasteczka(najpierw je kupić) ..musze skrzyknąć matki jakieś do pomocy , bo to wszystko przylezie na gotowe i jeszcze będzie kręcić nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a choina ma 2.20 małgoniu:D uciekam dziewczyny bo obiad musze skończyć i dalej sprzątać😭.......wygońcie mnie wreszcie bo znowu będę miała tyły:O:O:O:O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a choina ma 2.20 małgoniu:D uciekam dziewczyny bo obiad musze skończyć i dalej sprzątać😭.......wygońcie mnie wreszcie bo znowu będę miała tyły:O:O:O:O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choinka ma 2.20?????? Amamen ale super!!!!!! Ja musze mieć niższą bo inaczej sąsiad, który mieszka nademną mógłby mi czubek przydeptać :D ....już tak daleko jesteście z prezentami??? Ja dopiero obmyslam.... A co roku sobie obiecuję, że w następnym to już na pewno w listopadzie zacznę sie rozglądać....i nic mi z tego nie wychodzi....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen, a napisz łaskawie, kiedy Ty to wszystko zrobiłaś???? posprzatałaś, pomyłas okna i jeszcze tyle prezentów nakupiułas dla dziewczyn i dzieciaków w szkole???????? w szoku jestem głębokim, że Ty jeszcze do nas masz czas zaglądać:O może przez internet kupujesz, co? przyznaj się;) Jasne, ze tęskniłysmy, mamoZuzki:) że też możesz mieć jakiekolwiek wątpliwości:O:O Eee, to ja mam małą choinkę, bo ona chyba jest mojego wzrostu, albo i niższa:o no do grzyba na suficie na pewno nie dosięgnie;):D:D:D I jest czerwono, złota głónie, choć pok=jawiają się też inne kolory;) a w tym roku, mam zamiar ambitny zrobic pierniczki do powieszenia(oczywiście z Matim:D ), takie z witrażykami, ale czy mi się uda, to wielka niewiadoma, bo to będzie mój debiut:o a przepis mam z mamo to ja:) Wiem, Mcdzia, jaki namiot, bo chciałam go kupić Meteorowi w zeszłym roku, ale mi Robert wyperswadował, że nie ma miejsca na to:O:O Ale fajny jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do grzyba, to absolutna racja: odnawia się co tydzień😭😭 Robert z desperacji puścił wczoraj totolotka, ale chyba nic nie wygraliśmy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czuję się zaszczycona że objęłam stanowisko zastępcy Amaen, jeszcze mi tylko napisz co mam robić? Pilnowac składania raportów? :D Ale zapamiętałaś ten mój trójkącik ;) oliwia spi więc nie klikam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też podziwiam Amamen za jej pracowitość. Ja się nie mogę wyrobić ze sprzątaniem na urlopie w kawalerce i to przy jednym dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZielna dziewczyna z tej NAszej amamen, to prawda, że z dzieckie bardzo trudno cokolwiek zrobić. Zjadło mi dwa posty hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już jestem w domku, chwilowo;) zaraz pędzę z Matim na tańce, a potem do logopedy i na zakupy po drodze do domu;) a tak mi się nie chce, bo szaro-buro za oknem i pada deszcz ze śnieigem:O brrr:( Dobra, nie marudzę, tylko znikam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też leje i ogólnie chlapa. Sąsiedzi z dołu wymieniają okna i strasznie hałasują...Jasiek co chwila przylatuje z krzykiem. Idę z Nim dzisiaj do ortopedy na kontrolę i może kupimy choinkę. Amamen Ty to faktycznie robotna kobita jesteś, wiadomo Wielkopolanka. Ja tylko w połowie, więc dlatego mi kiepsko idzie:)Ale dziś mam ciasto i dwudaniowy obiad więc nie jest źle:) Mój brat wrócił z Irladnii dzisiaj, ciekawe na jak długo. Mam nadzieję, że uda mu się w końcu obronić magisterkę. Zmykam bo Jasiek mi z lekka histeryzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż mnie właśnie zaprosił dziś do pizzerii :O nie wiem z jakiej okazji, ale dawno nie byliśmy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzacie chyba dziewczyny:O ja wcale taka pracowita aż nie jestem;) dużo robię wieczorem bo inaczej się nie da...niestety:Ojutro umyje dwa ostatnie okna i spokój......dzięki Bogu że ten tydzień się już kończy, bo mam pomału serdecznie dosyć:O mam już w szafkach w kuchni posprzątane :) dziś wieczorem jeszcze choine ubiorę bo w przyszłym tygodniu nie bardzo będę miała czas a i Nadia sie oswoi że ta choinka ma jednak stać i nie wolno jej przesuwać ani przewracać:D mam taką nadzieję:O:O:O a prezenty kupowałam u nas na miejscu:) nie musiałam wybierac się do innego miasta ,mamy fajny sklep dobrze zaopatrzony! babka przywiezie wszystko co chcesz!:) a ja jestem baran i mam cechy przywódcze, wiec jak się zmobilizuję to organizacja mi niekiedy dobrze wychodzi;) mówiąc skromnie;):D:D:D a zaglądam do was żeby nie zwariować:) i też dlatego że fajnie mi się z wami gada i dlatego Że was lubię i mogę się wam pożalić i....no w ogóle:D:D:D:D BEZ KAFE ANI RUSZ:(:(:(:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i viola no będziesz mi pomagać:D ja ze względu na podeszły wiek mam prawo zapomniec która np. obecnie z nas ma penisa np.;):D albo której go wręczyć albo którą skarcić bo nie wyrabia normy np.:):):);) a teraz mam pytanie z innej beczki na ok 50 osób ile ciastek i pierników kupić:O????????? żeby nie zabrakło i zeby też nie zostało za dużo:O:O:O może się któras orientuje???? i jak można przebrać leśne licho????????:O:O:O:O:o....... idę posprzatać syf który Nadia znowu zrobiła:O:O:O i znowu!!!!!!!!!!! prasować!!!!!!!!!! przyznam wam się ze jak widze ostatnio żelazko to mnie......normalnie....@#$%&*^%$#@$%@...bierze!!!!!oooo!!!!!!! to pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
która z nas ma penisa - statuetkę:D OCZYWIŚCIE:D ;) poprasowałam:O uffffffff ide teraz choinę ubierać:O a tak mi się nie chce 😭jak skończe to zajrzę tu:O aaa i dostałam @ jestem jakaś słaba więc cienko widzę jutrzejsze sprzątnie:O....a i niewiadomo czy ubiore choinkę:O tak jakoś na umarcie mi się ma czy cuś:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Gadałam z Arturem o grzybie (bo on skończył budownictwo i jego ojciec też i się kiedyś zajmował grzybami na ścianach, no i mają znajomych mykologów). ALe nieskładnie piszę :D Teraz mi będzie dyktował pytania i rzeczy do sprawdzenia (tak powiedział) \" 1)wyślij kilka zdjęć grzyba - zachowane najładniejsze fragmenty grzyba 2) z czego wykonane są ściany (beton, cegła, drewno itp) 3) czy mieszkanie jest szczytowe 4)czy macie nowe okna 5)gdzie jest grzyb, w ilu pomieszczeniach, bardziej sufit jest zajęty czy ściany, na jakiej wysokości 6)czy grzyb jest przez cały rok czy pojawia się w zimie (chyba w zimie z tego co piszesz) 7)czy sąsiedzi też mają grzyba 8)z jakich lat są bloki 9) próbowaliście suszyć ścianę (dmuchawą np) i czy jest ona w ogóle wilgotna, czy zbiera się na niej woda? To tyle pytań Artura. POwiedział, że może się skontaktować z tymi znajomymi ojca. Podobno różne grzyby zwalacza się różnymi środkami. ALe ja bym Ci doradzała jednak wziąć sobie do domu na konsultację kogoś z uprawnieniami mykologicznymi najlepiej inzyniera budownictwa (tylko nie wiem, czy się ogłaszają normalnie w gazecie :O) Bo tak przez internet to ciężko będzie. Oni zresztą czasem pobierają próbki grzyba i hodują to później i konkretny dla danego grzyba preparat zlecają. Niektóre grzyby wystarczy tylko zetrzeć odpowiednim środkiem ze ściany, a w najgorszych przypadkach trzeba wyburzyć ścianę, co nie wchodzi w rachubę raczej. W każdym razie mimo celowanych preparatów grzybobójczych może się nie dać usunąć grzyba :( A swoją drogą nie wiedziałam, że jest coś takiego jak uprawnienia mykologiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pospzatałam dzisiaj łazienkę, umyłam okno balkonowe i stlloik pod telewizor i juz padam:O a okno myłam rano o 7 zeby zdarzyc przed praca, ledwo umyła a emilka odbiła sowje wspaniałe dłonie na szybkach, ale cóz...... aya tak bym ci chciała pomóc z tym grzybem, ale nigdy nie miałam do czynienia i nie znam sie na tym, ale mam nadzieję ze się w koncu uda;) gratuluję awansu Violkam:D:D:D my choinke bedziemy ubierac w niedzielę a jutro czeka na mnie zelazko, bo poprałam, a teraz musze prasowac cała sterte lesne licho - ja bym przebrała na zielono, pod szyja prz rekawkach i na kostkach taką poszczepiona bibułe zielona, a na całym ubraniu przyszyc lub pozawieszac jakies blaszzki albo kawałki foli aluminiowej zeby sie tak swieciło i duzy zielony kapelusz to moja wizja leśnego licha, ale musiałambym widziec całe przedstawienie, o co tam chodzi;) emila dzisiaj nie spała cały dzien, babcia ja chyba z 3 godz. usypiała i nic, a jak jej dawałam wieczorem butelkę to mi usneła przy niej:) i zjadła dziaisja całe jabłuszko starte sama łyzeczką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mąż tez ma parę pytań odnosnie tego grzyba:) bo własnie go zapytałam czy grzyb pojawił się jak wstawiliście nowe okna ( bardziej szczelne?) i czy najważniejsze!!!!!!! macie wentylację?????znaczy się kratki wentylacyjne? w każdym pokoju???? bo tu dopatruje się przyczyn i to najważniejszych....pamiętasz jak juz kiedyś mówiłam o wentylacji????????...bo jeśli to stare budownictwo i nie ma kratek to nalezy je założyć !czy macie komin wentylacyjny? i też prosiłby o zdjęcia tego grzyba:O bo jeżeli ściany przemarzają i tam pojawia się tylko grzyb czyli są to ściany zewnętrzne to można byłoby ocieplić je, styropianem 3 i grzyb nie powinien przeleźć przez to:O zależy jaki jest i zupełnie nie zgadza sie z wietrzeniem, bo teraz powietrze jest bardziej wilgotne na dworze przecież:O, należy jak już to osuszać go ale skoro macie tylko taką temp. w mieszkaniu to chyba raczej niemożliwe :O a i ma jakiś środek ekstra ,który chętnie wam wyśle ( bo nie jest nigdzie do kupienia;)),tylko musi widzieć tego grzyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do mleka to chyba nie ma zageszczonej wersji, sama nie wiem czy to mleko to będzie piła juz zawsze czy wrocimy do normalnego:O a to mleko jest takie ze jak dam kszke to jest jak woda , a potem idziemy sie kapac i po chwili ono jakos tak strasznie gestnieje a dzisiaj dodałam jej jedna łyzeczke i było dobre, zazwyczaj wsypywałam 2,5 lub 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×